Obydwie firmy to firmy wiodące w tego typu sprzęcie ,,mam Fosto elektryczną maszyne o stopie prostokątnej ,chodzi u mnie 10 L i jak na razie wymieniłem gumę łączącą korpus z podstawą poza tym bez zarzutu
Jeśli chodzi o Rupes też nie mogę złego słowa powiedzieć ,,mam trzy szlifierki oscylacyjne TA551A pneumaty,chodzą średnio po ok 5h dziennie mam je już prawie 6 lat i jeszcze się nic z nimi nie stało i mam nadzieję że jeszcze któryś rok pochodzą
mam i jedna i druga w pracy.Festo mam prostokatna i okragla,Rupes 2 szt RA150-2mm i 5mm skok.Te festo sa wiekowe,nie wiem ile maja lat ale stare z wygladu ,rupes jeden ma 2 tygodnie,drugi okolo roku.Wczesniejszy taki sam model rupesa zatarl sie po okolo 4 latach uzytkowania przez 6 dni w tygodniu po okolo 5-6 godzin dziennie,szpachla,podklady.
Wszystkie pneumatyczne.
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 08-04-2009, 08:31
gola napisał/a:
mam i jedna i druga w pracy.Festo mam prostokatna i okragla,Rupes 2 szt RA150-2mm i 5mm skok.Te festo sa wiekowe,nie wiem ile maja lat ale stare z wygladu ,rupes jeden ma 2 tygodnie,drugi okolo roku.Wczesniejszy taki sam model rupesa zatarl sie po okolo 4 latach uzytkowania przez 6 dni w tygodniu po okolo 5-6 godzin dziennie,szpachla,podklady.
Wszystkie pneumatyczne.
no ale u mnie takie przepału nie ma jak u was robie sam
czy tylko dwóch userów z forum ma jakiś zdanie na temat narzędzi tych firm ??
bo co można powiedzieć. ja rupesa docieram elektrycznego ,dwie oscylacyjno obrotowe ,planetarna,liniał i odsysacze . festoola mam jakieś trzy lata, rotexa i też dymka nie puszcza. rupasa polecam w zestawie z odsysaczem w app , dawali za dobrą cenę.
czy tylko dwóch userów z forum ma jakiś zdanie na temat narzędzi tych firm ??
bo co można powiedzieć. ja rupesa docieram elektrycznego ,dwie oscylacyjno obrotowe ,planetarna,liniał i odsysacze . festoola mam jakieś trzy lata, rotexa i też dymka nie puszcza. rupasa polecam w zestawie z odsysaczem w app , dawali za dobrą cenę.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 08-04-2009, 13:31
w starej robocie gdzie pracowałem maszynki okrągłe rupesa mają teraz już ponad 6lat i w obu nie działa dobrze włącznik. Trzeba mocno trzymać aż palec boli. W jednej połamał się szczotkotrzymacz od upadku i wali sie coś w niej dość dczęsto i szef znowu klei ten szczotkotrzymacz. Odkurzacz rupesa też 6 lat i ze 3 razy w naprawie był ostatnio i teraz nie włącza jak włączasz maszynę tylko trzeba ręka też odkurzacz właczać. Maszyna prostąkatna też ma zepsuty włacznik i włącza się ja bezpośrednio do gniazdka ale tez ma chyba 5 lat i zepsuło sie to rok temu a nowy włącznik ok.230zł.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 570 Punkty: 14/4 Skąd: Kraków
Wysłany: 08-04-2009, 20:50
Festo na pneumacie to radośc z pracy. Tylko musi byc super kompresor zeby ta radosc była zadowoleniem a nie klęciem na czym swiat stoi ze kompresor sie poci albo maszynka słabo się kręci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum