mam takie pytanie do spawaczy, z jakim gazem sie lepiej spawa co2 czy argonem? chodzi o migomat i normalna blache. dzisiaj spawalem argonem ale tandetna spawarka i mowie szefowi ze sie nie da a on na to ze agron jest najlepszy(sam oczywiscie spawac nie potrafi)
i awanturowalem sie z debilem a jak mu powiedzialem ze niech mi pokaze jak sie spawa to do biura uciekl i tyle go widzialem...
ja na codzień spawam stal nierdzewną i argon jest do nierdzewki . faktem jest że jest drogi i dobry ale na zwykłej blasze zostawia biały osad czasem i dziwnie się nim spawa. do zwykłej blachy najlepszy jest feromix. droższy od dwutlenku a tańszy od argonu. nie pryska podczas spawania jak dwutlenek. kupcie go a zobaczysz różnicę
faktem jest że jest drogi i dobry ale na zwykłej blasze zostawia biały osad czasem i dziwnie się nim spawa. do zwykłej blachy najlepszy jest feromix. droższy od dwutlenku a tańszy od argonu. nie pryska podczas spawania jak dwutlenek. kupcie go a zobaczysz różnicę
wytlumacz to szefowi a co to ten feromix??
wiecie dlaczego tak sie dzieje ze argon jest do dupy na zwykla stal?? jutro chce sie z szefem jeszcze troche poklucic i potrzebuje argumentow ktorych on nie ma
aż tak to w to nie wnikam bo po prostu mnie to nie interesuje szef karze spawać to spawam i widzę jak dany materiał się zachowuje na danym gazie. feromix kupisz w każdym punkcie gdzie sprzedaja gazy przynajmniej w moich stronach. wypuść gaz w powietrze i powiedz szefowi że strasznie szybko się kończy to go więcej nie kupi
aż tak to w to nie wnikam bo po prostu mnie to nie interesuje szef karze spawać to spawam i widzę jak dany materiał się zachowuje na danym gazie. feromix kupisz w każdym punkcie gdzie sprzedaja gazy przynajmniej w moich stronach. wypuść gaz w powietrze i powiedz szefowi że strasznie szybko się kończy to go więcej nie kupi
mnie wlasnie to interesuje bo nie lubie ludzi ktorzy sie mądrzą a nie maja pojecia
a co ci chodzi przecież ci nie wypisuje bajek tylko mówie co wiem z własnego doświadczenia. niestety technikiem od gazów nie jestem
kolego, bardzo ci dziekuje za twoje wypowiedzi bo bardzo mi pomogly, a to:
"mnie wlasnie to interesuje bo nie lubie ludzi ktorzy sie mądrzą a nie maja pojecia "
absolutnie sie ciebie nie tyczy tylko mojego szefa. za niescislosci przepraszam
wlasnie kolejny raz przejrzalem ksiazke Bogusława Raatza "Nowoczesne technologie pomiarów i napraw karoserii powypadkowych" ale tam pisze, ze najczesciej stosuje sie co2, a niestety niepisze ze argon jest do zwyklej stali nie bardzo.
a to sorry słuchaj ja wiem ze swojego doświadczenia( czasem sobie robię różne eksperymenty jak szefa nie ma) że na co2 gdy spawasz strasznie pryska i szybko się łuska zapycha. na feromixie tego nie ma tylko że to się tyczy spawania ciągłego. do blacharki spawa się punktowo więc takiego odprysku pewnie nie będzie. ale mnie denerwuje gdy podczas spawania pryska mi po całym ciele, najgożej jak wpadnie do buta
Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 32 Otrzymał 2 punkt(y) Skąd: Rybnik
Wysłany: 22-12-2009, 21:02
Argon ma to do siebie że jeśli spawasz oczyszczoną powierzchnię to będzie mniej chlapać bo argon powoduje zwiększoną gęstość powierzchniową metalu dlatego tig nie chlapie czysty argon powoduje trudniejsze zajarzenie łuku i mniejszą energię liniową, dlatego do spawania blach zwykłych używa się mieszanek aktywnych np argon 94%+ O2 4% daje to dużą energię liniową przyśpieszając spawanie oraz małą ilość odprysków, lub dwutlenek węgla im go więcej tym większa moc łuku ale odprysków co nie miara w dodatku czysty co2 powoduje poszarpane lico co niekoniecznie spawalnikom się podoba
kiedys mi wspawywana blaszka wpadla, mam pamiatke dwu centymetrowa na stopie
jeszcze raz dzieki za info
[ Dodano: 22-12-2009, 21:04 ]
Cytat:
Argon ma to do siebie że jeśli spawasz oczyszczoną powierzchnię to będzie mniej chlapać bo argon powoduje zwiększoną gęstość powierzchniową metalu dlatego tig nie chlapie czysty argon powoduje trudniejsze zajarzenie łuku i mniejszą energię liniową, dlatego do spawania blach zwykłych używa się mieszanek aktywnych np argon 94%+ O2 4% daje to dużą energię liniową przyśpieszając spawanie oraz małą ilość odprysków, lub dwutlenek węgla im go więcej tym większa moc łuku ale odprysków co nie miara w dodatku czysty co2 powoduje poszarpane lico co niekoniecznie spawalnikom się podoba
co2 daje spoine węższą, a wyższą, mniej przetapia, argon bardziej przetapia, spoine jest glebsza.
wg instrukcji mojego miga wiekszą moc uzyskuje na argonie, niż na co2.
ja uzywam mixa, czyli jak juz tu ktos wspomnial argon+co2, nie wiem w jakich proporcjach, ale duzo lepiej się spawa. pare zł drozszy na butli.
wg instrukcji mojego miga wiekszą moc uzyskuje na argonie, niż na co2.
ja uzywam mixa, czyli jak juz tu ktos wspomnial argon+co2, nie wiem w jakich proporcjach, ale duzo lepiej się spawa. pare zł drozszy na butli.
czyli ogolnie mix nie sam argon,mimo tego ze argonu jest duzo wiecej ale to jednak mix.
pewnie sprobuje jak bede na swoim (za kilka miesiecy) puki co pracuje u kogos, szef inzynier wszystko wie, ja mam tylko licencjat i czasami wstydze sie, ze sie uczylem jak widze takiego inzyniera głomba co mysli ze wszystkie rozumy pozjadal..
oczywiscie nie chce obrazac tu nikogo kto skonczyl studia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum