Wysłany: 04-08-2014, 20:47 Octavia I Wlew paliwa i korozja
Mam Problem z wlewem paliwa w Octavii I. W koło klapki były burchle, które po oszlifowaniu okazały się dziurami pod grubą warstwą kitu. Zeżarta jest też krawędź w koło klapki. To co zostało jest cienkie jak papier i można rwać palcami. Pytanie czy taki wlew da się wyciąć w koło i wspawać drugi czy jest on tam gdzieś głębiej przyspawany? Wiem, że w toyocie kiedyś był przygrzany od spodu do poszycia błotnika i ładnie to wychodziło. Jak jest tu? Dodam, że chodzi mi o to, żeby zostawić stare poszycie błotnika a wyciąć samo to miejsce z otworem na klapkę i wpsawać inne.
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Kupiłem nową reperaturkę ale to był błąd. Robota kowala. Nie można było wsadzić klapki i w ogóle masakra. 31zł. Na szrocie wyciąłem kawał błotnika oryginalnego, bez szpachlu. 150zł :/ ale przynajmniej pasuje.
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Nie wie jakiej, nie zwróciłem uwagi. Blacha gruba jak zderzak w Jelczu, ani tego wygiąć ani dogiąć. Masakra. I ogólnie za mocno wytłoczona, za "głęboka".
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum