lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Obróbka podkładu
Autor Wiadomość
VanDzianMan
Bywalec


Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 37
Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 06-09-2009, 13:21   Obróbka podkładu

Witam wszystkich
Panowie do tej pory obrabiałem podkład papierkiem wodnym 800 i 1200 ręcznie, ewentualni korzystałem z maszynki oscylacyjnej i również papierek 1200 i na mokro. Chciałbym się dowiedzieć jak to jest z tym obrabianiem na sucho. Czytałem, że korzysta się z papierków 500 lub 600 na miękkiej podkładce i zastanawiam się, czy później nie będzie rys pod bazą??? czy nie jest to za gruby papierek??Pozdrawiam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jerryhaj
Maniak forum


Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 505
Punkty: 7/4
Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 06-09-2009, 13:32   

ja stosuje na sucho , ale w ta technike musisz zainwestowac pare zloty , po pierwsze dobra szlifierka , do tego papier na gabce 600 , na szlifierke 500 , 1000 i wlokniny scierne , oczywiscie podklad i cala reszta musi byc bardzo dobrej jakosci bo ci innaczej dobrze niewyjdzie ,to jest mniej wiecej moja technika , na forum juz troche juz bylo pisane na ten temat , i kazdy co innego pisze wiec musialbys sam dojsc co jest tobie lepsze
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 06-09-2009, 13:58   

podstawa przy obrobce na sucho jest izolator,ktory aplikujesz przed nalozeniem warstw wierzchnich.Wtedy mozesz konczyc P500 na maszynie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jerryhaj
Maniak forum


Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 505
Punkty: 7/4
Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 06-09-2009, 14:03   

gola napisał/a:
podstawa przy obrobce na sucho jest izolator,ktory aplikujesz przed nalozeniem warstw wierzchnich.Wtedy mozesz konczyc P500 na maszynie.


co to jest za izolator morzesz napisac dokladnie bo nigdy go niestosowalem i wszystko bylo oki , pare osob tez o niego pytlem i tez mi mowili ze o takim czyms nieslyszeli
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
To_mas
Klubowicz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 2787
Punkty: 24/11
Skąd: Żywiec
Wysłany: 06-09-2009, 20:35   

jerryhaj napisał/a:
co to jest za izolator
tez sie chętnie dowiem bo posiadam maszynkę oscylacyjną która by mogła mi czasem przyśpieszyć pracę :D
_________________
gg 6794125
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
slawek
Klubowicz
www.slawex-car.pl


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 572
Punkty: 19/7
Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 06-09-2009, 20:56   

pnowie to tak maluje bardzo duzo wiec musi wszystko dziac sie szybko.podklad matowie krazkami na sucho 500 przy jasnych kolorach 600 wszczeglnosci srebro.reszte powierzchni gdzie nie mozna dojsc maszyna to reka papier na gabce 600 lub 800 przy cieniowaniu 1000 abranet te krazki z gabki. a ten izolator to nic innego jak przezroczysta baza uzywam przy jasnych kolorach zeby byc pewnym ze nie bedzie rys.

[ Dodano: 06-09-2009, 21:13 ]
aha zapomnialem dopisac ze wstepnie podklad szlifne sobie 320 hebelkiem miejsca co byly szpachlowane tez na sucho
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 06-09-2009, 22:00   

http://www.sikkenscr.be/N...gium_French.pdf
uzywam takiego,oraz K513 z DP.

Niestety,jezeli chodzi o sikkensa nie znalazlem kart po polsku do tego produktu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
slawek1979
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 130
Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 06-09-2009, 22:39   

Ja szlifuje papierkiem 180 na sucho(tam gdzie była rzeżba)zapylam wszystko bardzo mocno rozrzedzoną bazą9praktycznie to rozpuszczalnik zabarwiony,tak aby było widać rysy),potem p 360 oscylacja też na sucho a na koniec p 800 woda,jasne metaliki poprawiam p1500,miejsca cieniowane p 2000 woda i poprawiam włókniną drobną.Całkowicie na sucho też obrabiałem,ale te gąbki są bardzo drogie jak na nasze warunki niestety.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 06-09-2009, 22:46   

slawek1979 napisał/a:
Ja szlifuje papierkiem 180 na sucho...

podklad?
P180 to natryskowa szlifuje ale nie podklad ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
slawek1979
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 130
Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 06-09-2009, 22:53   

A ja szlifuje podkład i nie ma rys,tylko trzeba na to grubiej podkładu żeby się nie przetarło ,ale ja nie stosuje natryskówki tylko wszystko już na podkładzie obrabiam.Trzeba mieć dobry podkład do tego.Nie chce Was do tej metody przekonywać bo po co. ;) Swoje wiem i swoje doświadzczenie mam.Na jasnych nie ma rys,za to wszystko jest równe jakby było obrabiane na natryskówce .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 06-09-2009, 22:59   

slawek1979 napisał/a:
...za to wszystko jest równe jakby było obrabiane na natryskówce .

ile czasu,od wyjazdu z kabiny? :)
Podklad ma sluzyc izolacji produktow polyestrowych od warstw wierzchnich a nie do rycia go P180 celem wyprowadzenia powierzchni.
Powodzenia rzycze przy tak grubych warstwach podkladu na blachach Hondy np.Po suszeniu w kabinie jest taki skurcz blachy,ze wszystko nadaje sie do szpachlowania :buhaha:

Od 2 tygodni robie caly czas samochody po gradobiciu.Jak nie wyprowadzisz dobrze powierzchni przed nalozeniem podkladu,to pozniej sie bujasz...
Pozatym ile potrzebujesz podkladu nakladajac go tak grubo,na samochod kombi,gdzie na samym dachu bylo 120 wgniotek,a ty lakierujesz go calego...?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
slawek1979
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 130
Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 06-09-2009, 23:44   

Dołków nie zostawiam,także nie ma tego o czym mówisz.Nie będe Was przekonywać ale robie tak od lat i nie ma z tego powodu reklamcji ,wręcz przeciwnie.Rzeżby to żaden dla mnie problem i nie potrzebuje natryskówki.Sam w to kiedyś nie wierzyłem ale się przekonałem.Podkład jest dosuszony i jest to także podkład dobrej jakości.Całe elementy mam nie raz w szpachli i robie tylko pod podkład.Nie lakieruje na nie dosuszony podkład żeby mi doschnąc miał po czasie i posiadać.Wiedziałem że Was bardzo żdziwi taka obróbka,ale lepszej nie znam na rzeżby omijajć natryskówke a utrzymać efekt jak po jej użyciu.Nowe elementy w ten sposób nie obrabiam bo i nie ma takiej potrzeby.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 06-09-2009, 23:48   

owszem,zgadzam sie z toba,jezeli chodzi np o elementy takie jak blotnik,klapa tyln itp.Elelmenty,gdzie nie ma duzej powierzchni blachy,ale o maski dach ciezko sie robi na grubych warstwach podkladu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
slawek1979
Wyjadacz


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 130
Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 06-09-2009, 23:56   

Uwierz mi da się obrabiać maski ,dachy .itp,Nie można go nakładać za dużo,bo po pierwsze to nie szpachla a po drugie szkoda materiału.Trzeba dobrze przygotować .Elementy nowe są nudne (żart) ;) .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 07-09-2009, 00:20   

elementy nowe,podczas suszenia w kabinie w temp 60 stopni potrafia pofalowac,a co dopiero naprawiane gdzie wystepuje ograomny skurcz materialow na nie nakladanych.
Wszystko oczywiscie zalezne od tego w jakim czasie sie to wykonuje,bo jezeli kazdy material ma czas na wysezonowania (odpowiednie doschniecie),to problemu nie ma.Gorzej jak taka maske czy dach musisz polakierowac w jeden dzien ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jerryhaj
Maniak forum


Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 505
Punkty: 7/4
Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 07-09-2009, 19:03   

ja tez uwazam ze podkladu sie daje troszeczke , niechce cie krytykowac kolego slawek 1979 , ale jak dobrze wyprowadzisz szpachle to jest bezsens trobic tak jak ty wedlug mnie zecz jasna , do podkladu to tylko 320 na bloczku , tak jak ty to robiszz to popenym czasie i tak to siadzie i beda faldy delikatne , a napisz jeszcze jaki papier[gradacja]uzywasz pod podklad
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jano
Dostawca

Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 650
Punkty: 28/2
Skąd: Białystok
Wysłany: 08-09-2009, 09:19   Re: Obróbka podkładu

VanDzianMan napisał/a:
Witam wszystkich
Czytałem, że korzysta się z papierków 500 lub 600 na miękkiej podkładce i zastanawiam się, czy później nie będzie rys pod bazą???


Zobacz na puszce podkładu co napisał o tym producent, często jest napisane zalecane szlifowanie.
A ogólnie to:
Maszynowo P360-P500 na sucho
Maszynowo P600-P1000 na mokro
Jak się boisz rys to nie musisz od razu kończyć na P500

Pozdro ;)
_________________
Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne