lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Konserwować czy czekać
Autor Wiadomość
Zwibel
Wyjadacz


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 104
Wystawił 6 punkt(y)
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 31-03-2014, 18:24   Konserwować czy czekać

Witam
Kupiłem kolejną subaru imprezę.
Wszystko by było pięknie ale jak to japończyk gnije.
Jak narazie wszystko jest w miarę ok.
Jednak na prawym i lewym nadkolu są dwa pęcherzyki wielkości główki od zapałki. Minimalne ślady.
Zastanawiam się czy walczyć z tym już teraz (nie chciał bym lakmierować) czy porządnie to zakonserwować.
Chcę kupić środek http://www.allegromat.pl/aukcja156787 lub http://www.allegromat.pl/aukcja156788
Oba bardzo polecane na forach oldtimerów jako środki faktycznie dobrze penetrujące i konserwujące profile.

Zalać wszystko porządnie od środka razem z progami, podłużnicami i wnęlkami.
Powinno to od środka zapobiec dostawaniu się wilgoci i w miarę zakonserwować od wewnatrz.

Tylko pytanie czy teraz warto to robić?? Jeżeli zacznie to dalej wychodzić będzie trzeba współczyć blacharzowi środka palnego który wleje, czy czekać na dalszy rozkwit i zrobić to jak będzie większa rdza.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Greg
Klubowicz



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 741
Punkty: 25/2
Skąd: śląskie
Wysłany: 31-03-2014, 23:13   

Zwibel napisał/a:
Jednak na prawym i lewym nadkolu są dwa pęcherzyki wielkości główki od zapałki. Minimalne ślady.


Jeśli miałeś na myśli tylne reperaturki (domyślam się, że to okolice łączenia błotnika ze zderzakiem) to szykuj się na spawanie niedostępnych reperaturek. Po odsłonięciu poszycia zewnętrznego zobaczysz po całej długości korozję na łączeniu- gwarantuje.
Przerabiałem to u siebie i wiem jak wyglądają te niepozorne oznaki korozji.
_________________
Live is 2 short 2 be slow.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
Zwibel
Wyjadacz


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 104
Wystawił 6 punkt(y)
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 01-04-2014, 09:58   

Dzięki za info
Też przerabiałem temat w GC.
Teraz mam Buga i kwestia tylko tego czy warto to zalewać konserwą i może pomoże na rok dwa czy zostawić i czekać na gnicie. Jak narazie ślad jest minimalny -praktycznie niezauważalny. Nie ma żadnych parchów.
Szkoda by było gdyby nic nie pomogła konserwa a później ciężko było by spawać.

Bardziej chodzi mi o to czy konserwa na bazie olejów bardzo utrudnia później naprawę blacharską?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
stomek
Wymiatacz


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 155
Punkty: 4/1
Skąd: Gryfino
Wysłany: 01-04-2014, 16:01   

Polecam Mike'a , sam go używam. Gdzieś na niemieckim forum 4x4 był kilkuletni test środków do konserwacji i pordzewiała próbka , zabezpieczona Mike'em ,mimo upływu lat pozostawała w tym samym stopniu skorodowana.

Jeśli nie chcesz zbytnio ingerować to oczyściłbym wewnątrz ile się da z nalotu rdzy, porządnie wysuszył, potraktował reaktywnym , a potem Mike. Pamiętaj jednak,że wymaga on porządnego pistoletu do aplikacji i poniżej 100-120st.C nie chce się wogóle aplikować.

Dodatkowa zaleta jest taka,że jest praktycznie bezwonny.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
Zwibel
Wyjadacz


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 104
Wystawił 6 punkt(y)
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 01-04-2014, 16:37   

stomek, Dzięki za info
Powiedz mi czym aplikujesz, właśnie zastanawiam się jak go nakładać. Rozmawiałem z dystrybutorem i jest możliwość wypożyczenia pistoletu, chociaż twierdził iż co niektórzy kupują od niego i radzą sobie zwykłymi pistoletami w bliżej nieokreślony sposób.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
stomek
Wymiatacz


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 155
Punkty: 4/1
Skąd: Gryfino
Wysłany: 01-04-2014, 18:05   

Ja właśnie zakupiłem ten pistolet, a jak inni sobie radza to nie wiem. Wiem natomiast, że przy za niskiej temperaturze i on nie przepuści Mike'a. Można oczywiście przepuścic go przez pistolet ezektorowy do baranka w niższej temperaturze , ale to strata materiału, bo raz że grubo, a dwa ,że nie sprenetruje jak powinien. Przy aplikacji pistoletem dynamicznym w 100-120 stopniach on fruwa dosłownie jak klar przy lakierowaniu i o to chodzi. ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Zwibel
Wyjadacz


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 104
Wystawił 6 punkt(y)
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 01-04-2014, 18:26   

To racja tylko szkoda mi wydawać ponad 500zł na dwa auta, bo raczej więcej narazie nie będe robił :glupek: Coś pomyślimy najwyżej spróbuje waxoyla podobno też jest bardzo dobrym środkiem.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 01-04-2014, 20:47   

Pewnie dolewaj nitra do tego jak to nasi rodzimi lakiernicy z reguły robią.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
stomek
Wymiatacz


Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 155
Punkty: 4/1
Skąd: Gryfino
Wysłany: 01-04-2014, 21:58   

Zainteresuj się tez produktami Tectyla - Valvoline. Bardzo szeroka gama i dobre zabezpieczenie. Widzialem metalowe próbki pokryte produktami Tectyla sprzed ponad 10 lat i robia wrażenie. Ja uzupełniam asortyment zabezpieczeń właśnie Tectylami, tam gdzie nie bardzo Mike nadaje sie w naszych realiach drogowych.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne