Wysłany: 05-04-2014, 11:45 Gazowanie + błąd w aplikacji podkładu m/m
mam 2 masakryczne problemy. LY7W, podkłąd akrylowy Mipa HS na przecierki m/m. Czy aplikuje dyszą 1.8 z zalecaną ilością rozcieńczalnika tj. 5% czy też dyszą 1.4 i zrobioną dosłownie "wodą" z podkładu to zawsze jest problem z odkurzem po podkładzie. Albo się ładnie rozlejei jest odkurz albo się źle rozleje i nadal jest odkurz który trzeba potem poprawiać gąbką superfine itp. Tym razem niedokładnie popoprawiałem i totalnie poległem na tym srebrze. 6 elementów do poprawki. Myślałem, że się pochlastam. Proszę o jakieś wskazówki co do aplikacji podkłądu m/m tak żeby był idealnie gładki bez odkurzu. Utwardzacz do podkładu mam tylko FAST. Kolejny problem to gazowanie. Miliony mikroskopijnych oczek których nie było od razu po lakierowaniu a dzisiaj są. Podłoga w garażu zawsze jest wilgotna ale nie ma jeziora. Baza odparowywała 1h 2 minut w temperaturze ok 20 stopni. 2 warstwy Mipa C85 20% rozcieńczalnika, utwardzacz standard, rozcieńczalnik standard. Czas na odparowanie 15 minut. Lakier był dosłownie suchy w dotyku przed aplikacją 2 warstwy. Wcześniej lakierowałem całe BMW w taki sam sposób z tym że czas na odparowanie był 20 minut i oczek nie ma. Czyżby te z pozoru bezsensowne 5 minut zrobiło taką różnicę??
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Dysza 1,8 nadaje się do nakładania wypełniaczy akrylowych ale do szlifu Do podkładu m/m 1,3 max 1,4.
Kaes91 napisał/a:
Albo się ładnie rozlejei jest odkurz albo się źle rozleje i nadal jest odkurz który trzeba potem poprawiać gąbką superfine
To zależy od producenta i technologii jaką zaleca przy nakładaniu podkładu m/m
Jeśli chodzi o mnie, to praktycznie zawsze nakładam podkład akrylowy w wersji m/m na całe elementy, nigdy częściowo...
Czyli wilgotność przy tej temp. w tym pomieszczeniu masz na poziomie 90%..tam masz parę wodną
Główne powody tego gazowania mogą być dwa:
1 Masz niedostatecznie odparowany podkład, i zamknięty rozcieńczalnik po czasie odparowuje uszkadzając powłokę wierzchnią.
2 To absorbowanie wilgoci przez utwardzacz w lakierze bezbarwnym zaraz po aplikacji co również objawia się w podobny sposób j.w.
Tutaj jeszcze dokładnie napisz, czy to gazowanie powstaje na miejscach gdzie nakładałeś podkład m/m? jakim pistoletem, jaka dyszą i jakie ciśnienie robocze.
Czy ten podkład nadaje się do aplikacji w technice m/m (sprawdź w karcie)
Czy też ten defekt występuje również w miejscach gdzie był nałożony podkład do szlifu?
Czy również w miejscach gdzie nie było podkładu, czyli tam gdzie nałożyłeś nową powłokę na powlokę starą.
I już więcej wody nie lej
Podkład nadaje się jako m/m. Stawiam na przyczynę nr 2. Pęcherzyki pojawiają się właśnie wtedy gdy bardzo się staram czyli jest te 20 stopni i wszystko dokładnie umyte (wilgotne). A weź się człowieku staraj w norze z posadzką która się pyli. Mój efekt gazowania występuje wszędzie w ogromnych ilościach, niezależnie od tego czy tam był podkład m/m czy do szlifu czy cokolwiek innego. Są to pęcherzyki uwięzione w lakierze bezbarwnym (wygląda jak czekolada bąbelkowa tylko bezbarwna) oraz otwarte kraterki. Czyli nie lać wody na podłogę i nie udawać profesjonalisty który ogarnie podkład m/m i walić wszystko do szlifu... Do tej pory na przecierki kładłem tak jak teraz i nawet na LB7Z wyszło ładnie a tym razem to dosłownie armagedon. A.. i ominąłem kilka Twoich pytań więc dodaję że: Pistolet to Sata 4000 1.3 RP z nowym zestawem dysz (jak zapewne wiesz ) Pęcherzyki powstają jakieś 30 minut po aplikacji. Ciśnienie 2.2
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Ale po co kłaść na przecierki akrylowy w wersji m/m (jak dobrze rozumiem) i robić sobie taki "Sajgon" ...jesli już, to powinieneś na przecierki najpierw nałożyć Wash primer i dopiero akrylowy m/m, tylko po co ???. Są przecież podkłady zbudowane na bazie żywic polivinylowych w aerozolach, które aplikujesz na przecierkę i po chwili ( po uzyskaniu matu) bezpośrednio nakładasz bazę. Szybko, łatwo i pewnie
Być może jeżeli dany producent zaleca taki produkt , w takim sposobie aplikacji jako zabezpieczenie antykorozyjne i daje gwarancje przyczepności powłok wierzchnich
W karcie technicznej jest o tym wszystkim napisane...
Używałem na przecierki epoksydu w spreju i potem było widać pod lakierem kontur tej przecierki. Stąd teraz daję cienko epoksyd z pistoletu i potem na to akrylowy. Masakra Nie ma co się szczypać, następnym razem dam na wszystkie przecierki epoksyd+akrylowy do szlifu, na spokojnie i będzie chyba najlepiej?
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 06-04-2014, 10:18
Powiem szczerze że ja tez używam tego spreja ale kontury na przecierkach mi się nie pojawiają. Raz na jakiś czas trafi się element gównianym materiałem pomalowany i to jest z reguły przyczyna mapowania na przecierce. Jakiej marki podkładów używasz??
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 1028 Punkty: 35/30 Skąd: Wschód
Wysłany: 06-04-2014, 12:57
Po pierwsze primo: Zmień rozcięczalnik z extra kurz na kurz czyli normal. z mipy.
Po drugie primo: Nie stosuj epoksydu ze spraja. Masz stary pistolet jakiś to kup 2setki bazy wodnej bez perły i wlej do niego zakręcajac kubek z folią żeby nie wysychał i psiukaj ta bazą na przecierki, jak wyschnie przetrzyj tą bazę gąbeczką 3M ulra fine lekuchno i po zabiegu.
Po trzecie primo: na podłogę w garażu połóż przed psiukaniem folie i lekko zroś ją z Kwazara czy czegoś ala w podobie. I nie lej 16-tu wiader wody bo Mipa Hs nie lubi jej spożywać.
I po problemie!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 06-04-2014, 16:34
[ Dodano: 06-04-2014, 16:35 ] Chali68, To z tą bazą wodną to dobry pomysł lecz nie do końca. A dlaczego? Bo czasami ten przeszlif jest nie do lakieru pod spodem tylko do blachy i zapsikać już tego nie możesz. Nie dziwie ci się Kaes91, że masz odkurz jak ty dajesz do podkładu mm szybki rozcieńczalnik. Farba lecąc do elementu częściowo przesycha i przez to jest taki efekt.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 1028 Punkty: 35/30 Skąd: Wschód
Wysłany: 06-04-2014, 18:48
madmax, no właśnie o to chodzi że możesz sypnąć na gołą blachę i jest jak najbardziej ok. Pamiętasz że podkład wodorozcięczalny jest najlepszym izolatorem. Drugą zaletą jest brak kwiatków,mapowania itp dziwnych rzeczy jakie mogą się dziać
po spray-u epo jak zaświeci słoneczko mówię tu o konwencji.
Powiem tak spotkałem się z tą technologią w bdb warsztacie robiącym bardzo drogie auta i jak gdzieś mogłem to stosować to stosowałem. W germanii leci się na epo-sprayach typu haft-grunt. Także jak "stryjenka" uważa można jak komu pasi!
Witam!
Pozwolę się włączyć w dyskusje na temat izolacji.
Generalnie nie ma lepszego izolatora jak podkład epoksydowy, szczególnie jak mamy przecierki do gołej blachy(antykorozja).
Firma NOVOL posiada 2 podkłady epoksydowe chemoutwardzalne Protect 360 z linii Professional i 385 z linii Spectral.
Różnią się szybkością wysychania przy tej samej grubości.
Do walki z aureolami, otokowaniem powstającymi w wyniku ,,ataku" agresywnego rozcieńczalnika z bazy na dolne warstwy(grawitacja jest bezwzględna)może być stosowany zarówno jeden jak i drugi .Podkreślam ,że jest to tylko kwestia utwardzacza który wpływa na szybkość utwardzania,... no i co za tym idzie ceny.
Epoksydowy podkład w aerozolu Spectral 395 jest bardzo dobry , ale nigdy nie będzie tak wytrzymały jak dwukomponentowy. Jego przeznaczenie to głównie przeszlifki krawędziowe.
Aplikując cienką warstwę epoksydu (360 lub 385)przed nałożeniem akrylowego podkładu, zabezpieczamy warstwy przed działaniem rozcieńczalników.
Jestem pewien ,że zmniejszy to wspomniane problemy 0 99% , gdyż na 100% w chemii niczego nie można przewidzieć.
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Cze 2013 Posty: 426 Punkty: 4/12 Skąd: uk
Wysłany: 07-04-2014, 21:36
Kaes91 napisał/a:
Proszę o jakieś wskazówki co do aplikacji podkłądu m/m tak żeby był idealnie gładki bez odkurzu.
Hej.
nawet kiedy chcesz położyć podkład m/m na pół elementu zastosuj taką samą metodę jak przy kończeniu bezbarwnyego lakieru,czyli? rozcieńczalnik do cieniowania na odkurz.
Wychodzi nawet na LY7W ale musi być to zrobione precyzyjnie Pozdr
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum