Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 04-09-2009, 15:08 Igiełkowanie.
Cześć. Nie wiem czy dobrze nazwałem temat ale chyba tak.;] Wiec tak: zdarzyło mi się to już dwa razy.
Wiadomo, że nie sposób wyszukać każdą dziurkę na podkładzie i ją zaszpachlować. Bywa czasami tak że zostaną np 3 praktycznie niewidoczne ( tak też zdarzyło mi się ma masce wartburga) i po polakierowaniu wychodzą nieciekawe oczka (dołki) . Oczywiście polerka robi wtedy swoje ale wiadomo, że lepiej jest szukać przyczyn niż usuwać skutki.
Hm zastanawiałem się czy problem nie tkwi w podkładzie. Używam podkładu Economy.
Z metalikami nie ma problemu. Chodzi o akryle. Pozdrawiam i czekam n odp.
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Luk [Usunięty]
Wysłany: 04-09-2009, 19:33
może okulary pomogą? ja tam widze wszystkie dziurki jak odmucham powietrzem powierzchnie
można coś jaśniej ??
bo tez czasem mi sie przy lakirowaniu akrylem coś takiego zdarzy i muszę sie ratować polerką
Deca-Durabolin, poszukaj na necie są fajne pdf'y o błędach podczas lakierowania mam taki w domu ściągnięty to napisze Ci z niego jakie tam podają powody igielkowania
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 05-09-2009, 14:08
slawek napisał/a:
polerka przy syfkach jest okaj ale przy dzurkach to nie bardzo
Tzn. nie są to dziórki tylko dołki które oczywiście da sie spolerować tylko trzeba rozpierdzielić dosyć szeroko żeby nie było widać dołka no i się nie przetrzeć...czasochlonna i dokładna robota...dlatego założyłem ten temat.
To_mas napisał/a:
Deca-Durabolin, poszukaj na necie są fajne pdf'y o błędach podczas lakierowania mam taki w domu ściągnięty to napisze Ci z niego jakie tam podają powody igielkowania
widziałem i czytałem ten pdf. . Napisano tam że to wina dziórek i tego się trzymam. Tylko od czego one się robią ? Zastanawiam czy to nie wina podkładu..hm może mam złą technikę nakładania... robię jedną lub dwie warstwy gęstego . dobrze wylewam żeby zalać jakieś defekty potem idzie rzadki żeby ułatwić docieranie zarzutka i jazda..hmm
Może coś więcej odnośnie kontrastu ?
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Tylko od czego one się robią ? Zastanawiam czy to nie wina podkładu..hm
a podkładzik czym rozcieńczasz?
[ Dodano: 05-09-2009, 14:46 ]
Deca-Durabolin napisał/a:
robię jedną lub dwie warstwy
nie no jedna warstwa to przegina. rozcieńczalnik do akryli i dwie trzy warstwy . może to była wina upałów i pyłu powstałego na skutek odkurzu ,na zbyt gęstym podkładzie też się robią dziurki ,ale tego nie da się spolerować,to wygląda jak sitko ,a pod srebrem widoczne okiem.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 05-09-2009, 15:44
Też mi sie tak zdarzyło dziadoski podkład miałem ale to jednoskładnikowy do płotów malowałem takiego lumpa starego tym i po pomalowaniu renolakiem wszystko wsiąkło w te mikroskopijne dziurki. Zmień podkład bo sama nazwa economy mówi sama za siebie.I grubiem może maluje poprostu.
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 05-09-2009, 15:45
baqo napisał/a:
a podkładzik czym rozcieńczasz?
Wiem chcesz mnie posądzić o rozcieńczacznie nitrem :P hehe
Gęsty 10% mieszanina z rozcieńczalnikiem akrylowym. Podkład novol economy. Jedna warstwa gęstego ( w razie potrzeby dwie) i na to rzadki ( procentowo na oko ).
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
z tego co tutaj piszesz wnioskuje ze chodzi ci o tzw gazownie podkladu,ktore objawia sie wlasnie malutkimi dziurkami w powloce lakierowej.
Przyczyna tego jest niedostateczne odparowanie rozcienczalnika z podkladu przed nalozeniem kolejnej warstwy.Rob dluzsze pauzy miedzy warstwami badz nie nakladaj zbyt grubych warstw.
Druga przyczyna moze byc zlej jakosci podklad akrylowy,poszukaj cos lepszego,co nie gazuje
Wiek: 32 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 239 Punkty: 8/7 Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 05-09-2009, 20:33
A może odtłuszczone przed podkładem było jakimś specyfikiem nie do tego przeznaczonym?? Widziałem kiedyś takie coś po odtłuszczeniu benzyną ekstrakcyjna...
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 06-09-2009, 16:51
To_mas napisał/a:
ile czekasz między warstwami ?
Przkładowo podkładując cały błotnik, najpierw wylewam warstwę gęstego ( dozyć grubą i może dlatego to się robi) następnie podsuszam powietrzem z pistoletu żeby firanki sie nie porobiły no i jeżeli wystarczy (czyli wypełniło to co trzeba) idę dolać rozcieńczalnika i idzie warstwa rzadka dlaułatwienia docierania.
hmm w sumie jakis czas wczesniej robiłem na podkładzie z App to zdarzało się to bardzo sporadycznie...
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
dalej mysle ze chodzi o gazowanie
Na dwuwarstwowkach masz mniej objawow,poniewaz baza zawsze cos delikatnie przykryje malutkie dziurki.Na akrylach sprawa wyglada zupelnie inaczej i dziurki widac bezposrednio po polozeniu pierwszej warstwy.
Zrob jakies zdjecia tego o co pytasz i bedzie jasnosc.
To_mas napisał/a:
... to raczej nie jest gazowanie .... wg mnie 2 różne rzeczy )...
a wiec jak wedlug ciebie objawia sie gazowanie podkladu po wyszlifowaniu go i nakladaniu powlok wierzchnich?
To_mas napisał/a:
gazwoanie będzie robiło bąbelki / wypuklenia a nie dołki..
ale po zmatowaniu będą dziurki
zgadza sie ale mi sie wydaje ze chodzi o efekt który powstaje samoczynnie a nie po zmatowieniu
gola napisał/a:
To_mas napisał/a:
gazwoanie będzie robiło bąbelki / wypuklenia a nie dołki...- moja teoria oczywiście mogę sie mylić
widze ze nie wiesz o czym prawisz
Twoja teoria...
sie odezwał wszechwiedzący.... jak żeś taki mądry to powiedz czemu źle muślę.... oświeć mnie jaśnie Panie a nie jednym głupim tekstem odpowiadaj który g**o wnosi do tematu
a tutaj sobie możesz "zobaczyć" różnicę między utlenianiem sie rozcięńczalnika (o który Ty myślisz) a igiełkowaniem (o którym ja) i to ze jednak są to 2 różne przypadki które objawiają sie inaczej
jak moge ci wytlumaczyc slownie efekt gazowania,skoro ty nawet nie wiesz czym sie objawia?
Gazowanie to nie podnoszenie powloki,to nie bable na 1 cm,jak ty sadzisz i sobie to wyobrazasz, tylko mikro dziurki w podkladzie powstale w skutek zamkniecia w nim rozcienczalnika.
Ot taka marna twoja wiedza,a halasu duzo robisz.
Oglady troche...
Skoro ogladasz materialy w internecie a w zyciu takiego przypadku na oczy nie widziales,to nie dziwie sie w sumie ze nie wiesz o czym prawisz
gdzie jest napisane ze ja tak sądze ?? bo wybacz ale nie moge znaleźć ... i albo ja jestem ślepy albo ty wymyślasz teraz głupoty bo nie potrafisz sie sensowanie wytłumaczyć....
gola napisał/a:
tylko mikro dziurki w podkladzie powstale w skutek zamkniecia w nim rozcienczalnika.
czyli pęcherzyki spowodowane utlenianiem sie A TO JEST CO INNEGO NIZ IGIEŁKOWANIE ! - o tym pisałem !
gola napisał/a:
Ot taka marna twoja wiedza,a halasu duzo robisz.
taki cwaniaczek z Ciebie kolego widzę sie robi...
przeczytaj nasze posty jeszcze raz a jak sie chcesz czegoś przyczepić to NIE WYMYŚLAJ ale pisz konkretnie.
[ Dodano: 06-09-2009, 23:54 ]
Ale najlepsze w tym wszystkim jest to:\
moja wypowiedź - gazwoanie będzie robiło bąbelki / wypuklenia a nie dołki...- moja teoria oczywiście mogę sie mylić
Twoja - tylko mikro dziurki w podkladzie powstale w skutek zamkniecia w nim rozcienczalnika.
gola napisał/a:
To_mas napisał/a:
gazwoanie będzie robiło bąbelki / wypuklenia a nie dołki..
ale po zmatowaniu będą dziurki
a z tego wynika raczej jasno ze piszemy o tym samym ... czyż nie ???
Tak że nie wiem po Co był ten głupi tekścik. Czy ciężko jest przeczytać post osoby która sie nie zgadza z Twoim zdaniem i normalnie na niego fachowo odpisać?? a nie od razu musisz pokazywać co Ty to nie jesteś ile Ty to nie wiesz ?? ( w skutek wychodzi ze nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze a potem wciskasz jakieś wymyślone kity w stylu "1cm")
gdzie jest napisane ze ja tak sądze ?? bo wybacz ale nie moge znaleźć ... i albo ja jestem ślepy albo ty wymyślasz teraz głupoty bo nie potrafisz sie sensowanie wytłumaczyć....
To_mas napisał/a:
... gazwoanie będzie robiło bąbelki / wypuklenia a nie dołki...
te bable na cm to przesadzilem,ale w podkladzie gazowania nie widzisz dopoki nie zeszlifujesz do warstwy w ktorej zgazowalo a ty piszesz o wypukleniach,jakich?
te wlasnie dziurki w podkladzie po nalozeniu lakieru wierzchniego beda objawiac sie malutkim dolkiem,podobnym do silikonu.
zobacz sobie na ten PDF
i porownaj wade igielkowania do gazowania (utleniania) rozcienczalnika w powiekszeniu.
Problem twoj polega na duzej (wedlug ciebie) wiedzy teoretycznej,ktora ma sie nijak do praktyki twojej.
gola, no to obydwaj wiemy o czym piszemy ale jakoś sie zrozumieć nie możemy !
gola napisał/a:
ale w podkladzie gazowania nie widzisz dopoki nie zeszlifujesz do warstwy w ktorej zgazowalo a ty piszesz o wypukleniach,jakich?
malutkich bąbelkach jak sam napisałeś których nie widać... (tak jak masz w linku który Ci podesłałem w poście wyżej)
i tak MASZ RACJE ze jeśli nie przeszlifujemy to tego nie widać ! i że poźniej przy nałożeniu lakieru będą sie robić dołki...
Zabraliśmy sie do tego z 2 różnych stron...
i chyba stąd to całe nieporozumienie.
z mojej strony sorki jeśli któraś część jakiegoś mojego posta cię uraziła.
pozdro
[ Dodano: 07-09-2009, 00:09 ]
gola napisał/a:
zobacz sobie na ten PDF
i porownaj wade igielkowania do gazowania (utleniania) rozcienczalnika w powiekszeniu.
wygląda podobnie ale mają różne przyczyny...
i wiem o czym piszę.
Cytat:
Problem twoj polega na duzej (wedlug ciebie) wiedzy teoretycznej,ktora ma sie nijak do praktyki twojej.
stary gdybym miał dużą wiedzę teoretyczną to bym sie tu żadnymi pierdołami z neta nie podpierał ... i nie pisał tyle (pytał) na tym forum.
_________________ gg 6794125
Ostatnio zmieniony przez To_mas 07-09-2009, 00:14, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 07-09-2009, 20:54
No i panowie. Podziękować tylko. Czytając wasze wypowiedzi stwierdziłem iż wina tkwi w technice podkładowania. Kładę za grubą warstwę, przysuszam żeby nie popłyneło i to jest błąd. Podkład nie płynie ale wysycha tylko z wierzchu przy czym zamyka drogę rozcieńczalnikowi który robi bąbelki w środku z których w trakcie docierania robią się dziórki
Jednak coś z tematu wynikło :P Pozdrawiam
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
No i panowie. Podziękować tylko. Czytając wasze wypowiedzi stwierdziłem iż wina tkwi w technice podkładowania. Kładę za grubą warstwę, przysuszam żeby nie popłyneło i to jest błąd. Podkład nie płynie ale wysycha tylko z wierzchu przy czym zamyka drogę rozcieńczalnikowi który robi bąbelki w środku z których w trakcie docierania robią się dziórki
Jednak coś z tematu wynikło :P Pozdrawiam
jak ktos wyzej napisal,zrob sobie kontrast na podkladzie np czarna baza i jak lecisz to widzisz czarne gdzie dziurka jakas....a moze poprostu ci cos z kompresorka leci co
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 10-10-2009, 14:41
Nazywam to zarzutką którą robię zawsze na podkładzie resztkami kontrastowych baz. Tylko problem był z tym gazowaniem ponieważ były to bąbelki które były pod spodem i wyłaziły w trakcie docierania.
Pozdrawiam.
Poza tym problem rozwiązany
Do zamnknięcia
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Witam i mam pytanie - czy igiełkowanie lakieru - poza wymienionymi przez Was przyczynami, może być spowodowane zatłuszczonym/zawilgoconym powietrzem z kompresora? Bo już brak mi pomysłów...
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 07-04-2010, 22:56
michasmaniak,
Na moje to niewłasciwa aplikacja podkładu.
Jesli robią ci sie takie dołki w lakierze a podkład był ładnie doszlifowany , znaczy że połozyłes podkład na półsucho i nawet przy cienkich warstwach robi sie w nim cos w postaci pumeksu i cobys nie robił to porazka.
Podkład trzeba wylac na jednolitą warstwe, jesli podczas aplikacji robi ci sie odkurz na podkładzie to jest totalnie źle.
Lepiej dac troche wiecej rozcienczalnika niz narobic sobie dziurek w ostatniej warstwie przed lakierem.
Może nie więcej dolewać, a raczej użyć wolniejszego rozcieńczalnika....
michasmaniak napisał/a:
zatłuszczonym/zawilgoconym powietrzem z kompresora?
Jak najbardziej..jeżeli masz wodę lub olej w instalacji to takie rzeczy wychodzą podczas utwardzania się warstw podkładu, widać to szczególnie przy szlifie..
Możliwe że nakładasz zbyt grube warstwy, to też może być powodem gazowania
O dzięki za odpowiedzi. Powiem co dokładnie nakładam od gołej blachy: podkład reaktywny novol, następnie na niego bez szlifowania podkład pod akryl - też jakiś novol o ile pamiętam i na to dopiero akryl z duponta. Podkład ten drugi oczywiście szlifuje. Grubość podkładu zależnie od potrzeby. Jeżeli chodzi o przerwe między podkładem a akrylem - przeważnie nie krócej niż doba z uwagi na wieczny brak czasu:) Nie jestem profesjonalistą ale z lakierowaniem mam już do czynienia od 4-ech lat i takie cuda się nie działy. Zaznaczam, że nic nie zmieniałem, używam raczej tych samych składników z jednego sklepu, a nagle lakier zaczął dostawać tych dołeczków. Stąd pytałem o kompresor, bo po takim czasie mógł już pierścień na tłoku się wyrobić i wpuszcza olej w powietrze. Nie pytajcie o filtrowanie powietrza:) - bo to niestety przydomowy garaż a nie profi lakiernia;)
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 08-04-2010, 15:29 Re: Igiełkowanie.
Deca-Durabolin napisał/a:
Cześć. Nie wiem czy dobrze nazwałem temat ale chyba tak.
Raczej źle go zatytułowałeś ...
Deca-Durabolin napisał/a:
Wiec tak: zdarzyło mi się to już dwa razy.
Wiadomo, że nie sposób wyszukać każdą dziurkę na podkładzie i ją zaszpachlować. Bywa czasami tak że zostaną np 3 praktycznie niewidoczne ( tak też zdarzyło mi się ma masce wartburga) i po polakierowaniu wychodzą nieciekawe oczka (dołki).
No właśnie, jest skutek = polakierowane dziurki np 3. Jest przyczyna = nie zaszpachlowane, lub nie rozszlifowane dziurki np. 3 , więc ....
Deca-Durabolin napisał/a:
Oczywiście polerka robi wtedy swoje ale wiadomo, że lepiej jest szukać przyczyn niż usuwać skutki. Hm zastanawiałem się czy problem nie tkwi w podkładzie. Używam podkładu Economy. Z metalikami nie ma problemu. Chodzi o akryle. Pozdrawiam i czekam n odp.
... Spytam bo się TU pogubiłem - O co więc konkretnie chodzi w tym temacie ?
Czy na lakierze pojawiła się jakaś wada powłoki, nad którą nie panujesz, lub przyczyny nie znasz i potrzebujesz rady, pomocy, czy choćby wyjaśnień ? .... Z twojego opisu wynika, że wiesz co się stało wiesz dlaczego ... a nawet wiesz, że to można usunąć przez polerowanie ... więc w czym tu można pomóc ?
Widzisz @Deca-Durabolin w tym temacie jest kilka fachowych wypowiedzi i opisów wad lakierniczych ale nijak się one mają do np. trzech przegapionych dziurek ? Podkład nie gazuje punktowo trzema pierdnięciami powłoki tak jak i silikon nie wywoła wady w postaci jednego oczka na wielkiej pokrywie silnika ... baaa zaryzykuję nawet stwierdzenie, że olej czy kondensat ze sprężarki nie spowoduje tylko trzech dziurek w różnych miejscach elementu.
Zawsze, każdy chętnie ci pomoże ... tylko jakoś tak sformułowałeś opis na początku tematu, że w zasadzie nie wiadomo o jaką pomoc ci chodzi .... i temat pływa pomiędzy postami od jednej wady lakierniczej do drugiej.
To po prostu twoja nieuwaga w trakcie przygotowania. Zdarza się nawet najlepszym. Czasami jest gorsze oświetlenie, albo słabszy dzień ... albo piwo za ciepłe ... i zostają dziurki, lub krzywizny .... Tylko jak ci tu pomóc w tym niby "igiełkowaniu" ? ... schodzić piwo, poprawić humor żartem czy dowcipem, czy wymienić żarówki w garażu na silniejsze ? pozdrawiam @Deca
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 08-04-2010, 15:59
PROJEKTER, Spostrzegawczy jesteś Stary temat . Do tej pory doskonale już zrozumiałem wcześniejsze błędy.
Chciałem odczytać opinie innych i być może wyłapać swoje niedociągnięcia... i na pewno pokazać, że coś wiem okazało się, że mało
Forum uczy. Dobrze uczy.
Gazowała mi pierwsza warstwa lakieru niszcząc drugą - polerką wychodziło.
Gazowanie - Wina i nitro i moja.
Pracowałem w warsztacie gdzie wszystko szło nitrem - taka szkoła - tak postępowałem.
W porę się ogarnąłem pracując już na własną opinię.
Rozumiesz.
Pozdrawiam @Projekter
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 08-04-2010, 16:30
Deca-Durabolin napisał/a:
PROJEKTER, Spostrzegawczy jesteś Stary temat
Słusznie Sorry ... nie zauważyłem że ktoś go odgrzał, a że w postach temat skakał od Sasa do lasa sprawdziłem tylko ... o co chodzi autorowi tematu - a tam .... wyszło na to, że autor wszystko wie i o przyczynach i o skutkach. Więc spytałem ocokaman ? ... bo sam przyznasz, że po przeczytaniu twojego opisu ot tak ... nie bardzo wiadomo co tu odpowiedzieć ?
Słusznie Sorry ... nie zauważyłem że ktoś go odgrzał, a że w postach temat skakał od Sasa do lasa sprawdziłem tylko ... o co chodzi autorowi tematu - a tam .... wyszło na to, że autor wszystko wie i o przyczynach i o skutkach. Więc spytałem ocokaman ? ... bo sam przyznasz, że po przeczytaniu twojego opisu ot tak ... nie bardzo wiadomo co tu odpowiedzieć ?
ale teraz już jasne ... pozdrawiam
To,w takim razie,ja jeszcze się wtrącę.Lakiery bezbarwne o obniżonej zawartości LZO za grubo położone,bez achowania czasu na odparowanie mają tendencję do "gazowania"./1.5 warstwy,lub czas na odparowanie/.
Pozdrowienia.
Panowie odkopę temat troszkę. Jak nakładam bazę to na bazie jest wszystko oki. Zero dziurek czy oczek. Ale jak rzucę bezbarwny na 1.5 warstwy to po kilkudziesięciu sek po nałożeniu drugiej warstwy wyskakują mi na niej oczka. Od czego to może być. Mam dwie hipotezy podpowiedzcie, która bardziej prawdopodobna.
1. Temperatura ok 10-15st C i na odparowanie między warstwami zostawiam niecałe 5min.
2. Odtłuszczanie ekstrakcyjnym (tylko czy wtedy by też baza nie zoczkowała)?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum