Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 1028 Punkty: 35/30 Skąd: Wschód
Wysłany: 31-08-2013, 13:36 Edytowanie postów.
Mam pytanie do Jacka.
Co to są za nowe praktyki zmiany postów wcześniejszych, gdy został napisany post z odpowiedzią?
Taka praktyka zmienia kontekst rzeczy i wprowadza w błąd czytających forum, nie będących online!
Rozumiem można poprawić błędy a nie zmieniać część wypowiedzi dodając dodatkowe pytania.
Jeżeli tak ma wyglądać obiektywne forum lakiernicze, ponoć najlepsze w RP.
To niestety ja ze swoją skromną osobą nie biorę udziału w takiej formie!!!
Pozdrawiam.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 31-08-2013, 13:50
Chali68,
Taka praktyka to standard u Roberta.
Na podpuchę daje krótki tekst a w wypadku kiedy temat jest rozwojowy, to po odpowiedzi, lub kilku. . . . dopisuje to co trzeba do swojego postu , , ,dopisuje to co wypacza sens odpowiedzi innych userów. . . robąc z nich
Chali68, bardzo słuszna sugestia, i masz 100 % procent racji w tym co piszesz
Długo mi przyszło czekać od tamtej pory, http://lakiernik.info.pl/viewtopic.php?t=2555 aby to, moim zdaniem nadużycie uwydatniło się w szczególny sposób, Jak widać, to użytkownicy na forum i z tego co pamiętam na PW sugerowali i wnosili o zmianę edycji postu z 10 na 60 min. co dla mnie również było i jest absurdalne
PROJEKTER edytując dziś swój post nie popełnił żadnego błędu, ani też nie dopuścił się żadnego nadużycia, po prostu zrobił to, na co zezwoliły mu możliwości techniczne skryptu tego forum, ...zezwalały , do tej chwili ponieważ cofam czas edycji postu do 5 min.
To moja wina...bo to ja na to zezwoliłem poddając się presji innych użytkowników, co było ewidentnym błędem.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 31-08-2013, 16:03
Coś mi tu jedzie jakimś syfem panie @Charlii68 ... Osobiście to mam to w nosie czy czas edycji postu to 5 minut czy godzina. Prościutkie zabezpieczenie to CYTUJ i masz cwanego PODPUSZCZACZA PROJEKTER w garści, a tekst postu przed edycją w swoim .... i to bez zmian ... Więc nie pierdziel koleś tu o jakiejś manipulacji i to biorąc sobie do pomocy te "wesz" forumową.
Skoro pajacu MK wiesz, że ze mnie taki cwaniaczek to czemu nie przechwycisz cytatem postu przed jego ponowną edycją .... i nie skopiesz mi na forum dupy na za jego manipulacje ? Ty oczywiście byś chciał tak robić jak piszesz ... ale że Ja za mądry na to jestem i przy każdej twoje głupocie czekam kilka godzin i kolejnych postów z odpowiedzią a w przypadkach nagłych cytuję twoje pierdy w swoim poście to niestety wpadasz z głupimi postami.
A tobie Charli68 zwracam łaskawie uwagę, że czytając mój post i twoją odpowiedź wszytko do siebie pasuje ... Jeżeli mój jest faktycznie zmanipulowany, a Ty wyszedłeś na durnia po tej manipulacji ... to może lepiej TY ze mną nie dyskutuj publicznie ?
Czas edycji nic nie zmienia jak w głowie jest drzem zamiast mózgu ..... bo nikt nikogo nie zmusza do błyskawicznej odpowiedzi. Jak będę miał wizję ... odgrzeje temat z przed czterech lat pisząc komuś odpowiedź ... i co mi kto zrobi ?
Najgorzej to jednak jest z tymi forumowymi durniami którzy na każdym portalu w necie tkwią pod innym nickiem .... tam skopiesz takiemu dupę Tu pełzną z rewanżem .
[ Dodano: 31-08-2013, 16:07 ]
dodaje .... nie edytuje że byłem przeciw zmianie czasu edycji
[ Dodano: 31-08-2013, 16:20 ]
mkautos napisał/a:
Chali68,
Taka praktyka to standard u Roberta.
Na podpuchę daje krótki tekst a w wypadku kiedy temat jest rozwojowy, to po odpowiedzi, lub kilku. . . . dopisuje to co trzeba do swojego postu , , ,dopisuje to co wypacza sens odpowiedzi innych userów. . . robąc z nich
Może jakiś przykład duraku ... czy jak zawsze kłamstwa i oszczerstwa wytrzepane z dupy?
Z Ciebie to już się nie da zrobić większego idioty niż jesteś jako Lackdoktor i Mkutos ... więc z czym Ty konkretnie masz problem Krysiu ? ... z tzw. gwałtem na innych Usherach ? Nie zauważyłem żeby się ktoś poza durniem albo pół mózgami skarżył na moje posty
Zobaczymy jeszcze ... bo na razie nie wiem w co wdepnął przed obiadkiem Chalii68 .... na co się tak stroszy ..... ale na pewno nie w edycji postów tkwi problem ... Poczekamy zobaczymy. Palma walnęła na łeb ... albo ... to będzie kolejny z tych co doszli do wniosku że czas mnie wyciągnąć na środek wsi i wyzwać na pojedynek w samo południe
... ale jak zawsze w takich sytuacjach jest już sapiąca w norze, forumowa Hiena - Krysia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum