Chciałbym was coś zapytać odnośnie mojego malowania przy volkswagenie.
Wygląda to tak:
To nadkole zgryzł pies (listwę już ściągnąłem)teraz to wyszpachluje, wypodkładuje itd..
Ale później przy malowaniu nie wiem co i jak, malowałem ostatnio metalikiem, podobno akrylem jest łatwiej ale jakoś nie jestem do tego przekonany
Farbę już mam, aha farbę mam mieszać tylko z rozcieńczalnikiem w proporcjach takich jak pisze producent..??i gotowe??
Na ile mam kłaść warstw???
W tym przypadku będzie cieniowanie?gdzie?
no to tyle
...idę brać się za to szpachlowanie.
bedę później mam nadzieje że już ktoś mi doradzi co i jak :tak:
Czyli rozumiem że będziesz nakładał bazę i bezbarwny? jeśli tak to wycieniuj bazą i całość nałóż bezbarwny
nałóż tyle warstw bazy aż uzyskasz pełne krycie
Wszystko jest zależne od koloru tła widmowego tj, jakiego koloru będzie podkład akrylowy, w tym wypadku powinien być jasno szary (+ - 2,5warstwy pierwsze dwie pełne, ostatnia pół mokra jeśli chodzi o bazę)
Farbę już mam, aha farbę mam mieszać tylko z rozcieńczalnikiem w proporcjach takich jak pisze producent..??i gotowe??
musisz dodać utwardzacz jeszcze bo będzie lipa 2:1! szkoda, że akryl, łatwiej by było baza + bezbarwny, a tak to lakieruj cały ten błotnik i tyle, zrób sobie wcześniej próbe i sprawdź jak ten kolor pasuje.
ale to jest akryl czerwony nie metalik.
Mam jedną puszkę z kolorem a drugą z rozcieńczalnikiem i jak to mam pomieszać bo producent nie dał proporcji..?????
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 11-07-2009, 14:56
ferek94 napisał/a:
ale to jest akryl czerwony nie metalik.
Mam jedną puszkę z kolorem a drugą z rozcieńczalnikiem i jak to mam pomieszać bo producent nie dał proporcji..?????
to morze jest utwardzacz a nie rozpuszczalnik , sprawdz czy to lepkie jest
wszystko już wiem i jest ok.
..miejsce już gotowe do malowania.
jutro mam zamiar to pomalować, tylko nie wiem ile ma być warstw tego akrylu..?
jakaś rada
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2009 Posty: 572 Punkty: 19/7 Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 18-07-2009, 00:22
ja ci proponuje tak wpierw pomaluj te plame podkładu odczekaj z 10 minutek a potem 2 warswy tego lakieru.sprawdz czy ci nie przebija bo czerwone kryją kijowo,
aha tylko ze ja to mam cieniować czyli muszę stopniowo coraz szerzej malować a później muszę dać rozcieńczalnik fazujący? , został mi fazujący z metalika może być do akrylu???
[ Dodano: 18-07-2009, 08:42 ]
aha no i na jakim ciśnieniu mam to malować?
Cześć. Podepnę się pod temat tylko że mam na swojej A3 czarny akryl.
lakier jest już blady i porysowany (żadne pasty niedziałają)
Mam pytanie -Jakim papierem ją zmatowić żeby jeszcze tego lakieru zostało
- Czy po położeniu akrylu ma być idealne lustro czy też (delikatny baranek)
Ps. próbowałem na spojlerze no i kicha -baran jak na hali
Uprzejmie proszę o porady żeby się nie zajechać przy ciągłym szlifowaniu i polerce.
Daniel.
Luk [Usunięty]
Wysłany: 19-07-2009, 17:33
anioł napisał/a:
Czy po położeniu akrylu ma być idealne lustro czy też (delikatny baranek)
jeszcze sie taki nie urodził co by pomalował na lustro
anioł napisał/a:
Ps. próbowałem na spojlerze no i kicha -baran jak na hali
za gęsty lakier, za ciepło i schnie zanim sie rozleje, pierwsza warstwa za grubo... co tam jeszcze ? aaa napewno ktoś cos jeszcze dopowie
Właśnie skończyłem lakierowanie, teraz została tylko polerka, niedługo dodam foto jak wyszedł efekt końcowy
...jeden minus to taki że jak na zdjęciu widać że porobiło się kilka takich małych kropek ale myślę że to przez to że nie posiadam odwadniacza, jak myślicie???jak kupię odwadniacz to nie będzie kropek???
teraz musisz lepiej psa pilnować,aby ci nie zniszczył świeżego lakieru. trochę dociągnąłeś do taśmy. mogłoby jej tam w ogóle nie być.za nią dalej widać błotnik. trzeba było to matą potraktować.i powiedz w końcu jak ten lakier rozrabiałeś???
wymieszałeś ,że tak brzydko powiem na "pałę "ten lakier w stosunku 1:1 z utwardzaczem i 20 % rozpu. ale musiała to być wodzianka? i jak kryło kiepsko? lakier kiepskiej jakości. tyle się tu produkowaliśmy ,a ty zrobiłeś to po ^#^^<~~ @ takiemu.
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 21-07-2009, 10:04
ferek94 napisał/a:
jeden minus to taki że jak na zdjęciu widać że porobiło się kilka takich małych kropek ale myślę że to przez to że nie posiadam odwadniacza, jak myślicie???jak kupię odwadniacz to nie będzie kropek???
Pzdr
a przemyłes zmywaczem ?? moze masz kropki bo tłuste było . Druga rzecz .... z ta tasmą lipnie to zrobiłeś .... mogło jej tam nie byc teraz bedziesz miał odkurz za taśmą i tak bedziesz musiał polerowac całe .... moim zdaniem lepiiej przeciągnąc cały element w akrylu ...
za gęsty lakier, za ciepło i schnie zanim sie rozleje, pierwsza warstwa za grubo... co tam jeszcze ? aaa napewno ktoś cos jeszcze dopowie [/quote]
No i to jest fakt ,lakier był za gęsty,temp..miodzio.
Ponoć można dodać antysilikonu (parę kropel)do gotowej mieszanki co by tych śmiesznych kropek nie było?
No bo i po co?? chcesz zabezpieczać lakier akrylowy2K który nałożyłeś również lakierem akrylowym 2K tylko że bezbarwnym ? co Ci to da? nic...tylko będziesz miał więcej pracy? zwiększone koszty materiału i nic poza tym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum