lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jacklack
21-03-2014, 11:34
Wcisneli mi R-STOP ....to dobry grunt... !!!
Autor Wiadomość
Darkob
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 12
Skąd: warszawa
Wysłany: 06-07-2009, 13:15   Wcisneli mi R-STOP ....to dobry grunt... !!!

Witam,dwa lata temu jak chciałem kupić podkład-grunt reaktywny w pobliskim sklepie z lakierami to sprzedawca popatrzył na mnie jak na wariata.Teraz zamierzam lakierować busa i chce to zrobić dobrze więc udałem sie znowu do tego sklepu po reaktywny i podkład akrylowy(do lakierowania pistoletem) a sprzedawca "wyjeżdża" mi z brunoxem (wiem że to gó.no bo używałem) i preparatem R-stop i zachwala te produkty. ...i mówi że sie chyba w internecie naczytałem sie o reaktywnych...myślałem że kurwicy dostane.Wynika z tego że chyba większość lakierników "wali' szpachle na gołą blache i nie używa podkładu reaktywnego .Podziękowałem.W następnym sklepie poprosiłem o reaktywny i podkład akrylowy a sprzedawca podaje mi ten R-STOP i podkład akrylowy ....kupiłem ,nie chciałem już sie wdawać w dyskusje....i teraz mam pytanie czy po pomalowaniu tym R-stop musze go zmatowić zanim położe podkład akrylowy i później szpachle i czy nie odpadnie później to jeżeli użyje podkład 2K na R-stop?...ale sie rozpisałem.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 06-07-2009, 13:19   

Darkob napisał/a:
R-STOP
r stop ,taki APP. tu nie ma czego matować. a czy to coś walczy ze rdzą to się nie wypowiem. M O Ż E ? ? ?daj r-stop i pokryj po wyschnięciu epoxydem.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jano
Dostawca

Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 650
Punkty: 28/2
Skąd: Białystok
Wysłany: 06-07-2009, 20:07   

A ja się wypowiem:)

Po pierwsze tego się nie matuje bo i jak? używałeś już tego czy tylko kupiłeś? R-stop przede wszystkim ma zastosowanie antykorozyjne. wysusza ogniska rdzy. Ja dla wszelkiego proponuję zastosowanie na r-stop gruntu przed podkładem (czyli podkładu epoksydowego). Z resztą właśnie widzę że baqo Ci to samo poleca.

Aha i tak w ogóle to r-stop zdecydowanie jest godny polecenia;)
_________________
Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Darkob
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 12
Skąd: warszawa
Wysłany: 06-07-2009, 20:21   

dzisiaj pomalowałem tym R-STOP ,miejsca które dokładnie przetarłem papierem wyglądają dobrze ale w niektórych miejscach gdzie Ktoś kiedyś pomazał chyba farbą hamerite lub czymś podobnym lekko sie waży ,także jutro te miejsca zdzieram do zera i jeszcze raz R-Stop.

[ Dodano: 06-07-2009, 20:33 ]
A jeszcze mam pytanie,jak długo schnie R-Stop ,po jakim czasie można nakładać grunt epoksydowy lub podkład?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jano
Dostawca

Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 650
Punkty: 28/2
Skąd: Białystok
Wysłany: 06-07-2009, 21:34   

Darkob napisał/a:
lekko sie waży ,także jutro te miejsca zdzieram do zera i jeszcze raz R-Stop.


R-stop stosujesz tylko na gołą blachę dokładnie oczyść nawet szlifierką element

Darkob napisał/a:
A jeszcze mam pytanie,jak długo schnie R-Stop ,po jakim czasie można nakładać grunt epoksydowy lub podkład?


Po godzinie możesz robić wszystko, na ciepełku trochę szybciej.
_________________
Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Darkob
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 12
Skąd: warszawa
Wysłany: 08-07-2009, 12:19   

jest problem ,jeszcze w niektórych miejscach sie waży mimo że w tych miejscach nie było pomazane "tym hameritem" ale był użyty dawniej brunox ,teraz przetarty papierem i pomalowany R-stop ,następnie podkład akrylowyy,szpachla ,wyrównanie klockiem z papierem i w niektórych miejscach powstały przetarcia do blachy .I tu chyba mój błąd bo po wyrównaniu polakierowałem znowu podkładem i po chwili zauważyłem że sie lekko w niektórych miejscach waży....chyba z brunoxem.Czy jeżeli teraz przeszlifuje drobnym papierem to jeszcze raz i polakieruje podkładem epoksydowym to jest szansa że sie nie będzie ważyć?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jano
Dostawca

Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 650
Punkty: 28/2
Skąd: Białystok
Wysłany: 08-07-2009, 22:26   

kolego te miejsca gdzie masz gołą blachę to koniecznie zabezpiecz podkładem epoksydowym. (wcześniej przeszlifuj delikatnie i odtłuść) Pojawia się tylko inne ryzyko. Starsi wyjadacze lakiernicy mówią że podkład epoksydowy może utwardzić szpachlę. To uważaj żeby tylko zabezpieczyć a nie psikać na wszystko co się da. Generalnie epoksyd można kłaść i pod i na szpachlę. No ale takie pogłoski chodzą:)

A czy to przypadkiem nie jest tak że akryl nie trzyma Ci się tej gołej blachy?
_________________
Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 09-07-2009, 22:47   

Panowie ten R stop to dobry środek czy niebardzo?? Czy lepiej dać podkład reaktywny a potem akryl?
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jano
Dostawca

Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 650
Punkty: 28/2
Skąd: Białystok
Wysłany: 10-07-2009, 08:32   

madmax napisał/a:
Panowie ten R stop to dobry środek czy niebardzo?? Czy lepiej dać podkład reaktywny a potem akryl?


1. Tak to dobry środek

2. Mylisz pojęcia, gdyż oba środki mają inne zastosowanie:)

R-STOP stosujesz gdy już są ogniska korozji, ten środek jest do tego by je wysuszyć i żeby zahamować rozwój korozji. Szczególnie przydatna sprawa w naprawach gdzie nie ma szlifowania do gołej blachy lub gdy szlifujesz korozję i chcesz ją zabezpieczyć.
Np. w komorze silnika chcesz zabezpieczyć nowo powstałe ogniska korozji żeby się dalej nie rozwijały to dajesz r-stop, możesz to jeszcze zamalować i jest ok.

Jeśli nie ma ognisk korozji to wcale nie trzeba go używać wystarczy dobrze zabezpieczyć pojazd tak jak mówisz podkładem antykorozyjnym a następnie akrylowym.

W każdym razie chciałem Ci przez to przekazać że r-stop nie jest podkładem ;)
_________________
Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Darkob
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 12
Skąd: warszawa
Wysłany: 16-07-2009, 10:27   

Gdybym miał to robić jeszcze raz to bym sie z tym tak nie "bawił" ,bo jak mam zrobić na elemencie 4 zaprawki to lepiej pomalować cały element.I tak mam wątpliwości czy nie odpadnie,w miejscu gdzie lekko sie ważyło zmatowiłem papierem i na to podkład i tak ze 4 warstwy aż przestało sie ważyć .A na koniec zrobiłęm wpyłki chyba za gęstym lakierem ,przejścia nowego lakieru ze starym musiałem szlifować z grubsza wodnym 360 a później coraz drobniejszym.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne