Na elementy cieniowane mat pasta i żółta gąbka odpowiednia do tego celu, założona na normalną polerkę.
Można kłaść sreberka i cokolwiek chcecie.
Zero rysek które po lakierowaniu mogą się pokazać z napylonym odkurzem z bazy.
Zresztą samą włókniną matować element pod cieniowanie to lekki hardkor.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 16-09-2012, 13:41
A ja wczoraj cieniowałem na srebrnym drzwi numer 157 tłypel i przejechalem włókniną no i nie powiem bo ostre rysy sie zrobiły po niej ale naszczeście lekarstwem na taki syf jest czysty pigment do bazy i wszstko się skończyło szczęśliwie.
_________________
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 16-09-2012, 14:29
madmax napisał/a:
naszczeście lekarstwem na taki syf jest czysty pigment do bazy i wszstko się skończyło szczęśliwie.
Pigment, czyli żywica która nie we wszystkich systemach wystepuje osobno.
Nie każdy to wie.
Na elementy cieniowane mat pasta i żółta gąbka odpowiednia do tego celu, założona na normalną polerkę.
Można kłaść sreberka i cokolwiek chcecie.
Zero rysek które po lakierowaniu mogą się pokazać z napylonym odkurzem z bazy.
Zresztą samą włókniną matować element pod cieniowanie to lekki hardkor.
oczywiście ze z mat pastą a o gąbce do tego celu nie wiedziałem
można jakiś link do tego ?
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 16-09-2012, 15:03
paul_van_cristo napisał/a:
można jakiś link do tego ?
Ciężko będzie, bo nie potrafię znaleźć tego w googlach.
Ja pod cieniowanie lece trizack'iem lub abralon'em p1000 i nie mam zadnych rysek itp.
_________________
Tomas mi absolutnie nie chodziło o rysy pod lakierem po lakierowaniu tylko o przyczepność lakieru po wymatowaniu samą włókniną.A odnośnie matowania pod cieniowanie abralonem czy trizackiem uważam za dość ryzykowny sposób Ktoś pisał niepamiętam nicku z tego czy drugiego forum,że miał bardzo niemiłe niespodzianki po wymatowaniu sia velvetem to jest odpowiednik trizacka i abralona po umyciu karcherem w postaci łuszczenia sie lakieru bezbarwnego.Paul van cristo mi nie chodziło o wymatowanie papierem i niedotarcie tylko mam namyśli porządnie ścięta strukture papierem 1200 lub 1500 w zależności czy ciemny czy jasny kolor i poprawke włókniną miedzianą z 3ma na ludwiku,poza tym włóknina nie ścina morki i zostawia inną rysę niż papier ścierny.Ja tutaj absolutnie nie mam zamiaru z nikim kłócić.Ja tylko przedstawiłem swoją opinie na temat przygotowania powierzchni pod cieniowanie Pozdrawiam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 19-09-2012, 20:40
unek napisał/a:
michalLbn napisał/a:
chyba od zbyt grubego papieru wodnego?
też innej opcji nie widze...albo za mocno przycisnełeś papierem..hym kiedyś projecter pisał o tym a wy nie widzieliście tego...
że przy dupnych kolorach widać takie rzeczy...
Nooo ... pamiętam nawet jak szanowni koledzy bazgrali papierem gradacje na lakierze ( cyferki ) i pokrywali bezbarwnym dowodząc że nie ma możliwości powstania rys od matowania bezbarwnego do cieniowani papierem na wodę i że te bazgroły znikają jak położy się nowy bezbarwny ... Oczywiście wyjaśnili mnie durnemu "teoretykowi" to zjawisko doskonale, kwitując że takie rzeczy się nie dzieją ... a Ja teoretyk z własnej praktyki wiem że wystarczy przycisnąć paluchami papier przy matowaniu na mokro, tak to zostawić i przy jasnych kolorach z pastelą jak się ktoś przyjrzy to dostrzeże te rysy na cieniowanym elemencie pod bezbarwnym. .... Tyle tylko że jedni je widzą, a inni niestety nie ... Tu narazie widać .... że czas weryfikuje różne opinie co oczywiście jak zawsze .... niezmiernie mnie cieczy ... a przypomnę .... że temat rys pod bezbarwnym towarzyszył dyskusji o używaniu cytrynowego Cifa i szarej włókniny do matowania na wodę, gdy ktoś nie ma, lub nie stać go na pastę matującą do tego celu
Pomógł: 1 raz Wiek: 57 Dołączył: 07 Mar 2010 Posty: 292 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: śląsk
Wysłany: 22-09-2012, 01:06
PROJEKTER napisał/a:
Nooo ... pamiętam nawet jak szanowni koledzy bazgrali papierem gradacje na lakierze ( cyferki ) i pokrywali bezbarwnym dowodząc że nie ma możliwości powstania rys od matowania bezbarwnego do cieniowani papierem na wodę i że te bazgroły znikają jak położy się nowy bezbarwny
no tez to pamietam ale to chyba był jakis tani fotomontaz albo sztuczka iluzjonistyczna byc moze sie to udało bo tam nie było cieniowania tylko sam czysty klar a niestety jezeli kos zle przygotuje powierzchnie pod cieniowanie to ma rysy gwarantowane
Od wieki wieków mój majster tak robił ja tak robię i sporo pozostałych lakierników których znam, mówimy oczywiście o Papierze sia. Setki aut zostało tak zrobionych od 2004 r. Bo od wtedy zacząłem się uczyć fachu i nic nigdy się nie złuszczyło czy odpadło no chyba że do klaru nitro lejecie to wam się nie dziwię że wam odpada.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
tego co masz..
... Oczywiście wyjaśnili mnie durnemu "teoretykowi" to zjawisko doskonale, kwitując że takie rzeczy się nie dzieją 
... a Ja teoretyk z własnej praktyki wiem że wystarczy przycisnąć paluchami papier przy matowaniu na mokro, tak to zostawić i przy jasnych kolorach z pastelą jak się ktoś przyjrzy to dostrzeże te rysy na cieniowanym elemencie pod bezbarwnym. .... Tyle tylko że jedni je widzą, a inni niestety nie 
