Wysłany: 12-02-2012, 15:44 Lakier nie schnie - banalny błąd z lakierem w sprayu
Witam, lecę tutaj całkowicie z innej beczki bo nie lakieruje samochodu ani motocyklu tylko ramę szosową i żadnymi profesjonalnymi lakierami tylko puszką Montana Black kolor power blue (matowy). Rama została przygotowana w następujący sposób : stary lakier usunięty za pomocą chemicznego ściągacza do lakierów firmy BOLL następnie wyszlifowana z resztek, zmatowiona i odtłuszczona. Złapałem za puchę, ramę podwiesiłem, wymieszałem porządnie lakier i zacząłem malować. Jak pokryłem wszystko zostawiłem to i wróciłem po 2 godzinach sprawdzić jak schnie bo wcześniej jak malowałem obręcze tym samym lakierem tylko że białym wszystko po 2h było suche. Tutaj jak wróciłem zauważyłem niedomalowane elementy jak się potem okazało to bym już wyschnięty lakier (zapomniałem że lakier jest matowy a nie z połyskiem i te "niedomalowane elementy" które były właśnie matowe były miejscami suchymi a nie niedomalowanymi.). Jak to zobaczyłem złapałem za puchę, wymieszałem i jazda. Efekt - druga warstwa nałożona na niedoschniętą pierwszą schnie teraz już około 24 godzin. Wiadomo są miejsca suche ale są też i takie które wcale nie schną. Pytanie jest takie : czy da się przyśpieszyć schnięcie tego lakieru i czy to wgl. kiedyś wyschnie ? Chciałbym na wtorek mieć już przygotowaną ramę do montażu ;c. Rama wisi w piwnicy która jest ogrzewana i na pewno nie ma tam za zimno. Pozdrawiam Sebastian i liczę na waszą pomoc. Ew. jeśli jest ktoś z Zielonej Góry i ma w swojej ofercie piaskowanie + malowanie niskim kosztem liczę na kontakt!
a jesteś pewien że jest niedoschnięta, czy poprostu masz plamy "mokrego" ? Tak to wyglada jak sie coś maluje sprayem, szczególnie w macie jak za bardzo przylejesz to tak sie dzieje. Moze przeleć wszystko delikatnie jeszcze raz, ale z duzo wiekszej odległości
No niestety to wszystko było ewidentnie mokre i niedoschnięte. Złapałem za tan sam ściągacz i poleciałem z nią. Starczyło prawie na całą reszta poszła druciakiem. Dzisiaj Podejmę drugą próbę malowania już ostrożniejszą co do grubości lakieru i nakładania kolejnych warstw.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum