Zdarlem wszystko 1500 na mokro, polozylem pierwsza warstwe bardzo cienka, prakrycznie tylko rozpylilem z odleglosci. 2 warstwe psiknalem tez cienka byle pokreyc wszystkie miejsca - i na tym etapie wygladalo oglnie bardzo ladnie, klarownie ale dopatrzylem sie kilku miejsc w ktorych nie do konca zlala sie farba w warstwe ( takie kropki ze spraya ), wiec postanowilem psiknac 3 warstwe.
No i teraz zrobila mi sie lekka morka.
Czy jesli jutro po wyschnieciu wyrownam to papierem 2500 na mokro na klocku i wypoleruje pastami maszynowo to wyjdzie ok ? Czy raczej tego sie juz nie wyprowadzi ?
1 zdjecie pokazuje uszkodzenie
2 zdj polazuje po 2 cieniutkich warstwach
3 zdj po 3'ciej warstwie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum