lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jacklack
08-06-2009, 22:20
lakiernia-jaki rodzaj wyciągu
Autor Wiadomość
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 21-06-2009, 13:48   

@domagalka - nie pytał o kasę z Urzędu Pracy ( bo tu masz @ZIEMBA rację ) ... tylko o dopłatę czyli o datacje na założenie własnej działalności dla mikro przedsiębiorców z Urzędu Marszałkowskiego jak rozumiem chodziło w domyśle - Działanie 6.2 „Wsparcie oraz Promocja przedsiębiorczości i samozatrudnienia” Programu operacyjnego "Kapitał Ludzki" :

tu są podstawowe informacje.

http://funduszeunijne.bbl...;pokl,8748.html

http://www.wiadomosci24.p...nych_53460.html

Jak ktoś potrzebuje więcej szczegółów to : wyszukiwarka google .... i 6.2 POKL ....- SZUKAJ ... a potem tylko czytać !

[ Dodano: 21-06-2009, 14:28 ]
Chyba @domagałka że to ja się zamotałem w tych wszystkich postach i informacjach ??? ... i rzeczywiście pytałeś o Warunki jakie dotyczą kasy z Urzędy Pracy ?
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
domagalka
Wyjadacz


Wiek: 39
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 142
Punkty: 4/7
Skąd: Beszowa
Wysłany: 21-06-2009, 22:03   

Tak, chodziło mi owarunki UP. ale dzieki za informacje.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 22-06-2009, 07:59   

Sory ! za dużo informacji wpisuję na raz do jednego postu ! Ale teraz przynajmniej jeszcze się dowiedziałeś, że możesz wnioskować o kasę z działania .... 6.2 POKL ... :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 22-07-2009, 00:29   

Ludzie powaliło was z tymi przepisami . Po pierwsze czy zakład usługowy musi nazywać siię lakierniczy. Wystarczy nazwać swoją firmę blacharstwo i mechanika samochodowa. Przecież żaden sąsiad nie zabroni mi odktręcać śrubek w samochodzie.A jeżeli chodzi o lakierowanie to wystarczy kupić starą zdezelowaną kabinę i zainstalowąć ją w istniejacym pomieszczeniu --nigdy na zewnątrz.. Instalujemy ją jako wenylację warsztatu. ELVIS.....
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-07-2009, 09:25   

elvis napisał/a:
Po pierwsze czy zakład usługowy musi nazywać siię lakierniczy
może nazywać się jak chce. ale to nie zwalnia z obowiązków zmiany sposobu użytkowania, gospodarka odpadami,seperator ścieków ,PPOŻ itd.
elvis napisał/a:
Przecież żaden sąsiad nie zabroni mi odktręcać śrubek w samochodzie
tego nie ,ale jak będziesz za bardzo hałasował,albo podepniesz kratkę ściekową z warsztatu do kanalizy itd. to może ci twoją działalność w minutę zamknąc i to nie wszystko.
elvis napisał/a:
Instalujemy ją jako wenylację warsztatu.
z której będą wylatywać smrody. nikt nie jest idiotą . to o czym piszesz to brawura!!!
elvis napisał/a:
A jeżeli chodzi o lakierowanie to wystarczy kupić starą zdezelowaną kabinę
a w takiej to kury możesz trzymać. :) :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 24-07-2009, 15:37   

@elvis :glupek: KONIECZNIE POWINIENEŚ SIĘ ZAJĄC DORADZTWEM !

Ja bym na to nie wpadł żeby na bramie lakierni napisać SZEWC na kabinie KOTŁOWNIA, albo KOMORA SUSZENIA SIANA, i jeszcze można samochody przykrywać wielkimi szarymi kartonami z napisem ŻYWNOŚĆ EKOLOGICZNA, a na busach OCZYSZCZONY TLEN DO NEUTRALIZACJI DZIURY OZONOWEJ. Jak te głupie urzędasy przyjdą na kontrolę to zawsze można ich zapytać ... NO CO TY KRETYNIE CZYTAĆ NIE UMIESZ ?

Wiesz JA TO JUŻ JESTEM POWALONY tymi przepisami, ale gdybyś ty się wziął za doradztwo garażowcą to .... za każdy taki zlikwidowany przez urzędników pseudo warsztat po twoim wsparciu informacyjnym .... lakiernicy z okolicy postawią ci skrzyneczkę wódy ! I zawsze możesz napisać swojemu klientowi na pocztówce do więzienia ALE O CO CI CZŁOWIEKU CHODZI ? CHCIAŁEM DOBRZE ! a wyszło jak zawsze...
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
zibi86
Bywalec


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 25
Wystawił 4 punkt(y)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 08-08-2009, 20:37   

Panowie mam pomieszczenie długosc 8m x szer 4m wys 2,80 i chcialbym zrobic sobie pomieszczenie tylko do malowania nie jestem jakims profesjonalista mam male fundusze ale od czegos trza zaczac chcialbym prosic o porade jakich wentylatorow uzyc do wyciagu zeby byly wydajne czy na poczatek takie za 400zł z castroramy wystarczy doradzcie cos??? i chce wykuc podloge i cztery w podlodze zamontowac kolo kazdego kola samochodu podloga w kratownicach i od gory jakis nawiew nie wiem jeszcze jak to zrobic zeby cieple powietrze wpadalo od gory i nie wiem jakich filtrow uzyc mile widziany linki jestem na etapie takim ze mam pomieszczenie z plyt zrobione mam je zrobione w srodku wymurowanego budynku doradzcie cos bede wdzieczny
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 12-08-2009, 09:38   

zibi86 ! pewnie już wiesz co ja o tym myślę ! !!
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Dawid
Forumator


Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 246
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Digernes NO
Wysłany: 09-10-2009, 09:58   

pytanko odnośnie wyciągu, czy lepiej umieścić wentylator u góry żeby wdmuchiwał czyste powietrze czy od dołu żeby wyciągał a od góry przez wlot samoczynnie by wlatywało?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 09-10-2009, 10:36   

Dawid napisał/a:
wentylator u góry żeby wdmuchiwał czyste powietrze
tak ,przez filtr.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 10-10-2009, 08:29   

pytanko odnośnie wyciągu ? odpowiedź - tak lepiej jak WYCIĄG - WDMUCHUJE :) :) :)
... oczywiści każdy z branży wie o co chodziło ale .... to już się robi tak specjalistyczne forum z własnymi skrótami myślowymi, że jak ktoś tu zajrzy z zewnątrz to zupełnie się pogubi.

P.S
wyciąg - wyciąga, nadmuch - nadmuchuje ( no może robi to bez pięciu ostatnich liter )
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 10-10-2009, 21:31   

A może by tak chłopakowi pomóc a się nie nabijać ? ;]
 
     
Luk
[Usunięty]

Wysłany: 10-10-2009, 21:34   

To pomóż, a sie nie mądruj
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 10-10-2009, 21:41   

Pomagam :) . Zdecydowanie i na pewno lepiej wdmuchiwać. Po pierwsze łatwiej w zimie ogrzać a po drugie przy nadmuchu masz nadciśnienie i nie wciąga śmieci ze stodoły :) :) :)
 
     
Dawid
Forumator


Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 246
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Digernes NO
Wysłany: 10-10-2009, 22:30   

dzięki za pomoc, jutro montuję wentylatorek to zobaczę jaki efekt będzie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 11-10-2009, 01:22   

Dawid wpisz sobie na Allego przedmiot 756567658 i przemyśl sprawę , może warto sprzedać samochód swój i żony a gwarantuję ci że za czas samego myślenia o sposobie zamontowania wentylatorkow na tym sprzęcie zarobisz na te samochody. Moim zdaniem lakierując dwa ,trzy elementy to jest w zupełności wystarczające. Bo pamiętaj nie ma jak robota dla niedzielnych kierowców, lekarzy, adwokatów itp. gdzie są drogie samochody, mało roboty i co najważniejsze dużo kasy :) . Ale żeby to robić twoja stodoła musi wyglądać przyzwoicie.
 
     
jerryhaj
Maniak forum


Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 505
Punkty: 7/4
Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 11-10-2009, 12:32   

niezla strefa przygotowawcza
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Luk
[Usunięty]

Wysłany: 11-10-2009, 14:18   

taaa.... napewno sprawdzi się w garażyku 5x6 m ;]
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 11-10-2009, 22:26   

No a jakie są wymiary kabin , a tu odsuwasz kurtyny i cała stodoła jest wentylowana :) :) :) . Cały świat przechodzi juz na ten system , malowanie całego auta zaczyna być przeżytkiem nawet w Polsce. A gdy przy przeglądach zaczną mierzyć geometrię auta to kicha dla gości co składają auta z ćwiartek.
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 12-10-2009, 13:15   

elvis napisał/a:
...malowanie całego auta zaczyna być przeżytkiem nawet w Polsce...

zapewne,tylko mnie sie cos nie sczesci i na okraglo calaki pryskam. :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 12-10-2009, 14:53   

Jeżeli to pryśnięcie ma być perfekcyjne to nie wiem czy jak podliczysz czas na demontaż, montaż rozkręcanie, skręcanie, wyjmowanie uszczelek ,listw,klamek a póżniej ich zakładanie to wyjdzie z kasą tak różowo ;) ;) . A nie daj Bóg jak trafisz na egzemplarz który był już malowany przez jakiegoś palanta i przy każdej uszczelce masz syf w postaci łuszczącej się farby , lub górek po nieudolnym maskowaniu to tylko "w łeb se strzelić" :killer: :killer: :killer: A z doświadczenia wiem że ci co zlecają taką robotę to mają raczej węża w kieszeni (Komisy). Gdy widzę takiego gościa pod bramą to dyskretnie wypuszczam swoje dwa bulterriery(Muńka i Fafika)
 
     
Luk
[Usunięty]

Wysłany: 12-10-2009, 16:04   

elvis napisał/a:
malowanie całego auta zaczyna być przeżytkiem nawet w Polsce


czyli co ? teraz będą malować połowe auta a reszta będzie rdzewieć? to sie nazywa "Rat car"

elvis napisał/a:
No a jakie są wymiary kabin


chodzi mi o to czy widzisz w jakiej dużej hali to urządzenie wisi.
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 12-10-2009, 21:12   

elvis napisał/a:
... nie wiem czy jak podliczysz czas na demontaż, montaż rozkręcanie, skręcanie, wyjmowanie uszczelek ,listw,klamek a póżniej ich zakładanie to wyjdzie z kasą tak różowo ;) ;) ...

to juz nie moj problem,to po pierwsze,a po drugie,jezeli calosciowka w przeliczeniu na zlotowki wychodzi 12-15 tys,to mysle ze tragedii nie ma ;) .
Zreszta jak by sie nie oplacalo,to wolelibysmy sobie w pracy polerzec. :ganja:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 12-10-2009, 22:18   

No z tym 12-15 tyś to już przesadziłeś ;) No chyba że lakierujesz Lamba i Ferrari w autoryzowanym serwisie . No ale jak ktoś pyta gdzie założyć wentylatorki to raczej takiej fuchy nie ma. ;] . Bo czeba by bylo było być idiotą :glupek: gdy się ma obroty np 3-4 tyś miesięcznie kupować kabinę za 150 biorąc wcześniej 5 kredytów. No komornik napewno będzie się cieszył :) :) :) . Niestety taka jest prawda gdy się mieszka na zadupiu. :angry: cena elementu w małej miejscowości na głębokiej prowincji jest taka jak byla w Warszawie czy Łodzi 10 lat temu. A czy ktoś widzial McDonalda na pustyni gdzie przejeżdża jedna karawana na miesiąc??? :) :) :)
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 13-10-2009, 00:43   

elvis napisał/a:
No z tym 12-15 tyś to już przesadziłeś ;) No chyba że lakierujesz Lamba i Ferrari w autoryzowanym serwisie.

zdarzaja sie Ferrari rownierz i calosciowki za 30 tys PLN i autoryzowany serwis tez jest ;]

Moze dla ciebie to sa astronomiczne kwoty,ale tutaj gdzie pracuje to norma.
Wiec jak mialby ktos pracowac (lakierowac) w urzadzeniu,ktore ty polecasz?.To dobre do stodoly pana Henka a nie do lakierni.
Era kamienia lupanego...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 13-10-2009, 13:31   

Gola - albo jeszcze nie wytrzeżwiałeś od niedzieli albo nitro zlasowaó Ci mózg, albo poprostu nie umiesz czytać . Więc spróbuj jeszcze raz i może się uda ;) ;) ;) i zrozumiesz to o co chodzi w tej dyskusji. Ze chcemy pomóc komuś kto zaczyna i jeżeli mamy coś sensownego do doradzenia to doradzamy a nie traktujemy forum jako miejsca do chwalenia się :glupek: . Napewno Ci nie zazdroszczę nawet jeśli jesteś właścicielem tego zakładu w co bardzo wątpię , ;) bo właściciel takiego interesu nie siedział by na tym forum i nie czytał by postów w rodzaju "co najpierw baza czy bezbarwny" :)
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 13-10-2009, 15:37   

elvis, jesteś użytkownikiem tego forum stosunkowo od niedawna i nie wiem czy wiesz ale gola pracuje w serwisie Hondy w Szwajcarii więc takie ceny za całościówkę to u nich norma ;) , jak również to że gola pisze o takich czy innych cenach to nie traktujmy tego jw formie chwalenia się a raczej jako informacje jak to się przedstawia za granicami naszego pięknego kraju, a skoro już jesteśmy świadomi takich cen za całościówkę to nie pozostaje nam nic tylko żyć w nadziei że może kiedyś w Polsce będzie taki dobrobyt i będziemy kasować jeszcze więcej ;) ale to pewnie już nie za mojego życia ;) :)

Jeżeli chodzi o kwestę pomocy to gola pomógł tu juz nie jednemu userowi ;) jak również przyczynił się do budowania tego tego forum w początkowej fazie jego powstawania przez co funkcjonuje ono dziś w takiej a nie innej formie ;)

aaa i jeszcze jedno, to że gola siedzi na forum i czyta czy pierwsza baza czy bezbarwny to pewnie powodowane to jest chęcią rozmowy o lakiernictwie, przecież wszyscy kochamy ten zawód :) a z sąsiadem nie porozmawia się tak wnikliwie o takich szczegółach jak tu na forum ;)

To tak informacyjnie

A tak ze swej strony proszę Cię kolego elvis, abyś troszkę zszedł z tonu i formułował swoje wypowiedzi tyczące innych kolegów bardziej przyjazdny sposób...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 13-10-2009, 20:24   

Nooooo ! to wracając do tematu przewodniego to ten produkt na allegro o nr 756567658 o którym wspomniał @elvis to strefa przygotowawcza i nie nadaje się do lakierowania. Ale przy okazji taki mały ze mnie chwalipięta, że powiem wam iż .... te skosy przy plenum nawiewowym nadające prostemu ocynkowanemu kanałowi lekki kształt rąbu to mój patent :koncert: Pierwszy raz zrobiony w OPEL TRAX w Łodzi jako eksperyment bo lampy oświetleniowe wisiały okropnie na skośnych łańcuchach na ocynkowanym kanale. Technicy SAICO LUMINA POLAND powyginali blachy maskujące, a lakiernicy z opla polakierowali bazą z utwardzaczem na czerwony mat i jak na 1997 roku wyglądało przebojowo ... a potem lekka poprawka i kopia po kopi.... ale stanowisko się nie nadaje do lakierowania bo przy otwartej przepustnicy nie ma nadmuchu, a przy zamkniętej recyrkulacja i można wylecieć w powietrze. Położenie klapy ustawiane jest ręcznie taką długą korbą za stali ... no cóż takie były początki ! ale można dołożyć motoreduktor i drugi mój patent przetestowany wielokrotnie ... ale to już na PW bo konkurencja czyha ;)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 13-10-2009, 20:57   

Mistrzu ! !! a przeczytaj sobie swój wlasny artykoł w LAKIERNIK 14 strona 5,6 :) :) :)
Nie będę komentował ;) jak zalecił mi Jacklack :angry: :angry: :angry: :angry:
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 14-10-2009, 09:06   

@elvis ! Fajnie że czytasz moje publikacje. W zasadzie to mogę tylko podziękować.

Co do art jeżeli chodzi o ten tekst ? : http://www.lakiernik.com.pl/artykuly/29.html
to tytuł rozdziału brzmi : CO W NIEDALEKIEJ PRZYSZŁOŚCI ?.
Dla porządku odpowiednio przystosowane stanowisko lakiernicze nadaje się do lakierowania ... ale ten model i egzemplarz SAICO z allegro NIE ! ( tzn nie nadaje się ale można je dostosować ) To bardzo stare i proste stanowisko tak z 1999 - 2002. Nawet fabryka SAICO już nie istniej.

Są oczywiście modele które można dostosować do lakierowania i to nie wymaga nawet specjalnie dużych nakładów ... ale przeróbki są absolutnie konieczne inaczej to nie działa i ktoś może mieć pretensje za taką radę jak sobie kupi ;)
Art. o którym wspominam ( i mam nadzieję że @elvis ten tekst ma też na myśli ) to właśnie takie ogólne wskazówki jak daleko można się posunąć żeby ograniczyć inwestycje na lakierni i nadal skutecznie lakierować. Zobacz że wspominam tam nawet o tym że można na nim polerować. Na standardowym stanowisku nie można bo nie ma ono kanalizacji, a filtry są pod kratą i nie można ich zmoczyć. Ale sprytny kształt dolnej płyty i filtry w pionie przed wlotem, oraz przeróbka w kanale nawiewowym i można na takiej strefie przygotować samochód do lakierowania, polakierować, wypolerować umyć go i wszystko w jednym miejscu. Powiem nawet, że w miarę zbierania własnych doświadczeń i wzrostu wiedzy na temat możliwości technicznych rożnych systemów oraz kombinując przy projektach dolnej płyty betonowej z profilami i kanalizacją udało się stworzyć moduł INTEGRA. Wchodzi on w skład oferty MODULARNY WARSZTAT.

Dwa zintegrowane stanowiska lakiernicze zasila jeden zespół grzewczo-wentylacyjny z kabiny lakierniczej. Specjalny kształt płyty pozwala na prace mokre. Konstrukcja wsporcza na profilach stalowych pozwala to ustawić nawet w stodole z drewnianym dachem. Na bocznych profilach jest mozliwość instalacji przesuwanych promienników IR z prawej i lewej strony układu, oraz pomiędzy dwoma stanowiskami. Do okoła przesuwne kotary ( pomiędzy stanowiskami też ). Można jednocześnie lakierować na jednym i suszyć na drugim albo lakierować na dwóch od razu. Za przepływ powietrza na stanowiskach odpowiada układ dolnych klap w płycie fundamentowej. Albo max mocy na jedno stanowisko ( wentylacja i ogrzewania ) albo na jedno 80 na drugie 20 % albo 50 % na jedno 50 % na drugie. Koszt nowego ok 120 tyś. W zamian dostajesz dwa stanowiska przygotowawcze, dwie proste kabiny, dwa stanowiska polerskie dwie myjnie i wszystko na 120 mkw .... aaaa i można lakierować busy bo plenum wisi na 350 cm a długość standardowego stanowiska to 8,5 m. Taka kabina to koszt ok. 180 000 zł oczywiście nowa i jedna. Do budowy tego układu można wykorzystać używane elementy z używanych stref lakierniczych i kabiny, ale tym to ja się już nie zajmuję bo integra jest częścią programu MODULAR, a tu raczej przewidujemy instalację wyposażenia w kredycie, lub leasingu więc nowego !

@elvis dobrze, że udzielasz mądrej rady żeby ktoś kupił kompletne urządzenie, a nie dwa wentylatory i rurę spiro ... bo to jest właśnie głupia i nieodpowiedzialna rada !
Fajnie, że czytasz publikacje na ten temat ... proszę tylko żebyś uwzględniał że technologie się zmieniają , a niektóre rzeczy w necie wiszą latami. Część moich publikacji o nowościach technicznych i przepisach prawa to starocie z 1999 roku ( 10 LAT ) a jak ktoś je potraktuje poważnie np Nadchodzi przyszłość - lakiery wodne - to wyjdę na kretyna bo co to za nowość jak właśnie nadchodzi koniec ery lakierów wodnych ! ... albo gorzej jak ktoś na poważnie przyjmie nieaktualne podstawy prawne, przy organizacji lakierni brrrrrr ... ale ja nie mam jak ich usunąć, lub nawet poinformować że czasy i technologie się zmieniły. Dlatego TO forum ma taką siłę.
WIESZ że w 1996 roku poważne i szanowane osoby z koncernów lakierniczych pisały w publikcjach i mówiły klientom na spotkaniach że kabina do lakierów wodorocieńczalnych ma klimatyzację i nawilżacz powietrza :glupek: ... i to nie jakiś nawiedzony gość tak gadał tylko "autorytety w branży". A ja wtedy zaczynałem startować z własną firmą i poważnie traktowałem takie pierdoły :angry:

Teraz jedynie zwracam uwagę wszystkim, że nie każde stanowisko lakiernicze nadaje się do lakierowania bo to z nazwy "strefa przygotowawcza". Wymagają one przeróbki i dostosowania. Ten poziom wiedzy to już - LEVEL 3. Po przeróbkach faktycznie się sprawdzają w małych lakierniach lepiej niż wentylator z CASTORAMY napędzany silnikiem od FRANI w budynku z kartonów po TV LCD :glupek:

PROJEKT i opis modułu Integra jest tu :
http://www.modularny-wars...ly-systemu.html

trzeba pobrać katalog w pdf i ... jakoś tak na końcu - jak pamiętam !

Pozdrawiam @elvis ... ta publikacja którą przytoczyłeś to pomimo upływu kilku lat nadal jest aktualna ... co mnie bardzo cieszy ! ... chyba że masz na myśli coś innego to prześlij link ... zobaczymy co tam nawypisywałem ! ... najwyżej będzie - sory i dementi :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 18-10-2009, 00:11   

Nie nie miałem na mysli niczego innego tylko właśnie ten artykół ze stycznia 2006r Lakiernik 14.
Moim zdaniem powiedzenie że jest on nadal aktualny jest zbyt skromne, dla mnie jest on coraz bardziej aktualny a z perspektywy czasu był wręcz proroczy dla naszej polskiej rzeczywistości.
Pamiętam jak kiedyś pod koniec lat osiemdzieśiątych byłem za granicą i byłem zszokowany jak zobaczyłem na złomowisku całkiem dobre samochody z których prasa robi "placek", kiedy w Polsce w starych złomach wymieniało się progi, nadkola itd itp. Teraz ta sytuacja ma początek w Polsce i samochód zaczął być zwykłym użytkowym przedmiotem a nie przedmiotem kultu i westchnien który czyści flanelką cała rodzina. Dlatego musi być także inne podejście do tego nas ludzi związanych z usługami w branży motoryzacyjnej.
Każdy poważnie zainteresowany rozwojem swojego zakładu powinien ten artykół przeczytać nie raz a pięć razy i wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski.
Ja to zrobiłem trzy lata temu ale nie będę sie chwalił.
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 18-10-2009, 13:10   

elvis napisał/a:
Nie nie miałem na mysli niczego innego tylko właśnie ten artykół ze stycznia 2006r Lakiernik 14.
Moim zdaniem powiedzenie że jest on nadal aktualny jest zbyt skromne, dla mnie jest on coraz bardziej aktualny a z perspektywy czasu był wręcz proroczy dla naszej polskiej rzeczywistości.
Pamiętam jak kiedyś pod koniec lat osiemdzieśiątych byłem za granicą i byłem zszokowany jak zobaczyłem na złomowisku całkiem dobre samochody z których prasa robi "placek", kiedy w Polsce w starych złomach wymieniało się progi, nadkola itd itp. Teraz ta sytuacja ma początek w Polsce i samochód zaczął być zwykłym użytkowym przedmiotem a nie przedmiotem kultu i westchnien który czyści flanelką cała rodzina. Dlatego musi być także inne podejście do tego nas ludzi związanych z usługami w branży motoryzacyjnej.
Każdy poważnie zainteresowany rozwojem swojego zakładu powinien ten artykół przeczytać nie raz a pięć razy i wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski.
Ja to zrobiłem trzy lata temu ale nie będę sie chwalił.


@elvis,pokaz jakies zdjecia po lakierowaniu w takim "perpetuum-mobile",np cala strone samochodu,czy maske i wtedy bedziemy mogli cos na temat tego wynalazku pogadac.
Pochwal sie swoimi inwestycjami,pokaz jak ty to rozwiazales.Przeciez od tego jest to forum-sam tak napisales tutaj.

Akurat ciekawi mnie twoja wypowiedz,gdyz moje rodzinne strony to strony gdzie ty swiadczysz swoje uslugi... ;)
A z tego co sie orientuje o jakosci uslug lakierniczych w tamtych stronach,to nie oddal bym swojego samochodu w rece zadnego warsztatu w promieniu 50 km od miescowosci S....
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 29-10-2009, 12:53   

No no no jeszcze chwila a Gola zapuka do drzwi mojej stodoły wraz z agentami ABW, CBŚ,CBA , PIP, Sanepidu ,Ochrony Środowiska ,Straży Pożarnej oraz Nadzoru Budowlanego . A swoją drogą czy nie należało by dać upomnienia za ujawnianie informacji niejawnych-co o tym myśli Jacklack.
Jak można nazwać perpetum mobile(patrz encyklopedia powszechna PWN) coś co potrzebuje energii elektrycznej dla dwóch silników o mocy 7 KW, jednego 4Kw, jednego 2,2 KW oraz palnika gazowego o mocy 180 KW dochodzi do tego sprężarka śrubowa silnik 7 KW i piec CO na gaz 19 KW.
A na poważnie i krótko bo” czas to pieniądz”.
1. Kabinę podwyższyłem z 2,6 m do 3,2 m wysokości od kratownicy do plenum.
2. Wstawiłem do niej podnośnik nożycowy.
3. Zamontowałem dodatkowe lamy w pionie(świetlówki Philips Graphica 960 w całej stodole)
4. Usunąłem filtry podłogowe z pod kratownicy na zewnątrz poza kabinę.
5. Posadzka pod kratownicą ma spady zakończone kratką ściekową i zaworem zwrotnym(blokowanym)
6. Agregat nawiewowy przeniosłem do innego pomieszczenia tak że dolot przechodzi nad strefą przygotowawczą gdzie jest odgałęzienie z przepustnicą zakończone małym plenum.
7. Odciąg kabiny obsługuje także strefę przyg.(przep)
8. Mała rama do ciągnięcia chowana w podłogę na czterech małych hydraulicznych podnośnikach.
Plany rozwoju.
1.Kupiłem nową turbinę Nicotra AT 15/15 G2C (wyd.30.000 m3/h) (cena ok. 600 EURO), zastąpi ona obecnie pracującą AT 15/11 G2C.którą dam na odciąg
2 .Kupiłem falownik (cena ok.2 tyś)który będzie tak podłączony że będzie mógł obsługiwać albo nawiew albo wyciąg.
3.Mam pomieszczenie po drugiej stronie kabiny 8m X 8m w którym powieszę poprzecznie plenum (OCZYWIŚCIE ZE STAREJ UŻYWANEJ KABINY) którą mam zamiar kupić. Plenum to będzie w szeregu i będzie zasilane z tego samego agregatu co i kabina, podobnie rzecz ma się i z odciągiem. I w ten sposób będę następną strefę przygotowawczą na dwa autka.
Nigdy nie doradzę początkującemu zakupu nowej kabiny tym bardziej jeżeli nie ma pewności że będzie osiągał dochody pozwalające na w miarę szybki zwrot poniesionych kosztów, opłacenie ZUS oraz pokrycie innych opłat związanych z prowadzeniem działalności.
A proponowanie ludziom którzy nigdy nie prowadzili własnej działalności zadłużenia 600 tyś z obowiązkiem comiesięcznego wygenerowania 10.000 zł na samą spłatę kredytu jest chore. A trzeba doliczyć jeszcze ZUS własny , pracowników, podatki,koszty (prąd ,gaz). Jeszcze przy bardzo dobrej lokalizacji być może ma to sens ale nie poradzi sobie z tym osoba która nigdy sama nie prowadziła działalności. Zginie jak „Ciotka w Czechach” już przy użeraniu się z pracownikami o klientach nawet nie wspomnę.
„Nikt nie widział McDonalda na pustyni gdzie przejeżdża jedna karawana na miesiąc”
Niestety przykro mi ale Twojego autka nie przyjmę do roboty , bo po tylu latach jakie miałem do czynienia z ludzmi klienta upierdliwego wyczuwam na 1 km. W praktyce wygląda to tak „niech Pan zapyta za 4 miesiące „’
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 29-10-2009, 19:53   

elvis napisał/a:
6. Agregat nawiewowy przeniosłem do innego pomieszczenia tak że dolot przechodzi nad strefą przygotowawczą gdzie jest odgałęzienie z przepustnicą zakończone małym plenum.
7. Odciąg kabiny obsługuje także strefę przyg.(przep)
czyli albo lakierujesz ,albo przygotowujesz??? wrzuć jakieś foto ! nie rozumiem dlaczego wyrzuciłeś filtry spod kabiny??? ciekawe ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
MODULAR
Bywalec



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 33
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Polska
Wysłany: 30-10-2009, 15:57   

Ten opis @elvis wygląda imponująco. Skomplikowany układ ... ale jeżeli wszystko działa. to OK. Podnośnik w kabinie to najfajniejsza rzecz. Nie często spotykane, ale bardzo pomocne rozwiązanie.

Po co możliwość prac mokrych z wodą w kabinie to nie wiem ... ale na pewno miałeś jakiś cel. Cyba że to jedno pomieszczenie do wszystkich prac ?

Co do 600 tyś kredytu i zobowiązania na 10 000 miesięcznie to mam inne zdanie niż TY. :nono:

Jeżeli nawet ktoś nie ma doświadczenia we własnej działalności to nie można zakładać ze jest tępy i że nie wie jak ma funkcjonować jego firma. Oczywiście lepiej gdyby takie inwestycje robiła osoba która ma już wieloletnie doświadczenie, ale i tu nie ma żadnej gwarancji sukcesu bo jest wielu nieudaczników którzy nic nie osiągnęli choć są w branży 25 lat. Bycie szefem firmy to zupełnie co innego, niż bycie lakiernikiem we własnej firmie.

No.....a, po twoim opisie @elvis wnoszę, że nie zrobiłeś tych inwestycji w garażu z blachy i że tych wszystkich prac, oraz wyposażenia nie dostałeś za darmo tylko kupiłeś. A skąd miałeś kasę ? Bo widzisz jest wielu takich którzy też chcą od razu działać profesjonalnie i to właśnie dla nich jest oferta zobowiązania 10 000 miesięcznie ale tylko przez pięć lat ... a potem to już :plaża: ..... i nie zapominaj że modularny warsztat to nadal najtańsza oferta na rynku obejmująca :
- projekt
- formalności
- budowę
- wyposażenie
- dopuszczenie do użytkowania
i finansowanie.

Wielu ludzi nie ma nawet kasy na projekt . 80 % własnej działki. Z tych co pozostają ponad połowa nie widzi możliwości zgromadzenia pieniędzy na budowę i nie śmie nawet marzyć o profesjonalnym wyposażeniu, a jak już widzą światełko w tunelu to ... nie wiedzą jak przeprowadzić wszystkie formalności i wreszcie dostać kredyt na 600 000 zł na 5 lat ... nie wspominając o dotacji z UE .

I jaką im dać ( zdrową ) radę ? Weźcie się chłopaki do roboty fizycznej ? Bo ja proponuję im pomyśleć i policzyć ile stanowisk roboczych potrzeba żeby zarabiać miesięcznie 20 000 i wyciągać na czysto 2 - 3 tyś, zmniejszyć ryzyko plajty do minimum przez program franchisingu od sieciowych partnerów. Gwarantuje im sprzedaż obiektu jak się sprawdzi taki czarny scenariusz. Przy tym - pozostanie z domem działką i częścią dorobku, zamiast z kartonem pod mostem - czyli proponuję rozwiązywanie problemów, a nie ich mnożenie - narzekaniem na ZUS, biurokrację sytuację polityczną i gospodarczą, oraz wymagania pracowników.
_________________
Przepraszam za chwilowo nie aktywną stronę www.
Nowa jest w opracowaniu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 30-10-2009, 21:26   

Przepraszam za OT,ale nie moge...

elvis napisał/a:
...czy nie należało by dać upomnienia za ujawnianie informacji niejawnych-

Pokaz mi w ktorym poscie ujawnilem jakiekolwiek informacje o kimkolwiek?

elvis napisał/a:
...Jak można nazwać perpetum mobile(patrz encyklopedia powszechna PWN) coś co potrzebuje energii elektrycznej dla dwóch silników o mocy 7 KW, jednego 4Kw, jednego 2,2 KW oraz palnika gazowego o mocy 180 KW dochodzi do tego sprężarka śrubowa silnik 7 KW i piec CO na gaz 19 KW.


dlatego" perpetum mobile "napisalem w cudzyslowiu,jezeli nie wiesz co oznaczaja takie znaczki (" ")?,patrz wikipedia ;)

elvis napisał/a:
...Niestety przykro mi ale Twojego autka nie przyjmę do roboty...


juz pisalem w poscie wyzej moje zdanie na ten temat,wiec nie trap sie nie podolal bys moim oczekiwaniom,badz robilbys poprawki do konca dni twojej "stodoly" jak to mowisz ;]


Jezeli chodzi o temat,to prosilbym cie o jakies zdjecia,jezeli mozesz,oraz tak jak @baqo pytal wczesniej dlaczego filtry na zewnatrz? i jakiej wielkosci jest powierzchnia filtrujaca?
elvis napisał/a:
...8.Mała rama do ciągnięcia chowana w podłogę na czterech małych hydraulicznych podnośnikach...

rowniez w kabinie ?
i czy kabina taka,po takich przerobkach dostanie pozwolenie na prace?,bo to w sumie tez wazne,moze nie teraz,od razu ale za jakis czas...
Pozdrawiam ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 30-10-2009, 23:12   

NO DOBRA :) ... jak to mówią kandydatki na miss "room of the world".

Warsztat ... z opisu @elvis masz OK. Ten spór nic nie wnosi.

Każdy ma jakiś pomysł na układ własnej firmy ( i jako projektant wiem o tym najlepiej ;) ) i każdy ma jakieś preferencje co do wyposażenia. Jedni uważają że jakiś układ jest zrobiony dobrze, inni że autor rozwiązania to debil bez doświadczenia. Dlatego jest na rynku tyle firm oferujących sprzęt i materiały i tyle przeróżnych rozwiązań.... i tyle sporów o to samo ! Jedni dostawcy to oszuści .... inni chcieli dobrze, a wyszło jak zawsze ... jeszcze inni mają misję zbawienia świata i oferowania tylko super rozwiązań.
Między tym wszystkim jest wielu z was... osób poszukujących jedynej słusznej recepty.... i jak tu bronić słuszności konkretnych rozwiązań ... tego jedynego dobrego super ekstra rozwiązania technicznego ? ... a obok tego co wskazane słuszne i idealne .... jeszcze trzeba z czegoś żyć ! ( robiąc taniej materiałem za 1 zł i czasami puszczając fuszerki ! ).

Panowie ? Czy ktoś z was po wielu latach pracy w lakiernictwie da się nabrać na to że samochód który oglądacie przy kupnie nie był lakierowany tylko dlatego że sprzedający tak twierdzi ? ;) ... a każdy z was naprawia samochody bez śladu :nono:
Jak to jest ? Może tylko chodzi o jakieś granice dobrego smaku i fuszery, a nie o tzw. "dobrą robotę bez śladu" bo taka to nie istnieje. "room of the world" :przyul:
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 08-11-2009, 17:07   

witam jak tanim kosztem zrobić dobrą wentylacje w blaszaku 6x4.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Luk
[Usunięty]

Wysłany: 08-11-2009, 17:52   

2 wentylatory nawiewowe, i 1 lub 2 wyciągowe... przynajmniej na nawiewowych muszą być filtry. Wentylatory mogą być od chłodnic samochodowych na 12V. Sprawdziłem, ten sposób działa.
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 08-11-2009, 18:45   

a to nie wybuchnie???dobrze to wyciąga opary??jakie proponujesz wentylatory//
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne