lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Gdy ubezpieczalnia leci w kulki ?
Autor Wiadomość
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 03-06-2011, 12:27   Gdy ubezpieczalnia leci w kulki ?

Zakłady ubezpieczeń czasami potrafią nadużyć naszej cierpliwości .
A to zaniżą odszkodowanie ,to robociznę ,zastawiają sie zamiennikami ,albo na koniec przekraczają czas na wypłatę należności za naprawę .
Jeżeli ktoś zna trochę procedury ,chętnie wysłucham :
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
rajcuch
Forumator



Wiek: 48
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 213
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 04-06-2011, 23:18   

Rozliczam szkodę w adatex (mam licencje) stawki po 110zl netto rg, z częściami to różnie bywa, jak auto do 3 lat to 100 procent wartości zakupionych w serwisie(faktura zrodlowa do wglądu dla ubezpieczalni bądź częściej jej skan)auta starsze to ceny części w kalkulacji robie z ręki, czyli pisze 60 procent wartości nowej podpinam fakturę zakupu tych części używanych i gra. No i oczywiscie fakture za naprawe wedlug kalkulacji czyli moja fv :) A, ze zamienniki oni piszą w swoich kalkulacjach po smiesznych cenach to tylko dla klienta... by go oskubac ;) jak szkoda z oc to ok :) jak szkoda z ac to wszystko jeszcze zależy jaki wariant ubezpieczenia został wykupiony, ale wyglada to tak samo. Niekiedy są przepychanki coś poobcinaja, ale i tak jest dobrze. :aniolek: bo wale kalkulacje bardzo szczegolowo przy demontażu np...
Ale to chyba żadna nowość z mojej strony... Czasami trzeba zadzwonić albo pojechać i pare ku.. puścić bo inaczej się nieda, ale jak dobrze" żyjesz" z kolesiem co likwiduje szkodę to papiery zrobi i zamknie sprawę błyskawicznie i wtedy kasa szybko.ale to nie w każdej ubezpieczalni...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jerryhaj
Maniak forum


Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 505
Punkty: 7/4
Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 05-06-2011, 10:35   

a moze ranking zrobic ktora najlepiej wyplaca szybko i nierobi problemow a ktora zawsze jakis problem ma i z opisami tych problemow , z mego doswiadczenia to pzu najgorsza firma , tera w czwartek wyplacili wyrownanie za auto naprawione na poczatku lutego , w innym pzypadku [takze pzu ] bede kierowal sprawe do sadu bo powiedzieli ze mozna uzyc zamienniki a za orginalne niezaplaca , a 2000 piechota niechodzi i trzeba odzyskac hehe
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 05-06-2011, 11:01   

jerryhaj napisał/a:
z mego doswiadczenia to pzu najgorsza firma
Ci właśnie teraz nadużywają mojej cierpliwości . Zwłoka z przelewem.
Na części oryginalne, klient musiał wystąpić z prośbą o ich zamontowanie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 08-06-2011, 12:33   

http://www.lista.e-sieci.pl/421,PZU.html

http://www.lista.e-sieci....acji,szkod.html
Popatrzcie na w linku dole jakie komentarze . Czterdzieści negatywów !
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
acer
Wymiatacz


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 192
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: opolskie
Wysłany: 08-06-2011, 16:03   

jak by te trzy osoby które wystawiły pozytywną opinie wiedziały ile by naprawdę kasy musiały dostać z odszkodowania to byś my mieli 43 negatywy :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 14-06-2011, 22:54   

He he ... Mimo iż poszły faktury na części oryginalne i tak obcięli 50% .Poszkodowany występował z prośbą do PZU o montaż części oryginalnych przed naprawą ,a taraz likwidator zweryfikował fakturę i okroił go o połowe . Masakra ! !! :glupek:
Teraz będzie musiał mi dopłacać za naprawe ,do części z własnej kieszeni .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
rajcuch
Forumator



Wiek: 48
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 213
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 15-06-2011, 20:44   

Ilu letnie to auto?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 15-06-2011, 22:40   

rajcuch napisał/a:
Ilu letnie to auto?
Ford Focus c -max 2005,sprawa z OC
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 16-06-2011, 06:47   

Witam.
Niektóre firmy ubezpieczeniowe dając swoją kalkulację naprawy dla poszkodowanego na jej pierwszej stronie od razu stawiają wielką pieczątkę która informuje że jeśli klient nie chce przyjąć od nich kwoty z ich wyceny a wstawić auto do naprawy bezgotówkowej to bez przedstawienia wstępnego kosztorysu nie pokryją późniejszego rachunku.
Tylko nie prośbę o pozwolenie na wstawienie oryginalnych części a konkretnie faktury proformy.

Wiem że to głupie bo o ile można jakoś tam spierać się o cenę robocizny to już z rachunkiem za części z salonu nie do końca, ale tak jest a tną nawet na tym - jeśli nie głównie na tym.

Ale fakt jest faktem, że taki kosztorys wstępny zaakceptowany przez tych krwiopijców ułatwia późniejsze rozliczenia no i eliminuje takie właśnie przepychanki: auto naprawione, kasa w części, podatki od wystawionej faktury, i praca zainwestowana a auto stoi i jeszcze są niemiłe przepychanki z jego właścicielem. A nie daj boże jeśli to rodzina albo dobry znajomy...

Niestety, ale tylko sąd się kłania... Ale tu u mnie w stronach to standard. A cięcie? Wszędzie prawie takie samo: po ok. 50%

Ranking powiadacie Panowie? Ok. Moje szybkie typy z tutejszej strony:
1- WARTA
2- Inter Risk
3- UNIQA - tu już sama nazwa wiele podpowiada: Unika... wypłat :)
4- kiedyś DAEWOO teraz PTU bodajże
5- nie wiem czy jeszcze istnieje EUROPA - to raczej były ubezpieczenia tranzytowe a ich likwidacja rewelacyjna: Pan opisywał, ten sam pan wyliczał, ten sam akceptował, ten sam "wypłacał" i skargi na niego składało się do niego... :) To był hit: Jeden Pan i władca z czterema paniami sekretarkami... :) A wyliczenia... :) :) :)
Np: po pierwszym opisie wyliczone do wypłaty 6.800zł Ale doszły inne części: kompletny wentylator, obudowy, i coś tam jeszcze? Ile wyszło po dodaniu tych części z drugiego opisu? A no 4.200zł :) :) :)

A PZU? No powiem tak: nie rewelacja bo też leci w kulki ale jakby mniej niż inni. Albo mniej, albo tak mi się trafiało.

A tak to Sąd, sąd i jeszcze raz Sąd.
Tylko moja mała podpowiedź to zanim się złoży pozew proponuję jeszcze doinwestować i zrobić wycenę u "dobrego" ;) biegłego Sądowego i ją razem załączyć w pozwie a jej koszt doliczyć do pozwu. Dlaczego? Bo Sąd i tak zleci wykonanie kalkulacji dla biegłego z listy sądowej który to będzie wykonywał ja na podstawie kalkulacji ubezpieczalni, warsztatu i.... SWOJEGO KOLEGI Z LISTY A MOŻE I Z BARU ;) Więc "być może będzie się nią najbardziej sugerował" ;)
Wiem jak to brzmi, ale kto się domyśla to domyśla, a kto nie to nie. Lecz to ułatwia i przyspiesza sprawy ;) ;)

Powodzenia
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
rajcuch
Forumator



Wiek: 48
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 213
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 16-06-2011, 19:14   

To luje ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 17-06-2011, 07:11   

s_t_67 napisał/a:
Witam. A tak to Sąd, sąd i jeszcze raz Sąd.


Tylko w takim przypadku jest spory problem. Wygrana sprawa przed sądem to wyrok o wypłacie świadczenia w całości ... a nie pieniądze ;) Na te trzeba jeszcze sporo poczekać.
Do tego wygrana sprawa z jakimś ubezpieczycielem w konkretnym przypadku załatwia tylko ten konkretny przypadek. To nie jest już zasada, że jak warsztat raz dokopał np PZU to teraz PZU będzie miało opory przy negowaniu kolejnego rozliczenia. Nie mają takich oporów, i znów jest problem.

Sąd to zawsze ostateczność ... znacznie lepiej jest zatrudnić kogoś kto się zajmuje takimi rozliczeniami i uzgodnieniami z ubezpieczycielem i płacić mu procenty od różnicy pomiędzy otrzymanymi pieniędzmi, a wstępną wyceną.

To oczywiście rada dla większych warsztatów. W tych małych właściciel sam musi biegać za własną kasą. W praktyce dogadywanie się z ubezpieczycielami to niestety jedyna sensowna droga ... albo niech właściciel samochodu dopłaca z własnej kieszeni :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 18-06-2011, 17:42   

Dokładnie tak jest jak napisał kolega PROJEKTER.
Jedna wygrana sprawa to tylko ta jedna. Nie raz i nie dwa jest w toku po kilka spraw z tą samą firmą tylko każda z innej szkody.

Najlepiej wyrwać na początek ile się da: tzw. "KWOTĘ BEZSPORNĄ", a walczyć tylko o resztę należnej sumy.
I oczywiście aby nie tracić czasu to właśnie za pośrednictwem takich "pośredników". Wtedy podpisuje się z nimi tylko umowę oraz pełnomocnictwo dla adwokata do reprezentowania siebie przed Sądem i czeka się na kasę.
A że rynek ten jest duży to i takich firm przybywa, jak tez i są coraz dogodniejsze warunki.
Na chwilę obecną tu u siebie znam takie 3 z tym, że kożystrałem tylko z dwóch.
Dzięki rozrostowi firm i zarazem konkurencji zmieniły się też warunki. I to na plus. Bo jeszcze 3 lata temu całe koszty musiałem pokrywać sam z własnej kieszeni przy założeniu sprawy i podczas, a teraz ZERO. Zero wkładu własnego {z tym że tylko w sprawach gdzie po konsultacji z adwokatem są ws 110% pewni wygranej} a tylko czekam na swoją działkę.
Prowizja firm zależy od kwoty roszczenia oczywiście i od "klienta". Od miasta zapewne też. Tutaj -przynajmniej dla mnie- od 20% do 30% wyrwanej kwoty roszczenia {bo zwrot kosztów w całości oczywiście powraca do firmy}.

Ale mogę się podpisać dwoma rękoma pod słowami kolego powyżej że WARTO.
Zero dodatkowych inwestycji, zero straty czasu, zero nerwów... - a jeśli jeszcze ma się takich spraw kilka to tym bardziej.
Fajnie jest jak wszystko idzie "NORMALNIE" ale od jakiegoś czasu "jest jak jest"...
{firmy ubezpieczeniowe przecież nie są ośrodkami pomocy społecznej tylko powstają i istnieją dla zysku... więc... ;) }
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 25-05-2012, 16:03   

Kolejny absurd :glupek: Firma ubezpieczeniowa ukradła mi pięćset złotych ,tzw. dziesięć % ,za to że klient nie naprawił auta w ASO . Za to że naprawił w nieautoryzowanym zakładzie taniej niz w serwisie ,jeszcze potrącają za cała naprawę z faktury wykonawcy naprawy .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
gugun
uzależniony od forum


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 343
Punkty: 5/1
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 25-05-2012, 17:49   

baqo, :dobrze: xD :bije3: :biczuje: :killer: innego wyjscia nie widze żeby walczyć o swoje :D
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 25-05-2012, 20:14   

baqo napisał/a:
Kolejny absurd :glupek: Firma ubezpieczeniowa ukradła mi pięćset złotych ,tzw. dziesięć % ,za to że klient nie naprawił auta w ASO . Za to że naprawił w nieautoryzowanym zakładzie taniej niz w serwisie ,jeszcze potrącają za cała naprawę z faktury wykonawcy naprawy .


... ale przecież są już prawomocne wyroki NSA, że nie wolno stosować korekty amortyzacyjnej za nowe części, że klient sam decyduje, czy chce oryginały do starego samochodu czy zamienniki, i że stawki RBG uzgadnia ubezpieczyciel z wykonawcą tylko w ramach odrębnej umowy o rozliczeniach bezgotówkowych ( nawet z ASO ), a w każdym innym przypadku stosuje on uśrednioną stawkę RBG dla regionu ( nie wiem niestety od czego ona zależy ), i że klient ma prawo do samochodu zastępczego bez względu na to czy klient prowadzi działalność gospodarczą czy nie. Zwrot za sam. zastępczy jest tylko za tzw. technologiczny czas naprawy oraz okres formalny za który winę ponosi ubezpieczyciel ( czyli za czas do wydania protokołu likwidacji szkody )

"Urwanie" czegokolwiek z FV może nastąpić tylko wtedy jak wykonawca sam wyznacza stawkę RBG bez porozumienia z ubezpieczycielem. W ASO jest to samo. Stawka RBG musi być zgodna ze standardem dla danego regionu.

cytat :

W ostatnim czasie Sąd Najwyższy wydał kilka niezwykle istotnych dla praktyki orzeczeń, dotyczących likwidacji szkód z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego.
Można tutaj chociażby wspomnieć uchwałę z dnia 17 listopada 2011 roku, dotyczącą usankcjonowania obowiązku zwrotu przez ubezpieczyciela sprawcy szkody z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej od ubezpieczyciela, czy uchwałę z dnia 13 marca 2012 roku uznającą uzasadnione i konieczne koszty pomocy świadczonej przez osobę mającą niezbędne kwalifikacje zawodowe, poniesione przez poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym prowadzonym przez ubezpieczyciela za element szkody majątkowej podlegającej naprawieniu w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Natomiast, 12 kwietnia 2012 r. w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego (sygn. akt: III CZP 80/11) rozstrzygnięto problem z którym od zawsze mierzył się poszkodowany w toku likwidacji szkody tj. czy przysługuje mu roszczenie od ubezpieczyciela sprawcy szkody z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych o naprawienie szkody w pojeździe przy użyciu części nowych, bez uwzględnienia tzw. amortyzacji.
W ocenie Sądu Najwyższego, zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi.
Poszkodowany ma prawo zatem żądać naprawy z wykorzystaniem części nowych, zaś to na ubezpieczycielu spoczywa ciężar dowodu, iż taka naprawa doprowadzi do wzrostu wartości pojazdu, co stawia poszkodowanego na pozycji uprzywilejowanej.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 28-05-2012, 11:32   

http://screenshooter.net/9462683/wyvpefr

I czy to jest w porządku ? Trzeba uważać na Forda i klienta z góry skasować 10 % ,tylko że ten wtedy pojedzie sobie do serwisu ,bo po co dopłacać :glupek: .
PROJEKTER napisał/a:

"Urwanie" czegokolwiek z FV może nastąpić tylko wtedy jak wykonawca sam wyznacza stawkę RBG bez porozumienia z ubezpieczycielem. W ASO jest to samo. Stawka RBG musi być zgodna ze standardem dla danego regionu.
To nie o stawkę biega ,ale w takim przypadku powinna byc o dziesięć procent wyższa ,tylko gorzej z częściami ,bo tną równo całą fakturę .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 28-05-2012, 13:08   

... ale to też już jest uregulowane formalno prawnie. Patrze post wyżej od słów :

Natomiast, 12 kwietnia 2012 r. w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego (sygn. akt: III CZP 80/11) ............
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
rajcuch
Forumator



Wiek: 48
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 213
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 28-05-2012, 22:21   

Szkoda z oc? Czy ac?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 28-05-2012, 22:38   

Cytat:

Szkoda z oc? Czy ac?
Niestety z AC.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne