Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 12-12-2010, 21:22
mkautos napisał/a:
ZIEMBA napisał/a:
Co za problem kupic w mieszalni baze i wziąc też bezbarwny i podkład z tej firmy co baza.
Poproszę litr klaru heliosa i to dobrego ... do bazy tej firmy.
Lub może klar debera ????
No problemu niema z novolem,, hehe.
Wiem Kamilu że masz na myśli DP.
No u mnie tylko Dp i RM w okolicy. Malowałem też troche profixem jak szefu nieraz załatwil.
To ten helios i deber to takie gówno?
_________________
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 12-12-2010, 21:26
ZIEMBA napisał/a:
To ten helios i deber to takie gówno?
Niecałkiem mnie zrozumiałeś.
Baza jest dobra a kolorystyka... cóż, popatrz na próbkę z debera i heliosa.
Srodek orginał, klarem pokryte aby efekt był widoczny.
mkautos, i takim lakierujesz? to chyba u was natrysków nie robią bo ja bym nie oddał takiego lakieru klientowi.
_________________ gg 6794125
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 12-12-2010, 22:12
To_mas napisał/a:
natrysków nie robią
Zdecydowanie nie.
Dlatego pozamieniałem się z Kaziem na sprezarki i mam 10 litrową - brakuje tylko sata mini.
Normalnie jutro biore w bagaznik sprezarke, rozpuch, klar i jadę próbne natryski robic na miejscu.
Na kiju im pasuje a że ja te natryski robię normalnie satą hvlp, to im nie pasuje.
Nie moga powiedzieć że źle ziarno ułożone, lub utopione.
W koncu sata ,,, hehe.
Normalnie jutro biore w bagaznik sprezarke, rozpuch, klar i jadę próbne natryski robic na miejscu.
To oni tam w tej mieszalni nie mają sprężarki?, i nie robią natrysków próbnych??tylko z kija jada?
Ja jak zaczynałem u siebie z warsztatem to przez pierwszy chyba rok też jeździłem do mieszalni po lakiery, co z perspektywy czasu było moim totalnym błędem, ale mi przynajmniej po dobarwieniu robili natrysk, który i tak rzadko kiedy pasował dlatego też jedynym rozsądnym wyjściem jest swój mieszalnik z dokumentacja kolorystyczną
jacklack napisał/a:
To oni tam te tej mieszalni nie mają sprężarki i ni robią natrysków próbnych??tylko z kija jada?
JAcek ,,,, ratuj, ja juz nie mogę. Przeciez nawet wałkiem tak ziarna nie postawie zeby pasowało.
Wpadłem na genialny pomysł po ostatniej przeprawie z seatem niebieskawym.
Biore po setce z debera i heliosa i porównuje z której mieszalni bardziej pasuje.
Efekt na klapce............... tragedia.
Biore po setce z debera i heliosa i porównuje z której mieszalni bardziej pasuje.
I co robisz z tą setką która mniej pasuje do oryginału?
mkautos napisał/a:
JAcek ,,,, ratuj, ja juz nie mogę. Przeciez nawet wałkiem tak ziarna nie postawie zeby pasowało.
Jest specjalny Brightnes Adjuster który wchodzi w skład bazy i ten komponent odpowiada za odpowiednie wybicie ziaren metalu...może w tych systemach niema takiego specyficznego komponentu..
Są systemy szczególnie te wodorozcieńczalne gdzie po sporządzeniu w pojemniku baza ma zupełnie inny kolor porównując do tego który jest po nałożeniu i odparowaniu, i dobarwianie takich baz z tzw.kija jest absolutnie niemożliwe, a jednak lakiernie pracują na takich systemach wyłącznie na podstawie dokumentacji kolorystycznej (wzornikach kolorów) niwelując niewielkie odchylenia cieniowaniem...
JAcek ,,,, ratuj, ja juz nie mogę. Przeciez nawet wałkiem tak ziarna nie postawie zeby pasowało.
Da się jeszcze z tego coś niecoś umaścić, rozjaśniając dodając ziarenka, może kapkę białego, ale nie za dużo i ociupinkę czegoś co się nazywa ,,kontroler tonu,, wybija ładnie ziarenko i ładnie ustawia flop. Ot i cała filozofia.
dlaczego skoro przód masz ciemny ?
czarny na przód, potem flop na kąt który trochę postawi ziarno i rozjaśni kąt a jak nie będzie chciało iść to ciut białego (jeśli dobrze widzę na tym foto)
Ale dziwi mnie tu że oba systemy zrobiły praktycznie identyczny kolor, wg mnie to tu jest błąd w wyborze odpowiedniego koloru i alternatywy a nie że tak wychodzi bo to przecież do niczego nie podobne a oba wyszły prawie tak samo.
chciałbym widzieć jak ci panowie w tej mieszalni robią czerwony lub granatowy akryl "na kiju"
Pamiętaj,że są ziarenka, które powodują rozjaśnianie koloru pod kątem. Jest podstawowa zasada, przynajmniej w tych systemach na których ja pracowałem, że grube ziarna są ciemniejsze na wprost a jaśniejsze pod kątem, a drobne ziarna jaśniejsze na wprost a ciemniejsze pod kątem.
[ Dodano: 13-12-2010, 15:10 ]
To_mas napisał/a:
chciałbym widzieć jak ci panowie w tej mieszalni robią czerwony lub granatowy akryl "na kiju"
Da się zrobić, może nie na kiju, ale i też bez natrysku
[ Dodano: 13-12-2010, 15:11 ]
To_mas napisał/a:
czarny na przód
Pamiętaj, że jak dasz czarny to, co się stanie pod kątem?
Pamiętaj,że są ziarenka, które powodują rozjaśnianie koloru pod kątem. Jest podstawowa zasada, przynajmniej w tych systemach na których ja pracowałem, że grube ziarna są ciemniejsze na wprost a jaśniejsze pod kątem, a drobne ziarna jaśniejsze na wprost a ciemniejsze pod kątem.
prawda ale tego ziarna musiałbyś tam nieźle przelać w takim wypadku bo różnica jest ogromna
2 sprawa jak dowalisz grube ziarno i jeszcze flopa to ziarno będzie wtedy wg mnie za bardzo stało, będzie za grube
tofik napisał/a:
Pamiętaj, że jak dasz czarny to, co się stanie pod kątem?
też będzie ciemny i temu pisze zeby go potem flopem albo biały poprawiać i nie chodzi mi tu o czarny najczerniejszy tylko ten lżejszy
ja to tak widzę na szybkie poprawienie, szkoda by mi było takie ilości ziarna jak piszesz no i jak mówię obawiałbym sie ze za bardzo sie postawi
To_mas, wszystko w granicach rozsądku, tylko należy zaznaczyć w tym miejscu, że korygujemy tylko i wyłącznie pigmentami, które wchodzą w skład receptury. Jak się okaże, że w skład receptury tego kolorku nie wchodzi kontroler tonu, a my chcemy go tam dolać to nam się dostanie od Projektera.
A tak odbiegając od tematu, to może kiedyś dojdzie do spotkania uczestników tego forum i będzie o czym gadać, najchętniej przy Żywcu w Żywcu.
Flop przyciemni na wprost,biały przyciemni na wprost i rozjaśni kąt.Widać po ziarnie,że ewidentnie brakuje flopa i żle dobrane pigmenty met.;powinien przeważać pigment o średniej jasności na wprost i jasny pod kątem,średniej grubości.
[ Dodano: 14-12-2010, 10:22 ]
To opel 147 lub 138 Star Silver?
[ Dodano: 14-12-2010, 10:39 ]
tofik napisał/a:
tylko należy zaznaczyć w tym miejscu, że korygujemy tylko i wyłącznie pigmentami, które wchodzą w skład receptury.
Niekoniecznia,a czasem trzeba opracować własną re. od podstaw .
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 14-12-2010, 15:06
Cytat:
To opel 147 lub 138 Star Silver?
Focus 2009 z tabliczki nr 03
Pierwsza baza (dwie) były z podstawy, jakie numery nie pamiętam - kazdy inny deber i helios.
Teraz na fotkach jest L2 z heliosa - 50% 495, + 0,1g 316
Ta z lewej strony na górze.
Prawy doł to L2 bez korekcji.
Ziarno pasuje, jednak za srebrny jest.
.
.
.
Własnie wróciłem z mieszalni, do setki gdzie w proporcji jest 0,1 g dalismy razem 0,5 g.
Niestety nie znam tych systemów Więc nic mi te symbole pigmentów nie mówią.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 14-12-2010, 16:40
No-limit,
Dzięki za pomoc.
Ostatnia wersja jest bardzo udana.
Na próbce tak 90%, czyli na elementach będzie idealnie.
Pod cieniowanie żywica oczywiscie musi iść.
obcy_69, u nas robi się tak: zdejmujemy klapke patrzymy czy pasuje do siasiadujacych elementów elementu lakierowanego wieziemy do mieszalni, facet na spokojnie robi lakier i natrysk probny i na drugi dzien baza do odbioru. mkautos, u nas w mieszalni jest helios i lechler i nie ma takich problemów z odcieniami. Bardzo rzadko cieniuje tylko raz miałem wpadke. Więc to chyba nie wina systemu, a kolorysty. A ile płacisz srednio za setke heliosa??
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 13-01-2011, 19:06
Tez do klapki.
Nieraz mam polewke z lakierników jak tłumacza inny odcień lakierowanych zderzaków tym że sa plastykowe.
Helios 143 zl metal 172 perła.
Nieraz jest tak że receptura poprostu jest skopana a np z debera pasuje na strzał.
90% jednak biore z heliosa.
Moim zdaniem dorabianie lakieru do klapki to blad - chodzi oczywiscie o klapki plastikowe. A roznica na elementach palstikowych nie wynika z tego , ze lakier na nich uklada sie inaczej ..a raczej z faktu , ze sa lakierowne inna metoda, a niekiedy nawet w innych fabrykach czy tez u kontrahenta.
Roznice sa naprawde spore ..zwroccie uwage na nowe auta w salonie..
Osobiscie nigdy nie dobieram koloru z tego elementu..
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 13-01-2011, 19:29
obcy_69 napisał/a:
Moim zdaniem dorabianie lakieru do klapki to blad
Jak klient dowiezie inny element to wycinam kawałek, ale jak nie to klapka.
U nas jak są robione natryski próbne, to na takich test kartach jak w linku który zamieścił obcy_69, są one w różnych szarościach, począwszy od białej a skończywszy na graficie. Jak nie mamy w odpowiednim kolorze podkładu to taki jest dorabiany, tryskana jest teskarta tym podkładem, czas na wysuszenie i natrysk.
[ Dodano: 13-01-2011, 19:55 ]
mkautos napisał/a:
Ja robiąc na orginalnym elemencie
Nie powinno się robić natrysków próbnych na elementach auta do których dorabiany był lakier.
Robiąc natrysk na elemencie w kolorze do którego był dorabiany lakier nie jesteś w stanie określić siły krycia lakieru, aby to ocenić albo masz szachownice albo pasek na test karcie.
Czyli trzeba zaopatrzyc się w takie blaszki z różnymi vs,ami.
Raz zainwestujesz i będziesz je miał na dłuższy czas, można je zmywać, chyba że jak robisz natrysk próbny i przykrywasz bezbarwnym z utwardzaczem i zostawiasz do wyschnięcia no to już nie zmyjesz, chyba że jeszcze w ostateczności usuwacz powłok lakierniczych.
@mkautos...czesto jestem swiadkiem scysji pomiedzy lakiernikami a kolorystami w mieszalnikach. Zdaje sobie sprawe , ze wielu lakiernikow nie przestrzega podstawowych nawet zasad podczas przygotowania powierzchni (odpowiednie pod dany kolor tlo) a potem aplikacji materialow wierzchnich (zle gestosci, cisnienia , same pistolety, itd.)..
Ale..widze tez, jakie bledy popelniaja niektorzy mieszajacy lakiery.
To ..jak piszesz , ze nie uzalezniasz elementow jakie przynosi lakiernik do doboru koloru jest strzalem w kolano..juz na samym wstepie.
Druga sprawa...zly dobor rozpucha do panujacej temperatury. Niekiedy w ogole zamiana na jakis tanszy, czy innego producenta. Jest to tez istotny szczegol, na ktory powinni uczulac lakiernikow ludzie z mieszalnika. Czesto sa jedynym zrodlem zasiegania informacji na temat technologii.
Powinni byc nieskazitelni jak Biblia w tym co robia..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum