Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 08-02-2012, 18:17
Odgrzewam temat Jest na forum ktoś, kto ma u siebie ogrzewanie nadmuchowe olejowe? Chciałbym się dowiedzieć jakie ilości oleju trzeba liczyć na rok. Znajomy ma firme i mówi, że może mi dostarczać miesięcznie 400-500l przepracowanego oleju hydraulicznego, w tym ok. 50 litrów silnikowego. Cena 1,2 za litr plus ewentualnie vat jak chciałbym fakture. Piece na olej przepracowany są inne niż na opał i dlatego chciałbym sobie przeliczyć czy to się opłaca. Czekma na info w temacie;)
z tego co sie orientuje wychodzi podobnie jak opalem,jeśli chodzi o zużycie.wiec możesz smialo brac.u mnie 1 sobie chwali taki piec na olej przepalony bo olej ma za free bo robi wymiany.ajak braknie to dokupuje po pare groszy.
ZIEMBA, do dnia dzisiejszego spalilismy okolo 1200 litrów oleju przepracowanego, troche swojego z wymian troche zalatwione za darmo troche zakupione wiec nie wylicze Ci tego. Zapasu mamy 200l.
do grzania lakierni czy tam suszarni gdzie musi byc troszke cieplej dolicz do tego jeszcze z 300 litrów. Czyli podsumowujac 2 tys i spokojna zima w cieple.
Mogło by byc cieplej gdybysmy zabezpieczyli drzwi ale ogolnie w -25 z rana w garazu przy dobrym paleniu kolo 5 - 10 stopni na 2 pomieszczenia.
spalilismy okolo 1200 litrów oleju przepracowanego
Nie cierpię takiego oleju. Wszędzie gdzie widzę takie piece ,dookoła pełno czarnego ,spalonego oleju.Co do porównania oleju opałowego (czerwonego) ,a tego silnikowego ,kalorycznością przewyższa opałowy .
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 10-02-2012, 21:00
baqo napisał/a:
Nie cierpię takiego oleju. Wszędzie gdzie widzę takie piece ,dookoła pełno czarnego ,spalonego oleju.
A dokładniej? O co Ci chodzi że wszędzie pełno oleju? Że porozlewany czy jak? Z kalorycznością może i jest lepszy ale z tego co sie orientowałem to piece mają wyższą sprawnośc na opałowym. Do tego tylko niektóre mogą spalać każdy przepracowany bo większośc tylko mineralny.
Z kalorycznością może i jest lepszy ale z tego co sie orientowałem to piece mają wyższą sprawnośc na opałowym
Sprawnośc kotła,pieca zależy od jego konstrukcji .Tutaj na litr opału przypada kilka l spalonego .
Mi osobiście pozostaje zasilanie paliwami stałymi,tylko do kabiny opałowy (4,55 PLN ) ,no chyba że ktoś wymyśliłby piec na wytartą szpachel
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 10-02-2012, 21:38
baqo napisał/a:
Tutaj na litr opału przypada kilka l spalonego .
No właśnie, opału idzie mniej. Ale jak ma się u siebie mechanike to zawsze jest troche oleju za darmo. Do tego przepracowany olej mozna kupić za 1/4 ceny opału, już po odliczeniu vatu od niego. Nawet jak kupimy przepracowany bez faktury to i tak wychodzi taniej. Tyle tylko, ze piece na przepracowany są droższe.
Wojtek, to ile Cię kosztuje sezon grzewczy?
a nie lepsze coś takiego?? http://www.allegromat.pl/aukcja98253 ja mam coś na podobe...przy -25 ośiągam 60st jak dobrze nałoże worek wegla na dobre 2 dni i temp ok 20st myśle że najlepsza opcja i najtańsza...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 11-02-2012, 14:51
gugun napisał/a:
a nie lepsze coś takiego?? http://www.allegromat.pl/aukcja98253 ja mam coś na podobe...przy -25 ośiągam 60st jak dobrze nałoże worek wegla na dobre 2 dni i temp ok 20st myśle że najlepsza opcja i najtańsza...
Na tak, tylko jaką masz u siebie kubature? Bo ja potrzebuje ogrzewanie na 2000m3, i raczej nie da rady osiągnąc z tego pieca 60C przy tej kubaturze:) Ale pomysł niezły. Tyle tylko, że do tego trzeba jakiś skład na węgiel i ktos musiał by cały czas pamiętać żeby dokładać. I wcale nie wiem czy to najtańsza opcja. Do domu kupuje 3t węgla, także tutaj żeby mieć te 16C na hali to pewnie trzeba by kupić z 6-8 ton. Po odliczeniu Vatu wychodzi jakieś 4-5,5 tys. Dobry piec na olej przepracowany, z wysoką sprawnością i automatyką kosztuje 3 razy tyle, ale licząc, że zużyje 5-6tys. litrów oleju to wychodzi jakieś 2,5-3tys, a to połowa węgla. Jak będzie mechanika to oleju też zawsze coś będzie także może wyjść jeszcze taniej. Dla wygody można kupić zbiornik na olej i zrobić przepust przez ściane żeby go z zewnątrz napełniać pompą z beczek i po problemie. Piec sam pobiera sobie olej bez żadnego brudzenia wkoło jak to Baqo sugerował. Jedyny minus to większe koszty początkowe. No ale jak ktoś ma dostęp do tańszego węgla, bądż ma jakieś swoje alternatywne zródła np. drewno, pelety, zboże itp. to może się poważnie zastanawiać nad Twoją opcją.
a ja ci nie mowie że masz maleńkiego krystka kupować konkretny piec nadmuchowy,pod względem opału wychodzi dużo taniej jak kaloryfery...ja spalam wegla aktualnie w te mrozy za ok 100zl na tydzien,i przeginam troche:Da garaz za szczelny to nie jest na zykłym centralnym jest to malo realne więc jeżeli zdecydujesz się na węgiel to tylko piec z nadmuchem...folie wielkie przecież też sie takim piecami ogrzewa wiec i hale byś ogrzał...a co do podkładania to jaki problem nakłaśc odrazu do pełna i pół dnia spokoju??ja ostatnio wrociłem worek to 24h się paliło,musialem co chwile wietrzyc bo urobić nie szlo mimo ze drzwiczki pozamykane no ale jak planujesz wymiany oleju to piec na olej przepracowany jest chyba faktycznie najlepszym rozwiązaniem
gugun, a jaką kubaturę pomieszczeń masz ?,ja mam do ogrzania około 100m2 ale pomieszczenie wysokie (ok 5-6m) i nieizolowane a przyszłościowo chcę aby wydolił na jeszcze jedne pomieszczenie ok 60m2 i tej samej wysokości i tak się zastanawiam czy taki piec co teoretycznie ogrzewa 400m2 da radę bo producenci potrafią zawyżać wydatek
_________________ Forum miłośników mazdy mx-6
www.mx-6.pl
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 12-02-2012, 09:26
pawelc napisał/a:
gugun, a jaką kubaturę pomieszczeń masz ?,ja mam do ogrzania około 100m2 ale pomieszczenie wysokie (ok 5-6m) i nieizolowane a przyszłościowo chcę aby wydolił na jeszcze jedne pomieszczenie ok 60m2 i tej samej wysokości i tak się zastanawiam czy taki piec co teoretycznie ogrzewa 400m2 da radę bo producenci potrafią zawyżać wydatek
Prawda jest taka, że jak pożądnie nie dołozysz do pieca to i pomieszczenia 50m2 nie ogrzeje Skoro ktos pisze że piec ogrzewa 400m2 to myśle że 160m2 spokojnie ogrzeje. Kwestia jak kto bedzie chciał oszczędzać na węglu
dokladnie,cieplo z niczego się nie bierze no ale taki nadmuch jest o wiele wydajniejszy jak kaloryfery...ja mam mala kabulature ale myśle że ten co mam by dal rade spokojnie ogrzać 100 kwadratów...ja mam zbyt wielkiego bo jak na piętrówke przy takich pogodach jak dzisiaj cięzko bo za gorąco bo mimo ze ledwo co wloże drzwiczki pozamykam to itak ok 30 mniej nie idzie,a jak minus 20 jest to chociaż mam w sam raz,no ale mam taki ze wzgledu na rozbudowe garazu w najblizszej przyszlosci,zeby wtedy znowu nowego nie kombinowac...aktualnie mam z 150cm wysoki a 60 szeroki:D:D:Dwięc krowa,ale przed miałem pożyczony taki tam maleńki nadmuchowy jak te małe krystki i tez mi nagrzewał moment do 60 st bez problemu.
jeśli chcesz dobry i solidny to proponuje ci samemu zrobić tak jak ja to robilem...prosta zasada dzialania,a samemu możesz dostosować-sile nadmuchu ,wielkość ,ilość wyjsc,palenisko itp do swoich potrzeb...
Jak możesz to opisz jak taki piec skonstruować ,a może masz jakieś fotki ? ,jeszcze jedno ciepło rozprowadzane jest rurami spiro ,wylot na ich końcach czy stosuję się może jakieś rury z otworami?
_________________ Forum miłośników mazdy mx-6
www.mx-6.pl
Oleje silnikowe mimo że są energetyczne, nie nadają się do spalania -
gdyż zawierają ogromną ilość silnie trujących pierwiastków i związków chemicznych. Część z nich
stanowi uszlachetnienie bazy olejowej. Są to modyfikatory tarcia, wiskozatory, depresatory,
detergenty, inhibitory korozji i inne. Druga część zawartości wypracowanego oleju pochodzi
wprost z samego silnika. Kadm i cynk - panewki. Chrom, kobalt - pierścienie. Mangan - wał korbowy
oraz zawory itd. Te pierwiastki są ścierane i rozpuszczane w oleju silnikowym, kiedy zaczniesz go
spalać, pokryjesz swoją działkę wysoce trującymi substancjami, a niektóre z nich w temp. spalania
zaczną dodatkowo tworzyć ze sobą związki. Przecież twój dom pobiera powietrze dla ciebie i rodziny
...z najbliższego otoczenia. Tak więc od strony waszego zdrowia szczerze odradzam....
Witam.
Ja mam dwie nagrzewnice wodne podpięte pod piec węglowy. W tym roku mam zamiar dokupić do tego pieca palnik z podajnikiem na eko groszek. Mam dość latania ciągle i sprawdzania czy się pali czy już wygasło. Zresztą nagrzewnice muszą mieć stałą temperaturę. Jak spada temperatura to i wydajność maleje. wymagana temperatura to 70-90stopni. Jak jest mniej to zimnym dmucha.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 176 Punkty: 3/3 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 13-05-2012, 12:39
krzyss20 napisał/a:
Witam.
Ja mam dwie nagrzewnice wodne podpięte pod piec węglowy. W tym roku mam zamiar dokupić do tego pieca palnik z podajnikiem na eko groszek. Mam dość latania ciągle i sprawdzania czy się pali czy już wygasło. Zresztą nagrzewnice muszą mieć stałą temperaturę. Jak spada temperatura to i wydajność maleje. wymagana temperatura to 70-90stopni. Jak jest mniej to zimnym dmucha.
Tez bede montowal piec z podajnikiem i dodatkowo zeby mial mozliwosc spalania czegokolwiek podczas pracy na podajniku.
Jaka masz kubature i jaka moc laczna tych nagrzewnic?
chyba nie masz pojecia ile trzeba spalic eko azeby cokolwiek ogrzać powiem szczeze juz o tym zapomnij
u mnie ogrzewalismy dom 130m warsztat około 350m i łaczny koszt zimy ponad 10 tys
jest to jedo z najdrozszych ogrzewan jeden piec 53 kw koszt 8 tys i w błoto
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 176 Punkty: 3/3 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 14-05-2012, 15:45
wonbaby napisał/a:
chyba nie masz pojecia ile trzeba spalic eko azeby cokolwiek ogrzać powiem szczeze juz o tym zapomnij
u mnie ogrzewalismy dom 130m warsztat około 350m i łaczny koszt zimy ponad 10 tys
jest to jedo z najdrozszych ogrzewan jeden piec 53 kw koszt 8 tys i w błoto
Z gadza sie eko groszek to poraszka za ta cene to mozna palic gazem ziemnym i taniej pewnie wyjdzie
Ale kupujesz ten piec z podajnikiem slimakowym z zeliwa feroidalnego i wtedy palisz mialem a tu juz nic taniej nie wymyslisz.Na zwyklym slimaku mial nie pojdzie!!!
Kubatura to nie wiem jak to policzyć ale wielkość to 20x10 i jakieś 5,5 wysoka. mam dwie nagrzewnice op 40 kw. Ale w takie wielkie mrozy to upału tym nie zrobie
jeśli chcesz dobry i solidny to proponuje ci samemu zrobić tak jak ja to robilem...prosta zasada dzialania,a samemu możesz dostosować-sile nadmuchu ,wielkość ,ilość wyjsc,palenisko itp do swoich potrzeb...
No to napisz jak go zrobiłeś?? A raczej z czego? Może fotki jakieś...
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 24-10-2012, 16:26
krzyss20 napisał/a:
Kubatura to nie wiem jak to policzyć ale wielkość to 20x10 i jakieś 5,5 wysoka. mam dwie nagrzewnice op 40 kw. Ale w takie wielkie mrozy to upału tym nie zrobie
Kubatura to długość x szerokość x wysokość ... u Ciebie to 1100 m3. Przy wentylacji i ogrzewaniu trzeba jeszcze uwzględnić takie czynniki jak straty ciepła ( przenikalność ścian, okien, wentylacja, otwory ) i kubaturę stałych przedmiotów w pomieszczeniu. To tak bardzo ogólnie.
Co od skuteczności i wydajności. Najprostsza i najszybsza rada. Zmniejszyć kubaturę pomieszczenia do ogrzewania. Jak to 10 x 20 to wydziel mniejsze stanowisko rozsuwanymi kotarami ... choćby z folii 8 x 5 i zamiast w 1100 m3 kieruj ciepłe powietrze z nadmuchu do 220 m3 ... to co wyleci po za będzie ogrzewać resztę hali ale na samym stanowisku pracy będzie dużo, dużo cieplej. Jak pracujesz sam to chyba wiesz co i gdzie będziesz robić cały dzień.
No to napisz jak go zrobiłeś?? A raczej z czego? Może fotki jakieś...
ze złomu
a tak na powaznie to zakupilem material w hurtowni stali,o dziwo a jak pytasz? normalnie... szczelne "palenisko" + plaszcz na powietrze ok 15cm z kazdej str, 2 wyloty o srednicy 10cm + wentylator na dole zeby wydmuchiwal cieplo... bez filozofi wielkiej... 200+ wentylator z 300-400 blacha, jeden dzien roboty i masz taki jak na alledrogo za 2,5k ...moze i nie taki sliczny bo nie wymalowany i wogole ale tak samo praktyczny
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 25-10-2012, 12:35
gugun napisał/a:
... ...moze i nie taki sliczny bo nie wymalowany i wogole ale tak samo praktyczny
No wiesz co umiesz piec wyspawać i wentylator w nim zamontować, a pomalować go nie potrafisz ? .... Oj gugun, gugun ... dobrze, że trafiłeś na forum dla lakierników bo byś tak żył w towarzystwie obdrapanego pieca ... a tak poczytasz co i jak o podkładach, farbach, aplikacji i jakoś sobie poradzisz. Niektórzy po takiej lekturze to nawet się biorą za malowanie samochodów ... to TY spoko dasz sobie radę z piecem
I tak właśnie też zrobię
Nie wiem jak ty ale ja chce to zrobić z rur.Tzn płaszcz zewnętrzny rura fi 560 grubości 2mm a wewnętrzny rura fi 400 albo mniejsza a grubość 5-6 mm...
A spawać będzie kto inny bo ja nie potrafię
PROJEKTER napisał/a:
Niektórzy po takiej lekturze to nawet się biorą za malowanie samochodów
Ja już dużo przeczytałem więc sam kocioł pędzlem dam radę już machnąć
też mam świeżo zakupiony piec taki jak pokazał kolega wyżej i naprawdę świetne rozwiązanie, muszę tylko rozprowadzić kanały ciepłego powietrza na pomieszczenie do lakierowania i dać filtry
kolego jak rozwiązałeś temat rury kominowej ?? trochę to kosztuje bo metr rury około 85zł i kolanka po 90zł, mnie komin kosztował około 600zł i do tego rury spiro na nadmuch ale efekt jest super
odkopie temat co by nie zakładać nowego,
remontuje i przygotowuje sobie pomieszczenie do lakierowania, mam zamiar ogrzewać je piecem nadmuchowym. Mam również zamiar stworzyć nieduże plenum nadmuchowe i po drugiej stronie na dole wyciąg. Pytanie tyczy sie plenum, myślałem nad tym aby wtłaczać do niego gorące powietrze z pieca i w drugim otworze zasilającym umieścić wentylator dzięki któremu po włączeniu wyciągu nie robilo by sie pod ani nad ćiśnienie w norce. Myślę ze to dobry pomysł ze względu nma to że po polakierowaniu i przewietrzeniu pomieszczenia mógłbym wyłączyć wentylatory i samym piecem nagrzać przynajmniej do tych 30 stopni.
pytanie w zasadzie mam jedno: czy da się jakoś tak zrobić takie plenum żeby podczas pracy większego wentylatora ten z pieca nie był blokowany? to znaczy żeby mi ciepłego powietrza nie cofało?
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 20-02-2013, 08:31
Kolego Grucha, piec u mnie stoi w kotłowni bo nie chciałem mieć hałasu na hali z jego wentylatorów. komin mam ze zwykłej rury blaszanej - koszt całości + pasta do tłumików na łączenia kolanka dwie spiro, itp 200,- jak narazie przepaliłem 400l oleju i mogę powiedzieć, że piec jest dosyć drogi no ale za to gwarancja na wszystkie elementy i w sumie tanie grzanie bo koszt to 150wat prądu a olej wiadomo.
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
pytanie w zasadzie mam jedno: czy da się jakoś tak zrobić takie plenum żeby podczas pracy większego wentylatora ten z pieca nie był blokowany? to znaczy żeby mi ciepłego powietrza nie cofało?
Chciał bym się dołączyć do pytania, chciał bym podłączyć pod plenum nagrzewnice olejową z odprowadzaniem spalin, przerabiał ktoś ten temat ? POMOCY
Witam Panowie może troszkę jaśniej napiszę, bo raczej kiepsko wyjaśniłem o co mi do końca chodzi:
A wiec tak, jestem na etapie budowy małego plenum nadmuchowego, chciał bym aby powietrze wpadające do wewnątrz pomieszczenia było chodz troche ogrzane, myślałem o nagrzewnicy olejowej z odprowadzaniem spalin i chciałem ją wpiąć mniej więcej w połowie drogi od wentylatora do plenum. Jak wiadomo takie nagrzewnice mają dość kiepskie wentylatorki w porównaniu do mojego (promieniowego) i w tym momencie nie wiem czy powietrze które wtłacza ten większy wentylator nie cofnie mi się przez ten kiepski wentylatorek który jest w nagrzewnicy. Cała instalacja będzie zrobiona nad sufitem. Oczywiście filtr wstępny jak i filtr sufitowy będzie zamontowany jak należy.
Co panowie o tym myślicie ?
Proszę o jakąś mądrą radę
Dzięki za szybką odpowiedź
Nie za bardzo wiem jak wygląda ten Baypass z żaluzjami, czy mógł by mi pan podesłać linka z tym urządzeniem był bym bardzo wdzięczny
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 02-11-2013, 09:55
zloty213 napisał/a:
... był bym bardzo wdzięczny
OK ... jak bardzo ? ... bo to jednak dwa rysunki projektowe, zestawienie elementów jakaś opisowa instrukcja montażu, schemat elektryczny do sterowania i informacja gdzie co kupić, pewnie kosztorys ... może nawet Audyt w miejscu instalacji ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum