lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Czas na wiosenne podwyżki !!!
Autor Wiadomość
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 15-05-2010, 13:06   

slawek napisał/a:
umnie w serwisie malowanie maski nowej od toyoty awensis w przeliczeniu to 2250zł
a jaka jest przepaść między tymi ???ho ho hoo :glupek:
tylko nas mogą obżerać ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 15-05-2010, 13:32   

No cóż .... ASO ma szklaną elewację, podświetlany znaczek nad drzwiami i ciepłą kawę dla każdego klient. :) :) :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 15-05-2010, 19:51   

Panowie, ale przecież Sławek nie robi w Polsce tylko w norwegi, także nie ma co porównywac cen.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
slawek
Klubowicz
www.slawex-car.pl


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 572
Punkty: 19/7
Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 15-05-2010, 21:12   

no własnie przepaść i nie tylko w cenach
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 23-05-2010, 18:45   

A propo podwyżek cen. Znajomy przysłał do mnie dzisiaj jakiegoś gościa, chciał żebym mu polakierował w bmw maske (cała do zdarcia bo bezbarwny zchodzi płatami), pokleic i polakierowac zderzak i polakierowac błotnik. Powiedziałem mu po 300zł za zderzak i błotnik a za maske 400zł, razem 1000zł. A on w śmiech i mówi, że koleś powiedział mu za to 600zł ale przyjechał do mnie bo myślał, że mu to jeszcze taniej zrobie. W trakcie rozmowy wyszło, ze ten koleś o którym on mówi maluje w komorze. Po dalszej rozmowie wsiedlismy w mój samochód i pojechaliśmy do tego lakiernika bo troche nie wierzyłem temu klientowi. Rzeczywiście koleś ma kabine, jakąs starą używke, ale zawsze to kabina, i jedno pomieszczenie obok do szpachlowanie itp. Działalnośc na podwórku na obrzeżach miasta, zarejestrowana. Pytam sie go dlaczego tak mało bierze malując w kabinie a on mówi, że tyle mu wystarczy i więcej nie potrzebuje. O podniesieniu ceny nie ma wogóle mowy bo nie będzie miał klientów. Troche sobie podyskutowaliśmy o cenach ale to było jak walenie grochem w mur. I jak tu podnosic ceny skoro istnieją tacy ludzie :glupek: Wytłumacz teraz takiemu klientowi dlaczego Ty zrobisz to za 1000 a inny, który przecież ma kabine zrobi to samo za 600 i może jeszcze coś sie urwie z tych 600zł. Normalnie szkoda gadac....
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 23-05-2010, 20:38   

Apropo podwyżek.
Z matematyki jestem dobry a 200 za element, pracując na materiałach średniej pólki i nie odpierdzielając fuszerki to dno.
Możemy powiedzieć, że coś zostaje i uznamy to za zarobek ... ale ?
zapłać za prąd, kup cukier, kawę i herbatkę, rozluźnij się w sobotę, umyj się ,zatanakuj samochód/motor, kup ciuch, opłać pomocnika , doposaż warsztat i wlicz w to małą amortyzację ?
200 to nawet minimum nie jest.
Choć sam doszedłem do powyższego wniosku - dostając po tyłku, popieram niektórych przedmówców.
Tak jak napisał Projekter. Wystarczy prosty kalkulator albo dodawanie i odejmowanie pisemne.
Pozdrawiam i podwyżek życzę.
_________________
... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamilbusko
Klubowicz


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1429
Punkty: 7/5
Wysłany: 23-05-2010, 20:59   

ziemba. delikatnie mówiąc mieszkamy w pojebanym kraju i chyba zawsze tak już zostanie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
radom1989
Wymiatacz


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 174
Skąd: OPOLE lubelskie.
Wysłany: 04-12-2010, 19:43   

wszystko zalezy od podejscia do naprawy wlasciciela warsztatu, ja nie biore duzo bo robie po cichu i robie np blotnik za 200zł + materiał klijenta wiem ze to za mało ale wiecej nie dadzą , niedaleko jest naprawde porzadny warsztat który robi na dobrych materiałach i daje 2 lata gwarancji , zleceń im nie brakuje a biorą np za malowanie zderzaka i drzwi z cieniowaniem 900zł , pojedynczy element 400 zł wiec mozna podniesc ceny jak juz macie warunki i renome .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tomash
Maniak forum


Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 595
Punkty: 9/7
Skąd: pomorskie
Wysłany: 04-12-2010, 23:38   

Jeżeli warsztat jest legalny to 400zł to jest ok......
_________________
tomash
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
damian0889
Forumator


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 211
Punkty: 2/1
Wysłany: 05-12-2010, 13:25   

ja osobiscie robie po 200zl maluje lakierem duponta reszta materialy dosc dobrej jakosci i mi sie w miare oplaca...na samym bezbarwnym mimo ze drozszy idzie zaoszczedzic bo wydajniejszy i na jedno wychodzi...z tym ze glownie maluje 2-3 osoba co masowo sprowadzaja auta,wiem czego oczekuja i nie mam zadnych zwrotow...zadko normalnym ludzia a jak juz to ponizej 250zl nie maluje,u mnie nie ma mowy o podwyzszce bo sa tacy co maluja nawet po 130zl z tym ze jakosciowo porazka a ppo miechu wszystko znowu do malowania...garaz wynajmuje i ok 3tys wychodze i wystarczy...no i bywa ze po 150 sie malnie jak ladne elementy i duza ilosc....szalu nie ma moze no ale pensje sobie urobie i robie sobie jak dlugo chce ile chce itp takie plusy...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Falconx
Wyjadacz


Wiek: 52
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 134
Punkty: 3/1
Skąd: Józefosław
Wysłany: 05-12-2010, 13:29   

No to jestem pod wrażeniem waszych cen :O Za zderzak ( nowy - oryginał) u mnie w firmie podwykonawca bierze 980 zł i nie zawsze jest to zrobione jak należy ! !
Robie w garażu ale poniżej 300 zł za element ( błotnik ) to nie dotykam się , bo nie jestem organizacją charytatywną .
Na brak klientów nie narzekam .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
damian0889
Forumator


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 211
Punkty: 2/1
Wysłany: 05-12-2010, 13:46   

to tez glownie zalezy od miasta itp czym wieksze miasto tym cenny uslug sa wyzsze...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
pusty24
uzależniony od forum


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 371
Punkty: 4/5
Skąd: nowe brzesko
Wysłany: 05-12-2010, 15:18   

no to prawda ceny uzaleznione od lokalizacji i okresu na rynku ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
paul_van_cristo
Guru


Wiek: 35
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 436
Punkty: 5/2
Skąd: s-ki
Wysłany: 05-12-2010, 16:27   

wszyscy piszą o cenach??

150
200
250
300
350 i wyżej a nie można np. po 10, 20, 30 zł podnieść a nie odrazu z 250 na 300

a ja robie tak np wyceniam naprawę na 1000zł - 3 elementy i jeden do cieniowania
u mnie cena 250-300 za średniej wielkości element (często 250 a 300 za drzwi jak trzeba lakierować ramkę lub tylni błotnik )
gdzie normalnie wzioł bym 750 + cieniowanie 50% ceny za element = 875zł

ja tam licze za fuche a nie od elementu i to jest dobre rozwiązanie
pozdrawiam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 05-12-2010, 19:39   

Falconx napisał/a:
No to jestem pod wrażeniem waszych cen :O Za zderzak ( nowy - oryginał) u mnie w firmie podwykonawca bierze 980 zł i nie zawsze jest to zrobione jak należy ! !
Robie w garażu ale poniżej 300 zł za element ( błotnik ) to nie dotykam się , bo nie jestem organizacją charytatywną .
Na brak klientów nie narzekam .


Pamiętaj, że jesteś jednak z centrum Polski ... ale generalnie wolę twoje stanowisko w tym temacie niż stanowisko tych którzy się boją własnych klientów. Każdy z nas gdzieś tam jest klientem. Nikt nie lubi przepłacać. Każdy ma też inny sposób postrzegania rzeczywistości w większości przypadków przez zawartość własnego portfela ... ale każdy wolałby korzystać z usługi fachowego hydraulika, serwisu komputerowego, czy dentysty, a nie taniego ... ryzykując wpadkę.

Gdy dyktuje się wyższe ceny ... odcina się też dostęp do własnej firmy "biednym" zleceniodawcą i przestaje realizować tanie pokręcone zlecenia. Gdy się tego nie zrobi ... nie rozwija już własnej firmy tylko drepcząc w kółko. W chwilach kryzysu to właśnie ci biedni zleceniodawcy nie zlecają napraw z braku pieniędzy ... a nie ci bogaci. Kryzys nigdy nie dotyka firm sprzedający luksusowe towary i wysokiej klasy usługi. Kryzys delikatnie obchodzi się z ASO, czy renomowanymi dobrze wyposażonymi warsztatami. Oni wykładają kasę na inwestycji bo zarabiają 100 / 200 zł więcej na elemencie od tych tanich ... tzn w ogóle zarabiają bo ok. 100 zł za element to w zasadzie poziom kosztów bez robocizny.

Nie mogę się nadziwić ... Jak wam się opłaca lakierować element za 150 / 200 zł gdy dwustronne lakierowanie 1m/kw płyty MDF to koszt od 300 zł w górę ... rekordziści biorą nawet 500 zł/mkw, a inwestycja w ten sektor nie wymaga takiego progu wejścia jak w samochodowce. Uważam że trochę sami sobie stawiacie takie bariery i ograniczenia cenowe w lakierowaniu samochodów.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
damian0889
Forumator


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 211
Punkty: 2/1
Wysłany: 05-12-2010, 20:17   

w moim przypadku to nie przejdzie ja mam warsztat w maym miasteczku oprocz mnie sa tacy co po 130 nawet bye czym robia..na 200 byo ciezko sie podniesc bo kazdy poszed no ae bumerangi wrocii:) no moze jakbym mieszka w wiekszym miescie to tak ae w moim przypadku to ja ide bardziej na iosc,bo mam staych kientow auta ida do komisu i sprzedaja sie po jakims czasie bez zadnych konsekwencji....no a jesi sie robi innym a zadko to ceny wyzsze duzo no ae i jakosc materiaow i caosci tez bo wiadomo ze ktos bedzie jezdzil tym jakis czas....
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 05-12-2010, 20:56   

Nie rozumiem do końca czego się Damian obawiasz ? Konkurencja ceną to najgorszy rodzaj konkurencji w przypadku usług. To nigdy nie przysparza wiernych i zadowolonych klientów ... tylko powoduje, że masz gorsze samochody do naprawy i gorsze warunki z powodu braku pieniędzy na inwestycje. Użyj argumentów przy rozmowie z klientem dlaczego to u ciebie kosztuje troszkę więcej. Poddajesz się wskakując od razu do szuflady zaściankowej miejscowości. Co TY kandydujesz na Sołtysa, czy prowadzisz usługi lakiernicze ? Ty musisz wiedzieć jaka to zrobić i mieć do tego zaplecze ... a klient musi mieć na to pieniądze... jak nie ma ... to nie klient tylko "cwaniaczek". Cwaniaczek zawsze zaczyna gadkę od tego, że w innym miejscu to zrobi to taniej i lepiej i szybciej. Wielu ze strachu ustępuje ... po latach żałują ... bo już nie wychodzą z tego na co sami przystali.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
damian0889
Forumator


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 211
Punkty: 2/1
Wysłany: 06-12-2010, 00:42   

wiesz na dzień dzisiejszy to się obawiam bo garaż wynajmuje mam rodzinę itp no i swoich kentów i jeśli zacznę szaleć to uciekną bo im nie zależy na tym żeby auto za po roku wyglądało na dnie bo w miesiąc się sprzeda, a innych klientów jest mało,no a że zdarzają się tacy co kiedyś malowali i wracają i takich kasuje bo inny lak . nie wchodzi w grę ale głownie skupiam się na tych dzięki nim co mam co jeść bo to od nich mam zawsze stalą prace...mimo ze zarobie mniej to zawsze jakiś sposób na życie ,tym bardziej ze w miedzy czasie czymś zahandluje jakimś wyjebkiem:) możne za jakiś czas się podniosę bo mam zamiar budować swój własny warsztat w lepszej lokalizacji no i mam już zakupione z polowe materiału ale to jeszcze ok roku potrwa zanim się wprowadzę,wiec póki co nie narzekam tylko robię to co się da byle by na "chleb"było.mogło by być lepiej jak zawsze ale nie narzekam bo mieszkanie mam samochód i garaż buduje i nikt mi nigdy w niczym nie pomógł i z tego jestem dumny,czasem brakuje no ale za jakiś czas już jest lepiej i do przodu.pozdrawiam"browar"
Ostatnio zmieniony przez 06-12-2010, 01:40, w całości zmieniany 2 razy  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
grzela
Stały Bywalec


Wiek: 39
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 83
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: CB
Wysłany: 06-12-2010, 01:01   

panowie jest jeden problem nie wszyscy roba w kabinach osobiscie mam przygotowane pomieszczenie niemógl bym wziasc 400zl za ele.. mysle ze sredniej wielkosci ele.. mozna brac 250,300 bez kabiny max nigdy nielakierowalem nic ponizej 150zl bo kosztow mam 80zl na ele.. jest jeszcze jedno trzeba wytlumaczyc klijentowi dlaczego tyle to kosztuje w moim przypadku daje 80% akceptacje kosztow naprawy
dawno temu tez robilem za 100 150 ale szybko sie przekonalem ze zarabiam na 2 ele 100 gdzie trzaba kupc material ogrzac i zaplacic za prad we wiekszych miastach wcale nie jest drozej poprostu jest wiecej warsztatow garazy itp wiec ludzie ceny zanizaja rozumiem bo przecierz trzeba z czegos zyc ale bez przesady! nawet robac w garazu trzeba sie cenic od kilku mc-y robie to legalnie i za 200zl od ele..ciezko odlarzyc na wieksze inwestycje nawet bez kabiny ale legalny warsztat powinien brac 300 w gore
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
paul_van_cristo
Guru


Wiek: 35
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 436
Punkty: 5/2
Skąd: s-ki
Wysłany: 06-12-2010, 01:03   

lepiej coś niż nic

jak bedziesz miał warsztat to inaczej ludzie bedą patrzeć wiem po sobie narazie nie mam profi ale już niedługo

ceny i tak idą w górę od wiosny ;)

jak zaczynałem to za element brali w okolicy po 150-200 i ja tyle brałem, nawet jeden co brał 100-150
ale teraz bierze wiecej 200 i nie ma roboty, a ja 250 - 300 i kolejka na miecha
jeden z kolegów pił i też już nie robi bo auta stały miesiąc i więcej
a jak ktoś mówi ze drogo "jak chce mieć Pan zrobione dobrze to tyle taka usługa kosztuje a jak nie to zapraszam do konkurencji tam zrobią dobrym materiałem za połowę ceny bo robocizna i prąd jest za darmo"
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
damian0889
Forumator


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 211
Punkty: 2/1
Wysłany: 06-12-2010, 01:18   

masz kolego racje ze legalnie nie urobisz za 150 -200zl zbyt wiele...a co do kosztow to wiem z doswiadczenia ze czym lepszy material tym wydajniejszy...wezmy sam lakier duponta malujesz na 1,5 warstwy bez rozcienczania ok 70-100gr na element a tanim? 4 razy bo sam w sobie woda 200gr element a oprocz tego jakosc drozszym lepsza...a jak kolega pisze wyzej tez racja,ale wszystko kwestia reputacji...ja mam te szczescie ze ojciec 20lat malowal ponad i tak po nim zalapalem i ludzie ciagna,no ale za bardzo szalec nie mozna tymbardziej ze inni nawet po 130 jada a mi sie udalo wszystkich na 200 przestawic wiec lepiej szanowac co sie ma niz nazekac
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
grzela
Stały Bywalec


Wiek: 39
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 83
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: CB
Wysłany: 06-12-2010, 01:38   

umnie tez roba nawet za 120 kiedys całkiem przypadkowo sie dowiedzalem ze ten lakiernik pracuje w mieszalni i podpierda... materiał i robi fuchy mam propozycje jesli ktos wie to gdzie za takie pienadze ktos robi niech tam pojedzie i zobaczy co jest grane
przeciez na np dzwi potrzeba 200ml bazy jakies 200ml klaru co daje juz 60 zl doliczmy podklad jakis ewentualny szpachel 70,75 zl a prad a ogrzewanie ????? jakby nie patrzec tacy roaba za 40zl na czysto ludzie opanujce sie :nono:
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
paul_van_cristo
Guru


Wiek: 35
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 436
Punkty: 5/2
Skąd: s-ki
Wysłany: 06-12-2010, 01:54   

grzela napisał/a:
umnie tez roba nawet za 120 kiedys całkiem przypadkowo sie dowiedzalem ze ten lakiernik pracuje w mieszalni i podpierda... materiał i robi fuchy mam propozycje jesli ktos wie to gdzie za takie pienadze ktos robi niech tam pojedzie i zobaczy co jest grane
przeciez na np dzwi potrzeba 200ml bazy jakies 200ml klaru co daje juz 60 zl doliczmy podklad jakis ewentualny szpachel 70,75 zl a prad a ogrzewanie ????? jakby nie patrzec tacy roaba za 40zl na czysto ludzie opanujce sie :nono:


u mnie wiekszość klientów to osoby z polecenia
ale jak zrobi 3 elementy dzienne to zarobi 120 hehehe durni jest dużo na tym świecie
po co kaleczyć ten piękny zawód zrypanymi autami a takich nie mało
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 06-12-2010, 08:38   

TA ja myśłałem że moja okolica jest kiepska ale u mnie nikt poniżej 200 już nie robi a większość 250-300, 350 za maskę. Ja robię wszystko po 200. Niestety ciężko się podnieść. Materiału nie złe, lepsze niz u tego co po 300 robi ale nikt z nas tutaj salonowej jakości nie robi. Ja mam wysoki próg samooceny i jestem zawsze nie zadowolony z efektu, pomimo że klient zachwycony.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 10-01-2011, 18:31   

Od nowego roku vat poszedł do góry, a jak ceny u was, też podnieśliście? ;) A jak tam z robotą, bo u mnie różne. Pojezdziłem po znajomych warsztatach i u niektórych nie ma nawet jednego samochodu na placu ! Cieniutko. Ale u tych co mają najwyższe stawki w okolicy, nawet po 450zł od elementu, roboty ciągle jest. Natomiast warsztaty mechaniczne wszystkie sa zastawione i na naprawe trzeba się umówic. Z tego co rozmawiałem z paroma znajomymi, jak ktoś ma ze 3 stanowiska mechaniczne to już niezłą kase ma miesięcznie. Do tego roboty ciągle przybywa.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
rajcuch
Forumator



Wiek: 48
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 213
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 10-01-2011, 19:08   

ja mam 6 aut na styczeń na ubezpieczenie z serwisu i kilka z ulicy. styczeń jak co roku cienizna ;) z ulicy 400zł brutto za element
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 10-01-2011, 19:17   

rajcuch napisał/a:
ja mam 6 aut na styczeń na ubezpieczenie z serwisu i kilka z ulicy. styczeń jak co roku cienizna ;) z ulicy 400zł brutto za element


To i tak niezle jak bierzesz 400zł od klienta. Nie wiem jak wyglądają te samochody ale 6 sztuk na ubezpieczenie, biorac pod uwage, że robisz je kompleksowo, czyli częsci też Twoje, to i tak na tym troche zarobisz, tym bardziej ,ze przecież nie masz 10 pracowników którym musisz dac wypłate.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
online
Maniak forum



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 963
Punkty: 10/10
Skąd: Śląsk
Wysłany: 10-01-2011, 20:06   

Ja po pobycie w szpitalu podnioslem ceny i roboty dalej tyle samo. Teraz troche bida, ale to dobrze, robie swoje furki, coś pogrzebie przy warsztacie, na nauce sie bardziej moge skupić ;)

Do podniesienia cen każdy sam musi dojść, pociągając za sobą swych klientow. To nie jest takie łatwe dla malych zakladow czy garażowców. ;] Gdyby nie to forum, to bym dalej sie brudzil w smrodach za "darmo" ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
rajcuch
Forumator



Wiek: 48
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 213
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 10-01-2011, 22:35   

części serwis daje, ja tylko robocizne rozliczam ;) a wiesz... jak się jest podwykonawcą dla serwisu... to oni tez chca oblizac łyżke ;) życie ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
To_mas
Klubowicz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 2787
Punkty: 24/11
Skąd: Żywiec
Wysłany: 10-01-2011, 23:08   

u mnie w grudniu była klapa więc kupiłem autko i z nim działam, właśnie polakierowałem ostatnie 2 elementy:)
A teraz to coś ruszyło
1 zrobione, drugie już czeka i miał ktoś przyjechać jeszcze(czy sie pokaże to sie zobaczy), tak ze jak na dorabianie po godzinach narzekać nie ma na co :)
_________________
gg 6794125
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 11-01-2011, 05:11   

a ja w grudniu mialem 6 autek i praktycznie cały miesiac roboty...
styczen zapowiadał sie dobrze..ale zawsze musi sie cos zrypac... :angry:
dwa oddałem koledze na blacharke..2 stoja narazie na placu..
a mialem ustawione 10 aut..tylko polowa po 1 -2 elementy....
jeden plus ,ze wszyscy czekaja na tel :)
pomocnik nie dotarł...wiec od srody cos zaczne działac :D
a ceny narazie te same ...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne