Wysłany: 22-03-2010, 14:37 Problem z otwarciem działalności gospodarczej
Witam,mam pewien problem,chciałbym otworzyć działalność w zakresie auto napraw w budynku gospodarczym na terenie mojej posesji,lecz urząd mojego miasta nie wyraża na to zgody.Twierdząc że jest to teren mieszkalny i tego typu działalność nie może być tam prowadzona gdyż jest to działalność uciążliwa.Zezwalają mi tylko na otwarcie myjni samochodowej co mnie wcale nie urządza.Jakieś 5 lat temu otwierałem w tym miejscu warsztat samochodowy i nie było żadnego problemu.Moim błędem jest to że go zlikwidowałem a nie zawiesiłem,w miedzy czasie urzędasy pozmieniali przepisy.Mam takie pytanko może ktoś ma jakąś rade jak to zrobić żeby można było naprawiać autka.Nie mówię już tu o żadnym lakierowaniu tylko zwykła auto-naprawa,pod co to podciągnąć żeby było dobrze.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 22-03-2010, 19:20
hmmmm ? Taki problem, to akurat .... żaden problem
1. Nie słuchaj urzędników w okienku i po drugiej stronie biurka bo oni słyszą po celtycku i mówią po normandzku i to każdy innym dialektem .... więc i tak się nie dogadasz
2. Patrzy pkt 1. ... i nie pytaj więcej co oni myślą o twoich planach inwestycyjnych
3. Wyciągnij z Urzędu Gminy, lub Miasta Miejscowy plan zagospodarowania terenu dla twojej działki i sprawdź co możesz, a czego nie możesz tam zrobić ... Jak nie ma planu to czeka cię wystąpienie o warunki zabudowy i zagospodarowani terenu.
Wszystko można załatwić ( no prawie wszystko ) To tylko kwestia kosztów jakie będziesz musiał ponieść na dostosowanie obiektu do wymogów danego terenu. przepisy są liberalne ... to tylko ludzie są wredni
4. Pojęcie UCIĄŻLIWOŚĆ INWESTYCJI nie zostało nigdzie ustawowo zdefiniowane więc przyjmuje się, że jak taka inwestycja mieści się w normach ... emisja, odpady, hałas itp. to znaczy że nie jest uciążliwa ... ale to niestety oznacza, że bęziesz musiał opanować celtycki i normandzki ... na piśmie
5. Uciążliwi to są sąsiedzi ... więc zastanów się tylko czy w okolicy ktoś może oprotestować twój wniosek ...
6. ... a wniosek musi być o zmianę sposobu użytkowania budynku bo w zabudowaniach inwentarskich, lub budynku gospodarczym nie możesz legalnie prowadzić działalności usługowej.
7. .... i tak dotarliśmy do punktu w którym tradycyjnie jak to na forum informuję, że ten temat był już tu wałkowany kilkanaście razy i musisz poszukać szczegółów w dziale o projektowaniu warsztatu. Jak już się znudzisz ( a myślę, że zaraz to napisz na mój e-mail ... dostaniesz publikację o formalnościach związanych ze zmianą sposobu użytkowania budynku na warsztat ( wprawdzie lakiernię ... ale przepisy są takie same jak dla mechaniki ... warsztat to warsztat. )
Właśnie chodzi o to że w 2007r. urzędasy zmienili plan zagospodarowania terenu i teraz działki w moim otoczeniu są typowo mieszkalne i nie dadzą zgody na warsztat samochodowy.W tym miejscu mogę otworzyć tylko myjnię lub stację diagnostyczną,bo reszta związana z motoryzacją to według ich działalność uciążliwa.Zaproponowali mi żebym sobie zakład fryzjerski otworzył.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 23-03-2010, 00:38
Jak nie będziesz czytać moich postów ... to musisz przejść na forum dla fryzjerów ... przyda się w nowej działalności ... albo patrz pkt 1. i pkt 2. z poprzedniego postu. ... potem weź sobie do serca i głowy pkt 4. i zacznij działać w kierunku realizacji procedury z pkt 6. ...
Sam fakt, że na tym terenie można wybudować SKP ... albo myjnię o wysokiej uciążliwości dla środowiska w zakresie ścieku ... powinien być dla ciebie sygnałem, że w urzędzie ktoś do ciebie mówi po celtycku i jeszcze nie ma pojęcia co gada ... albo naucz się szybko fryzjerstwa
Dziewięciu z każdej dziesiątki petentów w starostwie powiatowym dostaje takie informacje "na gębę" jak ty ... NIE MOŻNA .... DO WIDZENIA .... NASTĘPNY ... Nie wierzysz ? ... spytaj na forum komu przy pierwszej wizycie powiedzieli, że może sobie obok domu wywalić warsztat samochodowy np. z lakiernią ?
później .... z tych dziesięciu pięciu robi co chce i jak chce zgodnie z przepisami ... dwóch musi pokombinować, a potem robią sobie legalny warsztat ... jeden musi zajebiście pokręcić i ma warsztat ... ale niestety dwóch odchodzi z kwitkiem bo ... obok przedszkola, parku, sanatorium, zoo i w strefach ochronnych przyrody, oraz na starówce miejskiej lub cmentarzu ... to się już nie da wybudować warsztatu samochodowego .... a ty @kolumb124 mieszkasz obok zoo, czy przy cmentarzu, że nie możesz zrealizować własnych planów ?
pkt 8. Byłeś w urzędzie z wnioskiem o zmianę sposobu użytkowania budynku na podstawie projektu budowlanego zgodnie z dołączoną opinią specjalisty ds ochrony środowiska opracowaną na podstawie ustawy PRAWO OCHRONY ŚRODOWISKA z 21 kwietnia 2001 i wydaną decyzją środowiskową WIOŚ dla planowanej inwestycji ?
... No właśnie ... tak myślałem, że na razie jesteś dopiero w dziesiątce pytających petentów Dopóki nie masz odmownej prawomocnej decyzji urzędu to wszytko można wybudować ... a i decyzję można zaskarżyć .... nawet do NSA
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 412 Punkty: 6/8 Skąd: Oleśnica
Wysłany: 23-03-2010, 10:28
kolumb124, kolega PROJEKTER, ma racje , bo byłem w podobnej sytuacji , i tak samo mi powiedzieli że u mnie nie da rady , bo to uciażliwe i na planach ni ma nic o warsztacie jedna rozmowa z PROJEKTER, , rano do urzędasów i się okazało że się da ja jeszcze poszedłem wydaje mi się że dalej , bo żeby nie kombinować , dowiedziałem się że w tym roku będa zmieniac plan zagospodarowania mojej miejscowości , więc przy okazji także złożyłem wniosek ale nadal sadze sobie "chwasty" na wysokość 2,25m
Wiek: 43 Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 1 Skąd: lublin
Wysłany: 03-05-2010, 22:21
witam 2 lata temu otwożyłem warsztat samochodowy mam pozwolenie z gminy wyrobiony regon opłacam ZUS . i własnie sąsiadka mnie przyskarżyła do nadzoru budownictwa że nielegalnie przekształciłem budynek gospodarczy na usługowy dostałem karę i teraz w urzędzie odmówili mi praekstałcenia tego budynku na usługowy jak otwierałem działalność nikt mnie nie poinformował źe musze to zrobić.a w planie zagospodarowania przestrzennego na tą działke pisze że mogę otworzyć nieuciążliwe dla otoczenia usług komercyjnych w zakresie handlu rzemiosła gastronomi dodam jeszcze że ten warsztat mam otwarty 3 godz dziennie bo tylko sobie dorabiam. a tak wogule to mieszkam na wsi
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 04-05-2010, 16:53
Kolego, w planie masz napisane, że możesz prowadzic działalnosc, ok, ale w budynku do tego przeznaczonym a nie w szopie. Jak otwierasz warsztat to budynek stawiasz jako warsztat a nie szope. Raz zrobiłeś urzędników w jajo i teraz możesz miec przez to z nimi pod górke. A tak wogóle co masz na mysli pisząc warsztat samochodowy? Jak masz takich sąsiadów i myślisz o lakiernictwie to albo musisz miec ze 200tys albo daj sobie spokuj, kontrole Cię zniszczą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum