lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Sico tools 1.4 mm RP
Autor Wiadomość
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 27-08-2010, 13:19   

poszukaj tematu o nim dawałem tam zdj miotły jaka jest duża tylko nie zwracaj uwagi na rozpylenie nierówne
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
remo_2007
Wymiatacz



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 191
Otrzymał 8 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 27-08-2010, 13:21   

OK.Dzięki.Sory za zawracanie gitary ale nie mogłem znaleść.Szukam dalej.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 27-08-2010, 13:21   

lukasz509 napisał/a:
nie zwracaj uwagi na rozpylenie nierówne
:smiech:

[ Dodano: 27-08-2010, 13:23 ]
Nie zebym był złosliwy, ale to było mocne.
Sam mam takie sico na którym zaczynałem i złego słowa nie powiem o nim.
Miotła oki, Łukasz co ty masz za sico??? :glupek:
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 27-08-2010, 13:48   

remo_2007 napisał/a:
Chciałbym zakupić ten pistolet.Czy ktoś wie jaką miotłą na maxa nim się maluje.Widzę z waszych wypowiedzi że opinia o nim nie jest najgorsza.


Nie rób wioski, zrób kilka furek kup sobie sate. :)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
remo_2007
Wymiatacz



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 191
Otrzymał 8 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 27-08-2010, 14:55   

Przyjdzie i na to czas. :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 27-08-2010, 17:04   

mkautos, sico rp ten z a70zł no co napisałem tak bo pryskał mi żle bo farbe miałem gestom i stara zaschnieta wiec mi pryskał nie równo nie wiem o co ci chodzi
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 12-11-2010, 18:41   

Witam. Dziś dotarł do mnie sico bronze rp sprawdziłem go na samej benzynie ekstrakcyjnej i jak dla mnie fajnie pylił teraz moje pytanie w jaki sposób uszczelnia się króciec podłączeniowy do pistoletu tzn dokręca się na siłę czy podkładkę fibrową się dodaje między połączenie . Jak wy to zrobiliście???

Jeszcze jedno co do poprawek tegoż egzemplarza:
Dziurka w kubku i mnie jest drożna tzn średnica jakieś 2,5 mm robicie większą czy taka wystarczy???
poprawienie zadziorów wystarczy tylko z wierzchu czy tez muszę odkręcić ten element i od środka też je usunąć
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 12-11-2010, 18:48   

gomez405,

Te nasze rozmowy o poprawianiu nie bierz az tak powaznie.
Zadziory to przeszkadzaja jesli chodzi o estetykę.
Ważne abys je likwidujac nie wdusił ich cześciowo i otworów nie zmniejszył.
Dziurka w kubku jest ważna, ale my mówilismy o tym zaworku (powiedzmy zaworek) na srodku kubka.
Tam sprawdz wylot i zawsze pamietaj o tym aby był drozny.

Dodatkowo nie benzyną sie sprawdza rozpylenie pistoletu, lecz materiałem (baza, klar) o odpowiedniej lepkości.
Jeśli mozna prosić to poproszę zdjęcia miotły patrząc z boku i natrysk próbny czyli miotła na papierze.
Pamietaj, odległość, ilość materiału, ciśnienie, odpowiedni materiał.

Taka fotorelacja zobrazuje nam jego możliwości.
Wtedy stosunek ceny do jakości obadamy. :)

[ Dodano: 12-11-2010, 18:49 ]
Kruciec wkrecasz na teflon , taka taśma co hydraulicy uzywaja.
Lub po staremu sznurek konopny .
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 12-11-2010, 19:48   

ok co do zadziorów jest sens to rozkręcać czy nie a wygląda to tak z wierzchu po rozkręceniu


a tu fotki kubka z odpowietrznikiem bez przeróbki ( robić coś???)


a tu całość


i teraz pytanie jak jest poprawnie to połączyć tzn najpierw reduktor później odwadniacz a na końcu pistolet czy nie ma to większego znaczenia

[ Dodano: 12-11-2010, 19:50 ]
a i jeszcze to siteczko potrzebne jest???
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kazmirz
Forumator



Wiek: 41
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 241
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: leszno
Wysłany: 12-11-2010, 20:03   

zaraz posypia sie glowy :) ) ze masz wywalic owy odwadniacz bo jest na nim spadek powietrza....
_________________
www.odnowa-aut.pl -> w trakcie realizacji :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 12-11-2010, 20:09   

kazmirz,
Tylko???
Wytłumacz koledze jak pomagają takie choinki pod pistoletem.
 
     
kamilbusko
Klubowicz


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1429
Punkty: 7/5
Wysłany: 12-11-2010, 20:18   

kolega gomez niech sobie kupi jeszcze jakieś bajery pod pistolet i bedzie mógł lakierować dach nie trzymając pistoletu w powietrzu tylko sobie go oprze o podłogę :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
łysy73
Fanatyk


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 1305
Punkty: 28/5
Wysłany: 12-11-2010, 20:42   

kamilbusko napisał/a:
kolega gomez niech sobie kupi jeszcze jakieś bajery pod pistolet i bedzie mógł lakierować dach nie trzymając pistoletu w powietrzu tylko sobie go oprze o podłogę
Dobra dobra... Ja tyle lat śmigałem dolnozbiornikowcami z baniakami 0,7L i jakoś się żyło :)
{no dobra przyznaję: nie wiem ile razy na początku sieknąłem baniakiem w dach :) :) Albo nie pamiętam, albo ciężko byłoby mi się doliczyć bo tyle tego było :) :) }
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 12-11-2010, 20:47   

kazmirz napisał/a:
araz posypia sie glowy :) ) ze masz wywalic owy odwadniacz bo jest na nim spadek powietrza..
no właśnie jest,a ty go zamontowałeś za reduktorem.
daj go pierwszego w tej choince :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
łysy73
Fanatyk


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 1305
Punkty: 28/5
Wysłany: 12-11-2010, 20:49   

baqo napisał/a:
daj go pierwszego w tej choince
Poza tym według fotki w takiej konfiguracji podejrzewam, że nie miałbyś pełnej regulacji wiatru bo śrubunka nie wykręcisz tyle ile trzeba.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bisu
Guru



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 424
Punkty: 19/6
Skąd: Silesia
Wysłany: 12-11-2010, 20:58   

mkautos napisał/a:
Wytłumacz koledze jak pomagają takie choinki pod pistoletem.

Ten odwadniacz to taka kicha, że ja...
Policz sobię sumę pola przekroju wszystkich otworków wylotowych w odwadniaczu. A pole przekroju węża który powinieneś mieć. ( 10mm średnicy? - co daje 0,785cm2). A na wyjściu odwadniacza o ile dobrze pamiętam masz 4 małe dziurki o średnicy 2mm które i tak przytyka jeszcze gwint od piśtiolka.
Suma poprzecznego pola przekroju tych otworów wynosi : 4(0,1^2 X 3,14) =0,1256cm2
Jest różnica CU NIE? 0,785cm2 a 0,125cm2 :D
FOBO ssie :killer: :glupek:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
abdul
uzależniony od forum


Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 351
Punkty: 5/8
Skąd: Krasiniec/Maków maz
Wysłany: 12-11-2010, 21:51   

gomez405, A nie masz fotki wykreconej dyszy? Bo nie jestem pewien czy idzie tam jakis oring bo mi material ucieka gwintem od dyszy
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
No-limit
Ekspert



Pomógł: 15 razy
Wiek: 63
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 2201
Punkty: 34/24
Wysłany: 12-11-2010, 22:12   

kazmirz, Koledzy żartują,a chodzi po orostu o zamontowanie na instalacji najpierw odwadniacza/i nie bezpośrednio przed reduktorem/.póżniej reduktor bezpośrednio pod pistoletem.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 13-11-2010, 08:54   

czyli zostawić sam reduktor a odwadniacz odpuścić???
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Greg
Klubowicz



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 741
Punkty: 25/2
Skąd: śląskie
Wysłany: 13-11-2010, 10:13   

gomez405 napisał/a:
czyli zostawić sam reduktor a odwadniacz odpuścić???
zgadza się, ale musisz zadbać o czyste powietrze doprowadzane do pisotola, co wiąże się z dobrymi filtrami na ścianie ;)
_________________
Live is 2 short 2 be slow.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 13-11-2010, 10:19   

ok jeszcze dwa pytania to siteczko do czego jest???
Czy między dwiema częsciami czyli dysza i głowicą ma byc jakaś dodatkowa uszczelka czy coś czy tylko to co na zdjęciach???
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 13-11-2010, 10:24   

gomez405,
Kolega pytał o oring na dyszy materiałowej, tej z dziurkami z których zadziory chciałes likwidowac.
Ona jest demontowalna i musisz ją odkrecic po każdym malowanku, tak jak i iglicę.
Niewiem czy dobrze odczytałem Twoje intencje ale wydaje mi się że nie miałeś zamiaru tej części odkrecać.

Oringu niema napewno, ale odkreć i sprawdz jak kolega pyta .
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 13-11-2010, 10:38   

a siteczko do czego jest???

[ Dodano: 13-11-2010, 10:55 ]
już wiem do czego jest siteczko odpowiedz na aukcji
http://allegro.pl/filtr-g...1305600324.html
niestety alegromat nie chciał jej zarchiwizować tak więc dla potomnych wkłada się je przed kubek dzióbkiem do dołu

http://www.allegromat.pl/aukcja64611

nr aukcji się wkleja
baqo
Ostatnio zmieniony przez baqo 13-11-2010, 20:19, w całości zmieniany 2 razy  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 13-11-2010, 16:14   

gomez405, Czy mógłbyś łaskawie powiedzieć czy Ty przypadkiem nie masz zamiaru lakierować samochodów tym złomem który kupiłeś ? bo tym pistoletem i z tą wiedzą na temat lakiernictwa i narzędziarstwa którą ślicznie tutaj zaprezentowałeś
gomez405 napisał/a:
a siteczko do czego jest???

nie wróże Ci jakichś pozytywnych efektów pracy w lakiernictwie...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamilbusko
Klubowicz


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1429
Punkty: 7/5
Wysłany: 13-11-2010, 16:21   

jacklack napisał/a:
nie wróże Ci jakichś pozytywnych efektów pracy w lakiernictwie...



przynajmniej jeszcze nie teraz :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 13-11-2010, 16:28   

kamilbusko napisał/a:
przynajmniej jeszcze nie teraz :)

Ja na prawdę chciałbym doczekać dni, kiedy ludzie spojrzą na lakiernictwo, na tą branże z normalnego punktu widzenia, i zaczną normalnie w tej branży pracować, zarabiać i cieszyć się przy tym świetnie i profesjonalnie wykonaną przez siebie pracą, i efektem tej pracy cieszyć też innych...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 13-11-2010, 16:37   

jacklack napisał/a:
gomez405, Czy mógłbyś łaskawie powiedzieć czy Ty przypadkiem nie masz zamiaru lakierować samochodów tym złomem który kupiłeś ? bo tym pistoletem i z tą wiedzą na temat lakiernictwa i narzędziarstwa którą ślicznie tutaj zaprezentowałeś
gomez405 napisał/a:
a siteczko do czego jest???

nie wróże Ci jakichś pozytywnych efektów pracy w lakiernictwie...


wiesz człowiek całe życie się uczy i może ja czegoś sie też naucze
Zaczynam od zderzaka część którą zawsze można odkręcić i zawieść do lakiernika w celu poprawy jak coś nie wyjdzie
mnie nie chodzi o to zeby malować auta całościowo a mam takiego jednego archaika z 92 roku do którego mam sentyment i może coś zrobie sam aby lepiej wyglądał a po za tym to jest kilka obcierek na zderzaku które może zrobie a jak nie to do lakiernika

Wy profesionaliści ( nie ubliżając nikomu ) podchodzicie do tematu sceptycznie że tanim sprzętem to nic się nie zrobi itd. ale przykład ryby pokazał że się da i są jakieś efekty z tego a ja mam dosyć pseudo profesionalistów u których zostawia sie auto na dwa tygodnie a oni porobią troche przy aucie zaszpachliją rdze a potem sa efekty tak jak na miom archaicznym aucie że trzeba dwie reperaturki robić ale to takie ot zobaczymy co wyjdzie nikt nie jest doskonały
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 13-11-2010, 16:47   

gomez405 napisał/a:

Wy profesionaliści ( nie ubliżając nikomu ) podchodzicie do tematu sceptycznie że tanim sprzętem to nic się nie zrobi itd.

Sprostuje...tanim sprzętem nic się dobrze nie zrobi ;]
gomez405 napisał/a:
ja mam dosyć pseudo profesionalistów u których zostawia sie auto na dwa tygodnie a oni porobią troche przy aucie zaszpachliją rdze a potem sa efekty

Skoro prowadzisz swoje auto do takich profesjonalistów których wiedza na temat lakiernictwa jest równa Twojej to się nie dziw...a takich nie brakuje...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 13-11-2010, 16:57   

wiesz wszystko zależy co i dla kogo oddałem do jednego z lepszych widziałem auta które robił i mucha nie siada ale w tym momencie kiedy ja robiłem u niego auto to on stawiał chaupe i zamiast poweidzić żebym przyjechał za pół roku bo nie ma czasu to on właśnie odwalił fuszere gdzie ja teraz cierpie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 13-11-2010, 17:15   

Cytat:
wiesz wszystko zależy co i dla kogo oddałem do jednego z lepszych widziałem auta które robił i mucha nie siada ale w tym momencie kiedy ja robiłem u niego auto to on stawiał chaupe i zamiast poweidzić żebym przyjechał za pół roku bo nie ma czasu to on właśnie odwalił fuszere gdzie ja teraz cierpie

Ta wypowiedzią tylko potwierdziłeś to, czego Ja się domyślałem...Twoje auto nie widziało jednak profesjonalnego warsztatu..
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
gomez405
Wyjadacz


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 100
Punkty: 1/2
Skąd: kraków
Wysłany: 13-11-2010, 17:27   

:spam: dobra koniec był kim był a ja teraz będze się uczył na sico bronze rp
jak nie wyjdzie to trudno nie duże koszta
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 13-11-2010, 17:50   

gomez405 napisał/a:
a ja teraz będze się uczył na sico bronze rp

No brawo, brawo ! ucz się ;) ..na takim sprzęcie na pewno się nauczysz, o ile wcześniej się nie rozleci....i nawet domyślam się o co będziesz pytał po pierwszym malowaniu..

A tak jeszcze przy okazji...ten sico bronze to podejrzałeś pewnie u tego lakiernika i postanowiłeś kupić sobie taki sam??

No dobra ...koniec Off Topu ;)
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 13-11-2010, 23:36   

ale kurde nie każdego stać od razu na SATE widzicie MK też nie miał a jakie nam fury pokazywał wychodziło mu to przy 2 małych sprężarkach i gunie za 200zł aż się dorobił 3-4SATA rupensy itp.Dało się ???też nie zaczynał od SATY też nie posiadam SATY uczyłem się na sico i LEADER i tyle teraz zbieram na sate ale pierwsze musiałem się pobawić chinolami żeby wiedzieć czy się nadaję bo nie każdy ma kasę wywalić na SATE by potem przeleżała w szafie tak ze kurde głupio tak gardzić innymi bo nie ma saty to czyli to forum tylko dla profesionalistów:/????czyli co mam konto skasować??? sory za :spam:
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
łysy73
Fanatyk


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 1305
Punkty: 28/5
Wysłany: 14-11-2010, 00:10   

lukasz509 napisał/a:
nie każdy ma kasę wywalić na SATE by potem przeleżała w szafie tak ze kurde głupio tak gardzić innymi bo nie ma saty
Zgadza się. Kasa to jedno, a warunki i robota do wykonania to drugie. Bezsensem byłoby kupowanie 4 Sat dla pomalowania np. jednego zderzaka, czy porobienia zaprawek we własnym aucie w przydomowym garażu.
lukasz509 napisał/a:
czyli to forum tylko dla profesionalistów:/????czyli co mam konto skasować???
Niestety, ale czasami też tak to odbieram.
Cytat:
sory za :spam:
Dołączam się. Chciałem tylko dodać swoje zdanie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 14-11-2010, 00:22   

dzięki za poparcie
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 14-11-2010, 00:23   

lukasz509 napisał/a:
ale kurde nie każdego stać od razu na SATE

Przepraszam bardzo ...czy ja w tym temacie użyłem lub zasugerowałem że kolega ma zakupić pistolet SATA??
lukasz509 napisał/a:
widzicie MK też nie miał a jakie nam fury pokazywał wychodziło mu to przy 2 małych sprężarkach i gunie za 200zł

które się grzały i srały w ze zmęczenia...

Pokazywał to fakt, ale czy aż takie jak to widzisz "fury"?..i też w tedy mówił że mu wychodziło...dziś mówi zupełnie coś innego..mówi że dopiero po zakupie profesjonalnego pistoletu wychodzi mu o niebo lepiej, i o niebo inaczej..
lukasz509 napisał/a:
uczyłem się na sico i LEADER i tyle

Nauczyłeś się na tym Sico to dlaczego przy nim nie pozostajesz?.. tylko zbierasz na Satę??..musiałeś się najpierw napaś tym chinolem aby drogą swoich błędów dojść do tego że jednak profesjonalny sprzęt daje lepszy efekt nałożonej powłoki, a co za tym idzie lepszy wynik finansowy...już nie wspomnę o żywotności takiego profesjonalnego pistoletu..gdybym to ja miał pracować na Sico to pewnie musiałbym chyba zakupić przynajmniej jeden egzemplarz dziennie i podejrzewam że przy zastosowaniu takiego pistoletu musiałbym ciąć całą powłokę np. P2000 i polerować ponieważ struktura lakieru nie odpowiadałaby moim i klienta wymaganiom..a ja kolego nie mam czasu na cięcie i tym samym kaleczenie powłoki szlifem papierem ściernym...mnie interesuje jedynie nałożona dziewicza powłoka..bo jedynie taka jest pełnej jakości...
Przepraszam bardzo ale ja również uczestniczę w jakimś stopniu w życiu tego forum i też chcę przedstawić swoje zdanie na niektóre tematy chociaż może wielu moje poglądy na temat lakiernictwa postrzeże na zasadzie..dziwactwa...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 14-11-2010, 00:31   

Dlaczego nie zostaje przy chinolu?bo już nauczyłem się lakierować w pewnym stopniu i wiem ze będę w tym kierunku dążył wiec tak jak radzicie zbieram na sate chodź nie lakieruję zawodowo raz na miesiąc jacklack, ja cie nie chcę obrażać wiem że przy tobie w lakiernictwie jestem nikim też tylko pisze co myślę bo nie słucha się tego miło jak ci ktoś napiszę że masz chinola to g....o zrobisz itp wybacz jak cię obraziłem
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
łysy73
Fanatyk


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 1305
Punkty: 28/5
Wysłany: 14-11-2010, 00:34   

No tu Jacko ma rację. I prawdą jest, że słowami nie da się nigdy i w żaden sposób wytłumaczyć różnicy między lepszym a gorszym narzędziem. Może inaczej: wytłumaczyć da się ale dla drugiej strony ciężko jest uwierzyć i wyobrazić sobie tą różnicę. Wiem, bo sam tego doświadczyłem nie raz.
Takie coś najlepiej, najprościej i najszybciej zobaczyć widząc coś na własne oczy na żywo, a najlepiej samemu porównując podczas osobistej pracy.
No i tu można podzielić, a w zasadzie powinno się podzielić na Profesjonalne zarobkowe, i amatorskie do drobniutkiej własnej roboty.
Jeśli zadający pytanie ma w planach tylko ten obśrupany zderzak odnowić we własnym i leciwym aucie to bezsensem jest kupować mu 1,2,3 czy 4 Saty. A z drugiej strony dla ludzi takich jak Jacek, ich wymaganiach i przerobie bezsensem jest kupowanie chinoli, a co więcej nie opłaci ich się brać nawet za darmo, czy jakby im jeszcze do nich dopłacali -chyba, że tyle aby starczyło na nową Satę za free :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 14-11-2010, 00:39   

łysy73, zgadzam się z tobą i jacklack, lakierowałem satom i wiem że to co mam to wielkie gówno ale czymś musiałem spróbować czy się do tego nadaje nie kupie od razu saty żeby okazało się że nie nadaję się do tej roboty
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 14-11-2010, 02:17   

lukasz509 napisał/a:
jacklack, ja cie nie chcę obrażać

lukasz509, Stary.... jesteśmy już tyle na forum, i znamy się na tyle, że tu jakieś wymiany zdań i postrzeganie niektórych rzeczy nie mogą być odbierane jako jakakolwiek obraza ;) ja na pewno nie czuje się w żadnym stopniu obrażony..chcę Ci tylko powiedzieć z ręką na sercu, że my obaj nie różnimy się od siebie absolutnie w żadnym calu od siebie ...noo może troszkę doświadczeniem....które to możesz potraktować poważnie lub zupełnie olać, i to co mam do powiedzenia na forum możesz potraktować bardziej poważnie, lub ewentualnie odwrócić się do tego tyłkiem...ale chcę żebyś wiedział że to o czym mówię na forum ma zastosowanie w moim warsztacie i jeśli chodzi o pistolety to jestem absolutnym przeciwnikiem marki Sico i pochodnych ponieważ postrzeganie lakiernictwa poprzez pryzmat tej marki pistoletów doprowadza w większości przypadków do ponownego lakierowania i wymuszonego cięcia i polerowania powłoki z uwagi na nieodpowiednie jej nałożenie i rozłożenie ....
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne