Wysłany: 24-01-2009, 20:16 Papiery do matowania na mokro
Tak jak w temacie z jakiej firmy używacie ?? ja używam matadora niemieckiego najlepsze co może być dla mnie największą porażką jest mirka nic praktycznie nie matuje
heh.... cos nie do konca.... uzywasz podklad mokro w mokro??? to na nim sobie porownaj.... a jezeli chodzi o podklad to i tak sie szybciej tepi..... po prostu SIA to nie jest najlepsza firma.... 3m jest lepszy...
heh.... cos nie do konca.... uzywasz podklad mokro w mokro??? to na nim sobie porownaj....
jezeli mokro na mokro to po co ma szlifowac ten podklad pozniej wytlumacz mi,bo cos tu knocisz.
Jezeli ktos stosuje technologie m/m i szlifuje nastepnie ten nalozony podklad jak to sugerujesz to mija sie to z celem wedlug mnie.
jezeli mokro na mokro to po co ma szlifowac ten podklad pozniej wytlumacz mi,bo cos tu knocisz.
Jezeli ktos stosuje technologie m/m i szlifuje nastepnie ten nalozony podklad jak to sugerujesz to mija sie to z celem wedlug mnie.[/quote]
jak wychodza p[ory badz sie wazy to chyba normalne ze sie dociera....... i zazwyczaj nakladam jeszcze raz!!! jakos mi sie tak robi dobrze a auta na gwarancje nie przyjezdzaja bo cos siada...... a ty stosujesz technologie mokro w mokro czy tak tylko prubojesz sie wykazac...???? jak cos nie pasuje to wroc do karty technologji........ pozdrawiam
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 53 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: d. s/zgorzelec
Wysłany: 27-01-2009, 19:36
barcik kazdy papier wodny trzeba moczyc poniewaz jest to proces niezbedny do aktywacji kleju co do mirki to ja osobiscie uwazam ze to ........ no ito by bylo na tyle:)
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 53 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: d. s/zgorzelec
Wysłany: 27-01-2009, 21:38
oj barcik to nie moj wymysl tak mowi producent ale racja w tym jest jesli tak jak ja pracujesz na sia to wez nie moczona 800 a potem porownaj z namoczona zobaczysz ile wytniesz jedna i druga
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 570 Punkty: 14/4 Skąd: Kraków
Wysłany: 28-01-2009, 17:59
CO producent? Na pudełku nie ma nic napisanego. Mówi Ci to sprzedawca zeby wypchac swój papier a zamscic innny który NIBY sie ma namaczać. A ile zetne? Zalezy od papieru a nie namaczania. Indasa ostra, SIA LUX!, Mirka średnia, Matador do dupy.
Zrób indasa 2000 szlifnij d polerki cos...to tak jakbyś zapiął Mirke 800. Nieporozumienie. Papier na mokro jest na mokro a nie DO MOCZENIA przed.
To nie tak papier na mokro się moczy wcześniej (min 30min.) dlatego jak byśmy powiększyli ułożenie ziaren na papierze to nie wszystkie są ułożone w jednej płaszczyżnie czyli jedne są wyżej inne niżej.Namoczony papier umożliwia ułożenie się ziaren korundu na jednym poziomie .Jak komuś się nie chce moczyć i czekać to starczy go zalać gorącą wodą i po 5min. jest gotowy do użycia.
Nieporozumienie. Papier na mokro jest na mokro a nie DO MOCZENIA przed.
Matador moim zdaniem jest super,Mirka również pod warunkiem, że nie stosuje się papieru waterproff na sucho.Do wody,w której moczy się papier koniecznie należy dodać niewielką ilość "mydła" czyli środka zmiękczającego wodę,kilka ml. na wiaderko,/ale nie zawierającego lanoliny i innych dodatków pielęgnujących/,np.K2 Expres bez wosku.I ciepła woda.Po szlifowaniu sama woda itd..
matador chyba najczesciej uzywany i jest naprawde spoko.
ostatnio wprowadzamy czerwone SIA i tez powoli sie przyjmuje. z tego co klienci mowia jest ostrzejszy i wydajniejszy od matadora
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 24-02-2009, 16:56
Baqo, dobrze Ci się robi tą indasą? Ja mam czerwoną i jak dla mnie jest do kitu. Zostawia jakieś takie grube rysy i do tego bardzo łatwo się drze. Jak tylko zkończą mi się zapasy to kupie cuś innego. Ale biała indasa na sucho jest bardzo dobra.
Baqo, dobrze Ci się robi tą indasą? Ja mam czerwoną i jak dla mnie jest do kitu. Zostawia jakieś takie grube rysy i do tego bardzo łatwo się drze. Jak tylko zkończą mi się zapasy to kupie cuś innego. Ale biała indasa na sucho jest bardzo dobra.
Co do czerwonej zgadzam się właśnie tą robiłem i zostawia rysy.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 570 Punkty: 14/4 Skąd: Kraków
Wysłany: 24-02-2009, 19:03
No-limit napisał/a:
ZIEMBA napisał/a:
Baqo, dobrze Ci się robi tą indasą? Ja mam czerwoną i jak dla mnie jest do kitu. Zostawia jakieś takie grube rysy i do tego bardzo łatwo się drze. Jak tylko zkończą mi się zapasy to kupie cuś innego. Ale biała indasa na sucho jest bardzo dobra.
Co do czerwonej zgadzam się właśnie tą robiłem i zostawia rysy.
Bo macie kamienie w wodzie. Ja mam 800, 1000, 2000 i jakoś nie mam rys a robie na wodzie to tym bardziej powinno widać. Po 2000 na G3 polerce miodzio - zero rys. Owszem jest ostra Indasa ale trzeba umiec nad nią zapanować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ale nie wiem jaka jest firma 
niech twój diabeł bedzie większy 
