Wysłany: 26-07-2019, 09:03 Skok ciśnienia na reduktorze pod pistoletem
Cześć!
Zwracam się z prośbą o udzielenie wskazówek odnośnie ustawiania ciśnienia na reduktorze pod pistoletem w moim przypadku dzieje się coś takiego:
Najpierw opisze sprzęt i jego ustawienie:
Kompresor 50l ma na wyjściu ustawione 8 bar, następnie jest wpięcie do reduktora z odwadniaczem, tam ciśnienie jest zredukowane na 6 bar, kolejno 5m węża o średnicy wewnętrznej 10mm, odwadniacz pod pistoletem i reduktor ciśnienia (SATA wczoraj wyjęty z pudełka). Na wejściu do pistoletu reduktor jest skręcony na (2.0 bar HVLP/2.5 bar RP) przy naciśnięciu spustu na maks, tak jak radzi instrukcja obsługi pistoletu. Zawór powietrza w pistoletach rozkręcony na maks.
Moim problemem jest sytuacja w której przy naciśnięciu spustu pistoletu, przez pierwszą chwilę reduktor pokazuje mi wartość wyższą niż 2.0/2.5 bar o około 0,5 bara i spada do właściwej po około sekundzie z hakiem. Moim zdaniem nie powinno tak być. Czy ktoś mógłby mnie naprowadzić gdzie popełniłem błąd? Spadek ciśnienia jest również słyszalny więc coś jest nie tak.
Ponadto dzisiaj na stronie Saty przeczytałem że zalecane ciśnienie wyjściowe na reduktorze ściennym to zmniejszenie go na 3 bar. Czy to jest odpowiedź na moje pytanie? Nie próbowałem tego ustawienia, ponieważ nie byłem jeszcze w garażu, a gdyby nie pomogło chciałbym mieć jeszcze jakieś inne rozwiązanie w zanadrzu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum