Witam,
niedawno zakupiłem skuter po glebie, cały do lakierowania. Ze względu na wartość skutera i szacowane koszty naprawy lakierniczej postanowiłem sam zabrać się za pomalowanie skuterka. Problem pojawił się w momencie przygotowania plastików do malowania. Proces naprawy rozpocząłem od pospawania plastików, zmatowienia powierzchni, nałożenia szpachlówki do plastików, następnie podkład do plastików, podkład akrylowy. Po nałożeniu podkładu pojawiły się niedoskonałości więc poprawiłem jeszcze raz szpachlówką ale to na nic się zdało. Czy macie jakieś pomysły co jest nie tak? Papierem dojechałem już do gradacji 1200 i gołego plastiku i nadal nie widać poprawy...
Nie znam się, więc się wypowiem.
Poszpachluj jeszcze raz i papierem 200 - 300 zeszlifuj nadmiar nie dociskając mocno. Jeśli nie pomoże, użyj innej szpachlówki - wykończeniowej. Ostatecznie użyj szpachlówki natryskowej, ale myślę, że nie będzie takiej potrzeby,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum