Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 25 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 07-09-2009, 19:45 jak położyć barana na próg
witam - panowie lakiernicy jak postepujecie z baranem starym na progu jesli chcecie polozyc na niego nowy. Nigdy tego nie robilem. Powiem co mi sie trafilo - po wyczyszczeniu rdzy polozylem podklad, potem przeszlifowalem caly prog aby mial sie czego zlapac nowy, na drugi dzien byl malowany baran a potem na mokry polozylem lakier. Po dwuch dniach poprostu wyglada jakby nie wysechl , jest miekki, po przejechaniu palcem zjezdza razem z lakierem - dlaczego ? Jak mialem to zrobic panowie - z gory dziekuje
Po dwuch dniach poprostu wyglada jakby nie wysechl , jest miekki, po przejechaniu palcem zjezdza razem z lakierem - dlaczego
To nie Twoja wina... to wina kiepskiego produktu
Ja nakładam baranka i praktycznie ( baranek schnie podpowłokowo) od razu powłoki wierzchnie i baranek wysycha i jest twardy tzn.taki jak być powinien
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 07-09-2009, 20:06
Cześć.
bar126 napisał/a:
panowie lakiernicy jak postepujecie z baranem starym na progu jesli chcecie polozyc na niego nowy
Zależy czy jest to miejsce naprawiane czy po poprostu baran na barana.
Jeżeli miejsce po naprawie to przetarcie podkładu ( może być grubszy dla oszczedzenia czasu) i baran, na to lakier.
Druga opcja jest taka, że na stary kładziemy nowy np obok miejsca naprawionego - papier 220 maszyna oscylacyjna i pojechał. Na to baran.
bar126 napisał/a:
Po dwuch dniach poprostu wyglada jakby nie wysechl , jest miekki, po przejechaniu palcem zjezdza razem z lakierem - dlaczego ? Jak mialem to zrobic panowie - z gory dziekuje
Miękki to on zawsze będzie ponieważ musi byc odporny na uszkodzenia mechaniczne..hm ale żeby palcem z lakierm schodził ? Może nie było suchy jak polakierowałes.. z czymś takim jeszcze sie nie spotkałem.
Ps. Ja to zawsze sobie rozrabiam barana żeby otrzymać ładniejszą powłokę. Moim zdaniem jest troche za gęsty. szczególnie kiedy idzie na to lakier.
Pozdrawiam
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 25 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 07-09-2009, 21:25
dziekuje juz za dotychczasowa odpowiedz. Panowie połozylem barana tez z lewej strony na blotniku na podklad i nic mu nie ma - tylko ze tam nie szedł lakier. Jest twardy i nie ma mowy by zeszedl pod wpływem palca. Połozylem go na barana a tylko w nie których miejscach byl podklad, wiadomo tam gdzie rdza była. Połozylem go mokro na mokro i schodzi tam gdzie jest lakier, moze mial byc suchy a potem lakier ? Jesli tak to potrzeba go dodatkowo czyms przeczyscic, czy odrazu lakier ? Moze poprostu jest stary bo mialem go juz dawno kupiony i przeterminowal sie - jest to mozliwe ? Stary baran czym szlifujecie tak by mial przyczepnosc nastepny - dziekuje za wszystko
Połozylem go mokro na mokro i schodzi tam gdzie jest lakier, moze mial byc suchy a potem lakier ?
zakryty lakierem baranek utwardza się bardzo długo. najlepiej go nanieść i pozostawić do wyschnięcia ,utwardzenia się przed polakierowaniem. lakier nie pozwala mu doschnąć.
baqo,
bar126 napisał/a:
Stary baran czym szlifujecie tak by mial przyczepnosc nastepny
Deca-Durabolin,
Deca-Durabolin napisał/a:
Druga opcja jest taka, że na stary kładziemy nowy np obok miejsca naprawionego - papier 220 maszyna oscylacyjna i pojechał. Na to baran.
zakryty lakierem baranek utwardza się bardzo długo. najlepiej go nanieść i pozostawić do wyschnięcia ,utwardzenia się przed polakierowaniem. lakier nie pozwala mu doschnąć.
popieram to co kolega napisał czyli za szybko położyłeś klar i baran sie dłużej utwardza.
Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 25 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 08-09-2009, 17:27
ńo dobrze panowie, za szybko polorzylem klar, zgodze sie, w takim razie po ilu minutach kladziecie ? - tak by on byl na tyle suchy. Mozna wogule polozyc go na suchy baran, tak na nastepny dzien np. czy on wtedy wymaga przyszlofowania , by lakier sie złapal - dziekuje i pozdrawiam
ńo dobrze panowie, za szybko polorzylem klar, zgodze sie, w takim razie po ilu minutach kladziecie ?
nadal podtrzymuję to co powiedziałem wcześniej, masz produkt kiepskiej jakości i radzę Ci go zmienić na inny,przecież są warsztaty które malują po 2-3 auta dziennie i jeżeli przyjdzie na to że na każde z auto trzeba będzie gdzieś położyć baranka to co w tedy??taki warsztat będzie czekał po 5h aż my baranek na progu wyschnie? na pewno nie bo do czego by to doprowadziło...
Baranka nakłada się i można nakładać praktycznie od razu powłoki wierzchnie, baranek jak i masy uszczelniające schną/utwardzają się podpowłokowo
Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 25 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 08-09-2009, 19:27
jack uzywam bolla, jaki jest lepsz? Pozatym gadalem z tym co robi mi farby on tez twierdzi ze struktura lakieru widocznie jest inna i powinien widocznie uschnac baran a potem klar
[ Dodano: 08-09-2009, 19:44 ]
zdzieram go wlasnie i az mnie nerwica bieze jak ten baran schnie w oczach, wystarczy ze lekko uszkodze strukture lakieru. Moze poprostu cos jest nie tak z lakierem, bo on mi sie nie podoba od poczatku. Nie jestem jakims znawca lakieru ale czy perla niema utwardzacza osobno, bo ja otrzymalem tylko rozpuszczalnik osobno - prosze doradzcie mi co mam zrobic by bylo dobrze, nałorze spowrotem wszystko i jak mi wyjdzie mi to samo
[ Dodano: 08-09-2009, 20:16 ]
tego to jeszcze nie widzialem i pierwszy raz sie spotykam by jeszcze stary baran schodzil z taka łatwoscia. Przed przygotowaniem troszke przydarlem stary baran , byl twardy i mowy nie bylo by schodzil do blachy, a teraz schodzi do blachy. Dziwne bo jest fabryczny, tak go przezarło?
od dłuższego czasu robię na 3M BARANEK SRODEK OCHRONY KAROSERII HS 50478 50479 i jestem zadowolony nakładam na niego powłoki wierzchnie tak jak powiedziałem wcześniej, i nie ma możliwości żeby nie wysechł
Nie sugeruj się tym co jest napisane w jego opisie na allegro że można dopiero po 1h nakładać
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 08-09-2009, 20:28
Lakiery bazowa nie posiadaja utwardzaczy wiec nie musisz sie tym przejmować dobrze ci dali rozpuszalnik osobno. A bola to nie masz czasem w sprayu? Nie kupuj bola kup sobie to samo z APP poczekaj z godzine aż podeschnie i dopiero maluj chyba ci sie nie spieszy więc po co ryzykować.
bar126, ale zazwyczaj na tyle jest napisane po jakim czasie można lakierować )
boll jest ok ale wg mnie marni sie sprawdza pod lakier .... jeśli mam na barana kłaść lakier to kupuję coś innego
Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 25 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 08-09-2009, 21:55
dziekuje panowie fachowcy, bedzie zmiana na pewno, bo tak sie nie da robic. Zdarłem wiezchnia warstwe lakieru, mógłbym go zdzierac do blachy bo tak rozmiekł fabryczny baran, zostawiam go do jutra. Mysle ze nie ma potrzeby zdzierac to wszystko i ze stwardnieje do jutra a nato połoze nowy baran i klar - sadzicie panowie ze bedzie sie trzymal ? Jeszcze jedno jest potrzeba podkladowac go tam gdzie jest blacha i jechac potem papierkiem po nim, przeciez baran i tak przykryje podklad - jeszcze raz dziekuje za pomoc
nie przepuszcza, i masy uszczelniające (poliuretanowe) również nie przepuszczają wilgoci
słyszałem nawet opinie że pod te produkty nie jest koniecznie nanoszenie podkładów antykorozyjnych, skoro nie przepuszczają wilgoci to i po co?ale jednak zawsze na wszelki wypadek nakładam epox ,dla świętego spokoju
i masy uszczelniające (poliuretanowe) również nie przepuszczają wilgoci
ale już w momencie utwardzania z niej korzystają. może wody nie przepuszczą ,ale dla całkowitej bariery antykorozyjnej epoxyd lub trawienny + akrylowy powinien się pod takimi środkami znajdować.
Dołączył: 15 Sie 2009 Posty: 25 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 09-09-2009, 17:56
dziekuje panowie za doradztwo, kupiłem dzisiaj z app i zobaczymy co i jak. Zastanawiam sie bo mam do przycieniowania tylny blotnik, naloze baze i skoncze bezbarwnym w połowie czyli przycieniuje i zastanawiam sie czy baza podczas cieniowania bedzie widoczna po nałozeniu klaru - tutaj chodzi mi o ta zapylke ? - pozdrawiam i dziekuje za wszystko
[ Dodano: 09-09-2009, 18:45 ]
Jeszcze jedno chciałbym sie zapytac, jesli zdecydowalbym sie malowac caly element to czy włóknina wystarczy tylko przyczyscic po bezbarwny czy potrzeba matowac papierem całosc ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum