Witam. Dziś przyprowadzono mi do poprawek samochód który był kilka dni temu u lakiernika, polakierował połowę elementu metalikiem, reszty nie wycieniował, na cały element rzucił bezbarwny i wyraźnie było widać różnicę koloru w połowie elementu. Miałem to poprawić tak więc zmatowiłem cały element, odtłuściłem no i na całym elemencie położyłem dosyć cienką warstwę metalika. Wyglądało to ładnie przez jakąś minutę. A po minucie......... Poprzedni bezbarwny się pozmarszczał i pozwijał.... I to bardzo mocno..... Nie mam dobrego aparatu żeby to pokazać.... Wyglądało to tragicznie.... "Zmarszczki" odstawały na prawie 1mm.... Gdy to podeschło i się oderwało to schodziło do podkładu... Papierem zdarłem to do podkładu, zapodkładowałem od nowa i lakierowanie od nowa.... Wie ktoś dlaczego tak się stało?? Jakiś mój błąd? Czy może kijowy bezbarwny którym został samochód polakierowany? Lub może jakiś błąd poprzedniego lakiernika?
raczej to.czasami poprawiałem zaraz po ostygnięciu kabiny i nic się nie ważyło. a podniosło się na całym lakierze bezbarwnym,czy tylko tu gdzie kładł bazę?
Krystian990 napisał/a:
Papierem zdarłem to do podkładu, zapodkładowałem od nowa i lakierowanie od nowa...
innego wyjścia nie było.
[ Dodano: 21-07-2009, 01:16 ]
":) akryl zamieszałem z utwardzaczem w stosunku 1:1 a na koniec dolałem jeszcze 20% rozcieńczalnika
...będzie??? "
to jest cytat! złe przygotowanie lakieru wpłynie na złą jego jakość. nigdy nie zostaną osiągnięte jego pozytywne cechy.
Hehehehe ten cytat jest świetny Na całym się tak zwinęło... Mogło się tak stać przez to, że ten lakier ma dopiero kilka dni?? Oby mi tylko teraz starczyło lakieru bo dobrałem z myślą o ścieniowaniu tego, a nie położeniem kryjącej
Mogło się tak stać przez to, że ten lakier ma dopiero kilka dni??
po kilku dniach to nitrem mozesz go polac i nic nie powinno sie dziac.
Krystian990 napisał/a:
Oby mi tylko teraz starczyło lakieru bo dobrałem z myślą o ścieniowaniu tego, a nie położeniem kryjącej
tak to jest. czasami wyjda dodatkowe koszta,za które nikt nam nie zwróci,a my sie ratujemy aby efekt był dobry,klient nie marudził. oby jak najmniej takich
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 21-07-2009, 09:56
baqo napisał/a:
po kilku dniach to nitrem mozesz go polac i nic nie powinno sie dziac.
chyba ze nie doschną .... mi ostatnio wcisneli klar z new hema ... z poczatku jakby nie doschną i jakbyś go po 1 2 dniach polał nitrem to go podnieszie ale 3-4 dzień jest twardy jak kamień :/
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2009 Posty: 572 Punkty: 19/7 Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 21-07-2009, 16:49
a ja myśle tak bezbarwny nie dostatecznie utwazrdzony [ewentualnie słaba jakosc klaru lub zły utwardzacz] żuciłes baze podejrzewam ze rozcieńczalnikową która weszła w reakcje z niedosuszonym klarem i efekt taki jaki masz .
[ Dodano: 21-07-2009, 16:51 ]
podejrzewam ze ci sie zwijał ten klar przy matowieniu
Sławek właśnie nie. Jak matowałem to było wszystko ok. Odtłuściłem nitrem lakier nadal wyglądał BDB. Położyłem baze (metaliczną + 80% ropuszczalnika) i po jakiejś minucie lakier zaczął się sam tak jakby marszczyć......
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 21-07-2009, 19:43
Krystian990 napisał/a:
Sławek właśnie nie. Jak matowałem to było wszystko ok. Odtłuściłem nitrem lakier nadal wyglądał BDB. Położyłem baze (metaliczną + 80% ropuszczalnika) i po jakiejś minucie lakier zaczął się sam tak jakby marszczyć......
od kiedy sie odtluszcza nitrem , to mogla byc przyczyna
dziwne, bo u mnie na butelce zawsze jest napisane "benzyna ekstrakcyjna, rozcieńczalnik ekstrakcyjny" także sie nie czepiaj. Ale fakt, jak ktoś wiecej maluje to piwinien sie już szarpnąć na ten "zmywacz silikonowy"
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 21-07-2009, 20:28
Luk napisał/a:
dziwne, bo u mnie na butelce zawsze jest napisane "benzyna ekstrakcyjna, rozcieńczalnik ekstrakcyjny" także sie nie czepiaj. Ale fakt, jak ktoś wiecej maluje to piwinien sie już szarpnąć na ten "zmywacz silikonowy"
dobra dam ci spokoj hehe nieduza roznica cen jest pomiedzy tymi produktami , wiec niema co sie nawet szarpac tylko stosowac zmywacze silikonowe
1 primo dla mnie zmywacz to kupa ponieważ ...
wytrzyj zmywaczem novola i zacznij cieniować srebrny .. bedzie stawiał ziarno i bedzie to wyglądało tragicznie jezeli juz uzywasz zmyawacza to trzeba nastepnie zatrzeć antystatyczną i bedzie git ..
ja juz odszedeł od zywacza jak musiqałem lakierować 3 razy bok w nowym mercedesie autobusie
jak ktoś dobrze potrafi zetrzeć benzynką to bedzie git
2 primo donosnie tego ze tobie sie zmarszczyło ...
moim skromnym zdaniem to poprzedni lakiernik zapomniał zmatowić drzwi tez tak bywa ... ale to moje przypuszczenia
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 23-07-2009, 00:59
wonbaby napisał/a:
1 primo dla mnie zmywacz to kupa ponieważ ...
wytrzyj zmywaczem novola i zacznij cieniować srebrny .. bedzie stawiał ziarno i bedzie to wyglądało tragicznie jezeli juz uzywasz zmyawacza to trzeba nastepnie zatrzeć antystatyczną i bedzie git ..
ja juz odszedeł od zywacza jak musiqałem lakierować 3 razy bok w nowym mercedesie autobusie
jak ktoś dobrze potrafi zetrzeć benzynką to bedzie git
2 primo donosnie tego ze tobie sie zmarszczyło ...
moim skromnym zdaniem to poprzedni lakiernik zapomniał zmatowić drzwi tez tak bywa ... ale to moje przypuszczenia
to trzeba zmywacz z dobrej firmy stosowac
a w temacie jest zmarszczylo sie a nie zluszczylo , jak ktos zle zmatuje to morze sie zluszczyc a nie zmarszczyc cos mi sie tak wydaje
No to chyba lepiej że rozpuszczą się w trakcie przemywania do naprawy niż jak będziemy nakładać podkład lub lakier i nam się poważy
Nie lepiej! Lepiej pszeszlifować,odtłuścic zmywaczem,przedmuchać pist. i położyć warstwę izolacyjną np.podkład akrylowy :)Chyba ,że chcesz zmyć jakąś olejna,czy inne badziewie
No to chyba lepiej że rozpuszczą się w trakcie przemywania do naprawy niż jak będziemy nakładać podkład lub lakier i nam się poważy
slawek1979, Przemyj sobie nitrem oszlifowany podkład akrylowy pod bazę wodną, po aplikacji bazy zobaczysz jakie będziesz miał esy-floresy, nitro potrafi narobić wiele szkody, wżera się dość głęboko i nawet w suchy podkład akrylowy i potem są trudności z jego odparowaniem, tego nie widać gołym okien ale następne warstwy ulegają uszkodzeniu
1 primo dla mnie zmywacz to kupa ponieważ ...
wytrzyj zmywaczem novola i zacznij cieniować srebrny .. bedzie stawiał ziarno i bedzie to wyglądało tragicznie jezeli juz uzywasz zmyawacza to trzeba nastepnie zatrzeć antystatyczną i bedzie git ..
ja juz odszedeł od zywacza jak musiqałem lakierować 3 razy bok w nowym mercedesie autobusie
jak ktoś dobrze potrafi zetrzeć benzynką to bedzie git
2 primo donosnie tego ze tobie sie zmarszczyło ...
moim skromnym zdaniem to poprzedni lakiernik zapomniał zmatowić drzwi tez tak bywa ... ale to moje przypuszczenia
to trzeba zmywacz z dobrej firmy stosowac
a w temacie jest zmarszczylo sie a nie zluszczylo , jak ktos zle zmatuje to morze sie zluszczyc a nie zmarszczyc cos mi sie tak wydaje
własnie nie ... normalnie sie zmarszczyło .. moze i to nie mozliwe ale tak mi sie wydawało ze na błyszczący lakier była połozona kolejna warstwa
uzywam zmywacza z forscha nie sie wydaje ze firma jest konkret
Nitro używam tylko do odtłuszczania przed jakąkolwiek obróbką .Robie w ten sposób też tzw.próbe rozpuszczalniką.
Po prostu nie używaj nitra do przemywania.Jako izolator międzywarstwowy najlepszy jest podkład akrylowy m./.m,,Ponieważ sam używm DP polcam podkłady linii LE 200.-2007VS.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 24-07-2009, 23:59
A może poprzedni paprok wlał nitro do bezbarwnego i to tez mogło by skutkować takim marszczeniem sie. Ty jeszcze dodatkowo przetarłeś nitrem i konflikt jak znalazł.
Gdy odtłuściłem nitrem, lakier dokładnie wysechł i nie było widać na nim nic niepokojącego. Nawet najmniejszej zmarszczki czy cokolwiek. Dopiero gdy położyłem bazę:/ Co do odtłuszczania to benzyna (czy też rozpuszczalnik jak to woli nazywać) ekstrakcyjny będzie lepszy od nitro?
Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 23 Skąd: slask
Wysłany: 08-08-2009, 22:30
slawek napisał/a:
a ja myśle tak bezbarwny nie dostatecznie utwazrdzony [ewentualnie słaba jakosc klaru lub zły utwardzacz] żuciłes baze podejrzewam ze rozcieńczalnikową która weszła w reakcje z niedosuszonym klarem i efekt taki jaki masz .
[ Dodano: 21-07-2009, 16:51 ]
podejrzewam ze ci sie zwijał ten klar przy matowieniu
Kolega ma racje , Za malo utwardzony bezbarwny.
Baza rozcienczalnikowa ruszyla lakier ( czasami dopiero jak polozysz bezbarwny na nowa baze to wszystko sie pokrepuje)
Nastepnym razem uzyj rozwarstwiacza 2-3 warstwy przepylone po elemencie w odstepach 10 minut i powinno byc ok.
Nigdy nie uzywal bym nitra do odtluszczania. Benzynka ekstrakcyjna albo zmywacz silikonu.
I nigdy przy ostatnim zmywaniu nie uzywam szmatek tylko papierowy recznik.
Nitro stosuje tylko i wyłącznie przed rozpoczęciem prac ,czyli usuwam smołe,kleje itp.Przed lakierowaniem stosuje zmywasz silikonowy.Nitro używam dlatego bo kiedyś odtłuśćiłem tylko benzynką ekstrakcyjjną i nie wyczułem że lakier jest nieutwardzoiny dobrze lub ktoś coś pomieszał.Przy podkładowaniu poprostu powłoka stara poważyła się.Dlatego używam nitra aby słabe powierznie wyczuć przed jakiekolwiek obróbką.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum