Wysłany: 29-01-2012, 15:26 Malowanie od golej blachy malucha
Witam!
Mam 17 lat i nie mam doswiadczenie w lakierowaniu, kazdy byl kiedys amatorem wiec prosze o wyrozumialosc. Czytałem w internecie cos na ten temat ale nic nie rozumiem. Prosze o wytlumaczenie tego jak dla barana.
Wiec do rzecz. Musze pomalować swojego malucha, mial pozarte progi i prawy blotnik. Progi i blotnik wspawalem z dobrego malucha i teraz przydalo by sie go pomalowac, chcial bym pomalowac calego. Maluch zostal oszlifowany do golej blachy. Co teraz musze zrobic i w jakich odstepach czasowych to wykonywac? Sprzed mam a do lakiernika nie oplaca sie oddawac bo przekroczy koszt calego samochodu
Ostatnio zmieniony przez jacklack 30-01-2012, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
Wielkie dzieki.
Z tego co wyczytałem i zrozumialem to jest tak:
1.Odtluszczamy blache
2.Kladziemy podkład EPOKSYDOWY (2 warstwy w odstepach co ok. 15 minut )
3.Szlifujemy i odtluszczamy.
4.Kladziemy podkład AKRYLOWY (2-3 warstwy w odstepach co ok. 15 minut )
5.Szlifujemy papierem wodnym najpierw 600 potem 800 a nawet 1200 (recznie)
4.Odtluszczamy blache
5.Kladziemy lakier AKRYLOWY (3-4 warstwy w odstepach co ok. 15 minut )
7.Szlfujemy i odtluszczamy
6.Kladziemy (opcja) lakier bezbarwny (3-4 warstwy w odstepach co ok. 15 minut )
7.Po min 48h (!!!) papier 2000-2500 z duza iloscia wody- Po co to sie robi?
Jak tak zrobie rdza sie znowu nie pojawi? Lakier nie bedzie sie luszczyl? Nie bedzie odpadał z karoseri?
Chce jakoś zrobić tego malucha żeby on jakos wyglądam
Kiedyś malowałem spreyami ale to tylko rowery;D i nie zbyt ladnie mi to wychodzilo.
Nie beda zmuszał nikogo do niczego.
Znalazłem jeszcze cos takiego:
Etap 1. PRZYGOTOWANIE
- Demontaz wszystkiego co ma nie byc pomalowane i moze przeszkadzac w remoncie (szyby, chromy, lampy itp.)
- Wszystkie elementy blacharskie musza byc starannie spasowane (u nas glownie chodzi o blotniki przednie)
- Maske, klape bagaznika i drzwi najlepiej zdemontowac i przygotowywac do malowania oddzielnie. Lakierowac nalezy z calym autem.
Etap 2. CZYSZCZENIE i KONSERWACJA
- Dokladnie czyscimy wszelkie wykwity rdzy!! Do golej blachy.
- Stary lakier usuwamy w miejscach, gdzie jest spekany lub zluszczony.
Najlepiej do tego sie nadaje szczotka druciana do szlifierki kontowej (lub wiertarki) oraz, podobno mniej rysujaca blache, tarcza fibrowa (takie papierki scierne). Chemia nie jest polecana.
W automobiliście opisywano kiedyś specjalne tarcze do tego rodzaju czynności. Jest to taka tarcza jakby z bardzo twardej gąbki. Doskonale usuwa lakier, szpachle i inne nie rysując lakieru. Srednica ok 12-14 cm, koszt ok 35 pln. Do kupienia w każdym dobrym sklepie lakierniczym.
- W tym momencie moze byc potrzebna pomoc blacharza
- Matowimy miejsca, gdzie zostanie polozony podklad
- Odtluszczamy
- Wyczyszczone miejsca od razu konserwujemy podkladem REAKTYWNYM (wash primer) - bardzo cienka warstwa
- Sezonujemy dluuugo. Przed polozeniem podkladu epoksydowego Novol zaleca minimum kilka dni (jesli wygrzejemy reaktywny) a nawet tygodni! w celu osiagniecia pelnej przyczepnosci.
Podklad reaktywny KLIK
Etap 3. EPOKSYD
- Szlifujemy cala karoserie papierem 300
- Odtluszczamy
- Kladziemy podkład EPOKSYDOWY (2 warstwy w odstepach co ok. 15 minut - przy 20 st.)
Podklad epoksydowy KLIK
Etap 4. SZPACHLOWANIE
- Odtluszczamy
- Miejsca tego wymagajace szpachlujemy
- Obrobka szpachli papierem od 80 z grubsza do 300 na koncu
- Na zakonczenie szpachlowania (pozostale drobiazgi) mozna uzyc szpachli finish
- Kladziemy "kontrast" - cienka warstwe ciemnego, szybkoschnacego lakieru (na kontrast z podkładem), ktory szlifujemy, az zniknie. Wtedy jest pewnosc, ze jest rowno. Moze byc w sprayu.
- Szlifujemy cala karoserie papierem wodnym 300
Auto po szpachlowaniu MUSI byc w suchym pomieszczeniu. Szpachla chlonie wilgoc.
Szpachle nalezy wysezonowac (tydzien?)
Szpachla na elementy narazone na drgania KLIK
Szpachla na male elementy KLIK
Etap 5. EPOKSYD po raz drugi
Druga wartwa epoksydu ma za zadanie odciac potencjalna wilgoc od szpachli, ktora ze swej natury chlonie wode.
- Szlifujemy cala karoserie papierem 300
- Odtluszczamy
- Kladziemy podkład EPOKSYDOWY (2 warstwy w odstepach co ok. 15 minut - przy 20 st.)
Podklad epoksydowy KLIK
Etap 6. PODKLAD AKRYLOWY
- Kladziemy podkład AKRYLOWY (2-3 warstwy w odstepach co ok. 15 minut - przy 20 st.)
Etap 7. LAKIEROWANIE
- Szlifujemy papierem wodnym najpierw 600 potem 800 a nawet 1200 (recznie)
- Odtluszczamy bardzo solidnie karoserie
- Kladziemy lakier AKRYLOWY (3-4 warstwy w odstepach co ok. 15 minut - przy 20 st.)
- Kladziemy (opcja) lakier klar (3-4 warstwy w odstepach co ok. 15 minut - przy 20 st.)
- Po min 48h (!!!) papier 2000-2500 z duza iloscia wody
- Po min tygodniu (im pozniej tym lepiej, moze byc nawet miesiac) polerujemy pasta polerska (nie scierna i najlepiej ręcznie)
Jak zrobie tak jak w ww. puntkach to bedzie dobrze?
martek nie ma co jechać kolegi, dobrze, że czyta i się stara. Teraz i tak jest zima, wiec ma dużo czasu na nauke teoretyczną, bo nie sądze, aby miał warunki na dudlanei zima
największy błąd to jak opisałeś, ze docierać szpachle papierem wodnym- nigdy tego nie rób, szpachla ciągnie wodę jak głupia i tylko po takim zabiegu sam 'siejesz' rdzę na elemencie poczytaj sobie(znowu polecam:D) wątek gdzie uzytkownik Ryba opisuje remont swojej Hondy Civic na prace konkursową. Ja z tego tematu czerpalem naukę lakierowania. Jest w nim opisane na prawdę wszystko: marki materiałow, gradacje papierów, nawet z czego kolega Ryba dorobil sobie klocek do docierania ;x polecam lekture na zimowe wieczory
Jak będe w dpmu to poczytam, bo teraz nie mam bardzo dostepu do neta.
A co do warunków to mam, garaz ocieplany z piecykiem w srodku wiece chyba nie jest tak zle.
Jak już o mnie wspominacie, to wpiszcie w google AKADEMIA NOVOL, bądź napiszcie maila do nich to może wam przyślą foldery, gdzie jest opisana zalecana przez nich technologia naprawy. Ja je mam ale są formatu a1 i zeskanować w domowych warunkach się tego nie da
Witam!
Wczoraj wrocilem do domu i przeczytalem te (chyba wszystkie) tematy co podaliscie. Troche mi to zajelo i mysle ze cos zrozumialem
Mam zamiar robic tak jak w nizej wyminionych punktach:
1.Szlifowanie do golej blachy, ja mam juz przeszlifowana ale lekko przyrdzewiala to ja jesze raz papierem sciernym przejade
2.Odtluszczanie nitrem
3.Nakladanie podkladu reaktywnego (2 warstwy w odstepach 1h)
4.Matowanie
5.Nakladanie podkladu akrylowego (2 warstwy w odstepach 1h)
6.Matowanie
7.Nakladanie bazy (2 warstwy w odstepach 1h) + klar technika mokro na mokro czy jakos ta:P
8.I polerka jak kupie paste polerska.
Nie mam zadnych wgniecien wiece szpachla nie potrzebna.
Mysle ze bedzie dobrze.
Jezeli cos zle napisalem to prosze o poprawnienie mnie.
poza tym, że nauczysz sie w jakich kolejnościach co wykonać, powinieneś poczytac jak wystroić sprzęt, gdzie umiejscowic odwadniacze na przewodach z powietrzem, żeby ci lakier z wodą nie lecial.. i wiele innych. Na prawde na tym forum jest bardzo duzo przydatnych informacji i PORAD jak uniknąć błędów.
Proponuję wypisac ci nawet na kartce krok po kroku co użyć, jakie gradacje papieru, i zamiast brac sie od razu za caly samochód spróbuj polakierować drzw, klape lub maske i tak stopniowo ćwicząc jednoczesnie ręke i umiejetnosci.
Pozdrawiam
Dzięki za szybka odpowiedź.
Fajnie mu wyszla ta toyota
Malowałem troche w wakacje przesla metalowe ale tylko podlkadem antykorozyjnym i pozniej farba. Wiec pistolet wiem jak mniej wiecej prowadzic. Ogladałem duzo filmikow w necia jak sie prowadzi pistolet, pewnie, rowno, ze stala predkoscia i ok 30 cm od malowanego materialu. A ten maluch nie musi byc jakos super fajnie, profesjonalnie pomalowany bo nigdzie bardzo nim nie jezdze tylko po polach i lasach, nie mam prawka zeby jezdzic po publicznych a jak wyjade to rodzice krzywa patrza;] Co do gradacji papieru to matowal bym 240, za drobny? czy dobry?
az sam sobie ściągnąłem i będę zapewne korzystał. Tak w ogóle podpinając sie pod temat, chciałbym zapytać jak to jest z jakością lakierów i srodków Novola. Jak do tej pory tylko z produktów tej firmy korzystałem i nie mam nawet porównania. Słyszałem natomiast opinie, ze badziew, albo że średnia jakość. Niestety u mnie w mieście jest chyba tylko sklep lakierniczy z artykułami Novola, ew inne, gdzie ceny lakierów są tańsze niż te Novola wiec skoro mialem hajs na Novola wolałem nie kupować tanizny. Nie chciałbym natomiast kupować w e-sklepach, bo kupując rozlewane lakiery równie dobrze moge kupić cos innego, za co przepłaciłem
Przepraszam za podpinke, ale moze to tez pomoze w doborze odpowiednich materialow
Witam!
Dobiero teraz miam dostep do neta wiec odpisze. Dobiore papier tak jak w tym linku co Ryba podal.
Bylem w mieszalni i kupilem 700ml lakieru dostalem do tego 300ml utwardzacza i jakies 200 rozcieczalnika. Pytalem w mieszalni i mowil zeby to wymieszac w proporciach 2:1 i jakies 30% utwardzacza. Czyli jak to zrobic? Nie chce mieszac wszystkiego na raz bo nie pomaluje w jeden dzien calego samolchodu.
Doswiadczony lakiernik by pomalowal ale ja nie doswiadczony i nie mialem kasy zeby wiecej kupic, jak zabraknie i bedzie kasa to dokupie. Moze pomaluje go na 2 kolory, jak bede musial dokupic. A co do mieszania to szukalem w necie i nic sie nie dowiedzialem. Jak by ktos powiedzial mi w jakich proporciach sie to miesza to bym moze pomalowal tego malucha w sobote i nie zawracal du*y juz wam.
Rozbuchy, czyli?
W mieszalni mi mowili ze 2:1 i 30% utwardzacza. Czyli jak to wymieszac 2:1? Ile akrylu a ile rozcieczalnika? Nie chce odrazu wszystkeigo razem mieszac tylko na poczatku jakies 300ml powiedzmy.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Lut 2011 Posty: 104 Wystawił 6 punkt(y) Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 24-02-2012, 11:49
Która klasa?? Proporcja 2:1 kup sobie kubek do mieszania tam masz podziałke będzie łatwiej. Na 2 litry akrylu litr utwardzacza, teraz pomniejsz to o ile chcesz i masz wartości potrzebne do wybełtania gotowego akrylu.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 24-02-2012, 12:21
6lukasz7 napisał/a:
2:1 i 30% utwardzacza.
Proporcja 2:1 to zawsze z utwardzaczem + % rozcieńczalnika.
To juz rozumiem. Czyli jak bym chcial wymieszac np 300ml akrylu to biore 150ml utwardzacza i nadal sie wtedy dodaje te 30% rozcieczalnika czy troche mniej?
To se rozrobie 300ml akrylu dodatm 150ml utwardzacza i jakies 15%-20% rozcieczalnika.
Mam jeszcze pytanie, co sie stanie jak wleje za duzo albo za malo rozcieczalnka??
Mam jeszcze pytanie, co sie stanie jak wleje za duzo albo za malo rozcieczalnka??
Jak dodasz za dużo - słabe krycie, wieksza mozliwosc zlania i duzo syfu lakier łapie.
Jak za mało to nie rozlejesz lakieru. Są jednak lakiernicy co wolą lakierować gestrzymi lakierami.
to jest pomiedzy 15 a 20% hehe
Nie ma reguły. To zależy od temperatury pistoletu i przede wszystkim od samego lakierującego.
[ Dodano: 02-03-2012, 20:41 ]
A tak wogóle to kupiłeś 0.7 litra lakieru i myślisz że zawojujesz. To nie jest płot że dzisiaj wymalujesz dwa i pół przęsła a jutro następne czy poprawisz tu i tam.
Jak już sie bierzesz za takie coś to rób to konkretnie Tak jak to robił kolega @Ryba (gdzieś to widziałem) takie coś ma sens a Ty wywalisz troche kasy, stracisz jeszcze więcej czasu i i tak ch** z tego bedzie.
Witam!
Sorry ze dopiero teraz pisze ale wczesniej nie mialem dostepu do neta. Jest juz cieplo to pomaluje w koncu tego malacza bo pym se popyrkal juz
Do Grzegorz_J: Jak wyjdzie tak wyjdzie ale bede mial frajde ze sam to zrobilem i sie czegosc nauczylem.
Wracajac do tematu. Zrobie to w taki sposob:
1.Przeszlifuje elementy do malowania papierem sciernym ok. p360
2.Poloze reaktywny i zmatowie go takim papierem co mam napisane na puszcze. Nie pamietam dokladnie jakia gradacja
4.Poloze akrylowy i tez go zmatuje takim papierem co mam napisany na puszcze.
5.Poloze szpalche i ja zeszlifuje takim papierem co mam na puszcze.
6.Poloze akrylowy i tez go zmatuje takim papierem co mam napisany na puszcze.
7.Poloze lakier.
8.Poloze bezparwyny technika mokro na mokre czy jakos tak jak pozycze od kogos drugi pistolet a jak nie to to lakier zmatuje 1500 i wtedy poloze bezbarwny.
Tam gdzie nie klade szpachi to pomijam punkty 5 i 6.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum