Z gory uprzedzam ze jest to moj pierwszy temat na tym forum ,wiec prosze o wyrozumiałość..
Panowie co zrobic Polakierowałem grill w samochodzie lakierem akrylowym dobranym na mieszalni Zachowujac wszystki proporcje utwardzacza itd odpowiednio przygotowujac powierzchnie i powiem ze wyszło mi to całkowicie poprawnie zadnych zaciekow mokry ani nic z tych rzeczy lecz problem jest taki lakier juz po 5 dniach jest nadal mieki tyle ze jestem w stanie zarysowac go paznokciem co zrobic.Reklamowałem lakier i utwardzacz niesety wszystko było ok
problem jest taki lakier juz po 5 dniach jest nadal mieki tyle ze jestem w stanie zarysowac go paznokciem co zrobic
jakiś ślad zawsze zostawi ,tym bardziej że jest to świeży lakier.gorzej by było gdyby po tym czasie zostawał odcisk linii papilarnych ,a nie ślad po paznokciu. ciężko określić stan tego lakieru ,po tym co opisujesz.
Linie papilarne juz nie zostaja ale w 3 dniu zostawały.No coz bd duzo mowił, przed lakierowaniem grila w swoim samochodzie prysnołem kawałek maski od rozbitego samochodu i do dzis od czasu tego malowania (ok.2 tygodni) moge delikatnie zadrapac lakier paznokciem.czego nie byłbym wstanie zrobic na lakierze orginalnym nawet sie starajac
Uzyłem niewielkiej ilosci rozcieczalnika ktory dostałem z zestawie dla lepszej konsystencji wszystko było jednej niemieckiej firmy BASF
No więc rozumiem że tego rozcieńczalnika dodałeś tyle ile zaleca producent powiedz jeszcze ile nałożyłeś warstw?
Akryle nie schną za szybko poczekaj jeszcze troche ,i tak jak mówi @baqo po takim czasie paznokciem to można zarysować każdą nową powłokę
Nalozyłem ok 3 cienkich warstw przy cisnieniu prawie 6 atm Co do efektu koncowego nie mam zastrzezen,ale obawiam sie ze jak zaczne jezdzic tym samochodem to grill będzie szybko do kolejnego malowania przez uszkodzenia od drobnych kamieni na drodze itp.Od malowania testowego rozbitego kawałka maski mineło juz 16 dni i wg mnie lakier jest zbyt mieki zeby rozpoczac jakies np.polerownie
to pozostaje kwestia utwardzacza.albo nie oryginalny ,albo wadliwy.ciesz się że to tylko grill.a nie np. pół auta. da się z tego wyjść ,a straty nie wielkie.
Tak kiedy tylko miałem mozliwosc i była słoneczna pogoda wystawiałem na słońce
Trzeba położyć bezbarwny zgodnie z zaleceniami producenta/lakier+utw+rozc. w odpowiednich proporcjach/.jak myślę lakier kładłeś wczoraj,wiec po liżnięciu ściereczką antyst. możesz kłaść bez matowania następną warstwę lakieru,ale unikałbym rozc. tzn najlepiej użyć lakieru HS,VHS,UHS,które w zasadzie można kłaść bez rozcvieńczania na 1,5 warstwy.
P.S.Sory nie doczytałem.To już 16 dni?Zmatuj na mokro delikatnie P1500,zmyj odtłuszc/antysilikonowym/odpyl j.w..
[ Dodano: 20-06-2009, 22:08 ] No-limit, Ten lakier chyba był przeterminowany lu Flex,czyli elastyczny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum