lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Rożnica w kolorze po naprawie
Autor Wiadomość
Portalnet
Użytkownik


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 5
Skąd: Podlasie
Wysłany: 26-04-2011, 10:38   Rożnica w kolorze po naprawie

Witam

Nie cale dwa lata temu samochód uległ uszkodzeniu w stluczce - zostaly wymienione blotniki przednie, zderzak przedni i maska - wszystko to wymienione na nowe i polakierowane. Wedlug wyceny zostaly takze pocieniowane drzwi przednie. Przy odbiorze autka nie bylo widac roznicy w kolorze. Niestety teraz coraz bardziej widac owa roznice w kolorze miedzy blotnikami a drzwiami (szczegolnie z jednej strony) a takze i tu dosc duza miedzy blotnikami a slupkami przednimi. Usluga naprawy wykonywana byla w ASO gdyz autko wtedy mialo tylko 4 miesiace.

Tak jak pisalem wyrzej podczas odbioru a takze w dalszych miesiacach owa roznica w kolorach nie wpadala w oko. Nie wiem co jest grane bo sie nie znam na tym - czy ASO cos zaaplikowalo na lakier ze nie bylo widac tej roznicy i to powoli zchodzilo czy jakas wada lakieru. Lakier koloru srebny metalik
Zamierzam to zglosic do ASO - auto na gwarancji_ ze widac taka roznice w kolorze, tylko wole miec jakeis argumenty co do jakosci ich wykonania gdyby cos krecili nosem
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
To_mas
Klubowicz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 2787
Punkty: 24/11
Skąd: Żywiec
Wysłany: 26-04-2011, 11:38   

juz to wszystko widzę "oczami wyobraźni"

może jakieś zdjęcia ?
_________________
gg 6794125
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Portalnet
Użytkownik


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 5
Skąd: Podlasie
Wysłany: 26-04-2011, 11:51   

nie mam za dobregio aparatu aby dobre fotki wykonac ale pobawie sie po pracy, takze na fotkach mzoe nie byc tak widac roznicy niz na zywo (osiweltenie , jakosc fotek itp)

[ Dodano: 26-04-2011, 12:48 ]
a czy podchodzac czysto technicznie do sprawy to co mzoe byc przyczyna ze po 15 miesiacach bardziej widac roznice w kolorze lakieru miedzy lakierem oryginalnym a tym nakladamym w ASO ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kalbi
Klubowicz


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 2257
Punkty: 50/5
Skąd: W-wa
Wysłany: 26-04-2011, 22:23   

Portalnet napisał/a:
a czy podchodzac czysto technicznie do sprawy to co mzoe byc przyczyna ze po 15 miesiacach bardziej widac roznice w kolorze lakieru miedzy lakierem oryginalnym a tym nakladamym w ASO ?
raczej nie ma takiej opcji, różnica powinna była być widoczna od razu ale może nie zwróciłeś na to uwagi, a że to kolor srebrny i błotniki były nowe, a drzwi cieniowane więc zapewne błotniki i drzwi lakierowane były oddzielnie - czyli błotniki na stojakach, a drzwi na samochodzie i stąd ta różnica... przy tym kolorze powinno się dla 100 % pewności lakierować wszystko obok siebie, czyli albo zdjąć drzwi i ustawić na stojaku razem z błotnikami nowymi lub polakierować najpierw wnęki błotników i założyć na samochód i wtedy pocieniować drzwi razem z błotnikami...
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Portalnet
Użytkownik


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 5
Skąd: Podlasie
Wysłany: 27-04-2011, 07:51   

mialem wczoraj zrobic fotki ale czasu brakowalo a potem w grazu za bardzo nie wychodzily

co do lakieru mam pytanie - czy taka roznica koloru moze byc np tym ze ten nowy lakier jest gorsszej jakosci itp lub zle nalozony i pod wplywem slonca , promieniowania UV bezbarwny zzolk lub zmienil kolor ? powodujac tym samym roznice w kolorze

A powiedcie mi ile teraz by kosztowalo by takie wyrownanie koloru i co bylo by trzeba malowac - czy tylko troche pocieniowac blotnik i drzwi czy malowac cale elementy ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 27-04-2011, 10:11   

Portalnet napisał/a:
... a czy podchodzac czysto technicznie do sprawy to co mzoe byc przyczyna ze po 15 miesiacach bardziej widac roznice w kolorze lakieru miedzy lakierem oryginalnym a tym nakladamym w ASO ?


Czysto technicznie to trudne do wyjaśnienia, ale to bardzo często spotykane zjawisko.

W pierwszych tygodniach po naprawie lakierniczej właściciel samochodu widzi w nim tylko tą naprawianą część. W miarę upływu czasu chwaląc się kolegą wujkowi i co najciekawsze innym lakiernikom amatorom dowiaduje się, że to co do tej pory było OK jest w zasadzie spierdzielone, syficznie zrobione i że został oszukany. Im drożej zapłaciłeś za naprawę tym bardziej jest on schrzaniona. Po 6 - 8 miesiącach masz już lekką nerwicą która czasami jednak przechodzi po roku ... ale czasami nie. Wtedy po 15 miesiącach nie widzisz już na świecie nic innego tylko tą różnicę w kolorze, w każdym świetle i warunkach pogodowych, nawet sprawdzasz przez okno, czy się nie powiększa każdego dnia rano. Nie możesz z tym żyć i popełniasz samobójstwo :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
To_mas
Klubowicz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 2787
Punkty: 24/11
Skąd: Żywiec
Wysłany: 27-04-2011, 12:51   

PROJEKTER, a nie ma jakiegoś alternatywnego zakończenia ? :P
_________________
gg 6794125
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 27-04-2011, 16:18   

No dobra .... :)

.... Nie możesz z tym żyć ..... szukasz informacji i trafiasz na forum profesjonalistów tej branży. Tu dowiadujesz się że to raczej nie możliwe żeby kolor od początku był dobrze, a po 15 miesiącach się tak radykalnie zmienił ... sprawa cię intryguje, bo przecież tak to się u ciebie stało ... Postanawiasz prześledzić temat ... PISTOLET DLA AMATORA i kolejny MOJE PIERWSZE LAKIEROWANIE ... aż postanawiasz zostać amatorem lakiernikiem i poważnie rozważasz przejście na zawodowstwo. Po kilku latach doskonalenia swoich umiejętności jesteś już po drugiej stronie barykady i jak ktoś napisze na forum dla lakierników, że kolor bazy się zmienił po 15 miesiącach ... to ze spokojem odpisujesz ...

Czysto technicznie to trudne do wyjaśnienia :smiech: ... ale to bardzo często spotykane zjawisko :buhaha:
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 27-04-2011, 17:17   

Może się zmienić odcień poprzez zestarzenie się kiepskiej jakości lakieru bezbarwnego, ale dzieje sie to na wszystkich elementach lakierowanych tymże lakierem. W tym przypadku taka sytuacja nie pasuje, gdyż różnią się tylko drzwi.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 27-04-2011, 22:08   

hm a ja myślałem , że w słonku dochodzi kolor... tak mówił kiedyś PAN LAKIERNIK :glupek: :smiech:
... no to może za bardzo doszedł ?

jedź na gwarancję, a powiedzą Ci, że źle myłeś czy inne bzdety.
próbuj jeżeli masz na to gwarancję.

No właśnie... a czy różnica w odcieniu nie pojawiła się gdy KTOŚ Ci o niej powiedział ?
:)
Pozdrawiam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 27-04-2011, 22:32   

Portalnet napisał/a:
Wedlug wyceny zostaly takze pocieniowane drzwi przednie.
Deca-Durabolin napisał/a:
a czy różnica w odcieniu nie pojawiła się


Tematu by nie było gdyby naprawa została wykonana zgodnie z wyceną.
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 28-04-2011, 10:10   

... a tak to tylko powstają mity i ploty związane z lakiernictwem.

"Dochodzący kolor " ???? ... tylko jak go zatrzymać żeby nie polazł za daleko :glupek:
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
No-limit
Ekspert



Pomógł: 15 razy
Wiek: 63
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 2201
Punkty: 34/24
Wysłany: 28-04-2011, 21:37   

PROJEKTER napisał/a:
Portalnet napisał/a:
... a czy podchodzac czysto technicznie do sprawy to co mzoe byc przyczyna ze po 15 miesiacach bardziej widac roznice w kolorze lakieru miedzy lakierem oryginalnym a tym nakladamym w ASO ?


Czysto technicznie to trudne do wyjaśnienia, ale to bardzo często spotykane zjawisko.

W pierwszych tygodniach po naprawie lakierniczej właściciel samochodu widzi w nim tylko tą naprawianą część. W miarę upływu czasu chwaląc się kolegą wujkowi i co najciekawsze innym lakiernikom amatorom dowiaduje się, że to co do tej pory było OK jest w zasadzie spierdzielone, syficznie zrobione i że został oszukany. Im drożej zapłaciłeś za naprawę tym bardziej jest on schrzaniona. Po 6 - 8 miesiącach masz już lekką nerwicą która czasami jednak przechodzi po roku ... ale czasami nie. Wtedy po 15 miesiącach nie widzisz już na świecie nic innego tylko tą różnicę w kolorze, w każdym świetle i warunkach pogodowych, nawet sprawdzasz przez okno, czy się nie powiększa każdego dnia rano. Nie możesz z tym żyć i popełniasz samobójstwo :)

:) :) ;)

:) ;)
Ewentualnie kwestia jakości klaru.Pan @Projekter,przepraszam,nasz kolega Robert, najprawdopodobniej wyjaśnił problem.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
rajcuch
Forumator



Wiek: 48
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 213
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 29-04-2011, 14:14   

Jest możliwość zmiany odcienia koloru, powód jest tylko jeden! słabej jakości lakier bezbarwny a dokładniej to promienie uv przenikają przez klar docierajac do warstwy bazowej powodując zmiany.dlatego te dobre klary maja Filtry :) a nie jakieś dzadostwo ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 29-04-2011, 17:52   

rajcuch napisał/a:
Jest możliwość zmiany odcienia koloru, powód jest tylko jeden! słabej jakości lakier bezbarwny a dokładniej to promienie uv przenikają przez klar docierajac do warstwy bazowej powodując zmiany.dlatego te dobre klary maja Filtry :) a nie jakieś dzadostwo ;)


Dziś się to raczej nie zdarza nawet w tych tańszych produktach. Przy jednej dwóch warstwach nawet żółty klar będzie przezroczysty i nie będzie powodował dużej różnicy odcienia. To zbyt duża ilość warstw powoduje dopiero, że dziadowski klar wywołuje zmianę jasnego koloru.
W tak opisanym przypadku jak w tym temacie ... nie ma takiej możliwości żeby było dobrze po naprawie i do kitu po 15 miesiącach. Może jakby to była emalia akrylowa, a naprawa w systemie baza + klar ... albo jakoś odwrotnie ... to faktycznie mogłaby się ujawnić jakaś różnica. ;) ... ale to srebrny metal.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
obcy_69
Wyjadacz


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 113
Skąd: zamoyskie
Wysłany: 01-05-2011, 15:17   

A ja musze napisac...ze zdarzyla mi sie zupelnie identyczna historia.
Czytajac, w pierwszej chwili myslalem nawet, ze to ten sam klient.. :D
No ale, w moim przypadku byla to oktawka, w kolorze szalwiowym.
Jakis czas kladlem lakiery z warsztacie Skody ..identycznie jak w przytoczonym wyzej przypadku, do lakierowania byl caly przod z przejsciem na drzwi. Wszystko wygladalo tak jak powinno. Klient odebral bez zadnych obiekcji. Dwa lata po zabiegu, wrocil jednak z pretensjami - zreszta uzasadnionymi. Otoz elementy lakierowane, wyraznie zzolkly. Roznica byla naprawde kolosalna. I nie ma mowy, by nikt tego nie zauwazyl zaraz po lakierowaniu. Stalo sie to wyraznie po jakims czasie.
Wedlug moich wydumek..byla to wina klaru.Tak jak pisaliscie wyzej podejrzewalem brak filtrow UV.Material dostarczany byl przez mieszalnie wspolpracujaca z tym warsztatem w odlewanych z wiekszych puszek pojemnikach, wiec nie mam pojecia jakiej byl marki. Wnioskuje , ze raczej kiepskiej jakosci...co zreszta wyczuwalo sie podczs aplikacji.
rajcuch napisał/a:
dokładniej to promienie uv przenikają przez klar docierajac do warstwy bazowej powodując zmiany

W tym przypadku to raczej sam klar zmienil barwe, poniewaz nawet elementy cieniowane zzolkly po calosci, a nie tylko w miejscach pokrytych baza.

Reasumujac ..nawet i w dzisiejszej dobie dochodzi do takich anomalii i lepiej ich nie wkladac do lamusa Panie Robercie. :) :) :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 01-05-2011, 16:18   

To raczej tak się dziej jak do napraw samochodów używa się tanich lakierów przemysłowych ;) .... albo tego co komu wpadnie w ręce ;) ...

Niech się włącza do tematu ci którzy przyjmują takie reklamacji ... lub kiedykolwiek przyjęli, a używają produktów dedykowanych do napraw w systemie refinish z tych rozpoznawalnych koncernów ? ... ciekaw jestem ilu z was przydarzają się takie historie :)

Z problemem stabilności lakieru bezbarwnego, czyli min brakiem jego odporności na starzenie się ( światło tlen i zasady i kwasy atmosferyczne ) to większość koncernów chemicznych poradziła sobie w latach 60 / 70 ubiegłego wieku. :nono:

Większy problem dotyczył później pigmentów w emaliach, ale i ten problem został definitywnie rozwiązany z 20 lat temu ... Teraz nikt nie stosuje w lakierach samochodowych pigmentów mineralnych. ... ale oczywiście są jeszcze dostępne tanie lakieru syntetyczne i niby akrylowe ... Kto komu zabroni do lakierowania błotnika użyć bezbarwnego wodorozcieńczalnego jak będzie miał taką - "idee"? ... schnie i świeci się na parkiecie w mieszkaniu .... to będzie suchy i święcący na błotniku :)

Ja nie wkraczam w tematy ... Ratunku lakier się nie utwardził ... albo Pomocy szpachlówka się wałkuje przy szlifowaniu .... bo doskonale sam Pan wie że to zawsze ... absolutnie zawsze jest błąd lakiernika.

Lakiery w systemie refinish nie żółkną i nie zmieniają samoistnie odcienia ... a jak to zrobią to znaczy że nie są dedykowane do napraw samochodów. :nono: ... Tak to już jest od 20 lat ...
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
obcy_69
Wyjadacz


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 113
Skąd: zamoyskie
Wysłany: 03-05-2011, 16:36   

PROJEKTER napisał/a:
nie są dedykowane

Moze zmienmy ten akapit na - NIEPOWINNY.. :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 03-05-2011, 20:42   

Gdybym chciał sugerować że to się czasami zdarza renomowanym producentom lakierów to bym tak na pisał ... ale napisałem, że się nie zdarza.

Widzisz tu obcy_69 jakieś lawinowe wpisy lakierników, że mają już dosyć żółknięcia klaru ZZ1234 po kilku miesiącach lub roku w firmie x czy y ?
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
obcy_69
Wyjadacz


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 113
Skąd: zamoyskie
Wysłany: 03-05-2011, 22:26   

Nie, nie widze..co nie znaczy, ze sie nie zdarza.
Tak jak np.renomowanej TOYOCIE zdarzyla sie wpadka z autami, ktore musialy wrocic do serwisow...??
I nie krec faktami..co prawda jestes w tym mistrzem - musze Ci przyznac..
Bo pisalem nie o renomowanej firmie, a o podrzednym parwdopodobnie, kiepskiej jakosci klarze. Skup sie czasami..
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 04-05-2011, 01:00   

obcy_69 napisał/a:
Nie, nie widze..co nie znaczy, ze sie nie zdarza.
Tak jak np.renomowanej TOYOCIE zdarzyla sie wpadka z autami, ktore musialy wrocic do serwisow...??
I nie krec faktami..co prawda jestes w tym mistrzem - musze Ci przyznac..
Bo pisalem nie o renomowanej firmie, a o podrzednym parwdopodobnie, kiepskiej jakosci klarze. Skup sie czasami..


Po co mam się skupiać ? ... Zawracasz dupę jakimś jednorazowym przypadkiem z klarem "no name" do malowania podłóg i stawiasz tezę że lakiery bezbarwne na samochodach czasami żółką. Tu nie potrzeba skupienia żeby ci udzielić rady ... W przyszłości używaj lakierów do renowacji samochodów. Jak nie wiesz jakie to są to spytaj. To nie grzech nie wiedzieć podstawowych rzeczy. Każdy kiedyś zaczynał od popełniania błędów :) ... np Ja ... Jak miałem 3 -mc życia to szczałem w pieluchy... a każdy wie, że szcza się w krzakach i aż dwa lata zajęło mi zrozumienie tej oczywistej kwestii :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
obcy_69
Wyjadacz


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 113
Skąd: zamoyskie
Wysłany: 04-05-2011, 02:33   

Widze ..ze interpretacje tego co sie do Ciebie pisze, rowniez masz na poziomie dwulatka. :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Portalnet
Użytkownik


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 5
Skąd: Podlasie
Wysłany: 03-06-2011, 08:00   

dzieki za wszelkie sugestie ,

Mam jeszcze pytanko - czy jak teraz bym chcial aby ASO cos zrobilo aby nie bylo takiej roznicy to beda malowac od nowa cale elementy i cieniowac czy tylko cieniowac , czy da sie tylko cieniowac bez malowania od nowa calych elementow i dopiero pozniej cieniowanie ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
marcus
Forumator
Hala Madrit



Pomógł: 1 raz
Wiek: 57
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 292
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: śląsk
Wysłany: 03-06-2011, 17:01   

moze na poczatek nalezałoby wypolerowac auto ,bo byc moze to nie kolor sie zmienił a tylko zrobiło sie bardziej matowe i widac róznice nie zaszkodzi spróbowac polerki :) ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Portalnet
Użytkownik


Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 5
Skąd: Podlasie
Wysłany: 03-06-2011, 19:01   

marcus napisał/a:
moze na poczatek nalezałoby wypolerowac auto ,bo byc moze to nie kolor sie zmienił a tylko zrobiło sie bardziej matowe i widac róznice nie zaszkodzi spróbowac polerki :) ;)


nie mowie ze nie ale chce sie przygotowac do wizyty w ASo a ze wiedze na temat lakierowania ma nikla to wole sie dopytac. - np czy teraz by wyrownac kolorystycznie te dwa elementy trzea je na nowo malowac cale i pozniej cieniwoac czy da sie tylko pocieniowac ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kalbi
Klubowicz


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 2257
Punkty: 50/5
Skąd: W-wa
Wysłany: 04-06-2011, 14:20   

Portalnet napisał/a:
czy teraz by wyrownac kolorystycznie te dwa elementy trzea je na nowo malowac cale i pozniej cieniwoac czy da sie tylko pocieniowac ?
należy wszystko lakierować od nowa, chyba, że będzie poprawiane przez tego lakiernika co to robił i nic nie kombinował z kolorem
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne