Wysłany: 02-06-2009, 00:46 niewiem co na gola blache
Na poczatku chcialbym sie przewitac bo jestem tu nowy.blacharka sie zajmuje od niedawna. robie teraz opla astre i wspawywalem reparaturki tylnych blotnikow i zastanawiam sie co teraz dac na gola blache i na spawy przed rozpoczeciem szpachlowania. z gory bardzo dziekuje za podpowiedzi.
Na początku to nie dawaj tego samego tematu w dwóch zakładkach bo się spamuje wszystko i robi sie bajzel- ktoś Ci zawsze odpisze na temat . PO drugie ten temat był już n razy na forum. Opcja szukaj mile widziana. W skrócie. Szlifujesz tą blache by była idealnie czysta, odtłuszczasz zmywaczem, jedziesz podkład epoksydowy, potem podkład akrylowy M/M , jak wyschnie szpachlujesz itd itd...
przepraszam ze napisalem w 2 miejscach.to znaczy ze musze ta czarna farbe z reparatueki zeszlifowac do golej blachy? a co jak podczas docierania szpachli spaw wyjdzie nawirzch,jak go wbije do jeszcze raz poprawic podkladem?
odtłuszczasz powłokę i nakładasz szpachlę, szlifujesz aby było równe, oczyszczasz powłokę z pyłu, nakładasz podkład. Grunt/Podkład epoksydowy nie jest obowiązkowy, możesz go użyć, szczególnie z tego powodu że ma właściwości antykorozyjne.
Pokażę Ci dwa żebyś miał pojęcie o czym mowa:
http://rg-sklep.com.pl/dw...02kg-p-550.html http://rg-sklep.com.pl/no...jny-p-1837.html
Pozdrawiam
_________________ Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Na epoxyd tez po wyschnieciu mozna nakladac szpachle i trzyma sie go bardziej niz akrylowego
Owszem też tak można zrobić. NIe przecze Są różne sposoby. Ja też tak czasami robię. Tylko obawiam sie że jak bedzie szlifował szpachle to dojedzie do blachy i będzie prawie że w punkcie wyjścia a tak by miał troche zapasu w podkładzie- najlepiej jakby go sobie lekko przybarwił aby widział kiedy dochodzi już do epoksa ale to tylko i wyłącznie moje zdanie
?Na epoxyd tez po wyschnieciu mozna nakladac szpachle i trzyma sie go bardziej niz akrylowego
akrylowego to się raczej nie trzyma ,tylko rysy powstałej na skutek zmatowania i ta nie może byś za drobna.jak ktoś ma wątpliwości to niech poszpachluje na p2000 ,a nie np. na 180 i sprawdzi przyczepność,oraz to samo na epoxydzie,gdzie epoxyd szpachluje się i bez matowania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum