Te filtry mają właśnie za zadanie ochronę wentylatorów przed pyłem.
No i o to mi między innymi chodzi. Tylko jeszcze nie wiem czy idą tylko te czy jeszcze jakieś inne za nimi. I to samo w nawiewowych. Chyba tak, bo te w sprzedaży są jakieś jeszcze wstępne.
I temu między innymi pytałem o przekrój takiego ofiltrowania. Ale nic zadzwonię więc do sklepu to może powiedzą.
No i dalej popytam o te z wkładami węglowymi.
tomash napisał/a:
czy filtry podłogowe na tyle oczyszczą mgłę lakierniczą że nie zakleją tych wiatraków???
Te filtry mają właśnie za zadanie ochronę wentylatorów przed pyłem.
Panowie albo ja tu czegoś nie rozumiem, albo Wy nie macie pojęcia do czego służą odpowiednie filtry w pomieszczeniu do lakierowania zbudowanym na zasadzie kabiny lub w kabinie lakierniczej...
Pierwszym filtrem jest filtr wstępny którego zadaniem jest chronić przed zanieczyszczeniem jednostkę termo-wentylacyjną jak i też przez swoje odpowiednie zagęszczenie włókien nie blokować swobodnego dostępu powietrza którą zasysa za filtrem wstępnym turbina nawiewowa..drugą funkcją filtra wstępnego jest też optymalne przedłużenie żywotności filtra sufitowego który jest najdroższym z trzech flitów które występują w kabinach lakierniczych
Filtr sufitowy i jego dość gęsta konsystencja włókien zapobiega przedostaniu się do wew. kabiny jakichkolwiek nawet najmniejszych drobin i pyłów z atmosfery które przepuści filtr wstępny..ma on też za zadanie uporządkowanie wprowadzanego powietrza do kabiny lakierniczej które wprowadzane jest do plenum..ponadto taki filtr nie może posiadać sylikonu choć jest nasączony jest substancją pyłochłonną
Filtr podłogowy Paint Stop...Są to maty te wykonane ciętych i nieregularnie ułożonych włókien szklanych zespolonych za pomocą niewielkiej ilości żywicy poliestrowej w strukturę przestrzenną o grubości minimum 50 mm...jego zadaniem jest zatrzymanie mgły lakierniczej która wyciągana jest dolnym kanałem kabiny na zewnątrz i absolutnie taki filtr nie zabezpieczy turbiny przed pyłem..
Dla zobrazowania wstawiłem szkic kabiny i usytuowania w niej odpowiednich filtrów
Panowie albo ja tu czegoś nie rozumiem, albo Wy nie macie pojęcia do czego służą odpowiednie filtry w pomieszczeniu do lakierowania zbudowanym na zasadzie kabiny lub w kabinie lakierniczej...
Właśnie nie wiedziałem gdzie w normalnej kabinie idzie ten wstępny.
I o taką rozpiskę pytałem. Dzięki Jacku.
Jak teraz rozumiem ten wstępny jest przed turbina nawiewową. {czy się jednak nadal mylę?}
Bo do tej pory sądziłem, że kładzie się go na filtr sufitowy od strony plenum, czyli że najpierw powietrze przechodzi przez niego, a dopiero od razu po nim przez ten właściwy sufitowy.
I od razu mam pytanie czy stało by się coś gdybym na górze na nawiewie położył te dwa jeden na drugim? Czy nie ma to najmniejszego sensu.
Jak teraz rozumiem ten wstępny jest przed turbina nawiewową. {czy się jednak nadal mylę?}
Tak..filtr wstępny znajduje się na samym początku zarysu powietrza czyli przed turbiną nawiewową..
łysy73 napisał/a:
I od razu mam pytanie czy stało by się coś gdybym na górze na nawiewie położył te dwa jeden na drugim? Czy nie ma to najmniejszego sensu.
No nie ma to sensu..bo musisz mieć filtr wstępny przed turbina chociażby dlatego aby turbina w czasie swojej pracy nie wciągała przelatujących nieopodal małych ptaszków, chrabąszczy, liści, pszczół, motyli, pyłów, itp które to ciała obce mogą uszkodzić turbinę a ich rozdrobnione pozostałości mogą przedostać się przez filtr sufitowy w formie cieczy czy pyłu i uszkodzić powłokę lakierniczą, to po pierwsze..po drugie jeżeli nałożysz dubeltowo filtr wstępny na sufitowy tym samym zmniejszysz i to dość mocno przepływ powietrza i jego opad..to złe rozwiązanie w/g mnie..przynajmniej tak sądzę, bo nie jestem fachowcem w tej dziedzinie..
Dobra już wsio kumam. Dzięki.
Jeszcze tylko poszukam tych filtrów z wkładami węglowymi i jeśli będą, to będę happy -przynajmniej do czasu zmontowania tego ustrojstwa i pierwszego odpalenia, bo dopiero wtedy okaże się jaki jest efekt.
Ale dzięki, dzięki.
[ Dodano: 12-11-2010, 14:47 ]
Do Kamilbusko: Cyknąłem dziś foty tych wiatraczków które mogę wykorzystać:
http://img602.imageshack....ntylator001.jpg W najwęższym miejscu ma równo 1 metr obwodu tego bębna
Wdrapałem się do tabliczki tych wentylatorów, ale nie ma na nich podanej konkretnej wydajności:
http://img831.imageshack....ntylator006.jpg
Chyba że te 3894 w numerze to wydajność, ale raczej nie, bo ma chyba więcej a poza tym zaokrąglono by ją do jakiejś całej setki zapewne.
Po niedzieli zadzwonię do fabryki co to wyprodukowała. Może jeszcze istnieje, a jak tak to na pewno podadzą dane. Ale tak na oko powinny być mocne.
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 12-11-2010, 15:12
Ehh, k**wa jaki mi szkoda tego co mogłem mieć... całe stacje wentylacyjne... powietrze ogrzewane parowo, wielkie wszystko, bardzo dużo tego ... eh
brakowało busa... bo wystarczył bus za zachodnią granicę i ii kilka kluczy nasadowych...
Fota...
XYZ.JPG
Plik ściągnięto 740 raz(y) 105,99 KB
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Witam Panowie ponownie w tym temacie.
Jakiś czas temu wspomniałem o istnieniu filtrów węglowych których to istnienia niektórzy nie skomentowali, a byli też tacy co z tego się śmieli.
Tak jak mówiłem widziałem je w ofercie na necie i obiecałem je odnaleźć, co oczywiście uczyniłem.
Lecz aby nie zawalać tam ludzi ewentualnymi indywidualnymi pytaniami i ich nie drażnić postanowiłem sam się wszystkiego dowiedzieć i tu opisać, co też czynię poniżej:
Filtr AKS-4000:
- filtr powietrza z węglem aktywnym
- wysoka odporność na uszkodzenia mechaniczne
- średni stopień filtracji - 87,3%
- przepustowość - 5400m3/h/m2
- początkowa różnica ciśnienia przepływu - 44 Pa
- końcowa różnica ciśnienia przepływu - 250 Pa
- klasa filtracyjna - G4 (DIN EN 779)
- odporność na temperaturę - 100oC
- odporność na zawilgocenie - 100%
- grubość materiału - 12 mm
- kolor - czarny
- cechy palności - F1/K1 (DIN 53438)
- CENA: 35zł/m2 netto
Myślę, że skoro daje sobie radę z gazami ziemnymi i ich oparami, grzybami i innym badziewiem w klimatyzacji, to i ze smrodem oparów części lotnych z lakierów też. Tym bardziej że sprzedawany jest w dziale z filtrami lakierniczymi.
{w poniedziałek będę rozmawiał bezpośrednio z technikiem to dodatkowo opiszę}
Także jak widać istnieje i w poniedziałek dowiem się ewentualnie może czegoś więcej, choć nie jestem o tym przekonany. Ale jeśli Pani z tej firmy była taka miła i skontaktowała mnie z ich technikiem, to z tego skorzystam.
{to chyba nie spam czy coś podobnego jeśli podaję namiary, czy też odnośnik?}
Przy okazji dowiedz się o wymiary np.szerokość rolki.
Z tego co pamiętam mają po max 2 metry szerokości i do max 20 metrów długości i są sprowadzane na zamówiony wymiar.
Ale na pewno się zapytam.
Jak też i konkretnie o opary z lakierów bo do tego gościu miał się przygotować.
Jak się skontaktuję to opiszę czego się dowiedziałem.
łysy73,
wiem dlaczego w lakierni przy recyrkulacji odpada węgiel akt.?
to proste ,aby nie wybuchnąć .
resztę niech opowie kolega PROJEKTER , za co z góry mu bardzo dziękujemy
może wytłumaczy gdzie owy materiał ma zastosowanie ?
zapraszamy do dyskusji
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 20-11-2010, 22:42
tomash napisał/a:
po kilku malowaniach czuć już zapach.Taka sama zasada będzie przy filtrach kabinowych.....
No to jak te kabinowe juz będą słabe , to trzeba założyć nowe do maski aby zapachu nie czuć.
Proste ,,, co nie???
wiem dlaczego w lakierni przy recyrkulacji odpada węgiel akt.?
to proste ,aby nie wybuchnąć .
Czyli w ogóle nie zda egzaminu? Czy też zda ale przez jakiś czas jak sądziłem?
tomash napisał/a:
filtr węglowy w maskach,na począdku powietrze czyściutkie po kilku malowaniach czuć już zapach.Taka sama zasada będzie przy filtrach kabinowych.....
Toż się domyślam, że nie będzie to wieczne. Byłbym zadowolony gdyby choć jeden sezon zimowy albo pół przeżyły.
Ale zobaczę. Mam czas na wydumki.
Ja mam tez maskę z węglowymi i na nich p. pyłowymi i im częściej zmieniam pyłówki tym dłużej żyją te węglowe. Liczyłem, że tu też tak będzie jeśli będą dostawać tylko same opary lakierów bez pyłów które by je zalepiały.
Pisałem wcześniej:
na okres zimowy ze względu na za mało wydajne ogrzewanie aby zrobić recyrkulację obiegu powietrza podczas malowania
[ Dodano: 20-11-2010, 22:57 ]
Chodziło mi o to aby powietrze wysysane szło prze paint stopy, filtry węglowe i filtr sufitowy z powrotem do pomieszczenia i tak w kółko podczas malowania.
Bo aby wyciągnąć duże ilości powietrza na zewnątrz i takie same duże wtłoczyć do wewnątrz to mam za mało wydajne ogrzewanie.
Więc będę chyba musiał zmniejszyć wyciąg i dopasować go do możliwości dogrzani ana nadmuchu tak po chłopsku tłumacząc.
Ale i tak i tak dryndnę do goście jeśli już się z nim umówiłem.
Baqo a dlaczego wywali ?
No dobra ŁYSY powiec po jaką chorobę chcesz zakładać te filtry węglowe
bo myślał że rozwiąże problem z ogrzewaniem .
niestety ,czerwona teraz płynie litrami .
ja ogrzewam lakiernię opałem ,idzie tego od groma ,ale cóż ?
coś za coś .
innego wyjścia póki co nie widzę .
wymiennik ma koło 150 Kw .
to nagrzewa powietrze do kabiny .
Właśnie. A mój piec który kupiłem do CO ma 24KW więc "troszkę" mu brakuje {a i tak wziąłem go z górką}
łysy73, kolego nie da się inaczej tego pogodzić.
ja to wszystko rozumie ,bo sam kiedyś lakierowałem przy otwartych drzwiach .
nie miałem nikogo kto by mnie pokierował na profesjonalną drogę ,nie miałem renomy aby włożyć wielkie pieniądze ,nie miałem kapitału aby od razu mieć super lakiernię .
wtedy nowa to była za sto tysięcy ,ja kupiłem CMC za 20 000zł .teraz mam saimę mod.beta
24000 m3/h .
powiem tak
jeżeli będziecie się zajmować lakiernictwem jeszcze przez kilka lat .to nie kombinujcie .tylko nawet używana kabina lepsza niż każdy niedopracowany pomysły .
Co fakt to fakt. Tylko jak zobaczyłem w sprzedaży filtry węglowe to taka myśl mnie naszła, że jak są to czemu by z nich nie skorzystać.
Ale jak ma mi na wstępie dyńkę urwać to jeszcze tyćkę się pomęczę i bez tego patentu. Może i łeb łysy i nie za pełny ale przynajmniej dzięki niemu jak deszcz pada to mi woda do korpusu nie cieknie -przydaje się jednak
Tylko jak zobaczyłem w sprzedaży filtry węglowe to taka myśl mnie naszła, że jak są to czemu by z nich nie skorzystać.
łysy73, potrzeba matką wynalazku ,ale ta potrzeba jest już zaspokojona .
lakiernie są cały czas modernizowane i ulepszane .
kiedyś ktoś pewnie pomyślał tak jak ty ,ale życie dowiodło czego innego (co nie daj boże) ,albo ktoś przemyślał i powiedział że to może być niebezpieczne .
niebezpieczne dla zdrowia ,zagrożone wybuchem ,pożarem .
???
No daje do myślenia. Daje. Oki podumam podumam..... jeszcze.
Ale tak jak już mówiłem jak już jestem umówiony na fona to zadzwonię bo nie ładnie bym się zachował, a i zobaczę co tam jeszcze gościu ciekawego powie. Na razie wciąż zostawiam sprawę do przemyślenia.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 21-11-2010, 09:18
łysy73 napisał/a:
Pisałem wcześniej:
na okres zimowy ze względu na za mało wydajne ogrzewanie aby zrobić recyrkulację obiegu powietrza podczas malowania
Węgiel aktywowany - pochłania trzykrotnie więcej LZO niż sam waży. Generalnie produkuje się go z z łupin kokosowych, ale technologia produkcji pozwala użyć innego drewna i tu jest taki kłopot, że w zależności od technologi jego wytwarzania jest on bardziej podatny, lub mniej na konkretne związki chemiczne. Dlatego do masek lakierniczych stosowane są mieszaniny węgla i innych produktów ukierunkowując je na toluen ksylen octan butylu i klika innych substancji lotny o podobnej konstrukcji chemicznej. Zadaniem maski nie jest jednak wyeliminowanie substancji chemicznych ... ale takie ograniczenie żeby do płuc przedostawały się minimalne ilości. W wojskowych maskach przeciwgazowych także stosuje się jako podstawowy filtr węgiel aktywowany ale jest go we wkładach najwyżej 40 %. Reszta to zupełnie inne substancje. Występuje także w wersji spożywczej i podaje się go przy zatruciach toksycznych.
Aby filtr węglowy zapewniał odpowiednią skuteczność oczyszczenia powietrza to musi mieć czas na to żeby je oczyścić, a prędkość przepływu przez wentylatory mechaniczne jest zbyt duża. Z tego powodu stosuje się w kabinach bęben w koło którego powietrze krąży zanim wyleci, lub wsyp z granulatu w szufladzie. Geanulat ma wiekszą skutecznosć ponieważ w trakcie pracy wentylacji podskakuje wewnątrz szuflady i zminia polożenie granulek. Dzięki temu filtr jest skuteczny na ...... 30 - 35 % Reszta ok 70 % pozostaje w powietrzu ... dlatego nigdy nie stosuje się węgla w układach wentylacji recyrkulacyjnej. Do tego aby nie wymieniać wkładu codziennie, ale np co miesiąc w kabinie stosuje się wkłady granulatu o masie 300 - 500 kg. Np w ściankach lakierniczych bardziej zbliżonych do układu wentylacji lakierni taki wkład ma 100 kg. Okres żywotności nie ma nic wspólnego z czasem pracy wentylacji ponieważ granulat jest aktywny cały czas i utlenia się jak ma kontakt z powietrzem. Dlatego maski lakiernicze należy trzymać w worku foliowym, lub stosować pokrywki na filtry.
Filtry / maty z prasowanym węglem aktywowanym, oraz pojemniczki z takim węglem przeznaczone są dla potrzeb gospodarstwa domowego do lodówek i okapów kuchennych. W przypadku maty jej celem jest zatrzymanie także stałych części z pary, czy tłuszczu od gotowania, a węgiel ma tylko uniemożliwić rozprzestrzenianie się zapachu do czasy gdy mata wyschnie po gotowaniu i zapachy są mniej wyczuwalne.
Kilka firm bazując na podstawowych właściwościach węgla stosuje go do filtracji powietrza np. w samochodach, biurach - klimatyzacjach , szpitalach ... ale powszechnie wiadomo że to bardziej pic ... niż faktyczna skuteczność i taki układ nie może pracować w układzie recyrkulacji więc te maty są na .... nawiewie powietrza, a nie na wyciągu.
Głowna zasada jest tak :
Więcej powierza mniejsza skuteczność. Dlatego do układu recyrkulacyjnego wentylacji lakierni taki separator nie nadaje się zupełnie.
Kolega @łysy pobłądził w swojej koncepcji ... ale podpowiem, że prawidłowa droga rozumowania przy próbie zachowania ekonomicznej gospodarki ciepłem to zachowanie ilości wymian powietrza na poziomie określonym dla NDSsch w powietrzu i zamkniecie części obiegu powietrza do uzyskania odpowiedniej prędkości opadu aby pył i części stałe mieszaniny spychane były na filtry separacyjne z odpowiednią prędkością np 0,20 - 0,25 m/s, a ilość wymian powietrza pozostawała tylko na bezpiecznym poziomie NDS i LeL. Tak się to robi w ogromnych ( gigantycznych lakierniach ) przemysłowych ( ... ale nie w kabinach przemysłowych - tu obieg jest całkowicie otwarty )
Dzięki Projekter za opis.
Czyli raczej g... z mojego planu.
No trudno. Będę musiał jakoś zgrać wyciąg z nadmuchem ciepłego powietrza, na poziomie zbliżonym do maxymalnego w jakim moje ogrzewanie będzie nadążało dogrzewać pomieszczenie. Będzie ciężko to wyczaić ze względu na różnicę przy różnicach temperatur, ale jakoś pokombinuję. A w okresie nie grzewczym wykorzystam te dwa wentylatory co mam. Już mi odpisali z fabryki, że mają wydajności ok. 6500m3/h. To nie 24000, ale więcej niż uchylone okienko z wiatraczkiem. A w przyszłości czas pokaże.....
Wkłady węglowe rzeczywiście są dobierane do różnych przeznaczeń. Ja do swojej maski jak je dokupuję nowe to też mam do wyboru o kilku przeznaczeniach. Oczywiście biorę te do lakierów.
A jeśli ich produkcja ma coś wspólnego z drewnem i jeszcze w połączeniu z nasiąknięciem czy nawet oblepieniem lakierami, to już rozumiem dlaczego aż tak bardzo grozi to "malutkim pożarkiem".
Dzięki.
{choć i tak jak już się umówiłem, to dryndnę do gościa i uzbrojony w większą wiedzę spróbuję go jakoś zagiąć}
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 21-11-2010, 13:32
łysy73 napisał/a:
Będę musiał jakoś zgrać wyciąg z nadmuchem ciepłego powietrza, na poziomie zbliżonym do maxymalnego w jakim moje ogrzewanie będzie nadążało dogrzewać pomieszczenie. Będzie ciężko to wyczaić ze względu na różnicę przy różnicach temperatur, ale jakoś pokombinuję.
Zamontuj sobie przetwornicę częstotliwości i falowniki na obu wentylatorach.
Ładnie, ładnie.
Ze swojej strony dodam że znam producenta tych krat pomostowych.
Gdyby ktoś potrzebował to służe numerem tel. Firma z Konina chyba.
Robert cena 105 zl m2 brutto. Dobra cena?
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 08-01-2011, 14:05
mkautos napisał/a:
Robert cena 105 zl m2 brutto. Dobra cena?
Jesteś pewien że nie kg ? Taka krata płaskownik wiązany drutem o wysokości 3 cm to koszt ok 280 zł. Ja z zasady stosuję przy projektowaniu 80 x 100 x 4 cm i wtedy w Mostostalu to wychodzi od 330 zł / szt, a to 0,8 m2. Gorzej jak to prasowana krata płaskownik w płaskownik. Wtedy to nawet 500 za jedną.
Więc jak m2 tu kosztuje 105 zł , a krata ma przynajmniej 3 cm wysokości to jest to rewelacyjna cena. Nawet w tych kabinach z CHRL krata kosztuje drożej.
.... ale przy okazji spytam czy znasz może Panią od marketingu z tego zdjęcia ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum