Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 585 Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 31-01-2009, 11:00
ja do tego nie mam cierpliwości :/ wole to zlecic.... sposób na to jest banalny ... kiedyś robiłęm gościowi CBR na streeta i wszystko co aluminiowe było na wieszchu miało być wypolerowane... ja to robiłęm tak ... papier 800 napierdzielasz pół dnia potem 1000 1500 i skończyłem na 2000 potem pasta do aluminium nie wiem jak to sie nazywało moze tempo ale nie ejstem pewien... i napierdzielałem filcem na takiej końcówce uzywam tego cześto do polerowania kanałów w głowicy
Ja przerobiłem wyważarkę od kół z długą ośką i felga sie kreci przede wszystkim najwazniejsze żeby dokładnie papierkami wylizać po kolei rant najlepiej przeskakiwać co 100 grubość 320 400 500 600 800 1000 1500 i każdy producent felg używa innego stopu i tak samo jest z pastami trzeba kombinować żeby było lustro !
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 30-03-2009, 22:29
Ja mamw bmw szeroki rant na felach i jak go polerowałem to była gruba warstwa lakieru, więc robiłem to tak : Krążek 220, 320, 500, papier wodny 800, 1000, 1500, 2000, 2500 pasta g3 (wiem ze do tego sie nie nadaje) i tyle. Efekt był naprawdę przyzwoity ale teraz w zimie jeździłem po soli i będę po zimie poprawke robił
Panowie, a macie jakieś sposoby na zabezpieczenie aluminium żeby nie traciło połysku po polerce?
polakierować ale wtedy tracisz na połysku :/
poza tym czy to problem raz w tygodniu zgiąć sie z gąbeczką i wiaderkiem ciepłej wody i umyć dokładnie felgi ?
ja mam polerowane alu ( średnio jeśli nie zmieniam felg :P ) to raz na rozpoczęcie sezonu poprawiam polerkę
oczywiście w zimie sie na alu a tym bardziej polerowanym nie śmiga
Panowie.... ja poleruje alu w zależności od tego w jakim stopniu jest chropowate papierem ściernym ... np pokrywa zaworów nielakierowana.... 600 , 800, 1000 1500, 2000 i co daje najlepszy efekt (taki jak na zdjęciu w pierwszym poście) ZIELONA PASTA JUBILERSKA... ja taką posiadam w kamieniu... przed ostateczna polerka nacieram ściereczkę lub filc i poleruje element ręcznie... (lub wiertarką i tarczą z filcem jeśli element jest prosty)
efekt takiego wielogodzinnego polerowania na prawdę jest zadowalający
Kolektor ssący
pod maską polerowałem pokrywę zaworów i przepływomierz z aluminium ... jak i rozpórkę i rurę dolotu ze stali kwasoodpornej....... (to się ciężko poleruje ze względu na twardość)
jeśli chodzi o trwałość to nie jest tak tragicznie bo wystarczy pastą przetrzeć raz w sezonie i wszystko się na nowo pięknie świeci
http://www.polerowaniealuminium.com/ <-----
To wszystko pięknie wygląda tylko na zdjęciach
Zobaczcie moje polerki www.renowacja.bo.pl
I gość na pewno nie jedzie tego papierkiem tylko na tarczy sizalowej i specjalnej maszynie ;p
Oczywiście nie mówię że prace są złe bo pięknie się prezentuje tyle że są prostsze metody niż papier od 200 do 2000 ale niestety trzeba maszynę zbudować
no widzę że polerka bardzo fajnie Ci wychodzi ale maszyną chropowatego aluminium nie wypolerujesz mój kolektor ssący to był odlew i na pewno maszyną z filcem byś go nie wypolerował.... ale efekt końcowy bez pasty jest zawsze gorszy .. i aluminium ma mniejszy połysk i wygląda na jaśniejsze..
ale maszyna..... musiała by polegać na wielu końcówkach też różnej grubości ziarna ściernego, osobiście szukałem takiego czegoś na allegro ale kurde jakoś chyba źle szukam bo nic nie ma .... udało mi się tylko zakupić końcówkę do wiertarki która na metalowych drutach posiada jakąś niebieską powlokę co ładnie zdziera lakier nie naruszając metalu lub aluminium..... to może pomóc w pracach przed polerką
Jak nie wypoleruje chropowatego aluminium ?
Mam tarcze sizalową na to pastę, przykładam to tarczy i wszystko poleruje i zdziera.
Aluminium jest stosunkowo miękkie do polerowania.
Po pierwsze jak bym nie dawał pasty to aluminium pod tarczą sizalową normalnie by się spaliło. Na początku można papierem. Ja nie poleruje filcem tylko sizalem i tarczą szmacianą na końcu i pastą do wykończenia. Ale to tego trzeba specjalną maszynkę niestety ;p
Pozdrawiam
[ Dodano: 21-12-2009, 20:18 ]
Maszyna to silnik o mocy ok. 2000 W (żeby nie można go było zatrzymać podczas polerowania) oraz ośka z możliwością podłączenia dwóch tarcz. Na jednej mam sizal a na drugiej tarcze bawełnianą.
zaciekawiłeś mnie tym ::D powiedz coś więcej o tym :D co to jest ta tarcza sizelowa ??
ja jak wpisuje w google tarcza sizalowa to mi wyświetla tarcze do gry w rzutki
ale wiesz co .... coraz bardziej zaczynam kochać to forum ..... bo z tego co widzę to sporo się można tu dowiedzieć ..... gdyby nie TY to nawet nie wiedział bym że jest coś takiego masz ode mnie punkt
Link został usunięty ponieważ prowadził do strony zainfekowanej wirusem
edit.jacklack
Tu są pokazane takie tarcze do wyboru do koloru.
Ja kupowałem to u siebie w mieście (Rzeszów) za 70 zł średnica 50 cm grubość 2 cm.
To jest tarcza, która się nie przepala. Można nią również polerować stal pod chrom.
Na mojej stronce jest przedstawiony Peugeocik. Wszystkie chromowane części były przedtem polerowane na lustro. Ja mam maszynę robioną na specjalne zamówienie
Ostatnio zmieniony przez jacklack 28-12-2009, 15:38, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz montować tarczę o średnicy 50 cm na szlifierkę ?
Nie no są mniejsze tarcze ale nie praktykował bym tego ;p
Do polerki potrzebny jest bardzo mocny silnik, żebyś go nie zatrzymał jak lekko przyłożysz część do polerki no nawet jak mocniej to i tak nie powinien się zatrzymać
słuchaj zawsze taką tarcze można podczepić pod silnik kompresora ... ja mam 4.5 kw silnik w kompresorze i myślę że jakoś dało by rade taką tarczę zamontować no robić taką maszynę specjalnie to kupa zabawy i pieniędzy albo tak jak pisalem wcześniej do krajzegi można podczepić ale nie znalazłem w rzadnym sklepie takiej tarczy ..... kupie pewnie na allegro za jakiś czas bo mam sporo innych wydatków
Tylko pamiętaj, że musisz mieć dwie tarcze i dwie pasty.
Jedna wstępna to tarcza sizalowa i pasta do wstępnego polerowania. Po tym polerowaniu nie masz lustra tylko gładką powierzchnie. Następnie bierzesz bawełnianą tarczę i pastę do wykończenia po tym polerowaniu pojawia się lustro. Czasem jeszcze trzeba przetrzeć czystką szmatką, żeby wytrzeć resztki pasty i nabłyszczyć jeszcze lepiej.
[ Dodano: 28-12-2009, 17:34 ]
Podaje nowy link
link
Mam nadzieje, że ten będzie poprawny
No na tej stronie jest o wiele większy wybór.
Chcę wam pomóc bo jak słyszę, że jedziecie papierem od 100 do 2000 to mi się przypominają czasy kiedy ja tak siedziałem i męczyłem się. Teraz też można oprócz tarcz użyć jeszcze papieru, żeby nie było mikro rys.
Do takich prowizorycznych konstrukcji jak nie będziecie za dużo polerować możne użyć jakiegoś mniejszego silnika i był na necie taki komplet za 70 zł bodajże 2 tarcz i 2 pasty, chyba najbardziej opłacalna rzecz.
wiesz..... ja ogólnie szukałem czego kolwiek do polerowania.... nawet zestaw to penikiuru testowałem ale to za słebe.... bo najlepiej by było mieć taka mała szlifierkę małymi końcówkami bo często np w pokrywie zaworów lub w jak siew che wypolerować głowice to nie ma jak podejść a takim czymś było by ok tylko nigdzie nie ma sprzętu co można nazwać polerskim dla tego nawet nie miałem skąd pomysłu ściągnąć bo polerka jak polerka... ważny jest efekt .... FAKT męczę się polerując 3 dni ale im więcej poleruje tym lepszy efekt tym bardziej chce się trzeć :P
Baton, no i efekt kiepski, choć nie zawsze 3a używać papieru to w przypadku który pokazałeś na foto aż sie o niego prosi. Samą pastą nie wyrównasz tak powierzchni jak papierem.
Dla porównania tak wygląda pokrywa MZ brata bez specjalnego przykładania sie z użyciem papierów ściernych, jak mi sie pewnego dnia nudziło
A ja poleruję pastą do lakieru. Używam ppg, spv coś tam...
100zl/litr.
Robiłem autosolem- wyciąga polysk z każdego alu, inne pasty wymiękały, a ta wychodziła zwycięsko
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 12-02-2010, 00:41
online napisał/a:
Robiłem autosolem- wyciąga polysk z każdego alu, inne pasty wymiękały, a ta wychodziła zwycięsko
A nie mówiłem...Jak wpadne kiedy do kumpla to zrobie fotke jego Yamahy R1 w której polerował całą rame i felgi. Efekt powalający i wszystko robione Autosolem
bo na prawdę jest dobry ale nie zawsze daję radę .... są stopy alu gdzie autosol nie wyciągnie ładnie połysku i 3a szukać innych past. Ja taka miałem na moich aktualnych felgach i użyłem twardej pasty lux800 i dopiero dało to konkret efekt
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum