Witam, szukałem tematu, po googlarce, ale nie znalaźłem chodzi mi o zastosowanie głownie o zastosowanie tego na aucie, drobne miejscowe punkty <2 cm^2 lub miejsca do 10 cm^2. Na forach i na internecie głownie są opisane naprawy "od zera do bohatera" a ja bym chciałbym tak na pól, ale efekt uzyskać odpowiedni, czyli zabezpieczenie rdzy, małego, lub i wiekszego ciut ogniska, a bez uzyskania ładnego wyglądu
Sposób jaki mój jest:
PRE przygotowanie do pracy itd.
1. Wypiaskowanie piaskarką syfonową tego miejsca i ciut w okół, tak, żeby rdza mi znikła.
2. Pokrycie tego R-STOP.
3. Pomalowanie tego jakimś epoksydem? Tak czy nie? Jak tak to jaki?
4. Pomalowanie farbą hamer coś tam niby 8 lat trzyma, na ogrodzeniu sprawdziła się, 7 lat i ani rusz, kolor idealnie do auta pasuje.
Oczywiście na wszystko odpowiednie odstępy czasu, praca oczywiście w garażu.
To jest taki sposób gdy mi nie zależy na wyglądzie i mam pytanie, czy ona dał by rady czy czegoś brakuje, jak tak to czegoś?
Na ewentualne zapytanie wyrównania lekkich "kraterów" wżerów czy jak to tam zwiecie chciałbym użyć szpachli i niby ją kupiłem i wszystko do niej, ale boje się jej użycia, nie wiem w sumie czemu - nie ważne.
[ Dodano: 10-06-2018, 22:12 ]
Pomiedzy punktem 1 a 2 odtłuszczanie powierzchni.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Gru 2009 Posty: 305 Otrzymał 12 punkt(y)
Wysłany: 11-06-2018, 21:44
Piaskowanie w zasadzie daje bardzo dobrze oczyszczoną powierzchnię i jeśli taką powierzchnię osiągniesz to daruj sobie wszelkie odrdzewiacze i rost kilery. Dajesz na to epoksydowy podkład i jakiś lakier nawierzchniowy. Jak Ci pasuje ten Hameride to może być.
Jeśli Ci nie zależy na jakości, to nie szpachluj , wydłuży Ci to czas naprawy, (pokład , szpachlowanie / szlifowanie i znowu podkład), może będzie łaniej, a może nie, ale na pewno spowoduje , że zaprawka będzie większa.
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Sty 2015 Posty: 358 Otrzymał 17 punkt(y) Skąd: Małopolska
Wysłany: 11-06-2018, 22:58
Niestety nie mogę sie zgodzić do końca że piaskowanie daje dobrze oczyszczoną powierchnię. Na pierwszy rzut oka to tak rzeczywiście się zdaje ze jest ok, ale nie mozemy tu zapomnieć o ,,porach'' korozji , przebarwieniu stalii w miejscu korozji. I tu właśnie r-stop spełni tu swoje zadanie - wiem bo robiłem wiele doświadczeń odnośnie korozji i z różnymi środkami.
Musimy pamiętać że piaskujemy karoserie samochodu a nie konstrukcję metalowe i nie mamy możliwość długiego piaskowania punktowo gdyż spowoduje to albo powyginanie blachy lub jej ,,przebicie'' na wylot.
Mam takie pytanie podkład jaki kupić w sensie spray, do pistoletu, czy inny jeśli istnieje?
Czy podkład akrylowy jest do tego potrzebny? Jeśli tak to jaki?
W ogóle podkład epoksydowy, razem z R-STOP tworzy powłokę antykorozyjną tzw. konserwacje? Czy to sam R-Stop jest zabezpieczeniem antykorozyjnym?
Moje warstwy by tak wyglądały:
LAKIER BEZBARWNY - 2 warstwy
BAZA/LAKIER/"HAMERIDE" - 2 warstwy tak jak na ogrodzeniu to robiłem
PODKŁAD EPOKSYDOWY
R-STOP
MATERIAŁ
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Sty 2015 Posty: 358 Otrzymał 17 punkt(y) Skąd: Małopolska
Wysłany: 12-06-2018, 23:54
Jeśli nie zależy ci na estetyce powłoki to zrób to tak: na oczyszczonę stal zastosój 2-3 warstwy r-stop, potem 2 warstwy epoksydu, lakier nawierzchniowy.
R-stop nie jest konserwacją - jest neutralizatorem korozji. Epoksyd ma właściwości antykorozyjne. Epoksyd kupuj na pistolet wraz z utwardzaczem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum