Kupiłem auto które dostało prawy bok zderzak i przez to przesuną sie zderzak o parę centymetrów na prawa i połamał i pękł pas przedni. Przez te przesuniecie przesunęła sie też trochę maska na prawo. Teraz jak to najlepiej wyprostować? Czy ściągać maskę i próbować za pomocą prób wyprostować uchwyty?
jedź do blacharza ogarniętego, musi to zobaczyć "na żywo" tu pewnie z zawiasami jest ok, tylko na wzmocnieniu pociągnęło ale to jest tylko gdybanie
Ja jestem w Niemczech w Monachium i na pewno nie pojadę do blacharza żeby skasował za to parę euro. Juz kiedyś kupiłem uszkodzoną A6 i trzeba było zmienić osuszacz i przewodu bo sie urwały. Jak jeździłem do mechaników to nie chcieli tego robić i kazali mi jechać do specjalisty od klimy a on tez nie chciał sie podjąć tej pracy i mówił jak to rozbiorę to zrobi bo auto po wypadku. Zrobiłem to sam z sąsiadem ne parkingu!!
Rozebrałem już cały przód pszód pasa który ma mi dziś znajomy przywieść.
Oto zdjęcia jak kupiłem auto widać pas częściowo pękną:
Nie rozumiem że zawiasami jest ok a pocieniło na wzmocnieniu? Maska trzyma sie na zawiasach i jak wzamocnie/ pas idzie o 3-5 cm na prawo to ciągnie tez maskę i wykrzywia zawiasy?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Gru 2010 Posty: 683 Otrzymał 20 punkt(y) Skąd: z daleka
Wysłany: 10-11-2016, 03:03
Chyba nie do końca logiczne bo podłużnice przestawią się dwie bo są skręcone belką a do fartucha nagiąć plastikowy pas centymetr nie jest żadnym problemem.
Pozatym udzielasz porady amatorowi więc nawet jeżeli ty wiesz że trzeba pomierzyć nie znaczy że on też.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum