Te kompresory nie mają pełnego systemu przygotowania powietrza nie? Osuszacza itd?
Jak masz kupować coś to według mnie minimum 1000 litrów wydajności, żeby można było choć dyszą 5mm popiaskować jakby taki głupi pomysł do głowy strzelił.
W takiej cenie... i z taką wydajnością to szczerze lepiej kupić tłokowca nowego + dołożyć mu od razu osuszacz i pełną filtrację. Wydajność będzie większa + mniejsze ceny obsługi i zero problemów z kondensatem wodno olejowym - w cenie do 10000 masz wszystko nowe.
Myślę, że śruba to jest ok, ale od wydajności powyżej 1000l, do większego warsztatu, albo warsztat + piaskowanie małych rzeczy.
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Sty 2015 Posty: 358 Otrzymał 17 punkt(y) Skąd: Małopolska
Wysłany: 30-06-2016, 21:05
Tak jak masato pisze jeśli śrubówka to wydajność minimum 1000 litrów, mniejszej wydajności śrubówki się nie opłaca. 1m3 na minutę to trochę mało na piaskowanie - tylko syfonówka wchodzi w grę lub piaskarka kabinowa. Ale jak kupować to tylko nówkę sztukę .
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2013 Posty: 85 Otrzymał 2 punkt(y) Skąd: Szczecin
Wysłany: 09-07-2016, 07:05
Dla lakierni śruba jest nieoplacalna .Sam serwis jest bardzo drogi .
Kup lepiej wydajnego tlokowca na pompie ABAC .
Tym bardziej że te nowsze ABAC pracują na niższych obrotach i są bardziej wydajne .
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 309 Punkty: 2/3 Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 12-07-2016, 09:49
Czytałem o ckd i na 90% zastąpię je czymś innym, jakiś blok devilbissa czy saty nad tym się aktualnie głowie bo jest tego dużo (jakies italco sralco i wgl.)
Chodzi ci o taki separator ?
http://www.sklep-pneumaty...sa0010-omi.html
Kurcze do tej pory miałem stary kompresor taki z 300l zbiornik jakiś filtr na ścianie i tyle
No ale nic jak chce się rozwijać to trzeba inwestować
Przemek przestań doradzać te brednie.
Masz kupić Osuszacz ziębniczy zabezpieczony filtrem przed osuszaczem, który wyłapie zanieczyszczenia o większej wielkości. Za osuszaczem następny zgrubny filtr.
Co do kompresora to Abac B7000 może być, dobry wybór. Za tym instalacja ze ślepymi nitkami, osuszacz i finiszowo blok w pomieszczeniu gdzie lakierujesz.
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 309 Punkty: 2/3 Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 13-07-2016, 09:36
Teraz to już sam nie wiem separator cyklonowy, osuszacz ziębczy blok powietrza . . miejsca mi zabraknie na te wszystkie wynalazki. A tak całkiem serio ten osuszacz ziębczy to taka zajebi.stość ? bo nie uśmiecha mi się wydać kilku tys na coś co jak później się może okazać nie jest wgl potrzebne. Muszę się zastanowić nad tym wszystkim najlepiej zapytam jakiegoś technika. A teraz pytanie z innej beczki robił ktoś kiedyś instalację z alu pexy ?
Temat z dużymi aspiracjami za chwilę skończy się kupnem używanego kompresora, butli po lpg 100l oczywiście używanej i ckd na 1/4", zmieści się to w kosztach 3500zł.
Myślałem, że chcesz profesjonalne rozwiązanie i przeznaczyłeś na to w całości 10 tyś polskich złotych, ale widzę, że węgorz w kieszeni chce przyoszczędzić.
@propsiak kup kompresor i blok przygotowania powietrza. Załóż przetestuj i jak nie będzie problemów to lakieruj, ciesz się życiem i będzie ok.
Jak będą problemy to sobie zrobisz instalację + osuszacz czy wspaniały separator i problemy znikną.
Przemek nie ma lepszego rozwiązania niż osuszacza, a Ty piaskujesz i Twoje rozwiązania mogą się sprawdzić przy piaskowaniu, bo wilgoć i tak z tym piaskiem pójdzie w powietrze tym bardziej, że piaskujesz na ścierniwie ponad 2,5mm, a to kamloty.
Jednak jeśli chłopak chce kupić porządny kompresor, to niech sobie zrobi instalację na lata... a osuszacz ziębniczy to np 3500zł. Twój separator + baniak to już koszt pewnie z 1500zł za nowe i gdzie jest sens tego. Ten separator do piaskarki będzie pracował tak długo, aż się nie nagrzeje od powietrza przez niego płynącego i tyle będzie dawał, że po dłuższej chwili para przez niego pójdzie i tyle. Podobnie jak przez to wspaniałe CKD. Nie możesz doradzać komuś rozwiązań kompletnie nie przetestowanych tym bardziej, że sam lakierujesz profile pospawane w całość i tyle. Czy Ci wyjdzie oczko silikonowe czy tam zaciek, a może inny syfek to nikt się nie przylepi.
Sam przetestowałem zbiornik, filtry saty, filtry ckd, instalację ze ślepymi nitkami, filtry od wody, filtry oddechowe, separatory cyklonowe za 500zł OMi. I co z tego wynikło?, że jedyna rada kupić kompresor, który jest nowy, nie zużyty i po dotarciu nie puszcza oleju. Jak puszcza olej i wodę w nadmiernej ilości to założyć osuszacz i finito.
Na sąsiednim forum doradzałem Ci odnośnie piaskowania, ścianki lakierniczej, pistoletów, polerki i jak znam życie wszystko zostało już zweryfikowane na moją korzyść. Kiedyś chciałeś piaskować w goglach ... też to życie zweryfikowało. Nigdy nie testowałeś osuszacza ziębniczego, a jako znawca w tym temacie się wypowiadasz.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2013 Posty: 85 Otrzymał 2 punkt(y) Skąd: Szczecin
Wysłany: 14-07-2016, 07:12
Cześć Kamil . Nie wiedziałem że to Ty się kryjesz pod tym nickiem .
Jeśli chodzi o to co lakieruję to typowo przemysłowe rzeczy . Ale zauważ że fronty meblowe na wysoki połysk już nie wybaczają kiepskiej jakośći powietrza .Każda wada jest widoczna zwłaszcza na ciemnych kolorach .
Uwierz mi klienci są równie wymagający co refinischu. Rozwiązanie które podałem się sprawdza
Znając twoje doświadczenie nie neguję rozwiązania które proponujesz .Problemem może być kasa.
Znam takich co mają tylko odwadniacz i wad lakierniczych nie mają. Przynajmniej dla nich oczka to nie wada. Tylko co dla jednego jest dobrze wykonana praca dla innego może być tragedia. Jeśli miałbym iść w profesjonalne lakierowanie to ścieżka jest tylko jedna. Dobry kompresor, instalacja, osuszacz, dobry blok na ścianie.
Jak natomiast jest to "malowanie" raz na jakiś czas to po co sobie zawracać głowę i pakować się w koszta.
Nie wiem kto teraz przy zdrowych zmysłach pakuje się celowo w lakierowanie. Przecież robota po szopach czy garażach to murowane problemy ze zdrowiem w wieku 35-40 lat. Minie kilka lat a człowiek sobie wtedy zda sprawę, że łatwiej było iść do sklepu typu mrowka i robić niż zepsuć sobie zdrowie i płakać
Także kto może to niech ucieka z tego fachu bo co z tego ze renoma za parę lat jak zęby powypadaja i lysinka strzeli.
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 309 Punkty: 2/3 Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 15-07-2016, 09:02
Masato nie zamierzam stosować butli po lpg. Oczko to dla mnie wada i to bardzo duża więc nie chcę sobie na to pozwolić więc jak będzie potrzeba zastosuję osuszacz Tymczasem jeżeli mogę pieniądze przeznaczyć na coś innego to świetnie bo mam jeszcze sporo wydatków jeżeli chodzi o warsztat. Pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi
Witam! Zeby nie zakładać kolejnego tematu pisze tutaj. Potrzebuje porady na temat zakupu nowego kompresora do lakierni. Mamy dwa stanowiska jedno podkład(sata100rp), drugie komora(sata1000rp i 5000rp). Lakierujemy fronty meblowy w związku z czym jest ciągły tryb pracy. Do tego osuszacz i filtry. Na ten cel mamy przeznaczone ok 12.000, aczkolwiek w razie gdyby zaszła taka konieczność to możemy dołożyć. Sprzęt chciałbym kupić w firmie Kupczyk bo mieszkam w okolicy Krakowa i mógłbym osobiście wszystko odebrać.
Witam wszystkich,
ostatnio moja sprężarka popsuła się, więc postanowiłem kupić nową. Mój kolega kupił sobie dobry kompresor firmy ALMiG i jest bardzo zadwolony... Ja też sobie go kupiłem i nie mogę napisać niczego innego, sprzęt jest naprawdę mocny i przede wszystkim bardzo wydajny. Więc jeżeli, ktoś jest zainteresowany pozostawiam link do strony, firma posiadam szeroki wybór- myślę, że każdy coś znajdzie dla siebie.
http://www.almig.pl
Nie znam almigów moze i dobra firma ale ja wybrałem jedną z najtańszych opcji na RG Narzedzia i jestem z efektu bardzo ale to bardzo zadowolony. CIcha praca, niezawodnosc no nowy sprzet totez nie ma sie co jeszcze zepsuc ale mowie na zapas no git majonez
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum