Wysłany: 21-10-2009, 17:57 Biały nalot po lakierowaniu
Witam,
Dałem ostatnio auto do lakiernika. Miał pomalować wszystkie błotniki i maskę bo przerysował mi ktoś kluczem. Pomalował raz. Źle dobrał lakier. Samochód ma kolor fioletowy metalik. Zrobil szary.
TO kazałem pomalować znowu. Jeszcze raz to samo. Zatem malował 3 raz i pomalował też wszytkie drzwi żeby nie było różnicy. Ale zostały dwa problemy...
1. Biały nalot na całym samochodzie który po 3 myciach w myjniach i ręcznych i automatycznych nie chce zejść. Najgorzej że jest on na szybach i nie chce zbytnio zejść.
Pytanie: czy znacie jakąś substancję, środek którym skutecznie można to usunąć?
2. na masce po polerowaniu zostały rysy których nie było. Lakiernik stwierdził że już tu były tylko wyszło przy polerowaniu. Prawda?
na masce po polerowaniu zostały rysy których nie było. Lakiernik stwierdził że już tu były tylko wyszło przy polerowaniu. Prawda?
możliwe że rys nie zauważyłeś i sie uwydatniły przy polerce...
Obywatel G.C. napisał/a:
1. Biały nalot na całym samochodzie który po 3 myciach w myjniach i ręcznych i automatycznych nie chce zejść. Najgorzej że jest on na szybach i nie chce zbytnio zejść.
Pytanie: czy znacie jakąś substancję, środek którym skutecznie można to usunąć?
to zależy co to jest....
mogą to być kropki z pasty polerskiej jak polerował na mokro
lub tez np gdzieś koło twojego auta lakierował coś giałego i pył osiadł ....
biały nalot to zapewne odkurz. Zostały źle zamaskowane elementy nielakierowane i osiadł odkurz na nich. Usunąć można nitrem ale jak długo na szybach jest ten odkurz to może być cięzko... co do maski to wydaje mi się, że źle był przygodowany podkład pod bazę i możliwe, że z tego tytułu są ryski na bazie, może za gruba gradacja pod podkład ale to musiałbyś pokazać zdjęcie maski...
dzięki za odpowiedzi. Maska nie była lakierowana. jedynie polerowana. Malowane były wszystkie drzwi oraz błotniki i klapa z tyłu. Zrobie dziś fotki i wrzuce żebyści mogli rzucić okiem.
Zrobiłem wczoraj jeden test. Znajomy poradził mi nabłyszczanie mleczkiem Pronto. Na kawałku dachu gdzie nalot został nałożyłem mleczko i jakby zeszło. Natomiast problem pojawia się z szybami. Ktoś napisał że można to usunąć nitrem. gdzie go można dostać i czy faktycznie pomoże?
1. Biały nalot na całym samochodzie który po 3 myciach w myjniach i ręcznych i automatycznych nie chce zejść. Najgorzej że jest on na szybach i nie chce zbytnio zejść.
oddaj auto lakiernikowi i niech to zmyje, w koncu placisz wiec wymagaj
po mojemu to to zapylone i szyby nie radze nitrem bo raz już tak zrobiłem i wycieraczki mi nie zbierały wody z szyby nie wiem czy na pewno przez to i jeżeli chcesz sie tego pozbyc z szyb to szczotka do mycia naczyń, troche płynu do naczyń zeby nie porysować szkiełek do tego troche szorowania i zejdzie napewno, a z dachu to najpewniej przez polerke inaczej możesz spipcyć sobie lakier, możesz spróbować ewentualnie pastą tempo ale łatwiej bedzie dać na reklamacje i niech Ci to poprawią
Luk [Usunięty]
Wysłany: 23-11-2009, 19:29
kkaaziikk napisał/a:
nitrem bo raz już tak zrobiłem i wycieraczki mi nie zbierały wody z szyby
no jak włączyłeś wycieraczki i polewałeś nitrem to napewno
kkaaziikk napisał/a:
szczotka do mycia naczyń, troche płynu do naczyń zeby nie porysować szkiełek do tego troche szorowania i zejdzie napewno
jeśli to po polerce to trzeb po prostu umyć a jeśli przy malowaniu nie zabezpieczył reszty samochodu i powierzchnia jest chropowata to najszybciej by było polerkę strzelić papierem np 2000 i potem pastą bo nitrem to raczej nie polecam chyba że same szyby ale na myjni pył po polerce tez nie zejdzie bo to pasta polerska która jest tłusta .. ją trzeba po prostu wytrzeć szmatką ...... tylko to trochę czasochłonne .. dla tego przy polerce należy zabezpieczać wszystkie elementy których się nie poleruje czyli (podszybie uszczelki jakieś czy wycieraczki ... tak czy inaczej nie martw się to nic nieodwracalnego
no jak włączyłeś wycieraczki i polewałeś nitrem to napewno
chodzi mi o to że jak wyczyściłem zakurz nitrem przy użyciu ŚCIERECZKI to jadąć w deszczu zostawały kropelki na szybie i w sumie wycieraczki rozmazywały wode a nie zbierały (nowe też) a sposób z płynem i szczotką nie jest zły bo nie raz sie zdażyło ze nie dokleiłem na szybie i bardzo ładnie zchodziło z tego względu że lakier do szkła ma słabą przyczepność bo praktycznie nie masz chropowatości powieżchni czyli na upartego paznokciem byś to zdrapał tylko troche dłuuuugooo by zeszło
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 371 Punkty: 4/5 Skąd: nowe brzesko
Wysłany: 27-11-2009, 17:49
proponuje tez szybki przepolerowac pasta polerska,od razu masz lepsza widocznosc i wyciraczki zbieraja wode jak nigdy wczesniej,ja o nawet jak juz woskuje auto to razem z szybami,nie paruja,nie brudza sie tak i wogole same plusy
a bialy nalo na lakierze to napewno odkurz,wiec polerka
ja mam patent na zapylone szyby testowalem na zle robinym aucie do zeczy
biore nozyk do tapet bez roczki jeden polewa z weza woda bardzo wolno a drugi skrobie tylko bardzo wazne rzeby noz ustawic po ostrym kontem do szyby i delikatnie naciskac
mozna do polewania urzywac spryskaczy ogrodowych albo po np.cif-ie
_________________
Ostatnio zmieniony przez grzela 16-12-2009, 21:17, w całości zmieniany 1 raz
Na zapylone szyby uzywam tylko i wylacznie scotch-brite bialy
a biały to jaka gradacja, nie widziałem takiego jeszcze.
Ps ja używam nitra a u siebie testowałem p2500 na morko + polerka szyby i też spoko, mozna by nawet bez polerki zostawić na upartego ale pod slonce widac delikatne ryski niestety
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 16-12-2009, 21:29
Co do zapylonych szyb żyletka trzymana pod kątem ostrym i pojechał. Schodzi super, szybko, wygodnie dochodzić to uszczczelek itp.
Użyj nitra w szystko ci sie pomaże i bedzie dupa. Więcej roboty. A tak tylko pyłek sie sypie i o.
Tylko niech nikt nie piszę że szyby sie porysują :P do tego trzeba byłoby talentu.
Sposób sprawdzony.
Co do rys, to polerował jakiś praktytant, gąbka spadła na ziemię i kontynuował :p
Joke.
Oddawaj na poprawkę.
_________________ ... i zacznij widzieć siebie takim, jakim zawsze chciałeś być .
Na zapylone szyby uzywam tylko i wylacznie scotch-brite bialy
a biały to jaka gradacja, nie widziałem takiego jeszcze.
bialy to nie wiem jaka gradacja,ale do czyszczenia szyb stworzony.
Cytat:
3M 7441 Typ T
Bardzo delikatne arkusze z włókniny Scotch Brite TM w kolorze białym, nie zawierające ziarna ściernego.
Przeznaczone do polerowania stali nierdzwnych, aluminium i metali kolorowych również z użyciem past polerskich.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum