Wysłany: 10-10-2009, 22:44 Kilka pytań/problemów - brunox, reaktywny,
Witam Panowie
to znowu ja i znowu męczę moją niewiedzą :/
sprawa 1
naniose brunox czy tam r-stop na miejsce skorodowane którego nie mogę doczyścić bo np nie mogę tam niczym dojść a papierem kiepsko to idzie i tak zostawiam go na godzine/dwie i potem co ?
mam go zeszlifować ?
zmyć ?
zostawić ?
jak na to położę reaktywny bądź epoxydowy i potem akryl to będą sie te podkłady trzymać miejsca w które nałożyłem brunox/r-stop ?
sprawa 2
Jaką włókniną (gradacją) szlifować reaktywny po jego nałożeniu w celu nadania przyczepności dla akrylu?
nakładam 1 warstwę a jak ją szlifuję włókniną to czasem na jakiejś nierówności mi sie przeszlifuje... może zbyt dokładnie to szlifuje a to trzeba tylko machnąć parę razy ??
sprawa 3
sytuacja
korozja usunięta, poszedł reaktywny na to akrylowy i teraz jakim papierem najlepiej przeszlifować ten akrylowy aby go zbytnio nie przeszlifować a by szpachla miała dobrą przyczepność ?
sprawa 4
płaska powierzchnia
przygotowane
podczas szlifowania podkładu zrobiła sie przecierka do blachy :/
lakier będzie nakładany dopiero we wtorek
czy mogę to tak zostawić - nie wyjdzie rdza na tej przeszlifce do tego czasu ? (autko cały czas w suchym garazu )
jeśli może to tak zostać to jak będę lakierował to przejechać to papierem przed lakierowaniem czy tak jak jest nałożyć spray na przecierki i lakierować
Jeśli przecierka jest na płaskiej płaszczyźnie (wyszła przy szlifie klockiem) to czy jak nałożę na to spray i potem lakier to miejsce to nie będzie widoczne w efekcie końcowym ?
z góry dzięki za zainteresowania i każdą odp
pozdrawiam
sprawa 1
naniose brunox czy tam r-stop na miejsce skorodowane którego nie mogę doczyścić bo np nie mogę tam niczym dojść a papierem kiepsko to idzie i tak zostawiam go na godzine/dwie i potem co ?
mam go zeszlifować ?
zmyć ?
zostawić ?
jak na to położę reaktywny bądź epoxydowy i potem akryl to będą sie te podkłady trzymać miejsca w które nałożyłem brunox/r-stop ?
na te pytania nie odpowiem bo nie stosuje ani brunox-a ,ani R-stopu-u
jeśli chodzi o miejsca skorodowane stosuje po maksymalnym oczyszczeniu bezpośrednio podkład reaktywny, jeżeli chodzi o zabezpieczenia czystych/wolnych od korozji części karoserii
stosuję podkład epoxydowy i mi to wystarcza, myślę że karoserii też
To_mas napisał/a:
Jaką włókniną (gradacją) szlifować reaktywny po jego nałożeniu w celu nadania przyczepności dla akrylu?
hmm to dobre pytanie, to też zależy jakiego producenta jest ten podkład reaktywny, jeżeli Autocolor czy Novol to nie szlifuje się w ogóle z tego co słyszałem i co mnie bardzo dziwi, jeżeli podkład Dp, to zalecane jest delikatne nadanie przyczepności najdrobniejszą włókniną (szarą, złocistą)
To_mas napisał/a:
korozja usunięta, poszedł reaktywny na to akrylowy i teraz jakim papierem najlepiej przeszlifować ten akrylow
Taki jakim zwykle nadaje się przyczepność kładąc szpachel na powłoki stare (wierzchnie) czyli P 180 - P240 na maszynie oscylacyjnej
Cytat:
podczas szlifowania podkładu zrobiła sie przecierka do blachy :/
lakier będzie nakładany dopiero we wtorek
Możesz tak zostawić choć rudy nalot na pewno wyjdzie ,ale zeszlifujesz go przed lakierowaniem tak jak piszesz i nałożysz podkład ze spreya, ale dlaczego masz nie nałożyć tego podkładu w spreyu odrazu? po szlifie, po co czekać do wtorku??
Możesz tak zostawić choć rudy nalot na pewno wyjdzie ,ale zeszlifujesz go przed lakierowaniem tak jak piszesz i nałożysz podkład ze spreya, ale dlaczego masz nie nałożyć tego podkładu w spreyu odrazu? po szlifie, po co czekać do wtorku??
bo go jeszcze nie kupiłem bo w sobotę jak sie rozpędziłem z zakupami to brakło kasy w portfelu
jacklack napisał/a:
To_mas napisał/a:
korozja usunięta, poszedł reaktywny na to akrylowy i teraz jakim papierem najlepiej przeszlifować ten akrylow
Taki jakim zwykle nadaje się przyczepność kładąc szpachel na powłoki stare (wierzchnie) czyli P 180 - P240 na maszynie oscylacyjnej
raczej szlifuję ręcznie ... z maszynką dopiero zaczynam.
jacklack napisał/a:
hmm to dobre pytanie, to też zależy jakiego producenta jest ten podkład reaktywny, jeżeli Autocolor czy Novol to nie szlifuje się w ogóle z tego co słyszałem i co mnie bardzo dziwi, jeżeli podkład Dp, to zalecane jest delikatne nadanie przyczepności najdrobniejszą włókniną (szarą, złocistą)
hmm no właśnie podkłady to mam novol'a
czyli muszę sie jeszcze zorientować choć na pewno delikatne szlifnięcie nie zaszkodzi
ale kolo nie dużo mówi bo co firma to inna gradacja :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum