Wysłany: 23-09-2009, 17:56 Pęcherze pod lakierem - zdjęcia
Witajcie, jestem laikiem w sprawach lakierniczych. Chciałbym przed zimą zabiezpieczyć karoserię żeby rdza nie zżerała dalej samochodu i aby jako tako wyglądało to wizualnie.
Problem widoczny na zdjęciach:
Narazie mam taki plan działania i proszę Was o jego skorygowanie:
1. Oczyścić te miejsca jak najlepiej się da do gołej balchy.
2. Przesmarwać jakimś środkiem antykorozyjnym np. Cortinol
3. Jak będzie nierówno lub pojawi się jakaś dziura zaszpachlować to i wyszlifować
4. Dać jakąś farbę na podkład tylko jaką ?
5. Psiknąć na to sprayem właściwy kolor
6. Dać na to bezbarwny lakier
7. Przepolerować jakąś pastą
Dzięki za pomoc. Czy podkład akrylowy dać przed nałożeniem szpachli i również po jej nałożeniu? Piszecie, że dziury będą na bank :/ czy wystarczy na jakiś czas jak zaszpachluje takie dziury czy raczej konieczna jest ingerencja blacharza?
Wiek: 32 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 239 Punkty: 8/7 Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 23-09-2009, 19:48
adas007 napisał/a:
Dzięki za pomoc. Czy podkład akrylowy dać przed nałożeniem szpachli i również po jej nałożeniu? Piszecie, że dziury będą na bank :/ czy wystarczy na jakiś czas jak zaszpachluje takie dziury czy raczej konieczna jest ingerencja blacharza?
Jak chcesz żeby było naprawdę dobrze to po oszlifowaniu trzeba dać wasch primer.Na to podkł. akrylowy na akryl szpachel znów akrylowy jako wypełniacz i na to warstwy wierzchnie
Luk [Usunięty]
Wysłany: 23-09-2009, 20:25
to masz w takich miejscach że jak nie masz o tym pojęcia to daj sobie spokój bo jeszcze szybe poczaskasz no chyba że to jakieś fajne autko, ale to lepiej zgłoś sie do kogos kto już to robił bo na końcu pewnie i tak cie to czeka....
Wracając do tematu czy teraz plan działań jest ok ?
1. Oczyścić te miejsca jak najlepiej się da do gołej balchy.
2. Zagruntowanie Wash Primerem
3. Podkład akrylowy
3. Szpachlowanie, szlifowanie
4. Podkład akrylowy
5. Psiknąć na to sprayem właściwy kolor
6. Dać na to bezbarwny lakier
7. Przepolerować jakąś pastą
1. Oczyścić te miejsca jak najlepiej się da do gołej balchy.
2. Zagruntowanie Wash Primerem
3. Podkład akrylowy
3. Szpachlowanie, szlifowanie
4. Podkład akrylowy
5. Psiknąć na to sprayem właściwy kolor
6. Dać na to bezbarwny lakier
7. Przepolerować jakąś pastą
Wracając do tematu czy teraz plan działań jest ok ?
1. Oczyścić te miejsca jak najlepiej się da do gołej balchy.
2. Zagruntowanie Wash Primerem
3. Podkład akrylowy
3. Szpachlowanie, szlifowanie
4. Podkład akrylowy
5. Psiknąć na to sprayem właściwy kolor
6. Dać na to bezbarwny lakier
7. Przepolerować jakąś pastą
Tylko nie zapomnij przeszlifować ten wasch primer przed nałożeniem podkładu akrylowego przynajmniej włóknina, jak również podkładu akrylowego przed nałożeniem szpachli przynajmniej p220 ręcznie w celu jej przyczepności
otóż to, patrz na opakowania. Wszystko musi być suche.
_________________ Narzędzia warsztatowe i przemysłowe, www.rg-narzedzia.com.pl
Kod rabatowy dodatkowe 5% dla forumowiczów
Przy zakupie wpisz kod: LAKIERNIK.INFO
Kupiłem już wszystko co potrzebne. Tylko jest problem aby to porządnie oczyścić muszę jakoś usunąć uszczelkę przy przedniej szybie. Ona mocno siedzi, przyciska ją szyba. Jak ją jakoś wyciągnę i nie urwę to nie wiem czy ją wcisnę tam z powrotem. Bez jej usunięcia nie dam tady porządnie oczyścić blachy. Poradźcie coś proszę.
Luk [Usunięty]
Wysłany: 24-09-2009, 19:16
adas007, właśnie dlatego radziłem ci żeby dał sobie spokój uszczelka prawdopodobnie wciśnięta jest w klej do szyb, tzn przyciska sie szybke do kleju, klej sie wyciska i w to wkłada się tą uszczelkę, jak ją wytargasz to albo będzie odstawać później a w najgorszym wypadku będzie ciec
Byłem pokazać to dziś lakiernikowi powiedział, że za 600 zł rozkurzy na tym dachu do połowy kolor i zrobi to nad tymi drzwiami. W cenie jest wycinaie szyby. Jak myślicie czy to sensowna propozycja?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 25-09-2009, 11:04
adas007 napisał/a:
Byłem pokazać to dziś lakiernikowi powiedział, że za 600 zł rozkurzy na tym dachu do połowy kolor i zrobi to nad tymi drzwiami. W cenie jest wycinaie szyby. Jak myślicie czy to sensowna propozycja?
Jak chcesz jeździć tym autem do końca życia to sobie to zrób ale ja osobiście bym sie nie męczył z takimi pryszczami bo to troche bez sensu.
Puki sie na głowe nie leje i przeciągu nie ma to nie ma sie co męczyć i marnować kasiorke lepiej kup żonie albo dziewczynie albo koleżance która bardzo lubisz jakiś prezent a za reszte zabierz kolegów na browara.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 25-09-2009, 11:34
No czy ja wiem czy to za dużo? Wyjęcie i włożenie szyby to koszt około 100 zł plus uszczelka z jakieś 50 zł. Materialy do pomalowania okolo 100 zł to daje 250 zł razem. No i teraz 600- 250 to nam daje 350 zł i jeszcze trzeba z tego wywalić na prąd i podatek dla złodziei z zusu. Nadal twierdzisz że 600 zł to duzo?
Wiesz ja się nie orientuję, ale z tego co piszesz to normalna cena pewnie za taką usługę. Trochę patowa sytuacja z tego wyszła... za dużo kasy żeby dać to do lakierni. Z szybą sam sobie nie poradzę a bez tego dobrze nie oczyszczę... chyba rzeczywiście wyjdzie na to że nic z tym nie zrobię narazie. Chyba, że jakoś bez wyjmownia uszczelki po odchyleniu jej pilniczkiem podczyszcze to miejsce przy uszczelce i dam trochę antykorozyjnego.
Luk [Usunięty]
Wysłany: 25-09-2009, 18:10
adas007 napisał/a:
Chyba, że jakoś bez wyjmownia uszczelki po odchyleniu jej pilniczkiem podczyszcze to miejsce przy uszczelce i dam trochę antykorozyjnego.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 26-09-2009, 09:27
maniek napisał/a:
Ludzie to by chcieli żeby najlepiej za darmo im zrobić...wszystko ma swoją cenę i moim zdaniem 600zł to w woj. łódzkim itak mało
No niestety takie życie ale trzeba sie z tym liczyć że ktoś kto przy tym nie robił powie PFFFF tyle? Za taka robótke? No i to jest najbardziej wkurzające.
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 104 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 26-09-2009, 10:07
madmax, ale z tą 100 za wyciągnięcie szyby to przegiąłeś
zgodzę się że 50zł uszczelka a czasami nawet więcej, ale za co niby miałby skroić 100zł za troszkę podkładu pod klej i sam klej??
Nie przesadzajmy, ale od zawsze wiadomo że na pierdołkach zarabia się najwięcej
Luk [Usunięty]
Wysłany: 26-09-2009, 11:05
teodor2424, co ty gadasz? widziałeś kiedyś jak wymienia sie szybe?
po 1 musisz mieć narzędzia, po 2 musi to robić 2 ludzi... przecież nie za darmo... sam w domu szyby w całości nie wyciągniesz i nie włożysz
teodor2424, ale pierniczysz głupoty !
nie obraź sie ale chyba nie widziałeś nigdy jak sie to robi ani tez nie robiłeś tego :P
Robota wcale taka fajna nie jest...
u mnie w firmie gdzie zajmują sie szybami (sprzedaż, przyciemniania, naprawa itd) biorą za wymianę szyby przedniej 130zł !!
więc 100zł za wymianę na miejscu to nie jest wcale drogo, nie musisz nigdzie jeździć wszystko masz zrobione od razu.
klej + primer (taki tańszy to już masz 30zł)
ciekawe który gość ci to zrobi taniej.... i czy sie później lać nie będzie do środka woda :P
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 26-09-2009, 14:41
No ja kiedyś z ciekawości zadzwoniłem do takiej firmy szybex u mnie w wiosce co ma dobrą renome i zapytałem sie ile kosztowało by wyciagniecie i włozenie szyby z mercedesa 190 tył nie na kleju tylko na uszczelce u mnie w domu. Dostałem odpowiedź 70 zł. Postanowiłem ze sam ja wyciagne i włoże bez problemu to zrobilem i mam 70 zł w kieszeni. Co do wycinania szyby przedniej to raz robiłem ale to trzeba naprawde umieć. Namęczyliśmy sie jak h.. ale sie udało, dobrze że auto pojechało na złom bo przy okazji szyby wycielismy kawałek rynienki linką do wycinania szyby a o objechanym lakierze do okoła to juz nie wspomne także 130 zł za wymiane szyby jest jak najbardziej uzasadnione.
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 104 Wystawił 1 punkt(y)
Wysłany: 27-09-2009, 23:12
Przepraszam bardzo, ale skąd możecie wiedzieć czy widziałem jak się szybe wycina czy wkleja??
Już tłumaczę: teściu ma zakład zajmujący się wymianą szyb i u niego trochę pracowałem więc widziałem jak to wygląda a co śmieszniejsze wymieniałem szyby.
Teściu dziennie wymienia średnio 5 szyb samochodowych.
Dodam tylko że kasuje za wymianę dla znajomych 60zł a obcych na zaraz po 100zł
Ok zgodzę się że 100zł za wymianę w zakładzie tym się zajmującym, ale jak lakiernik bierze auto do roboty to w jego interesie jest wyjąć szybę jeżeli chce perfekcyjne pomalować autko i nie mieć reklamacji.
Ile skroi za całośc roboty to kwestia do dogadania. Ja tak uważam.
I wcale się nie chcę z nikim kłócić.
Rynek pracy w każdym zakątku Polski jest różny
teodor2424, trochę chyba inaczej myślimy.
Mi sie wydaje ze trzeba sprawę postawić jasno klientowi czyli
"mogę to zrobić bez wyciągania szyby i wtedy cena taka a taka ale pod uszczelką na pewno jest rdza więc radziłbym wyciągnąć szybę i zrobić to porządnie ale wtedy cena +100zł
za wyciągnięcie i wklejenie szyby ! bo to tez robota bo to tez stracony czas i narzędzia
teodor2424 napisał/a:
jego interesie jest wyjąć szybę jeżeli chce perfekcyjne pomalować autko i nie mieć reklamacji.
ale przecież nie będzie tego robić za darmo ... równie dobrze mógłby powiedzieć "jedź Pan niech Ci wyciągną szybę i przyjedź to sie zrobi jeśli chcesz mieć porządnie..."
Porównując:
wymieniasz uszczelkę głowicy w warsztacie, głowicę wiozą do planowania, przywożą i składają itd...
myślisz ze planowanie masz gratis ??
( bo w końcu żeby to było zrobione pewnie i solidnie w większości przypadków wypada głowicę splanować )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum