witam i przechodze do rzeczy.polakierowałem auto a dokładniej 4 elementy:dwa przednie błotniki maskę i zderzak i wszystko było ok. po miesiacu jednak auto wróciło bo na masce i zderzaku zacząl schodzic bezbarwny.były to takie niewielkie bąble a le gdy je przerwałem bezbarwny schodzi dosłownie jak skóra po mocnej opalaniznie.pytanie w czym sęk?mój bład?po jakim czasie baza wyschnie na tyle by robiły sie takie rzeczy bo gośc od którego brałem bezbarwny powiedział ze była przesuszona baza.z góry dzieki za pomoc.
na położenie lakieru bezbarwnego od momentu wyschnięcia bazy konwencjonalnej masz ok,12h jeżeli nie zmieściłeś się w tym czasie z aplikacją bezbarwnego to to może być przyczyną łuszczenia
Jeżeli zmieściłeś się w/w następną przyczyną może być to że zastosowałeś bazę firmy A, a bezbarwny firmy B..
Jednak że najbardziej prawdopodobną przyczyną łuszczenia się tego lakieru jest jego słaba jakość
Jakiej firmy ten lakier bezbarwny był??
Lakier bezbarwny kupuje w 4 litrowych puszkach i jest firmowany logiem sklepu w którym go kupuje.wcześniej lakierowałem OPTIMĄ i nie było żadnego problemu jednak zmienił się szef i mówił że lakierują tym lakierem i wcześniej problemów nie było.bezbarwny położyłem po ok 15 min.zastanawiałem sie czy coś może nie osiadło na bazie jakiś delikatny pył czy coś w tym rodzaju bo te elementy nie były lakierowane w kabinie.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 570 Punkty: 14/4 Skąd: Kraków
Wysłany: 10-10-2009, 17:19
No-limit napisał/a:
Barcik napisał/a:
Za sucha baza.i
Stricte.Być może rozc. "nitro".?
Całkiem mozliwe. Baza ma miec wolny rozcienczalnik taki jak do podkładów. Nawet sam zapach rozcienczalnika do bazy a do akrylu się rożni. Do bazy jest łagodniejszy dla nosa.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 570 Punkty: 14/4 Skąd: Kraków
Wysłany: 12-10-2009, 20:34
Do bazy jest łagodny i nie smierdzi ostro, do klaru i akrylu jest mocniejszy podchodzacy moca pod nitro, nitro zatyka nos a aceton zatyka głowe
A tak ogólnie ja już nie czuje że wchodze na lakiernie, powonienie w połowie uciekło, dopiero jak przystawie kichawe do korka to wiem że to rozpuszczalnik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum