Wysłany: 11-01-2014, 15:04 Podkład akrylowy na przecierki
Tak jak w temacie interesuje mnie czy jak położę podkład akrylowy na drobne przecierki to czy blacha będzie w jakiś sposób zabezpieczona? Oraz jeszcze jedna kwestia jaka mnie interesuje pod bazę matujemy szarą włókniną a jak jest z podkładem czy mogę go przejechać papierem 320 na sucho i potem na mokro cały element szarą włókniną już pod bazę?
Na przecierki lepiej epoksydowy w spreyu np. novol spectral under 395 stosuje się m/m przed samym lakierowaniem psikasz na przecierki 10 min i jedziesz z z bazą czy tam czym chcesz a podkład po mojemu lepiej P360 maszynowo oczywiście z odpowiednim skokiem maszynki i ewentualnie na mokro jak tak chcesz P800 ręcznie, ja używam włókniny tylko w zakamarasach ewentualnie z pastą matującą, pozdrawiam
Ok to dzięki za podzielenie się wiedzą podkład obskoczę papierem na sucho 400 i potem pojadę na mokro 800 i na koniec szara włóknina tez na mokro i baza na koniec myślę że tak będzie chyba dobrze?
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 24 Lip 2012 Posty: 119 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: ds
Wysłany: 12-01-2014, 23:53
Marcinek_189 napisał/a:
To co proponujecie na ręczne obrobienie już pod baze? Na mokro 600 i 800 na gotową?
bazy nie przecierasz papierem !!
Na goła blache dajesz podklad epoksydowy badz reaktywny. Podklad epoksydowy jest warstwa izolujaca i akrylowy sam nic nie zdziała.
na epokstd akrylowy (chyba ze szpachlujesz jezeli tak to trzesz papierem 400) potem papier 600 a 800 mozesz przeleciec powierzchownie po wczesniejszym przetarciu 600 szczerze 800 juz nie jest tak koniecznie ale jak chcesz jak najlepiej oczywiscie przetrzyj oczywiscie 600 i 800 na mokro. Potem baza i klar BAZY NIE TRZESZ NICZYM co najwyzej sciereczka antystatyczna i chyba ze sie przyklei cos wiekszego w trakcie schniecia to usunac i lekko 800 i zmywaczem do silikonu delikatnie w tym miejscu (NOVOLA nie zmywa bazy juz przyschnietej oczywiscie - sprawdzane wielokrotnie) potem przepylic kilka razy baza i klar na koniec
[ Dodano: 12-01-2014, 23:55 ]
chyba ze z tym przecieraniem bazy Cie zle zrozumiałem ale wole napisac moze Cię to uratuje od ponownej pracy... a lepiej zapobbiegac niz naprawiac
[ Dodano: 12-01-2014, 23:56 ]
i po 800 juz nie musisz zadna włóknina trzec niepotrzebne w ogóle szkoda czasu 800 juz jest naprawdę ostatecznie konieczny
[ Dodano: 12-01-2014, 23:59 ]
podklad od razu na mokro chyba ze zaciaki sa to 400 tak to nie ma sensu trzec 400 jeszcze na sucho zetrzasz cały ... od razu 600 lec chyba ze masz widoczne rysy od wczesniejszeho p 180
Ogólnie to potwierdziłeś tylko to jak robię tylko nie byłem do końca pewny jakimi papierami obrobić pod bazę no i czy akrylowy może być na przecierki żeby nie rozrabiać dwóch podkładów i pchać się w koszty. Z tego co piszą na opakowaniu to ma jakieś właściwości antykorozyjne to na przecierki myślę ze bez epoksydowego można już się obyć.
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 24 Lip 2012 Posty: 119 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: ds
Wysłany: 13-01-2014, 22:19
i zadna włoknina juz nie trzyj
[ Dodano: 13-01-2014, 22:21 ]
a co do tych antykorozyjnych wlasciwosci podkladu akrylowego to bym sie kłocił... ale do "przecierek" powinno jak mowisz dac rady co nie zmienia faktu ze epoksydowymm i tak bylo by lepiej ale jednak jest drozszy...
Tylko blache dobrze wyszlifuj aby nie byla w zadnym miejscu pokryta ruda...
Skoro jest temacik już załozony a prace ida powoli ze wzgledow na zime jestem na etapie szlifu juz na gotowo pod lakier i tu niewiem co teraz robic. Poleciałem po podkladzie 400 na sucho potem 600 na mokro i mialem leciec jeszcze 800 na mokro lecz po 600 na mokro poprzecierałem troche do blachy i widac troche rys po 400 i teraz nie wiem czy probowac 800 rozciac te rysy czy polozyc jedna warstwe podkladu i jechac odrazu 600 i 800?
To skoro jestem juz przy temacie to tak jeszcze się was poradze w pewnej kwestii. Jestem obecnie na etapie wymiany progów i ledwo co zdarzylem odrapac z grubsza ogniska rudej i zaprawic to reaktywnym + akryl moj spawacz przywalil juz progi i nie moge juz doczyscic tego co zostalo. I siedzac na forum ktoś polecał dinitrol rc 900 lecz cena troche odstrasza lecz jak by dzialal to sie skusze na pewno tylko ze to 400ml kosztuje ok 100zl. I teraz nie wiem czy kupic 2 szt tego RC 900 i psiuknac w srodek przed woskiem tezz dinitrol ML czy zakonserwowac podłogę w miejscach progów na szczelna komorre masa na spawy i app u210 tak zeby nic ze srodka nie ciekłlo i wlac do srodka fosolu? i po jakis 2 dniach spuscic fosol i zalac woskiem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum