Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 26-12-2013, 16:11
AA sory miałem małą awarie przeglądarki i nie pokazywały mi sie linki. Ogólnie dziwnie strony wyglądały. Roboty sporo a auto na pewno do prostowania na ramie. Więc blacharka 1000 w górę. A co do malowania no to ilość elementów razy stawka za element Plus bonusy dla pracowników na święta.
[ Dodano: 26-12-2013, 16:16 ]
W ogóle to fajny tekst sprzedającego "Auto niegroźnie uszkodzone w przód"
Ciekawe czy ta maska z tego auta jest w ogóle bo coś mi się to nie widzi. Błotnik prawy zmielony lewy zgnieciony prze drzwiach a gril cały i maska? EEE ciekawe.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Gru 2010 Posty: 683 Otrzymał 20 punkt(y) Skąd: z daleka
Wysłany: 26-12-2013, 16:56
wygląda jakby był uderzony z lewej strony z boku w belke/ końcówke podłużnicy co przepchneło przód na prawa strone.
Wszystko kwestia stanu tego egzemplarza, ceny części i ceny takiego nieuszkodzonego egzemplarza.
Nie jest. Biorąc z komisu dostajesz fakturę vat marża na auto zarejestrowane już w kraju i wtedy odpada Ci skarbówka. Akcyza to inny rodzaj rozboju i złodziejstwa.
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
propsiak, Zwróć jeszcze uwagę na taką rzecz. Akcyzę trzeba zapłacić wciągu 14-stu dni od sprowadzenia auta do polski. Jeżeli nie zrobi się tego w wyznaczonym czasie płaci się duże kary. Kupując sprowadzone auto zwróć uwagę (w dokumentach) czy kupujesz samochód z auto komisu, czy od "niemca" (holendra, francuza itp) jeżeli od "niemca" to ew. kary pieniężne, inne problemy itp przechodzą na ciebie. Bo komisu/handlarza w takim wypadku w ogóle nie ma (nie ma go w dokumentach).
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 309 Punkty: 2/3 Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 27-12-2013, 20:06
Sw.Piotrek napisał/a:
propsiak, Zwróć jeszcze uwagę na taką rzecz. Akcyzę trzeba zapłacić wciągu 14-stu dni od sprowadzenia auta do polski. Jeżeli nie zrobi się tego w wyznaczonym czasie płaci się duże kary. Kupując sprowadzone auto zwróć uwagę (w dokumentach) czy kupujesz samochód z auto komisu, czy od "niemca" (holendra, francuza itp) jeżeli od "niemca" to ew. kary pieniężne, inne problemy itp przechodzą na ciebie. Bo komisu/handlarza w takim wypadku w ogóle nie ma (nie ma go w dokumentach).
Wiem o co chodzi , tylko autka z komisu najczęściej są już po skarbówce. A co do akcyzy to dzisiaj się natłumaczyłem pani w urzędzie że jeep którego kupiłem nie ma wartości wg jej książeczki bo był rozbity aff durna baba
Akcyzę opłaca się w celnym ,przedstawiam fakturę zakupu i zdjęcia ,czasami to nie wystarczy i żądają opini rzeczoznawcy ( przy mocno zaniżonej wartości auta) lub oględzin na placu urzędu celnego.
Jakieś pół roku temu sprowadziłem dla siebie takiego 2004,2.4 pb. Do wymiany prawy błotnik ,2 x drzwi i tylny błotnik do lakierowania.Części 800zł,robota swoja, akcyza 1200zł.
Całość ok 10000 tys i autko jezdzi
Powiem tylk że jak nie trzeba na rame to luz,czesci nawet zamienniki są b.tanie
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 309 Punkty: 2/3 Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 31-12-2013, 10:12
w_kladny napisał/a:
Jakieś pół roku temu sprowadziłem dla siebie takiego 2004,2.4 pb. Do wymiany prawy błotnik ,2 x drzwi i tylny błotnik do lakierowania.Części 800zł,robota swoja, akcyza 1200zł.
Całość ok 10000 tys i autko jezdzi
Powiem tylk że jak nie trzeba na rame to luz,czesci nawet zamienniki są b.tanie
Części raczej używka, ale nie wiem czy chce mi się z nim bawić cena trochę wysoka.
i ma kilka minusów
po 1 (wolał bym 3.8)
po 2 trochę bieda w środku
po 3 z gazem itp wyjdzie grubo ponad 10 tak więc lepiej kupić całego i bez roboty się obejdzie ;0
Części raczej używka, ale nie wiem czy chce mi się z nim bawić cena trochę wysoka.
Ja w lato kupowałem zamienniki ..
Maska nowa wyszła mi jakieś 400zł o dziwo pasowała i nie było problemów miedzy błotnikami .
Zderzak tak samo coś koło 200zł tylko nie ma ze spryskiwaczami ale przerobiłem A i od
razu najlepiej kupić też halogeny z zamiennika ponieważ oryginalne nie pasują
Więc aż takiej tragedii nie ma z gratami..
Zderzak jest mocno przymocowany do błotników więc nie dziwię się, że są one tak pogięte
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 07 Maj 2013 Posty: 309 Punkty: 2/3 Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 31-12-2013, 11:31
Pasywność nawet orginalnych części w amerykanach pozostawia jeszcze wiele do życzenia Ale to jest ameryka tam nikt nie zwraca uwagi na szparki.
Unek a powiedz mi bo często gęsto w tych autach jest duża szpara między lampą a zderzakiem przednim. U cb też tak jest ? One tak mają czy poprostu jakiś ślizg pęka ?
propsiak,
Tam akurat nie ma żadnego ślizgu -chyba taki urok tych aut
Wymieniałem 2 razy zderzak u tego klienta . raz poszedł oryg i też była lufa między lampą ...
A 2 babol to taki, że w tych miejscach jest ten spryskiwacz i on też z biegiem czasu wypacza zderzak w dół ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum