lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jacklack
21-03-2014, 11:37
Pomoc w malowaniu błotnika
Autor Wiadomość
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 25-08-2009, 19:18   Pomoc w malowaniu błotnika

Jak w temacie bawiłem się w blacharkę w moim escorcie,ruda zjadła mu błotnik postanowiłem go wymienić i oto co mi wyszło.Wszystko ładnie i pięknie spasowane gdyby nie rysy na powłoce lakierniczej,zapewne ktoś go brzydko traktował w magazynie.Wracając do tematu zakupiłem Lakier akrylowy PPG i posiadam dwa pseudo pistolety pytanie czy da radę tym ustrojstwem jakoś pomalować żeby to wyglądało???

Obraz 003.jpg
Wymiana błotnika
Plik ściągnięto 275 raz(y) 38,04 KB

Obraz 004.jpg
Pseudo pistolety
Plik ściągnięto 258 raz(y) 41 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
maniek
Forumator



Wiek: 32
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 239
Punkty: 8/7
Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 25-08-2009, 19:35   

moim zdaniem nie pomalujesz tego ładnie tymi pistoletami.Ten po lewej stronie na foto to pistol z zestawu za 60zł.....cudów nim nie zdziałasz możesz jedynie położyć nim podkład.Ten p[o prawej jak się nie mylę to pistol tzw. zaprawkowy...nim nie dasz rady pomalować błotniczka...Co do samego malowania jak znajdziesz jakiś porządny sprzęt to ja robię tak:
>szlifuję to co ject na tym nowym elemencie bo moim zdaniem to nie jest żaden porządny podkład tylko zwykła farba
>Podkład epoksydowy.Po wyschnięciu jego szlif.
>Podkład akrylowy.Po wyschnięciu szlif na mokro(ja tak robię)
>warstwy wierzchnie czyli lakier.
Jak tak zrobisz to będziesz miał ładny błotnik zabezpieczony dobrze przed korozją.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 25-08-2009, 19:38   

No ja raczej blacharką się zajmuję,pistolety kupiłem jakoś samorzutnie z zakupem sprężarki....z malowaniem mam tyle wspólnego co drut aluminiowy z blachą kwasową :nono:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
maniek
Forumator



Wiek: 32
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 239
Punkty: 8/7
Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 25-08-2009, 19:48   

kamaro111 napisał/a:
No ja raczej blacharką się zajmuję,pistolety kupiłem jakoś samorzutnie z zakupem sprężarki....z malowaniem mam tyle wspólnego co drut aluminiowy z blachą kwasową :nono:

Czytaj forum a dasz radę :) :) Uczony z nieba nie spadł ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 25-08-2009, 19:52   

A tak go zachwalali

Profesjonalny pistolet lakierniczy, którego główną zaletą jest możliwość regulacji strumienia, ilości farby i ciśnienia powietrza. Gwarantuje bardzo dużą dokładność i precyzje w malowaniu. Dodatkowym atutem jest niewielka masa i wymiary oraz najnowsza konstrukcja. Może być stosowany do malowania zaprawek oraz pojedyńczych elementów farbami akrylowymi, metalikami , lakierami perłowymi oraz farbami wodorościeńczalnymi.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
maniek
Forumator



Wiek: 32
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 239
Punkty: 8/7
Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 25-08-2009, 19:57   

kamaro111 napisał/a:
A tak go zachwalali

Profesjonalny pistolet lakierniczy, którego główną zaletą jest możliwość regulacji strumienia, ilości farby i ciśnienia powietrza. Gwarantuje bardzo dużą dokładność i precyzje w malowaniu. Dodatkowym atutem jest niewielka masa i wymiary oraz najnowsza konstrukcja. Może być stosowany do malowania zaprawek oraz pojedyńczych elementów farbami akrylowymi, metalikami , lakierami perłowymi oraz farbami wodorościeńczalnymi.

ale to nie zmienia faktu że się nie nadaje ;] ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 25-08-2009, 19:59   

Ok,ok w takim razie co byś polecił w granicach zdrowego rozsądku,tz nie będę używał go często raczej jednorazowy przypadek
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
maniek
Forumator



Wiek: 32
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 239
Punkty: 8/7
Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 25-08-2009, 20:08   

do ilu $$??
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 25-08-2009, 20:10   

No jak dla mnie górna granica rozsądku 500zł
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
maniek
Forumator



Wiek: 32
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 239
Punkty: 8/7
Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 25-08-2009, 20:14   

http://rg-sklep.com.pl/jo...5d1ceb4f3cd48ea
Podobno bardzo wytrzymały i wszystko i wszystkim możesz malować
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
abdul
uzależniony od forum


Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 351
Punkty: 5/8
Skąd: Krasiniec/Maków maz
Wysłany: 25-08-2009, 20:22   

Polecam wybralem go jako nagrode w konkursie evo-t zostawilem sobie bo baz a jonnsweya do lakierow nawierzchniowych
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 25-08-2009, 20:25   

maniek napisał/a:
>Podkład epoksydowy.Po wyschnięciu jego szlif.
>Podkład akrylowy.Po wyschnięciu szlif na mokro(ja tak robię)
ale mieszasz. dla sprostowania epoxyd i podkład 2K nakłada się techniką mokre na mokre,czyli nie szlifuje się epoxydu,a [podkład akrylowy nakłada po jego podeschnięciu tj. od 30 do 60 minut. a dwa to daj na tan błotnik jakiś podkład,a jak liczysz się z kasą i nie wiążesz z tym fordem to walnij odrazu lakier na ten błotnik poi wcześniejszym jego zmatowaniu.to i tak będzie lepsze jak to ,co niektórzy jeżdżą z takim czarnym błotnikiem :) :) a i sprawdź wpierw jak ten dolnozbiornikowy automat daje ,bo może i jakoś polakierujesz ten panel bez dodatkowych wydatków.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
meverick
Guru



Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 412
Punkty: 6/8
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 25-08-2009, 23:00   

baqo napisał/a:
sprawdź wpierw jak ten dolnozbiornikowy automat daje ,bo może i jakoś polakierujesz ten panel bez dodatkowych wydatków.
kolega takiego urzywa do malowania ciągników i sam takim malowałem drzwi do garażu "olejnicą" - nie nadaje się do kładzenia czegokolwiek na samochodzie ... pogadał bym z jakims znajomym , może ma jakis pistolet do pożyczenia ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 26-08-2009, 08:05   

kamaro111 napisał/a:
nie będę używał go często raczej jednorazowy przypadek
kamaro111 napisał/a:
jak dla mnie górna granica rozsądku 500zł
to oddaj ten błotnik do lakiernika i niech ci go polakieruje .
meverick napisał/a:
kolega takiego urzywa do malowania ciągników
więc jak ciągnik się da ,to i takiego ecsorta okrasi. jak ktoś nie umie lakierować to i satą nie zrobi lakieru. :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
maniek
Forumator



Wiek: 32
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 239
Punkty: 8/7
Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 26-08-2009, 08:14   

baqo napisał/a:
jak ktoś nie umie lakierować to i satą nie zrobi lakieru.


no bardzo mądre słowa :) :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 26-08-2009, 14:26   

No to mamy konflikt powiem tak blacharzem również nie jestem,z wykształcenia jestem technikiem elektro-mechanikiem specjalizacja samochody włoskie do spawania nakłoniła mnie chęć zaoszczędzenia kasy....męczyło mnie wydawanie kasy na coś co można samemu zrobić.I nikt nie powie że zakup dajmy na to miga się nie opłacił ponieważ sam robię blacharkę,zrobiłem kurs spawacza mig-mag oraz tig,doświadczenie zdobywałem w warsztacie na autach kompletnie zniszczonych.W escorcie wymieniłem całą podłogę podłużnice i wiele innych części co u blacharza kosztowało by mnie pewnie ponad 3 tyś.A na miga wydałem 1500 więc jeśli nauczyłem się spawać to i nauczę się lakierować,,,,,,,,,,, :) dodam jeszcze że pozytywnie przechodzi przegląd uprzedzając dalsze wypowiedzi
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 26-08-2009, 17:46   

kamaro111 napisał/a:
jeśli nauczyłem się spawać to i nauczę się lakierować,,,,,,,,,,,
to do dzieła.lepiej stawiać pierwsze kroki na takim fordzie jak na takim innym nowym fordzie :) .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 26-08-2009, 18:49   

Zakupiłem podkład akrylowy 5+1 w otwieram puszkę a tu jest aż gęsto w jakich proporcjach to wymieszać żeby dało się nakładać ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 26-08-2009, 19:44   

kamaro111 napisał/a:
Zakupiłem podkład akrylowy 5+1 w otwieram puszkę a tu jest aż gęsto w jakich proporcjach to wymieszać żeby dało się nakładać ?


5:1+rozcienczalnik :> ,skoro masz podana proporcje,to chyba jasne ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
maniek
Forumator



Wiek: 32
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 239
Punkty: 8/7
Skąd: Woj. Łódzkie
Wysłany: 27-08-2009, 08:40   

kamaro111 napisał/a:
Zakupiłem podkład akrylowy 5+1 w otwieram puszkę a tu jest aż gęsto w jakich proporcjach to wymieszać żeby dało się nakładać ?

5 części podkładu+1 część utwardzacza....i rozcieńczalnik dedykowany przez producenta
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 01-09-2009, 14:57   

Kurcze!!!!pomalowałem błotnik wszystko ładnie pięknie,nawet skórki pomarańczy niema,ale malowałem w cieniu postawiłem po wszystkim auto na słońcu patrzę i o mało krew mnie nie zalała.Kolor zupełnie inny niż ten co na aucie,dorabiali mi farbę w mieszalni a na błotniku zamiast meksykańskiej czerwieni marchewka co dalej z tym fantem zrobić?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 01-09-2009, 17:40   

Cytat:
co dalej z tym fantem zrobić?
dorobić jeszcze raz kolor ,z tym że trochę dokładniej i polakierować ;] , natrysk próbny był???
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 01-09-2009, 17:52   

baqo napisał/a:
Cytat:
co dalej z tym fantem zrobić?
dorobić jeszcze raz kolor ,z tym że trochę dokładniej i polakierować ;] , natrysk próbny był???

Dokładnie tak..jak powiedział baqo
I proponował bym jeszcze wycieniować element przyległy ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamaro111
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 9
Wysłany: 01-09-2009, 18:24   

Powiem tak,malowałem sobie w cieniu,wszystko było ok dopóki nie przestawiłem auta na słońce wtedy moim oczom ukazała się marchewka to był szok.........a lakier dorabiany w lakierni więc nie wiem jak można dokładniej go dobrać może ktoś był daltonistą :nono:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Greg
Klubowicz



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 741
Punkty: 25/2
Skąd: śląskie
Wysłany: 01-09-2009, 20:08   

kamaro111 napisał/a:
....a lakier dorabiany w lakierni więc nie wiem jak można dokładniej go dobrać może ktoś był daltonistą :nono:


skąd ja to znam ;) PO kliku wpadkach w mieszalni zawsze sam muszę sprawdzić czy ten kolor na fiszkach zgadza sie i to do mnie zawsze należy ostatnie słowo, które rozrabiać ;) I jakoś od tamtego czasu nie było przykrych niespodzianek ;) Wkońcu każdy widzi troszke inaczej kolory i odcienie ;) a jak mi pasuje kolor to klientowi też musi ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne