Wysłany: 06-11-2013, 21:01 Samodzielna budowa lakierni
Witam! W związku z moim pierwszym postem na forum proszę o wyrozumiałość
Jestem w trakcie projektowania lakierni. Poszerzam swoją działalność blacharską o usługi lakiernicze. Nie ukrywam braku doświadczenia w tym temacie.
Miejsce jest, ludzie do pracy również, tylko brakuje warunków. Chcę ruszyć z projektem unikając zbędnych kosztów, pozwoleń. W hali wydzieliłem powierzchnię na pomieszczenie, które chcę zaadoptować jako komorę lakierniczą.
Wewnętrzna szerokość pomieszczenia to 3,5, długość 6,5 i wysokość około 3m. Od zewnątrz płyty osb, w środku izolacja termiczna (wata mineralna), a wewnętrzne ściany pokryte panelami plastikowymi. Oświetlenie pionowe we wnękach i w rogach pomieszczenia pod kątem 45st.
Szkielet jest... I zaczynają się schody
System termo-wentylacyjny. Rozważam kilka rozwiązań. Zakup palnika olejowego o mocy 50-120kW (np. http://www.allegromat.pl/aukcja146426 ) dospawanie do niego rury żeliwnej która będzie spełniała funkcję wymiennika ciepła w kanale wentylacyjnym. Bądź zakup przemysłowej nagrzewnicy wodnej podłączonej do centralnego ogrzewania i umieszczenie za nią wentylatora o większej wydajności.
Odnośnie wydajności nie mam orientacji względnie odpowiedniego doboru wentylatora. Wydaje mi się że 8-10 tys m3/h w zupełności wystarczy na nadmuch. Chodzi również o oszczędność energii elektrycznej.
Sprawa wyciągu. w posadzce wykuwam dziurę i betonuję. Spełniała ona będzie funkcję dolnego wyciągu. Zastanawiam się czy kratownica w lakierni ma być na całej powierzchni, czy wystarczy tylko częściowe lub H-kształtne rozmieszczenie krat i pod nimi filtrów podłogowych.
Jeżeli chodzi o kwestię filtrów jestem zupełnym laikiem. Nie chcę żeby działalność lakierni była odczuwalna dla sąsiadów.
Filtr wstępny, sufitowy i podłogowy w takie zabezpieczenia chcę uzbroić system wentylacyjny.
Moje zapytanie do doświadczonych użytkowników:
Czy może mi ktoś coś doradzić odnośnie budowy lakierni?!
Z góry dziękuję za pomoc!
Ostatnio zmieniony przez martek 06-11-2013, 21:29, w całości zmieniany 1 raz
Wszystko za mało jeśli chceesz osiągnąć warunki zbliżone do przeciętnej kabiny lakierniczej.
Czy mógłbyś rozwinąć? Konkretnie co należy dołożyć
[ Dodano: 07-11-2013, 23:39 ]
Odnośnie nagrzewnicy fajny patent
Odnośnie eksploatacji filtrów. Przy użytkowaniu codziennym ok 10 elementów. Jak często trzeba je wymieniać. Ewentualnie na jakich filtrach się najbardziej skupić?
Konkretnie to nie jestem projektantem żeby to idealnie wskazać. Nie mniej jednak wymiennik z "tylko" rury prostej nie przekaże odpowiedniej ilosci ciepła. Tak czy inaczej nie wnikając zbytnio wystarczy popatrzeć na liczby, np wentylator w kabinie zaczyna się od wydajnosci 18 000m3/h oczywiscie są lepsze.Fakt faktem, że masz troszkę węziej niż normalnie ale mimo wszytsko. Do suszenia bez żaluzji itd to palnik też "raczej" bliżej 180kw. Wogóle to najlepszym rozwiązaniem byłby dla Ciebie zakup gotowej jednostki termowentylacyjnej która jest dostępna u ludzi na naszym forum Masz wtedy wszystko dobrane i gotowe łącznie ze sterownikiem. W podłodze trzeba "dziurę" pod całą kabiną, następnie dopiero mozesz przykryć całość kratami albo dwa kanały czy jeden centralnie.Filtry, absolutne minimum to sufitowe i paint stop na podłoge - chodz znam takich co ich nie używają i wentylatory i kanały regularnie do czyszczenia Ksiązkowo to i wstępne kartonowe przez wentylatorami nawet nadmuchu zeby je chronić. Po prawej stronie masz kilka artykułów troche Ci to powinno rozjaśnić.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Gru 2010 Posty: 683 Otrzymał 20 punkt(y) Skąd: z daleka
Wysłany: 08-11-2013, 16:38
Kolego napisz proszę na ile wyceniasz koszt tej swojej konstrukcji w materiałach i ile roboczogodzin planujesz to robić, myślę że świadomie czy nie taki kosztorys będzie zanizony o +/- 50%.
10 elementów dziennie to bardzo dużo, prace kabiny liczy się w godzinach ew. cyklach bo pomalowanie jednego auta to 10 elementów i jest wykonywalne bez problemu ale pomalowanie 10 niezdejmowalnych z auta elemntów to już 10 cykli lakierowania i suszenia i w swojej wydumce nie zrealizujesz tego. Ratunkiem jest zakup gotowej jednostki t-w ale wtedy napewno przekroczysz koszt zakupu nowego chińczyka niższej półki.
Jeżeli przerób o którym piszesz jest realny to powinienneś "bez zastanowienia" zainwestować ok 100 000zł brutto w normalną kabinę która odwdzięczy ci się szybkościa pracy, jakościa/czystością powłoki- oszczędnosc czasu na polerce. Pomijam takie sprawy jak amortyzacja urządzenia w działalności itp. itd.
paciak,
Tutaj jeden z lakierników ma kabinkę tylko z 2 wentylatorami po 6tyś m3/h plus wymiennik który sam poskładał i do tego palnik 120kw i jak widać ogarnia konkretne roboty...
Przecież pomyśl po co w kabinie taki duży wentylator i palnik.....
Hmm.... nie wiem kto tak ma, skoro tak jest to ok.Wg. mnie małym wentylatorem nie uzyskamy dobrego czasu opadu a tym samym będziemy malować w ostro zadmuchanym pomieszczeniu. No ale może mi się tylko wydaje. Palnik dobiera się juz do wentylatora zeby dawał radę go schładzać. Więc lepiej najpierw to ustalić.Sam teraz kombinuję z małym boxem 2,4 X 2,6 na pojedyncze elementy i motocykle i wydaje mi się wentylator 3000 m3/ h mało żeby to fajnie działało. Może faktycznie na wyrost liczę?
Hm, to ciekawe, bo jest co podziwiać w Twoich pracach, więc i warunki muszą być. Teraz sam szukam oszczędności, a nigdy nie miałem porównania z czymś powiedzmy "słabszym" wydajnosciowo dla porównania. Podsumowując, czy przy lakierowaniu ostro bezbarwnym chociażby samego boku nie ma u Ciebie mocnego "zadymienia" ? Dopytuje już z ciekawości bo tak jak mowie sam kombinuje z oszczędnościami. Przysłaniasz dodatkowo żaluzje na wyciągu żeby "wzmocnić" nawiew?
Ale jakie oszczędności ???
Policz sobie kratę na całość
Zrób fosę
Lampy
Nawiew tzn kratki i mocowania
Wentylatory
Kup- zrób wymiennik
Palnik
Rurki , jakieś przepustnice lub żaluzje
Termostat
Falownik
Plus coś tam jeszcze......
AAAA i filtry - GDZIE TANIO to też nie wychodzi na tyle m2
No oczywiście piszę tutaj już o jakimś pomieszczenie z drzwiami i bramą
Policz wszystko i czy czasem nie wychodzi kabina z używki....????????
Gdzie sama jednostka po taniości(jak sam zrobisz albo ktoś ) to koszt w granicach 7 - 8 tyś... jak u car painter,
(nie chodzi mi tutaj o składaki z używki )
Ale jakie oszczędności ???
Policz sobie kratę na całość
Zrób fosę
Lampy
Nawiew tzn kratki i mocowania
Wentylatory
Kup- zrób wymiennik
Palnik
Rurki , jakieś przepustnice lub żaluzje
Termostat
Falownik
Plus coś tam jeszcze......
AAAA i filtry - GDZIE TANIO to też nie wychodzi na tyle m2
No oczywiście piszę tutaj już o jakimś pomieszczenie z drzwiami i bramą
Policz wszystko i czy czasem nie wychodzi kabina z używki....????????
Gdzie sama jednostka po taniości(jak sam zrobisz albo ktoś ) to koszt w granicach 7 - 8 tyś... jak u car painter,
(nie chodzi mi tutaj o składaki z używki )
Tak tak, tylko miałem na myśli oszczędności w użytkowaniu "standardowej" kabiny bo trochę trzeba w to lać w mrozy a i prąd nie tani. Szczególnie gdy trzeba psiknąć element dwa lub elementy np motocyklowe.
Kolego napisz proszę na ile wyceniasz koszt tej swojej konstrukcji w materiałach i ile roboczogodzin planujesz to robić, myślę że świadomie czy nie taki kosztorys będzie zanizony o +/- 50%.
10 elementów dziennie to bardzo dużo..
Te 10 elementów było wartością przybliżoną, żeby wyobrazić sobie mniej więcej zużycie filtrów przy intensywnej pracy. W moim przypadku tego malowania będzie o wiele mniej.
Odpuszczam już kwestie eksploatacji filtrów. Wyjdzie w praktyce.
Najważniejszy jest fak doboru odpowiednich wentylatorów i skonstruowanie jednostki grzewczej.
Chcę się zamknąć z całą operacją w 15 tyś zł. (mówię tylko o częściach) roboczogodziny uznaję za samą przyjemność tworzenia czegoś.
Mam zapas szybów wentylacyjnych, płyt do budowy ścian, zbrojeń i profili
Cytat:
Tak czy inaczej nie wnikając zbytnio wystarczy popatrzeć na liczby, np wentylator w kabinie zaczyna się od wydajnosci 18 000m3/h oczywiscie są lepsze.Fakt faktem, że masz troszkę węziej niż normalnie ale mimo wszytsko. Do suszenia bez żaluzji itd to palnik też "raczej" bliżej 180kw
Ok. W takim razie czy moglibyście doradzić najlepsze zestawienie podzespołów do jednostki termo-wentylacyjnej. Czy ma ktoś zdjęcie takiej jednostki, żeby można było wykonać ją samemu na wzór?
I jeszcze jedno - rozumiem że żaluzje to system blokujący kanał wylotowy powietrza z lakierni w fazie suszenia?
Przecież napisałem "od" . ( od bidy :P ) Dobra, a może ktoś coś powiedzieć o strefach przygotowawczych, kabinach otwartych? Widziałem, że ktoś tu na forum lakierował w takim urządzeniu. Pomijam opcje suszenia. Czy dużo więcej śmieci ma prawo wpaść niż w zamkniętym pomieszczeniu?.Nadmuch niby powinien ogarniać ale jak to jest w praktyce? Niby w strefach można drobiazgi malować a wygrzewać promiennikiem. Ma ktoś jakieś doświadczenia i mógłby się podzielić ?
Najprościej i najszybciej .... może być mniejszy palnik...
No tak najprościej byłoby wstawić jakąś farelkę 300 W .
Kabina taka czy śmaka , polska czy chińska wtedy jest kabiną jak działa , czyli jak ma taki opad który jest co najmniej równy 18 cm/s. i jeżeli tę ilość powietrza przez nią przepływającą potrafi ogrzać w warunkach np.-20 stopni C.
To może ekstremalna temperatura która wystąpi tylko kilkanaście dni w roku ale może to narobić sporo kłopotu jak ktoś prowadzi naprawdę poważną działalność.
Moim zdaniem to minimum palnik 180 KW. A oszczędni zawsze mogą ustawić płomień na minimum.
A tak ogólnie odnosząc się do tematu to należało by zadać pytanie , jaki jest sens i uzasadnienie ekonomiczne samodzielnego konstruowania kabiny lakierniczej.
Ile nieprzespanych nocy , dyskusji i tłumaczenia niezorientowanym w temacie doradcom, ile pieniędzy i roboczogodzin zmarnowanych na coś czego w wypadku zaprzestania działalności nie będziemy mogli sprzedać.
---- -Lakierniku ty masz lakierować a nie kombinować. ----
snayper, ale czy napisałem coś źle?? przecież wrzuciłem nagrzewnice wymiennikową a nie zwykłą ..
Powiedz czemu palnik ma być minimum 180 Kw skoro wentylatory nie będą z kabiny tylko o mniejszej wydajność ..powiedzmy 6 tys m3/h ....
Przecież nikt tutaj nie mówi o opadzie jaki jest w kabinie
snayper napisał/a:
A tak ogólnie odnosząc się do tematu to należało by zadać pytanie , jaki jest sens i uzasadnienie ekonomiczne samodzielnego konstruowania kabiny lakierniczej
Zgadzam się z tym ...i przecież to samo napisałem wcześniej .. lepiej i taniej wyjdzie coś z używki .... i na pewno szybciej .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum