Witam koledzy!
Mam problem, mianowicie malowałem auto, błotnik z odcięciem taśmą...Po malowaniu kolory ok, praktycznie się nic nie różni, ale po polerce zrobiło się coś takiego...
http://www.tinypic.pl/ke45uenoiisc
i boję się że będzie to samo... :( Tak w ogóle to drzwi mogłem pomalować całe i tyle, a nie bawić się w odcięcia...No ale miało być jak najtaniej. I tak to jest z takim robotami... Może ktoś mi pomoże...??? Czy jest szansa żebym to jeszcze jakoś wyprowadził? Np. jakbym papierem 1000 zmatował to miejsce po polerce(góra błotnika) później rzucił bazę na to nic nie oklejając, następnie lakier i po tym bezpośrednio blender lakierniczy, bo coś o nim czytałem, a niestety nie wiedziałem o nim wcześniej, a na końcu polerka. Co Wy na to Panowie??? Proszę o pomoc i Pozdrawiam!!!
Przematuj to 2500 na wodę i popraw polerką z tym że musisz zwrócić uwagę na kierunek obrotów gąbki. Nie poleruj całą powierzchnią tylko np samą górą gąbki. Chodzi o to aby polerka "zagłaskiwała" przejście a nie brała świeżego lakieru "pod włos" bo wtedy drobiny pasty podrywają Ci ten świeży lakier powodując efekt jaki pokazałeś na obrazku. Próbuj i daj znać co wyszło. pzdr PS z tymi drzwiami to dałeś ciała! Trzeba było taśmę dać na wywijkę i nie domalowywać do samej taśmy bo tego uskoku nigdy nie wyrównasz i nie spolerujesz ! Zaoszczędziłeś 100ml bezbarwnego, brawo
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Przematuj to 2500 na wodę i popraw polerką z tym że musisz zwrócić uwagę na kierunek obrotów gąbki. Nie poleruj całą powierzchnią tylko np samą górą gąbki. Chodzi o to aby polerka "zagłaskiwała" przejście a nie brała świeżego lakieru "pod włos" bo wtedy drobiny pasty podrywają Ci ten świeży lakier powodując efekt jaki pokazałeś na obrazku. Próbuj i daj znać co wyszło. pzdr PS z tymi drzwiami to dałeś ciała! Trzeba było taśmę dać na wywijkę i nie domalowywać do samej taśmy bo tego uskoku nigdy nie wyrównasz i nie spolerujesz ! Zaoszczędziłeś 100ml bezbarwnego, brawo
Dzięki za szybką odpowiedź! Tak tak z tymi drzwiami to dałem ciała, wiem wiem...dałem po prostu ciała jak młody...Ale to przez to że praktycznie pierwszy raz tak robiłem i się dałem podpuścić. Do tej pory moje roboty były wykonane malinka...a teraz lipa. Tylko słuchaj bo boje się że zrobi się jeszcze gorzej...
http://www.tinypic.pl/5p7zqhg1ifmk
...na żółto zaznaczyłem po matowaniu papierem i już widać że się przecierało na jasno...a na czerwono element gdzie najgorzej wyszło i najbardziej rzuca się w oczy...
[ Dodano: 17-04-2013, 13:09 ]
A powiedz mi Kolego jakbym to delikatnie zmatował, nie oklejał już(nigdzie nie odcinał taśmą) prysnał bazą, później lakier i po tym od razu blender lakierniczy, bo coś o nim czytałem, żeby lepiej się zgryzł stary i nowy lakier...a później polerka. Co Ty na to?
[ Dodano: 17-04-2013, 13:11 ]
A z tymi drzwiami to chyba najlepiej będzie jak je zmatuję i chyba od nowa prysnę całe co ? Bo nic mi do głowy nie przychodzi teraz...
Z tego co widzę to aktualnie przejście masz już gdzieś w połowie błotnika więc najprościej będzie je pocieniować bazą i na cały element dać bezbarwny modląc się żeby nigdzie się nie pogryzło bo lakier na bank świeży. Co do cieniowania lakieru bezbarwnego z użyciem rozcieńczalnika do cieniowania to fajnie to się stosuje na słupkach, progach, rantach itp ale takie naprawy drzwi zwłaszcza jak nie masz na nich listwy wykonuje się lakierując cały element bezbarwnym. Trzeba mieć wprawy żeby zrobić niewidoczne przejście na takim czymś. Co do błotnika spróbuj przepolerować w sposób o jakim mówiłem wcześniej (tak żeby gąbka obracjąc się nie brała nowego lakieru pod włos) Kurde teraz się dopatrzyłem że to tylny błotnik a przejście jest na słupku? Nie wiem skąd mi się wzięłoże to przedni błotnik
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
Z tego co widzę to aktualnie przejście masz już gdzieś w połowie błotnika więc najprościej będzie je pocieniować bazą i na cały element dać bezbarwny modląc się żeby nigdzie się nie pogryzło bo lakier na bank świeży. Co do cieniowania lakieru bezbarwnego z użyciem rozcieńczalnika do cieniowania to fajnie to się stosuje na słupkach, progach, rantach itp ale takie naprawy drzwi zwłaszcza jak nie masz na nich listwy wykonuje się lakierując cały element bezbarwnym. Trzeba mieć wprawy żeby zrobić niewidoczne przejście na takim czymś. Co do błotnika spróbuj przepolerować w sposób o jakim mówiłem wcześniej (tak żeby gąbka obracjąc się nie brała nowego lakieru pod włos) Kurde teraz się dopatrzyłem że to tylny błotnik a przejście jest na słupku? Nie wiem skąd mi się wzięłoże to przedni błotnik
tak na słupku...Jak coś zrobię to wyślę Ci fotkę i oblukasz. dzięki za radę
[ Dodano: 17-04-2013, 19:01 ]
Kaes91 napisał/a:
Z tego co widzę to aktualnie przejście masz już gdzieś w połowie błotnika więc najprościej będzie je pocieniować bazą i na cały element dać bezbarwny modląc się żeby nigdzie się nie pogryzło bo lakier na bank świeży. Co do cieniowania lakieru bezbarwnego z użyciem rozcieńczalnika do cieniowania to fajnie to się stosuje na słupkach, progach, rantach itp ale takie naprawy drzwi zwłaszcza jak nie masz na nich listwy wykonuje się lakierując cały element bezbarwnym. Trzeba mieć wprawy żeby zrobić niewidoczne przejście na takim czymś. Co do błotnika spróbuj przepolerować w sposób o jakim mówiłem wcześniej (tak żeby gąbka obracjąc się nie brała nowego lakieru pod włos) Kurde teraz się dopatrzyłem że to tylny błotnik a przejście jest na słupku? Nie wiem skąd mi się wzięłoże to przedni błotnik
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 784 Punkty: 7/12 Skąd: Z Mazur
Wysłany: 18-04-2013, 16:38
michal_1987 napisał/a:
A powiedz mi Kolego jakbym to delikatnie zmatował, nie oklejał już(nigdzie nie odcinał taśmą) prysnał bazą, później lakier i po tym od razu blender lakierniczy, bo coś o nim czytałem, żeby lepiej się zgryzł stary i nowy lakier...a później polerka. Co Ty na to?
Jasne. Żywica (czy jak kto woli rozcieńczalnik do cieniowania) załatwi sprawę, z tym, że musisz teraz rozetrzeć przejście, widzę że masz ostry uskok i nie wiem czy nie będzie tego widać pod nową warstwą lakieru. Wymatować pod cieniowanie i prysnąć lakierem a na odkurzu cieniować. I pamiętaj żeby wypylać ten rozcieńczalnik, inaczej baty pójdą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum