Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 174 Skąd: OPOLE lubelskie.
Wysłany: 29-12-2012, 17:52 kolejny raz zoczkował dach !!
witam mam problem z polakierowaniem dachu, 1 raz cos takiego mi sie dzieje, dach lakierowany był akrylem cały zoczkował i co ciekawe oczkował podczas schniecia, powierzchnia odtłuszczona była benzyną ekstrakcyjną i myslalem ze to był powód wiec dzis zmatowałem go p 600 poprawiłem p 1000 był już gładki ale przetarłem sie wiec nie polerowałem , odłusciłem kilkakrotnie zmywaczem ,wody w filtrach nie było ani oleju (filtry ckd) temp 14 stopni , ogrzewanie piecem olejowym dokładnie taki jak michala lbln wiec bedzie wiedział o czym mowie, polakierowałem 2 warstwy w odstepie okolo 10 minut było fajnie przyszedłem za okolo poł godzinki i cały dach zaczął ponownie z czasem oczkowac na całym malutkie geste oczka które z czasem sie pogłebiały ,juz głupi jestem a w poniendzialek musze to polakierowac po raz trzeci i niechce powtórki .
[ Dodano: 29-12-2012, 17:55 ]
dodam jeszcze ze w tym samym pomieszczeniu był lakierowany błotnik drzwi i zderzak od tego auta i jest ok
prawdopodobnie zbyt grube warstwy lakieru, i za krótki czas odparowania między warstwami - tak myślę, bo napisałeś, że na elementach typu błotnik, drzwi i zderzak jest ok
Dołączył: 10 Mar 2012 Posty: 137 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Jordanów
Wysłany: 29-12-2012, 18:57
Prawdopodobnie to nie oczkowanie tylko gazowanie na skutek zbyt grubej warstwy lakieru. Raz tak mi się zdarzyło z powłoką lakieru bezbarwnego. Żeby wyjść z tego na prostą musiałem zeszlifować wadliwą powłokę na gładko i ponownie baza i klar. Zwróć uwagę nie tylko na temperaturę powietrza, ale także na temp lakieru, elementu, a nawet i pistoletu. Jeśli pistolet jest zimny i wlejesz do niego niewielką ilość lakieru to lakier ten szybko zrówna się temp z pistoletem.
Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 174 Skąd: OPOLE lubelskie.
Wysłany: 29-12-2012, 19:14
pewnie masz racje bo napewno niejest to z tluszczu bo odrazu by sie robiły przy nakladaniu
[ Dodano: 29-12-2012, 19:27 ]
akryl sie zaleca na 1,5 lub 2 warstwy z tego co pamietam ale jak dam 3 cienkie w dluzszych odstepach czasu to też bedzie ok? bo musze miec z czego potem spolerowac bo warunki niestety garazowe
Dołączył: 10 Mar 2012 Posty: 137 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Jordanów
Wysłany: 29-12-2012, 22:10
Może spróbuj zagrzać trochę pistolet i lakier, tylko bez przesady. A najlepiej to cały garaż, tylko musisz dać trochę czasu zanim karoseria się podgrzeje.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Maj 2012 Posty: 784 Punkty: 7/12 Skąd: Z Mazur
Wysłany: 29-12-2012, 23:02
Dziwne. Dodam tak od siebie tylko, że lakierowałem kiedyś przy zabójczej temp chyba 6 stopni. 2 pełne warstwy klaru bez rozpucha w odstepach 10-15 minut i nic mi nie zgazowało ani kraterów nie miałem. To tak na marginesie tylko. Lakier i pistol też był w garażu więc o podobnej temp. Ale problem było wylać go ładnie...
Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 174 Skąd: OPOLE lubelskie.
Wysłany: 29-12-2012, 23:29
to był akryl panowie bez rozpucha , malowałem kiedys transita całego w temp 3 stopni i tez mi sie nic nie działo , dlatego dla mnie tez jest to bardzo dziwne , nieiwem czy wina nie lezy po stronie utwardzacza na tamte elementy był z innej butelki bo mi zostało od bezbarwnego ale ten też niby był dobry dopiero co kupiony , moze przemarzł sam niewiem czego sie tak dzieje, sprubuje w pon poprawic i zdam relacje
Ja miałem kiedyś tak ze tez mi oczkowało i to tylko na płaskich powierzchniach.
Powodem był syf w kompresorze, pomimo ze w filtrach nic nie miałem.
Mam stara aspę 3jw6 0 ze zmienionym silnikiem i sprężarka, pospuszczałem wszystko z tych bocznych odstojnikow, tak samo z głównego zbiornika, zmieniłem filtry sprężarki.
Wstyd sie przyznać ale tak go zaniedbałem, teraz systematycznie wypuszczam syf i nie mam problemów z oczkami.
tez kiedys mialem problem z bialym akrylem...pomalowalem-oczka,poprawilem-oczka,poprawilem baza+klar-zero oczek...malowalem na niebiesko,czerwono,zolto z tym samym utw.-zero oczek... bialy akryl mialem z dyny i debeera za drugim razem i to samo...do dzisiaj nie wiem co bylo przyczyna ze tylko na bialym akrylu oczkowalo na innych kolorach nie
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2012, 17:14
gugun napisał/a:
do dzisiaj nie wiem co bylo przyczyna ze tylko na bialym akrylu oczkowalo na innych kolorach nie
Przecież to nie było wina novola tylko ty popełniłeś bląd z ropuszcz .tak przecież napisałeś ..
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2012, 18:41
unek napisał/a:
tylko ty popełniłeś bląd z ropuszcz .tak przecież napisałeś ..
Niby tak, ale dopisałem że po zastosowaniu org rozcieńczalnika oczkowało zdecydowanie mniej, przy tamtej porażającej ilości, to było akceptowalne 5-6 oczek na elemencie.
Czujesz to że napisałem akceptowalne?
Ja nie moge, kurde gdy oczek nigdy niema, to jak może być coś takiego akceptowalnego??????
To nie tylko był błąd rozcieńczalnika, błąd nie został zlokalizowany a gdybać to sobie mozna w nieskończoność.
chcialbym tego nie doświadczać na własnej skórze, ale niestety dwa razy darcie trzech elementów i dwa nieudane lakierowania,,, po zmianie rozpuchu jak ręką odjał
No to nie wiem o co chodzi
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2012, 18:53
unek napisał/a:
No to nie wiem
dla mnie stosunek setek dziur do kilku z którymi sobie poradziłem to. . . .jak reką odjął.
Kumasz ?
Czy w wiaderku była pozostałośc oleju którym jest smarowana forma do produkcji tych wiaderek?
Trafiłem na pierwsze z partii po technologicznym psiknięciu formy aby wiaderka schodziły bez problemów?
Hmm, mam drugie auto z akrylem, , , odpowiedź niedługo.
mkautos,
OJJ Krzychu fałszujesz tutaj albo tam ....
Pokazywaleś zdjęcia po 3 lakierowaniu i nie było nic .. sam też pisałeś ,że już nic nie ma ...
Dla mnie to kolosalna różnica nic a coś tam co teraz piszesz...
Ale kończmy te OT...
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-12-2012, 19:16
unek,
Z @Tofikiem rozmawiałem dłużej to i o oleju w wiaderkach zdążyliśmy pogadać.
O kilku oczkach też. . . ty po prostu nie czytałeś całej rozmowy na czacie.
ok mi to lotoo ....ale co pisałeś i pokazałeś zapamiatałem więc pamiętam ..pozdr unek
Ostatnio zmieniony przez unek 30-12-2012, 19:34, w całości zmieniany 1 raz
tez kiedys mialem takie zdarzenie malowalem vectre B biala 3 razy tak oczkowala cala ale to byla wina plaku w samochodzie ...;] drugim przypadkiem lipny utwardzacz ale po przeprawach z oczkami zawsze leje teraz antysilikon i daje rade:) polecam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum