lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jacklack
17-08-2014, 11:09
Biały lakier - cieniowanie - potrzebne czy nie ??
Autor Wiadomość
Akira
Użytkownik


Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 6
Skąd: Londyn
Wysłany: 29-08-2012, 10:25   Biały lakier - cieniowanie - potrzebne czy nie ??

Witajcie.
Mam taką sprawinę.
Mam avensisa z 2003r w oryginalnym białym lakierze. Miałem szkodę i według kosztorysu zapłacono za malowanie drzwi bez cieniowania na błotniku ponieważ jak twierdzili na białym się nie cieniuje.
W serwisie podczas naprawy lakiernik stwierdził że jednak trzeba cieniować ponieważ nie da rady wymalować tak żeby nie było widać różnicy.

Ubezpieczalnia teraz mi fika i nie chce dopłacić.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat - lakiernik źle dobrał lakier czy jednak na 9letnim aucie była różnica i mógł nie być w stanie dobrać lakieru ??

Do lakiernika nic nie mam bo zgodziłem się na to - jedyne co chcę osiągnąć to wyrwać kasę od ubezpieczalni ale nie wiem jakie kolejne pismo im przedstawić.

Pozdrawiam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 29-08-2012, 18:52   

Dlaczego nie oddałeś auta do naprawy bezgotówkowej? Miałbyś pocieniowane i zero problemu.

Nie mam osobiscie nic do Ciebie ale jeżeli ktoś uważa że poradzi sobie i zarobi na szkodzie na własnym aucie niech nie szuka pomocy u ludzi którym zabiera chleb.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kalbi
Klubowicz


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 2257
Punkty: 50/5
Skąd: W-wa
Wysłany: 29-08-2012, 22:12   

Cytat:
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat - lakiernik źle dobrał lakier czy jednak na 9letnim aucie była różnica i mógł nie być w stanie dobrać lakieru ??
zawsze cieniuje się przyległe elementy i nie ważne tu czy to solid czy perła - ubezpieczenie powinno pokryć koszty cieniowania
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Akira
Użytkownik


Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 6
Skąd: Londyn
Wysłany: 30-08-2012, 08:29   

Kamil208 napisał/a:
Dlaczego nie oddałeś auta do naprawy bezgotówkowej? Miałbyś pocieniowane i zero problemu.

Nie mam osobiscie nic do Ciebie ale jeżeli ktoś uważa że poradzi sobie i zarobi na szkodzie na własnym aucie niech nie szuka pomocy u ludzi którym zabiera chleb.

Kolego z tego prostego powodu że na bezgotówce kasę zarabia serwis a nie "lakiernik" a drugim powodem było to że miałem dostęp do nowych oryginalnych drzwi jeszcze w podkładzie fabrycznym , za które zapłaciłem grosze ( od kumpla ) a nie 2700brutto tak jak by serwis policzył. Są takie czasy że tylko głupiec by oddał na bezgotówkę mając taką okazję.

Zaoszczędzone pieniądze przeznaczyłem na odmalowanie lusterek i naprawę wgniotek parkingowych tak więc nie przepiłem kasy tylko zarobił ją lakiernik.

Kalbi a są na to jakieś przepisy czy jak bo naprawdę nie mam pojęcia co im znowu napisać jak mi odmówią. Dzięki za odpowiedź.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
acer
Wymiatacz


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 192
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: opolskie
Wysłany: 30-08-2012, 09:02   

biały kolor niby z pozoru łatwy ale wcale taki nie jest i cieniowanie w powinno być! szczerze to ci rzeczoznawcy ubezpieczycieli to kretyny którzy nigdy(są wyjątki)nie pracowali w warsztacie i na gównie się znają.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 30-08-2012, 10:58   

Akira napisał/a:
Kolego z tego prostego powodu że na bezgotówce kasę zarabia serwis a nie "lakiernik"

Naprawa bezgotówkowa nie oznacza że masz naprawiać samochód w serwisie (ASO) lecz możesz naprawiać w innym warsztacie o ile funkcjonuje legelnie . Zazwyczaj rzeczoznawca zupełnie inaczej podchodzi do opisu np. pod blokiem na parkingu a inaczej w warsztacie w obecności osoby kompetentnej i znającej się na rzeczy ;) i z miejsca takie teksty że nie trzeba cieniować czy mała ryska to niebędziemy lakierować są wyśmiane. Wasztat funkcjonujący legalnie dodatkowo zazwyczaj współpracuje z rzeczoznawcą i prawnikiem i takich problemów by nie było a jeśli już są to jest problem warsztatu o dochodzenie z ubezpieczenim co powinno a co nie, ty zabierasz samochód i masz to w du..e.

Akira napisał/a:
drugim powodem było to że miałem dostęp do nowych oryginalnych drzwi jeszcze w podkładzie fabrycznym , za które zapłaciłem grosze

nic nie stoi na przeszkodzie aby wciągnąć te drzwi w koszt naprawy o ile osoba sprzedająca te drzwi wystawi warsztatowi zwykłą umowę sprzedaży a warsztwat rozliczy to jako Vat marża

Akira napisał/a:
Zaoszczędzone pieniądze przeznaczyłem na odmalowanie lusterek i naprawę wgniotek parkingowych tak więc nie przepiłem kasy tylko zarobił ją lakiernik.


przy większych naprawach na ubezpeczalnię zawsze można się dogadać co robimy dodatkowo gratis (mały bonusik ku zadowoleniu klienta :) )
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Akira
Użytkownik


Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 6
Skąd: Londyn
Wysłany: 30-08-2012, 12:50   

acer napisał/a:
biały kolor niby z pozoru łatwy ale wcale taki nie jest i cieniowanie w powinno być! szczerze to ci rzeczoznawcy ubezpieczycieli to kretyny którzy nigdy(są wyjątki)nie pracowali w warsztacie i na gównie się znają.

Pierwotnie w serwisie Toyoty również powiedzieli że powinno obejść się bez cieniowania , w innym serwisie naprawiałem i gdy przyjmowali auto również nie brali tego pod uwagę a wyszło jak wyszło.

Giena a Ty za przeproszeniem to jesteś lakiernik czy rzeczoznawca ?? Pytam się jasno o cieniowanie na białym lakierze i niektórzy wypowiadają się na temat a Ty i ktoś tam inny bawicie się olera wie w kogo i spamujecie tutaj nie na temat - nie macie nic konkretnego do napisania to sobie darujcie bo nie po to założyłem ten temat.
Wasze posty powinny trafić do kosza bo nie dotyczą tego tematu. :nono:
Rozliczenie szkody to moja sprawa i nie będę się tutaj tłumaczył czy miałem dodatkowe gratisy czy znam się na przepisach rozliczeń w cls.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 30-08-2012, 13:24   

Akira napisał/a:
Pierwotnie w serwisie Toyoty również powiedzieli że powinno obejść się bez cieniowania , w innym serwisie naprawiałem i gdy przyjmowali auto również nie brali tego pod uwagę a wyszło jak wyszło.

Bo to jest tak że człowiek drugiemu nie chce kosztów robić i w ten sposób takie problemy wychodzą.

Żeby to zrobic prawidłowo to masz do lakierowania te drzwi i... dwa elementy przyległe.
A to już razem trzy.
Uwierz mi że 9/10 klientów by focha strzeliło gdyby im powiedzieć że przyjechali z rysa na jednym elemencie a płacic maja za trzy. :angry:
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 30-08-2012, 13:49   

Akira napisał/a:
Wasze posty powinny trafić do kosza bo nie dotyczą tego tematu. :nono:

twój również bo nie dotyczy lakierowania
Biały lakier - cieniowanie - potrzebne czy nie ??
a porady prawnej
Akira napisał/a:
jedyne co chcę osiągnąć to wyrwać kasę od ubezpieczalni


Kamil208 napisał/a:
Nie mam osobiscie nic do Ciebie ale jeżeli ktoś uważa że poradzi sobie i zarobi na szkodzie na własnym aucie niech nie szuka pomocy u ludzi którym zabiera chleb.
mam również takie same zdanie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 30-08-2012, 14:10   

giena napisał/a:
niech nie szuka pomocy u ludzi którym zabiera chleb.
mam również takie same zdanie


Panowie kto nie ma na chleb?

Założymy fundację :glupek:
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 30-08-2012, 14:22   

mkautos napisał/a:
giena napisał/a:
niech nie szuka pomocy u ludzi którym zabiera chleb.
mam również takie same zdanie


Panowie kto nie ma na chleb?

Założymy fundację :glupek:


Widze, ze ciezko u niektorych z mysleniem skoro nie wiedza o co Gieni chodzi. Facet ma racje w 100%!

[ Dodano: 30-08-2012, 14:25 ]
Kolego Akira, powwinno byc to wycieniowane.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Akira
Użytkownik


Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 6
Skąd: Londyn
Wysłany: 30-08-2012, 16:19   

Giena nie powinienem się tłumaczyć ale skoro taki toporny jesteś to dopiszę - chcę odzyskać kasę za cieniowanie bo za to musiałem dopłacić. I już daj sobie na luz a jak nie masz chcleba to podaj adres to podeślę kilka bochenków. :glupek:

Skoro tak walczysz o chleb to że niby co - w domu jak coś się zepsuje albo w aucie to z miejsca wzywasz hydraulików/ mechaników/ elektryków czy może starasz się zaoszczędzić i sam naprawiasz co możesz ?? Odpowiedź jest prosta - pewnie sam starasz się sobie poradzić lub kombinować jak ja. Bo uwierz wolę coś zaoszczędzić i kupić dziecku niż przepłacać.

Dziękuję nielicznym za odpowiedź i proponuję temat usunąć bo więcej wypocin głodomorów się pojawi. :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 30-08-2012, 16:54   

Napiszę Ci chociaż pyskaty jesteś i myślisz żeś rozumy pozjadał.

Napisz kosztorys w oparciu o ten który powinienneś dostać, wyślij do zweryfikowania, podzwoń "podreptaj", potwierdz rachunkiem lub fakturą naprawe i czekaj na kesz!
Proste o ile masz fakturę/rachunek.

Inaczej nic nie dostaniesz.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 30-08-2012, 22:36   

Akira napisał/a:
Skoro tak walczysz o chleb to że niby co - w domu jak coś się zepsuje albo w aucie to z miejsca wzywasz hydraulików/ mechaników/ elektryków czy może starasz się zaoszczędzić i sam naprawiasz co możesz ?? Odpowiedź jest prosta - pewnie sam starasz się sobie poradzić lub kombinować jak ja. Bo uwierz wolę coś zaoszczędzić i kupić dziecku niż przepłacać.


Zacznij jeszcz sam malować no i piec chlebek dla mnie i nikt ci w życiu do niczego nie będzie potrzebny.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Jancikq
Bywalec



Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 21
Punkty: 1/8
Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-09-2012, 20:05   

A w mojej finansowo głupiej firmie mało ze cieniowania gratis nawet połowy strony dla dobra i zadowolenia klijenta to jeszcze mycie gratis.... i na co ja zasówam ? zebym usłyszał ze ze gosc miał dwa TicTaki i pewno mu (pan) blacharz zezarł. :)
_________________
100 inzynierów nad tym myslało a prosty blacharz musi to młotkiem naprawić :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne