lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Rekord C Coupe -jak pomalować?
Autor Wiadomość
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 25-07-2012, 17:25   Rekord C Coupe -jak pomalować?

Witam!

Odrestaurowuję Ople Rekorda C Coupe i przyszedł moment na lakierowanie auta. Samochód trafi do lakiernika, sam nie mam pojęcia o lakierowaniu samochodów.

Potrzebuję pomocy w doborze lakieru/sposobu malowania.

Samochód ma być pomalowany na czarno z elementami matowymi (na masce, w komorze silnika itd.). Lakiernik sugeruje użycie bazy i klaru z firmy Standox. Problem polega na tym, że nie chcę, aby auto błyszczało jak lustro (jak większość współczesnych czarnych samochodów osobowych). Osobiście najbardziej podobają mi się stare auta, których lakier lekko zmatowiał pod wpływem czasu.

Jak Waszym zdaniem powinienem pomalować Opla? Akrylem bez klaru (co wydaje mi się najbliższe oryginalnym rozwiązaniom z lat 60tych) czy też bazą i klarem. Podkreślam, że nie zależy mi na totalnym lustrze. Dla mnie wystarczająco fajnie wyglądają czarne VW B3 i B4 z lat 90tych.

Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 25-07-2012, 17:30   

kapcioszek napisał/a:
Lakiernik sugeruje użycie bazy i klaru z firmy Standox.

dobrze ci doradził...
kapcioszek napisał/a:
Problem polega na tym, że nie chcę, aby auto błyszczało jak lustro

ciekawe ...
to po lakierowaniu wpadnij .ze 20 razy na myjnie ze szczotką i będziesz miał swój
kapcioszek napisał/a:
lakier lekko zmatowiał pod wpływem czasu
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 25-07-2012, 17:42   

Dzięki wielkie za szybką odpowiedź! Jak ktoś ma jeszcze jakieś uwagi będę wdzięczny. Pozdrawiam!
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 25-07-2012, 17:46   

kapcioszek, zawsze można zrobić go w pół macie ;) pewnie standox ma to też w ofercie..
tylko pytanie czy twój lakiernik ma komorę ..bo jak nie to możesz tą opcje odpuścić...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 25-07-2012, 17:49   

Jeszcze tak z ciekawości - jaką techniką były fabrycznie malowane Passaty B3/B4? (chodzi mi o te zwykłe lakiery, nie jakieś tam perły).
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 25-07-2012, 17:57   

akrylem jeśli mnie pamięć nie myli ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 25-07-2012, 18:09   

hmm... to może ten akryl nie będzie jednak złym rozwiązaniem? minusy akrylu o jakich czytałem (matowienie i płowienie) wcale mi nie przeszkadzają. w końcu samochód ma ponad 40 lat więc ma prawo matowieć ;) dla mnie to trochę jak z jeansami -nowe są spoko, ale stare i wytarte jeszcze lepsze :)

w przypadku akrylu w razie jakiejś rysy (twutwu odpukać) chyba łatwiej o poprawkę?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 25-07-2012, 19:07   

kapcioszek napisał/a:
hmm... to może ten akryl nie będzie jednak złym rozwiązaniem?

może być alternatywą ;)
kapcioszek napisał/a:
w przypadku akrylu w razie jakiejś rysy (twutwu odpukać) chyba łatwiej o poprawkę?

czy łatwiej ?? tak samo jak w bazie. ten sam schemat naprawy.
zawsze możesz wziąć więcej lakieru na ewentualne poprawki i niespodzianki...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
pellek
Maniak forum



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 784
Punkty: 7/12
Skąd: Z Mazur
Wysłany: 25-07-2012, 22:09   

Proponuję dać bazę czarną + lakier półmatowy, lecz rozlany w podobie lustra.
Ew. Jesli sukasz alternatyw, okleić folią auto? :D Są ciekawe.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 26-07-2012, 13:02   

Nie panowe. Lakier zawsze siepodstarzeje a audi b3 i b4 jest w bazie + lakier. Spoleruj sobie takie audi i zobacz jak się świeci. Chodzi tylko o to aby zrobić robotę na możliwie najlepszych materiałach a lakiernik dobrze doradził. Reszta to już czas zrobi swoje. Długo się nie nabłyszczy, z czasem przygaśnie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 26-07-2012, 13:16   

michalLbn napisał/a:
audi b3 i b4 jest w bazie + lakier

tu chodził o VW ;) i była partia w akrylu..
tak samo audi...
i pomyśl co szybciej zmatowieje akryl czy klar...
michalLbn napisał/a:
Długo się nie nabłyszczy, z czasem przygaśnie.

jak to ?jak nie bedzie katowany po całości papierem to napewnoo będzie dlugo wyglądał dobrze..
i też zależy jak kto dba o lakier ;)
piszemu tu o standoxie...a nie klar za 40zł za litry :D
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 26-07-2012, 14:35   

Ja nie rozumiem podejścia do tematu, lakierować i zwalić efekt. Lepiej dać dobre odporne materiały i ewentualnie spiłować lekko całość a następnie wypolerować, a po roku będzie już efekt jak na audi b3 po polerce.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-07-2012, 15:27   

witajcie

nie zależy mi na tym, żeby malować auto byle jak, jednak chcę uniknąć "efektu lustra", które często widzę na współczesnych autach. może się mylę i ten efekt wynika z czegoś więcej niż klar? może to jakieś specjalne dodatki w bazie to powodują?

zamieszczam fotkę 2 VW. lustrzane odbicie w aucie po prawej totalnie mi nie pasuje i tego chcę uniknąć. golf po lewej (pomijam, że brudny) ma to odbicie znacznie bardziej stonowane. w tym aucie to już raczej na bank jest akryl.

wg mnie auto pomalowane metodą baza+klar ma znacznie bardziej lustrzaną powierzchnię co pasuje bardziej do nowych aut, nie do oldtimerów.




a tu jeszcze fota błotnika w pewnym oplu. pomińcie pękająca szpachlę. podoba mi się to, że pod wpływem czasu auto fajnie zmatowiało. podobno (tak słyszałem od kilku osób) w przypadku klaru raczej można o tym pomarzyć.

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gugun
uzależniony od forum


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 343
Punkty: 5/1
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 26-07-2012, 16:02   

tego to jeszcze nie było ... :) mysle że odrobina pasty matujacej do lakieru załatwi problem. ilość oczywiści metoda prób i błędów aż uzyskasz na natrysku próbnym oczekiwany efekt. innej mozliwosci nie ma...

[ Dodano: 26-07-2012, 16:02 ]
albo opcja myjnia słońce myjnia slonce :) az do skutku
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-07-2012, 16:22   

hehe dzięki za info. wiadomo, co kto lubi - gdyby mój opel miał blacharkę ok i spłowiały lakier w ogóle bym go nie malował. pogadam z lakiernikiem o tym eksperymencie.

pozdrawiam!
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Chali68
Klubowicz
U siebie.


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 1028
Punkty: 35/30
Skąd: Wschód
Wysłany: 26-07-2012, 16:54   

Kolego @kapcioszek. Do lakieru bezb. Jest od 100lat dodatek matujący,który dodaje się w odpowiedniej proporcji aby uzyskać oczekiwany efekt to raz. A dwa jest gotowy lakier bezb. matowy. Wystarczy trochę inwencji i gotowy efekt. Oczywiście w opcji baza,klar. Jest jeszcze opcja kupić najgorszy MS na rynku i polakierować z szybkim harterem. Sam zmatowieje hehehe! Pozdr.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-07-2012, 17:07   

ogromnie dziękuję za wszystkie rady. temat jest mi całkowicie nieznany więc wszelkie podpowiedzi są na wagę złota. tym bardziej, że restaurowanie tego auta kosztowało mnie sporo wyrzeczeń a lakierowanie jest zamknięciem pewnego etapu.

wizje malowania akrylem brały się z obserwacji różnych napotkanych aut z przełomu lat 80/90 gdzie czas sam zrobił całą pracę :) czyli płowienie/matowienie.

po prostu myślałem, że auto pomalowanie metodą baza/klar będzie całkowicie odporne na matowienie (które mi się podoba ;) )
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Chali68
Klubowicz
U siebie.


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 1028
Punkty: 35/30
Skąd: Wschód
Wysłany: 26-07-2012, 17:14   

To już nic nierozumiem. Chcesz żeby niematowiał? Czy Chcesz matowy? Zastanów się kolego!
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-07-2012, 17:21   

;) chce żeby matowiał a na starcie może być błyszczący (oby tylko nie jak lustro bo to porażka). a jednolity czarny mat na całości, który stał się ostatnio modny wygląda dla mnie trochę sztucznie. reasumując - zapewne czas musi zrobić swoje aby efekt wyglądał naturalnie czyli niejednolicie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Chali68
Klubowicz
U siebie.


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 1028
Punkty: 35/30
Skąd: Wschód
Wysłany: 26-07-2012, 17:29   

Niema czegoś takiego żeby był klarowny i matowiał. Odrazu ustawiasz stopień matu. To żeby było nierównomiernie wypłowiałe robi się na bazie. Koledzy z lakiernictwa art. zrobią to bez problemów. Pozdr.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 27-07-2012, 09:24   

Ogólnie tak sobie myślę że efekt jak na golfie 2 będziesz miał po roku jeżeli nie będziesz za mocno dbał o lakier. Lakier bezbarwny się utlenia i wymaga polerki co pewien czas. Jeżeli jej nie robisz to auto ma coraz mniejszą głębię i połysk.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-07-2012, 11:25   

@michalLbn dzięki za uwagę. do tej pory wprowadzano mnie w błąd, że klar i po 10 latach będzie lśnił. poproszę też lakiernika o jakąś próbę ze środkiem matującym do klaru.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 28-07-2012, 14:13   

michalLbn napisał/a:
Ogólnie tak sobie myślę że efekt jak na golfie 2 będziesz miał po roku jeżeli nie będziesz za mocno dbał o lakier. Lakier bezbarwny się utlenia i wymaga polerki co pewien czas.


Bez przesady. To na aucie mojego wujka które ma 20 lat nie było by wogóle połysku a no kurde jakoś jest, A on nie dba w ogóle o estetykę.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 30-07-2012, 14:14   

A nie widziałeś nigdy czarnego auta przed polerką z kilkuletnim lakierem? przecież różnica przed i po polerce jest kolosalna. Że błyszczy sie stary lakier to ja wiem ale on już nie ma tej głębi i mocnego połysku.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mały fg
Użytkownik
Stary Wyga


Wiek: 43
Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 18
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 30-07-2012, 19:20   

Czytam sobie to wszystko i nie do końca kapuje? Restaurujesz zajebiaszczego oldtajmera i chcesz od razu sprofanować mu lakier :nono: , ale o.k rzecz gustu ;) tylko pamiętaj że jak będziesz kombinował z matpastą do klaru lub akrylu to bez kabiny możesz sobie pomarzyć że będzie wyglądac to za ludźmi!
_________________
Z niejednego pieca chleb jadłem
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kapcioszek
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 31-07-2012, 15:50   

dzięki za zainteresowanie tematem!

napisałem do Standoxa i zaproponowano mi użycie lakieru z serii "Standofleet". jest to lakier akrylowy przewidziany do aut użytkowych ale używa się go również do aut osobowych. kupię małą ilość tego lakieru i poproszę lakiernika o zrobienie 2 próbek (baza+klar oraz standofleet).

znalazłem stronkę gdzie właśnie taki lakier został użyty do pomalowania mercedesa 190 sl. Tu link. (stronka jest w języku estońskim ale o ile translator nie kłamie to auto pomalowano lakierem z serii standofleet).

myślę, że próbka będzie najlepszym rozwiązaniem.

pozdrawiam!
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
siwy_1981
Wyjadacz


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 111
Punkty: 4/4
Wysłany: 31-07-2012, 21:41   

Ten "Standofleet" to prawdopodobnie poliuretan, taki sam jak w Spies Hecker i DuPont. W tych systemach jest kilka stopni połysku.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Boxxing
Fanatyk



Pomógł: 6 razy
Wiek: 29
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 1106
Otrzymał 12 punkt(y)
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 03-08-2012, 20:27   

nie wiem co to jest za sens malowac auto zeby wygladalo ze to jest stary lakier :) wedlug ciebie z tego co wyczytalem to chodzi ci o to ze jest to zbyt monotonne moze w takim razie lakier candy? bardzo niepowtarzalny
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne