lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Corvette w barwach USA
Autor Wiadomość
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 24-01-2012, 20:52   Corvette w barwach USA

Witam . Jako że to mój pierwszy temacik przedstawiam taki mały projekcik z zeszłego lata.
Chevrolet Corvette z 70 roku . Na pierwszej fotce wygląd przed jakimikolwiek pracami (corvette pierwsza od lewej).


Po rozebraniu autka do zera najpierw poleciały prace związane ze zlikwidowaniem pęknięć laminatu bowiem całe nadwozie to laminat. Następnie po oklejeniu i zmatowaniu całości prysnąłem budę warstwą czarnego podkładu a następnie poleciały prace związane ze szpachlowaniem , podkładowaniem itp , aż do wjazdu przygotowanego auta do malowania do kabiny lakierniczej.

[ Dodano: 24-01-2012, 21:22 ]
cd

Zdjęcie014.jpg
Fotka przed rozpoczęciem prac.
Plik ściągnięto 561 raz(y) 107,24 KB

20062011225.jpg
Szpachlowanie.
Plik ściągnięto 601 raz(y) 82,41 KB

20062011223.jpg
Szpachlowanie.
Plik ściągnięto 518 raz(y) 66,57 KB

20062011226.jpg
Szpachlowanie.
Plik ściągnięto 478 raz(y) 61,89 KB

DSC_0063.jpg
Zmatowany podkład , fura prawie gotowa do oprysków - jeszcze oklejanko...
Plik ściągnięto 564 raz(y) 78,03 KB

DSC_0068.jpg
Na pierwszy rzut kolor biały - biała perła.
Plik ściągnięto 574 raz(y) 70,58 KB

DSC_0072.jpg
Klejenie gwiazdek a następnie baza niebieski metalik.
Plik ściągnięto 639 raz(y) 100,33 KB

DSC_0055.jpg
Kolejny etap to oklejanie do malowania pasów.
Plik ściągnięto 664 raz(y) 84,21 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 24-01-2012, 21:42   

Bardzo ciekawa i estetyczna praca, niewątpliwie wymagająca precyzji i doświadczenia zawodowego..podoba mi się ;)

Ps.kabina albo nowa, albo świeżo po zmianie folii na ścianach i filtrów Paint stop ;) ...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 24-01-2012, 21:45   

Kabinka ma rok a folię właśnie przymierzam się zmienić :)


Ciąg dalszy...

DSC_0060 (2).jpg
Pasy już namazane.
Plik ściągnięto 569 raz(y) 70,79 KB

DSC_0062 (2).jpg
Lakiery bazowe położone, czas na klar.
Plik ściągnięto 577 raz(y) 81,76 KB

DSC_0068 (2).jpg
Druga z trzech warstw lakieru.
Plik ściągnięto 502 raz(y) 95,36 KB

DSC_0058.jpg
Plik ściągnięto 468 raz(y) 109,19 KB

DSC_0059.jpg
Plik ściągnięto 430 raz(y) 94,41 KB

DSC_0077.jpg
Wyjazd z kabiny.
Plik ściągnięto 521 raz(y) 113,98 KB

DSC_0102.jpg
Składanie...
Plik ściągnięto 495 raz(y) 76,81 KB

DSC_0001.jpg
Plik ściągnięto 408 raz(y) 69,94 KB

DSC_0006.jpg
Plik ściągnięto 383 raz(y) 82,58 KB

DSC_0003.jpg
Przód gotowy.
Plik ściągnięto 469 raz(y) 80,03 KB

DSC_000433.jpg
Flaga w całej okazałości.
Plik ściągnięto 514 raz(y) 93,11 KB

DSC_000255.jpg
Plik ściągnięto 379 raz(y) 64,68 KB

DSC_000977.jpg
Projekt skończony.
Plik ściągnięto 454 raz(y) 113,48 KB

DSC_001077.jpg
Plik ściągnięto 475 raz(y) 127,56 KB

20111124045.jpg
Wśród kolegów.
Plik ściągnięto 467 raz(y) 132,96 KB

DSC_0015.jpg
A na koniec ja i moja Vette :)
Plik ściągnięto 628 raz(y) 138,78 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 24-01-2012, 22:46   

kamell80, prześlicznie Ci to wyszło, jest naprawdę na czym oko zawiesić..widać tu kunszt i serce jakie włożyłeś w tą pracę...

Zapytam jeszcze z czystej zawodowej ciekawości, jakiego producenta systemie mieszalnikowym pracujesz?..ogólnie..czy stosujesz przy naprawach materiały jednego producenta? czy kilku??..jak u Ciebie wygląda cały przebieg naprawy pod kontem technologicznym od zabezpieczeń antykorozyjnych do nałożenia powłok dekoracyjnych i jakiej klasy aparatów natryskowych używasz do podwarstw i jakich do powłok wierzchnich?
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 24-01-2012, 23:21   

Powiem tak: Wcześniej w Polsce pracowałem na Novolu. Teraz (w Norwegi) pracuję na Lesonalu - począwszy od baz , lakierów i podkładów. Papiery ścierne zazwyczaj z 3M. Szpachle z "coś tam " CARS - nie pamiętam nazwy a nie mam przy sobie puchy - ale to lipa i walczę żeby sprowadzili mi 4CR lub ROBERLO. Jeśli chodzi o GUNy to w tej chwili kupiłem DEVILBISSA vri pro 1.2 ale on nadaje się tylko do aplikowania baz. Zamówione mam już DEVIL. GTI PRO z dyszą 1.3 T1 i Satę jet 100 do podkładów. Wcześniej w Polsce używałem pistoletu PROFESIONAL do baz i lakierów (jednego) I jakoś na tym dobrze mi się pracowało-może dlatego że nie miałem styczności z czymś lepszym. Do podkładów też był jakiś szrot który dobrze się sprawdzał. Teraz ze względu na to że tu w Norwegi robi się tylko na bazach wodnych , zacząłem kompletować nowy sprzęt. Jesli chodzi o technologię to jest prosta i zależna od stanu auta. Jeśli robię pełne odrestaurowanie auta to po pierwsze piaskowanie wszystkiego, następnie epoxyd ,dopiero szpachle . Wszystko robię sam ,więc nie stosuję metody lepienia dziur włóknem , szpachlą czy innym kitem. Najpierw porządna blacharka , spawanie a później tak jak wspomniałem epoksyd itd. Wcześniej na szpachel kładłem warstwę podkładu i obrabiałem a następnie znowu podkład i matowanie pod lakier. Teraz po szpachli zaczynam stosować szprycę . Wracając jeszcze do tej Corvetty , malowałem ją pistoletem zakupionym w sklepie BILTEMA. Po prostu masakra ale mój wcześniejszy wysiadł i dostałem na szybko taki piękny sprzęt . Walczyłem jak mogłem począwszy od baz po położenie lakieru. Uff...poszło jakoś.

Kiedy zaczynałem - pierwsze malowanki jakieś 15 lat temu - nikt chyba nie myślał jeszcze o Satach itp . Człowiek musiał się uczyć na tym co mu w ręce wpadło i pewnie większość z was miała tak samo. Później kupiłem jeden z tańszych gunów który malował -jak dla mnie - super i tak zostało : w ręce PROFESIONAL a w kubku NOVOL , bo tym handlowali w naszym sklepie. A później to już tylko wir pracy.Teraz przyszedł czas na zmiany i lepsze sprzęta. ;]

W końcu lakierowanie ma być przyjemnością a nie walką o ogień ;)

DSC_0063 (2).jpg
Devilbiss vri pro z dyszą 1.2
Plik ściągnięto 543 raz(y) 39,96 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
martek
Moderator


Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1724
Punkty: 14/14
Skąd: opolskie
Wysłany: 25-01-2012, 07:57   

nie bales sie ze ci linie pouciekaja przy oklejaniu drzwi? bo z tego co widze robiles to osobno
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 25-01-2012, 10:16   

Bardzo fajnie i oryginalnie pomalowane auto. Jak się robi co jakiś czas takie rzeczy to wtedy można mieć satysfakcję z pracy lakiernika. Malowanie samochodów powypadkowych i zardzewiałych strucli jest po prostu nudne. Fajne zdjęcia i ładna obszerna dokumentacja. Bravo.

Przez chwilę zastanawiałem się ... jak sobie poradzisz z końcówkami gwiazdek na pokrywie reflektora ? :D ... ale widzę na końcowych zdjęciach że absolutnie wiesz jak się posługiwać szablonami przy lakierowaniu z uwzględnieniem przerw między elementami.

Niektórzy po prostu przecinają napis, czy znaczek nożem w miejscu łączenia i przesuwają dalej. W efekcie kształt jest rozjeżdża, a we wnęce jest tło ... i efekt do dupy :glupek: . Ja jak kiedyś robiłem pierwszy raz takie rzeczy to niestety ... to spierdzieliłem. Potem już byłem mądrzejszy i jak przygotowywałem szablon do cięcia na ploter to zawsze uwzględniałem miejsca łączenia i wnęki. Fajnie to zrobiłeś. Bravo.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 25-01-2012, 10:43   

;] Nie było mowy o partaninie. Wszystko musiało być jak orgi. Jestem cholernie dokładny i wymagający . Masę czasu zajęło mi ułożenie gwiazdek tak ,aby wszystko się pokrywało a na załamaniu błotnika czy wypukłościach maski nie uciekały na boki itp. To samo z pasami : boczne powierzchnie błotników a górne to inna bajka - a pasy muszą układać się w równomierny, falujący wzór. Żeby wzory na drzwiach się pokrywały musiałem drzwi przykręcić - na sztukę . Maski nie przykręcałem - po prostu ją ułożyłem w takiej pozycji jak będzie przykręcona. Najpierw zrobiłem kompletne malowanie nadwozia , dopiero potem poszły pozostałe elementy. Wzory na budzie kleiłem i malowałem bez użycia pozostałych elementów - nie przykładałem drzwi itp. Cały obraz miałem w głowie i według niego jechałem z koksem. ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 25-01-2012, 11:01   

kamell80 napisał/a:
Teraz ze względu na to że tu w Norwegi robi się tylko na bazach wodnych

Tylko??...to wymóg w Norwegii?, czy po prostu sami lakiernicy uznali ze bazy wodorozcieńczalne są bardziej przyjezdne środowisku naturalnemu i z tego powodu stosują taki produkt, czy raczej chodzi tu o walory samego produktu w sensie ułatwienia pracy na lakierniach i podniesienia standardu jakościowego? ;)
Cytat:
Kiedy zaczynałem - pierwsze malowanki jakieś 15 lat temu - nikt chyba nie myślał jeszcze o Satach itp

"Podejrzewam" że o wiele wcześniej lakiernie w w Polsce pracowały już na pistoletach SATA ;)
kamell80 napisał/a:
Wcześniej na szpachel kładłem warstwę podkładu i obrabiałem a następnie znowu podkład i matowanie pod lakier. Teraz po szpachli zaczynam stosować szprycę

Przy każdej, nawet takiej standardowej naprawie lakierniczej np.przerysowany bok pojazdu gdzie trzeba delikatnie zniwelować niewielkie zagniecenie (tzw. parkingowe) szpachlą również po szlifie tejże szpachli stosujesz szpachle natryskową??
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 25-01-2012, 11:33   

Nie wiem czy dostępność baz wodnych to wymóg czy decyzja lakierników , w każdym razie Nie dostaniesz tu baz rozpuszczalnikowych - to nie polska. Druga sprawa : pisząc o moich początkach i zapewne początkach wielu innych osób tzn garażowców , nie miałem na myśli profesjonalnych lakierni ,które nie wątpię ,że pracowały wtedy na Sacie itp. sprzętach. Większość chłopaków , którzy zaczynali pracę w tym fachu jechała na tzw gunach z biedronki :) -ale to nie ważne.
Jeśli chodzi o szprycę to przy małych naprawach jej nie używam - po pierwsze wydłuża to cały proces a po drugie jest nie ekonomiczne. Niestety przy wozach ,które robię jest potrzeba jej stosowania zazwyczaj.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 25-01-2012, 12:28   

kamell80 napisał/a:
Jeśli chodzi o szprycę to przy małych naprawach jej nie używam - po pierwsze wydłuża to cały proces a po drugie jest nie ekonomiczne.

Jestem tego samego zdania i w zupełności się z Tobą zgadzam ;)
kamell80 napisał/a:
Niestety przy wozach ,które robię jest potrzeba jej stosowania zazwyczaj.

Dokładnie tak...tu również podzielam Twoje zdanie, bo z drugiej strony szpachla natryskowa to bardzo fajny i pomocny produkt który ma zasadne zastosowanie w technologii naprawy, ale stosowanie tego produktu jest właśnie zależne od specyfiki danej naprawy i potrzeby użycia takiej szpachlówki w formie natryskowej dla wyprowadzenia stosunkowo dużych naprawianych obszarów na karoserii, czyli generalnie przy naprawach niestandardowych ;)
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 25-01-2012, 13:02   

Otóż to. Po za ty mnie nie goni czas -mogę pozwolić sobie na zastosowanie wszystkich etapów prac , które uważam za niezbędne lub przynajmniej pomocne w dużej mierze- jak szpryca chociażby.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 25-01-2012, 13:26   

kamell80 napisał/a:
... pisząc o moich początkach i zapewne początkach wielu innych osób tzn garażowców , nie miałem na myśli profesjonalnych lakierni ,które nie wątpię ,że pracowały wtedy na Sacie itp. sprzętach. Większość chłopaków , którzy zaczynali pracę w tym fachu jechała na tzw gunach z biedronki :) -ale to nie ważne.


kamell80 ... 15 lat temu ( 1996 rok ) w Polsce lakiernicy mieli już do dyspozycji SATA jet 90, NR92 HVLP i NR95 HVLP, a do podkładów MC-B i chwile później KLC .... ale sklepów Biedronki w tym kształcie co obecnie jeszcze wtedy nie było. :) Dopiero rok później Świtalski ( Elektromis ) sprzedał kilkaset sklepów koncernowi Martins i tak się z tym bujali do 2008. Dopiero jak zlikwidowano sieć sklepów PLUS to na to miejsce weszła "Biedronka" i się zaczął jej rozwój, a w ofercie pojawiły się pneumatyczne zestawy wielozadaniowe za 5 dych. :)

Jak widzisz SATA w POLSCE była już 1992 roku ... 1996 już z przedstawicielami handlowymi, a sieć "Biedronka" niestety NIE :smiech:
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
arus
Stały Bywalec


Wiek: 52
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 80
Skąd: Ostrowiec św
Wysłany: 25-01-2012, 16:06   

I znów Robert ma rację sam posiadam Satę 90 od około 15 lat i daleko mi do profesjonalnej lakierni. Co do kompletów z plastikowym przewodem (sprężynka) to był to szał i każdy majsterkowicz MUSIAŁ go posiadać. Ogólnie dostępność narzędzi w tamtym okresie była na europejskim poziomie. ;)
_________________
AREK
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 25-01-2012, 16:37   

Jeśli chodzi o dostępność profesjonalnych narzędzi na tamte czasy to nie mam wątpliwości ,że nie było z tym problemów - trza było mieć jedynie kasę. Dzięki za wykład o Biedronce :) ale to chyba nie na temat. Naucz się czytać miedzy wierszami kolego "tzw guny z biedronki" CZYLI tanie podróby czegoś . Nie ważne kto na czym pracuje - liczą się efekty pracy. Znam masę lakierników ,którzy pracują na dobrym sprzęcie a ich umiejętności pozostawiają wiele do życzenia. ;) :gilotyna: Chyba zaczynamy zbaczać z głównego tematu :uczy sie:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
arus
Stały Bywalec


Wiek: 52
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 80
Skąd: Ostrowiec św
Wysłany: 25-01-2012, 18:40   

Wracając do tematu szacuneczek za cierpliwość przy tych gwiazdkach i paseczkach :radocha:
_________________
AREK
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
paciak
Forumator


Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 206
Punkty: 2/4
Skąd: SKP / TBG
Wysłany: 25-01-2012, 18:52   

Nie lepiej było gwiazdki i paski lekko pocieniować zeby były troszkę 3D niz wyciete tak jak foliowe naklejki? Ogólnie zazdroszczę Ci pracy przy takich autach, rewelacja, tym bardziej jak wspomniałes, ze się nie musisz spieszyć i masz czas na dopieszczanie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 25-01-2012, 20:06   

To mój pierwszy taki projekt a założeniem miało być odwzorowanie amerykańskiej flagi i myślę ,że zostało to w 100% zrealizowane. Na pewno można było to zrobić na 100 innych sposobów . Mam do zrobienia jeszcze kilkadziesiąt aut więc będzie możliwość wdrożenia różnych pomysłów. Na pewno rzucę hasło na forum i będę oczekiwał waszych propozycji. :piwosz:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne