lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Jednostka termo-wentylacyjna kabiny lakierniczej
Autor Wiadomość
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 01-10-2011, 00:06   Jednostka termo-wentylacyjna kabiny lakierniczej

Witam. Słaby ze mnie elektryk jak też i znawca kabin więc mam trzy pytania odnośnie takiej jednostki:

1- Czy można czymś zmniejszać obroty silników takich jednostek? Tzn. czy są fabrycznie jakieś regulatory zamontowane czy też jeśli nie to czy można to czymś regulować {elektrykiem nie jestem ale wiem że parę KW tam jest poboru więc potencjometr ze starego gramofonu zapewne odpada ;] }
2- Czy palnik ma jakieś regulacje w zależności od temperatury czy też ilości tłoczonego powietrza? Chodzi mi o to czy po zmniejszeniu obrotów wentylatorów coś się sfajczy, będzie przegrzewał czy też jakieś sterowanie dostosuje jego pracę do zapotrzebowania na ciepło?
3- Czy jest możliwe aby poprzez jakieś rozwidlenia z klapami podłączyć jedną taką jednostkę do dwóch kabin jednocześnie aby w zależności od chęci raz chodziła w jednej a raz w drugiej, bo mi się wydaje że tak?

Wiem, że to dziwnie brzmi ale mam pewien pomysł-projekt-plan który rozważam i te informacje zaważą o kierunku inwestycji.
Dziękuję.
Założyłem nowy temat aby zbić te rzeczy w jednym temacie i nie szukać po całym forum więc jeśli jest coś o tym to sorki.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 01-10-2011, 00:19   

s_t_67 napisał/a:
1- Czy można czymś zmniejszać obroty silników takich jednostek?

Proste, łatwe, normalne zastosowanie.
FFALOWNIK - regulujesz częstotliwością, mozesz zwalniać i przyspieszać obroty silnika (w okreslonych granicach)
s_t_67 napisał/a:
2- Czy palnik ma jakieś regulacje w zależności od temperatury czy też ilości tłoczonego powietrza?

Palnik, jak to palnik,,, steruje sie nim bezproblemowo.
s_t_67 napisał/a:
3- Czy jest możliwe

No to juz Projekter może powiedzieć.
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 01-10-2011, 00:23   

Dzięki.
To tak czy siak spore pieniążki {w porównaniu do wiatraczka na 12V ;) } więc wolę się zapytać po 50 razy u różnych źródeł i tyle samo razy przeliczyć za i przeciw, oraz wszystkie koszty.
Tnx
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 01-10-2011, 00:48   

s_t_67 napisał/a:
2- Czy palnik ma jakieś regulacje w zależności od temperatury czy też ilości tłoczonego powietrza?

Owszem, praca palnika jest sterowana regulatorem temp… czujnik temp. jest umieszczony przeważnie przy wylocie powietrza z komory spalania lub w plenum…dodatkowo wymiennik ciepła ma jeszcze własne zabezpieczenie termiczne aby nie doszło do przegrzania choćby z powodu awarii turbiny lub silnika..
Sterowanie jest dość proste, jeżeli np. zapodamy temp. 20 stC przy danym przepływie powietrza to palnik będzie taką temp. utrzymywał, jeżeli temp. w miejscu pomiaru wzrośnie o 1 stC sterowanie rozłącza zasilanie palnika, i analogicznie jeżeli temp. spadnie o 1 stC palnik załącza się dobijając temp do zapodanej 20 stC…to jeśli chodzi o palnik jednostopniowy.

W kabinach o większej kubaturze niż standardowa i większym przepływie powietrza instalowane są palniki dwustopniowe, zasada działania jest dokładnie ta sama z tym że ten drugi stopień jest szczególnie przydatny szczególnie zimą kiedy to temperatury spadają dość nisko poniżej 0....w tym przypadku jeżeli pierwszy stopień nie może pociągnąć do zapodanej temp. 20stC i temp spadnie do 18 stC wtedy załącza się drugi stopień i dobija do temp. zapodanej po czym się wyłącza i w pracy pozostaje pierwszy stopień,
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 01-10-2011, 07:47   

Jasne. Wielkie dzięki.
Pytania mogą się wydawać dziwne czy też głupie więc na szybko wyjaśnię dlaczego je zadaję:

Nie posiadam profi kabiny i najczęściej -a w szczególności auta- lakieruję w pomieszczeniu o wymiarach 7m długości na 4,8m szerokości i 3,3m wysokości i za nic w świecie nie chcę tych gabarytów pomniejszać a co wiązałoby się ze wstawieniem tam gotowej kabiny - jakiekolwiek przebudowy nie wchodzą w rachubę, a rozbudowy warsztatu już nie ma możliwości {sensu też bo miejsca mam aż aż}. I teraz chcę to pomieszczenie przerobić z partyzantki {choć tragicznie nie jest} na coś przyjemniejszego i lepszego - czyli normalny nadmuch plus normalny wyciąg.
Jak będzie normalny nadmuch z wyciągiem {dużo większej przepustowości niż dotychczasowy} będzie się to znów wiązało z modernizacją ogrzewania - i to cholernie sporą ze sporymi kosztami włącznie, więc:
Więc jak sobie policzyłem zakupy porządnych 2 wentylatorów, zakup materiałów na wykonanie plenum bądź też zakup gotowych części, modernizację centralnego ogrzewania i od groma związanej z tym roboty to na daną chwilę doszedłem do wniosku że chyba szybciej i łatwiej dla samego tylko wyposażenia kupić używkę kabinę i z niej wykorzystać klamoty a jej obudowa może kiedyś do czegoś się przyda lub ją odsprzedam.
To jedno, a drugie to to iż chcę zrobić drugie pomieszczenie do lakierowania w bardziej ludzkich warunkach ale o mniejszych gabarytach. Dokładnie szerokości 3,5m {tyle ma to pomieszczenie} i długości do 4m {będzie to wyodrębnione z długości 13m} To będzie pomieszczenie na duperele, elementy, felgi itp. - wiadomo o co chodzi.

I dlatego tak kombinuję czy byłaby możliwość -w zależności od zapotrzebowania- korzystania z jednej jednostki termo-wentylacyjnej w dwóch tych odrębnych pomieszczeniach {sąsiadują ze sobą przez ścianę}. A jako że drugie jest małe i mało się w nim lakieruje to pytam o zmniejszenie wydajności wentylacji które w nim będzie niepotrzebnie nadmierna co wiąże się oczywiście ze zbiciem kosztów eksploatacji.

Ot i cała myśl. Jeszcze w fazie koncepcji i rozplanowania więc pozostanie do wykonania na następne wakacje. To dziesiątki tysięcy a nie 20zł więc nie ma co się spieszyć.
{Wiem że z takiej kupnej kabiny nie starczy plenum na dwa pomieszczenia a nawet na jedno większe ale na chwilę obecną w planach raczej nie ma nadmuchu z góry a niestety od czoła - jak i czy nie pod kątem to jeszcze daleka droga do wykonania. Wiem że lepiej dmuchać górą a ciągnąć dołem ale jak się nie da to się nie da a z nadmuchami czołowymi i wyciągami tylnymi ludzie też lakierują i żyją - często "lepszy rydz niż nic"}
Dzięki
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
drop
Stały Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 61
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 01-10-2011, 11:23   To może coś takiego by paśiło

gotowiec ma wyciag ,nadmuch wyposażony w palnik 150kW spokojnie nagrzewa do 60 stopni,po zrobieniu dodatkowego otworu i zastosowaniu klap można puścić nadmuch do sąsiedniego pomieszczenia jest też możliwość z wyciągiem w podłodze (kraty)
Koszt to 30 tyś ,przy prowadzeniu działalności minus podatek.
Tylko te wymiary 7550 na 3550 na 3100 trzeba by było coś zrobić z długością plenum

Zdjęcie0018.jpg
Plik ściągnięto 463 raz(y) 990,71 KB

Zdjęcie0004.jpg
Plik ściągnięto 425 raz(y) 773,85 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 01-10-2011, 11:28   

drop,
ty masz tak u siebie?
jak sprawuje sie wyciag w scianie??
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
drop
Stały Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 61
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 01-10-2011, 11:33   

Na tym zdjęciu niema jeszcze zamontowanego kanału wylotowego ,który znajduje się po prawej stronie nad filtrami ,wszystko działa poprawnie śmiga już 2 lata
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 01-10-2011, 15:26   

drop napisał/a:
Koszt to 30 tyś ,przy prowadzeniu działalności minus podatek
30 tysięcy brutto {czyli minus 23% VAT a później minus 19% PIT?} czy 30 tysięcy netto {wtedy minus tylko 19% PIT}?
Resztę na spokojnie zapytam po weekendzie aby w nim nie zawracać głowy.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
drop
Stały Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 61
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 01-10-2011, 16:14   

Cena brutto , z PIT to niewiem ,chodziło o zwrot podatku VAT
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 01-10-2011, 17:22   

st67, o co Ci chodzi z tym -19PIT? Odliczasz Vat i już, a PIT?
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 02-10-2011, 16:16   

ZIEMBA napisał/a:
st67, o co Ci chodzi z tym -19PIT? Odliczasz Vat i już, a PIT?
Koszty {to oczywiście zależy co i jak się księguje}
Bo jak wciągnąć kabinę na stan nie wiem bo nie pytałem: czy jednorazowo czy jakoś puszcza się w amortyzację?
Jak jednorazowo:
- w cenie masz kwotę netto plus 23% VAT - VAT odliczasz
- a kwotę netto wrzucasz w koszty i o tyle zmniejsza się twój dochód netto a zarazem o tą kwotę zmniejsza się podstawa do opodatkowania. Czyli w zależności jak kto się rozlicza z U.S. i jak to zaksięguje.
np. ja jestem na KP. i R. - i wtedy zapłacę w danym miesiącu podatek od kwoty dochodu pomniejszonej o wartość netto tej kabiny, czyli podatek pomniejszony o 19% ceny netto kabiny {czyli wychodzi że kosztuje mnie cenę netto minus jej 19%}

Kurde mam nadzieję że sam się nie zamieszałem.
Jeszcze się nie dowiadywałem u księgowego więc nie wiem jak to się księguje więc Ci którzy już mają niech na szybko może wyprostują czy idzie to w koszty od razu czy w amortyzacji.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 02-10-2011, 16:31   

s_t_67 napisał/a:
Bo jak wciągnąć kabinę na stan nie wiem bo nie pytałem: czy jednorazowo czy jakoś puszcza się w amortyzację?

To za duży koszt aby był rozliczony w danym miesiącu podatkowym i kwalifikuje się do amortyzacji jako środek trwały w firmie na kilka lat, zazwyczaj 5 lat...jeszcze do niedawna jednorazowy koszt jaki można było zaksięgować w jednym miesiącu to była kwota chyba 3500 zł netto, w chwili obecnej to właściciel firmy w porozumieniu z księgowym ustala wysokość kwoty kosztów księgowanej w danym miesiącu jeśli chodzi o środki trwałe, ale też jest jakaś granica...

Tu jeszcze mała uwaga...przy większym zakupie na pewno zwrócisz się do U.S o zwrot VAT-u..a ten na pewno zapyta o to skąd miałeś pieniądze na zakup ;) tak że tu radzę się nad tym dobrze zastanowić ;)
Najlepiej porozmawiać o tych sprawach z księgowym, ponieważ wiele niuansów decyduje jeszcze o takich decyzjach...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 02-10-2011, 16:36   

Prosty przykład w tym miesiącu zarobiłeś na czysto NETTO 20 tyś więc płacisz od tego podatek dochodowy {PIT}.
Ale jeśli w ostatnim dniu miesiąca kupiłeś coś do firmy za kwotę 20 tyś NETTO to płacisz podatek czy nie?
NIE. Bo zarobiłeś 20 tyś i wydałeś te 20 tyś na firmę więc do rozliczenia podatku masz kwotę ZERO złotych dochodu - czyli ZERO złotych podatku PIT do zapłacenia.

Gdybyś nie zainwestował to zapłaciłbyś 19% od 20 tys zł - czyli 3.800zł
A jako że zainwestowałeś te 20 tyś to dochód w danym miesiącu masz ZERO złotych i podatku ZERO złotych.

Czyli ktoś kto nie wrzuci tych przykładowych 20 tyś w koszty {bo nie ma w co i jak ;) "szara s......a"} to zakup kosztuje go 20 tyś NETTO {na dodatek plus 23% VAT czyli łącznie = 24.600 zł}
A jak ktoś wrzuci całość w koszty to po odliczeniu 23% VAT-u i 19% PIT-u ostatecznie z własnej kieszeni zakup kosztuje go tylko = 16.200 zł
Jest różnica: 24.600zł a 16.200zł / 8.400zł taniej

Tylko proszę nie brać mnie za biegłego księgowego bo nie chcę mieć z tym za dużo do czynienia - mam cyferek na łbie że czacha dymi i dlatego płacę za układanie tego w całość i wyliczanki odpowiedniej do tego firmie ;]

[ Dodano: 02-10-2011, 16:45 ]
jacklack napisał/a:
To za duży koszt aby był rozliczony w danym miesiącu podatkowym i kwalifikuje się do amortyzacji jako środek trwały w firmie na kilka lat, zazwyczaj 5 lat
Właśnie o to mi chodziło.
Tylko nie wiem Jacklack czy na pewno chodzi o kwotę bo wydaje mi się że można jednorazowo ją zamortyzować ale rozbijając na lata po prostu wychodzi korzystniej finansowo - bo chyba tak mi doradzał mój radca przy wciąganiu na stan chociażby aut.
jacklack napisał/a:
Tu jeszcze mała uwaga...przy większym zakupie na pewno zwrócisz się do U.S o zwrot VAT-u..a ten na pewno zapyta o to skąd miałeś pieniądze na zakup tak że tu radzę sięnad tym dobrze zastanowić
100% święta prawda. Tylko u mnie w U.S. nie ma problemu z tłumaczeniem się bo..... wtedy sami sprawdzają :) Tutaj praktycznie na bank jest wjazd kontroli do firmy.
Dlatego też jeśli można sobie na to pozwolić i jest się pewnym że będzie się miało do płacenia lada chwila VAT to lepiej sobie to odpuścić i być na nadpłacie i potrącać do wyrównania.
Z moich znajomych każdy tak robi.
Tym bardziej że co z tego że oddadzą mi VAT jeśli będzie to teraz chyba za 60 dni a w tym czasie już dwa razy będą musiał go sam zabulić?
To lepiej nie pisać o zwrot a od następnego miesiąca odliczać ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 02-10-2011, 17:53   

St67 troche namieszałeś ale nie będe w to wnikał. Wez tylko pod uwage, że jak nie inwestujesz w firme to znaczy, że stiosz w miejscu a nawet się cofasz. A przecież nie o to chodzi. Jest blacharstwo i lakiernictwo to dlaczego by nie dołożyc mechaniki? A może stacja kontroli pojazdów? Na takie inwestycje potrzeba kredytu, a jak się wykazuje dochody na poziomie 1-2tys bo ciągle szuka się kosztów to nie ma co liczyc na kredyt w banku. Także z tymi kosztami to też różnie bywa. No ale każdy ma swoje cele i wie czy może wykazywac dochód czy nie i cieszyc się tym co ma :)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 02-10-2011, 18:06   

Jest niedziela i dzień wolny lecz aby nie było za dużo niejasności w temacie wykonałem szybki telefon do starej księgowej i sprawa z amortyzacją jednorazową wygląda mniej więcej tak, że w zależności od tego w której klasyfikacji środków trwałych znajduje się kabina lakiernicza {tu nie pytałem ale chyba chodzi o rozporządzenia M.F jakieś} to albo można ją odliczyć w całości albo też nie - jeśli mieści się między 3 a 8 to niby tak ale to też zależy od przychodów brutto chyba z zeszłego roku - czyli nawet jeśli można to nie każdy może.
Ale to tylko tak na szybko i mniej więcej {tu liczą się szczegóły}
Podstawa to w której klasyfikacji środków trwałych jest kabina a później "dalsze schody" :)
Każdy więc sprawdzi sam ze swoim księgowym {księgową} i nawet jeśli można zamortyzować jednorazowo to zdecyduje czy warto to robić czy też rozbić na lata.

Zapewne tak od ręki -nawet dzisiaj- będzie to wiedziała osoba która ma z tym non stop do czynienia czyli Pan Projekter a jeśli nie czy też się nie odezwie to i tak każdy własny księgowy doradzi {przynajmniej powinien}

[ Dodano: 02-10-2011, 18:27 ]
Kolego ZIEMBA nic tu nie jest namieszane.
Wszystko jest jasne i czytelne w zdecydowanej większości dla każdego kto prowadzi działalność gospodarczą i choć kilka razy sam przejrzał papierki.
Tym bardziej nikogo nie namawiałem do ukrywania dochodów na siłę - mam nadzieję że źle coś odczytałeś.
Jeśli chodzi o inwestowanie i rozwijanie to niby masz rację ale też i nie. A temu nie że są pewne granice ekonomiki bądź rozsądku. Tyle że każdy gdzie indziej widzi tą granicę, a są tacy którzy nigdy jej nie zobaczą bądź zobaczą za późno.

Może stacja, może sklep spożywczy, może kuźnia, może stacja radiowa, może hotel, może basen, może prywatny parking a może jeszcze salon fryzjerski, ..... i tak dalej i tak dalej. Jak ktoś ma kasę, chęć i czas to może działać na wielu frontach ale wiesz co? Mnie to nie interesuje.
Od sporego czasu nie interesuje mnie wyścig szczurów. Wybrałem wolność i życie. Spokojne życie na luzie.
W zupełności wystarczy mi to co mam i chcę żyć na luzie a nie na walizkach i papierkach. Ktoś spędza czas nie dosypiając, biegając i pilnując a ja wolę z rodziną: odwiedzić rodziców czy znajomych, wolę czas spędzić z żoną i córką, ze znajomymi którzy też zmądrzeli i nie biegają po nocach po garażach, dziuplach i własnych warsztatach...
Każdy wybiera co uważa za słuszne. Tylko nie zawsze takie właśnie ono jest jakby na pierwszy rzut oka się wydawało.

Ale to już inna historia którą każdy pisze sobie sam.
A na już pewno ma to nie wiele wspólnego z tematem ;]
Pozdro
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 02-10-2011, 18:32   

s_t_67 napisał/a:
A na już pewno ma to nie wiele wspólnego z tematem


Oj tak :)
Z tym namieszaniem to chodziło mi o te wszystkie cyferki, nie to że cus jest zle. Nawet tego nie czytałem :)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 02-10-2011, 18:36   

ZIEMBA napisał/a:
chodziło mi o te wszystkie cyferki, nie to że cus jest zle
Cyferki się chyba zgadzają a że jest to zawiłe to sam wiem i dlatego przyznaję się że staram się jak najmniej tym interesować a w zamian bardzo długo wybierałem odpowiednią firmę do rozliczeń :) ;)
ZIEMBA napisał/a:
Nawet tego nie czytałem
Hee więc ciekawa podstawa do klepania mnie deską po plecach :angry: ;]
Ok :piwosz:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 02-10-2011, 18:39   

s_t_67 napisał/a:
Prosty przykład w tym miesiącu zarobiłeś na czysto NETTO 20 tyś więc płacisz od tego podatek dochodowy {PIT}.
Ale jeśli w ostatnim dniu miesiąca kupiłeś coś do firmy za kwotę 20 tyś NETTO to płacisz podatek czy nie?
NIE. Bo zarobiłeś 20 tyś i wydałeś te 20 tyś na firmę więc do rozliczenia podatku masz kwotę ZERO złotych dochodu - czyli ZERO złotych podatku PIT do zapłacenia.
Płacisz ,bo jest to środek trwały i możesz tylko częśćrocznie zamortyzować(tutaj będzie 20 %)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 02-10-2011, 20:22   

s_t_67 napisał/a:
ZIEMBA napisał/a:
Nawet tego nie czytałem

Hee więc ciekawa podstawa do klepania mnie deską po plecach
Ok


Oj przecież Cię nie klepałem, przeleciałm to wzrokiem i napisałem że namieszałeś, ale nie w sensie że cuś jest zle. Jak zle to odebrałeś to :pokłon: z mojej strony za pomówienia kolegi z forum. Nie miałem złych intencji ;)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 02-10-2011, 23:44   

baqo napisał/a:
Płacisz ,bo jest to środek trwały i możesz tylko częśćrocznie zamortyzować
No to jeśli tak to tak.
Lecz w ogólnym wyliczeniu nic się nie zmienia bo ostatecznie cyfry pozostaję takie same tylko zwroty są porozciągane w czasie - w takim przypadku na 5 lat ALE SĄ.
Oki ale to już temat poboczny - chociaż nie do końca.
ZIEMBA napisał/a:
Oj przecież Cię nie klepałem........... Jak zle to odebrałeś to
:) Spoko spoko. Sam żartowałem a nawet gdyby to i tak nic mnie nie ruszy {przeżyłem rządy i prezydenturę .... "IV RP", jestem żonaty, mam teściową.... więc już jestem niezniszczalny :) }
:piwosz:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 03-10-2011, 08:38   

s_t_67 napisał/a:
Jest niedziela i dzień wolny lecz aby nie było za dużo niejasności w temacie wykonałem szybki telefon do starej księgowej i sprawa z amortyzacją jednorazową wygląda mniej więcej tak, że w zależności od tego w której klasyfikacji środków trwałych znajduje się kabina lakiernicza {tu nie pytałem ale chyba chodzi o rozporządzenia M.F jakieś} to albo można ją odliczyć w całości albo też nie - jeśli mieści się między 3 a 8 to niby tak ale to też zależy od przychodów brutto chyba z zeszłego roku - czyli nawet jeśli można to nie każdy może....


Moim zdaniem nie można wliczyć kabiny w koszty przychodu jednego miesiąca w żadnym przypadku gdy FV. przekracza 4 tyś. Amortyzacja przez 5 lat, lub przyspieszona przez 3. Można zakwalifikować ją jako "piec", albo jako "suszarnię" ... technologiczną. Pisze "moim zdaniem" ... bo słyszałem, że w dwóch Sp. z o.o. komory zostały wliczone w koszty danego miesiąca choć koszt zakupu przekraczał 100 tyś .... i o dziwo nie dołączono ich do wartości inwestycji z rozliczaniem kilkuletniej amortyzacji. Jak to zostało zrobione i czy to zgodne z przepisami to już nie wiem. Obstawiam jednak, że nie ... ale specjaliści od księgowania cyferek mogą mieć jakąś sztuczkę z rękawie :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 03-10-2011, 10:33   

PROJEKTER napisał/a:
słyszałem, że w dwóch Sp. z o.o. komory zostały wliczone w koszty danego miesiąca choć koszt zakupu przekraczał 100 tyś .... i o dziwo nie dołączono ich do wartości inwestycji z rozliczaniem kilkuletniej amortyzacji. Jak to zostało zrobione i czy to zgodne z przepisami to już nie wiem.
No a ja już wiem.
Kabinę można zamortyzować jednorazowo pod głównym warunkiem iż nie jest związana na stałe z budynkiem w którym wykonywana jest działalność. Czyli jeśli podłoga to betonowa fosa z kanałami jako część kabiny która jest na niej osadzona to nie można. A jeśli kabina jako całe urządzenie jest tylko wsunięta do warsztatu -garażu- {np. chodzi chyba o ustawiane kratownice na szkielecie na wcześniejszej posadzce - bo takie coś ostatnio stare widziałem} to wtedy można. To wygląda mniej-więcej jak przepisy dotyczące wozu Drzymały :)

No ale pamiętajmy jeszcze że przepisy to jedno a interpretacje poszczególnych Urzędów to zupełnie co innego :) :) I to co dla jednego jest ok drugiemu będzie może nawet wyłudzeniem :glupek:
Ale i tak lepiej jest zamortyzować rozbijając na lata. Chociażby do późniejszego sprzedania, czy też przejęcia na własny stan ;) ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 03-10-2011, 21:36   

s_t_67 napisał/a:
... To wygląda mniej-więcej jak przepisy dotyczące wozu Drzymały :)


Mało prawdopodobne. Zakup środka trwałego powyżej określonej wartości netto ( ok 4000 zł ) musi być amortyzowany. Jego stan i przeznaczenie nie ma znaczenia. Sądzę raczej że w tamtych przypadkach te komory zostały przyjęte na stan magazynowy jako towar handlowy i dlatego poszły w koszty danego miesiąca ... a nie zaksięgowane jako środki trwałe firmy. ;)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 03-10-2011, 22:46   

PROJEKTER napisał/a:
Sądzę raczej że w tamtych przypadkach te komory zostały przyjęte na stan magazynowy jako towar handlowy i dlatego poszły w koszty danego miesiąca ... a nie zaksięgowane jako środki trwałe firmy.
Ojjj nie sądzę bo wtedy nie byłoby z nich żadnej amortyzacji aż do czasu zdjęcia ich jakoś ze stanu towarów handlowych. Ponadto na koniec roku wliczałyby się do remanentu.
No i po latach nadal ich wartość byłaby stała i powiedzmy że w przypadku np. zamykania działalności/firmy/ pozostałyby na stanie właściciela jako przychód i od kwoty netto zakupu musiałby z powrotem zapłacić odliczony wcześniej podatek PIT - bo kabiny zostały mu na stanie więc są jego przychodem/zarobkiem/ - to porypane ale coś mniej więcej takiego jest bo już raz zamykałem i wyszło że czasami nie warto zamykać :)
Ojjjj te przepisy i podatki :)
Ale z mojej strony temat wciągnięcia na stan jest zamknięty bo niezależnie od tego czy się da czy nie to pójdzie w rozłożoną amortyzację ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne