no właśnie jak to kolega napisał jest to idealna odpowiedz dla typowego sierpniowego garażowca ew. można jakoś ten filmik indywidualnie gdzieś podpiąć albo opisać
Właśnie....
Ale ja to jeszcze ja.... A to nic w porównaniu do zezwoleń dla administracji jakie ZOZO im daje Jeszcze trochę a będzie próbował kazać za sobą tornister nosić I temperować kredki....
Żartuję i nie buntuję... Oki... BASTA
Dołączył: 11 Sie 2010 Posty: 192 Otrzymał 5 punkt(y) Skąd: opolskie
Wysłany: 19-12-2010, 23:02 spies hecker hi tec 480
Filmiki dotyczą nowej serii 480 baz wodnych które mają zastąpić serie 280/285,identyczny system co standoblue standoxa zastepujący standohyd
http://vimeo.com/10098379
Kolego acer, masz odemnie duży punkt za zamieszczenie tego profesjonalnego materiału na forum..przydałby się jakiś komentarz jeszcze do każdego z tych filmów instruktażowych z Twojej strony (za który dałbym Ci pewnie jeszcze jeden punkt, choć technicznie nie możliwe )lub ze strony znawców produktów SH. których serdecznie zapraszam do komentowania ..@PP ??
Ja pomijając już sposób aplikacji lakieru bezbarwnego w tych trzech filmach
http://www.youtube.com/watch?v=akyse0KBM1I http://www.youtube.com/watch?v=cVphWQH1UUs http://www.youtube.com/watch?v=uHpe53fMaBE
zwróciłem uwagę na to że technik przeciera szmatka antystatyczną miejsce cieniowania bazą na drzwiach ..po co??..rozumiem że pod miejsce cieniowania lakierem bezbarwnym po cieniowaniu bazą można przetrzeć ściereczka aby zebrać odkurz z bazy tam, gdzie będzie nakładany bezbarwny w stosunku 50/50 z rozcieńczalnikiem do cieniowania i tam gdzie będzie nakładany sam rozcieńczalnik, ale nie rozumiem po co przecierać odkurz bazy po jej cieniowaniu pod pełną powłokę bezbarwnego?
Następna sprawa...ja rozumiem że te filmy mają pokazać siłę krycia produktu..ale wg. mnie praktycznie białe tło widmowe to już przesada..owszem może i film pokazał tą siłę krycia, ale co będzie jeżeli taka powierzchnia ulegnie uszkodzeniu mechanicznemu?..głupie uderzenie i odbicie powłoki małego kamyczka...efekt..mały biały punkt, a mógł być czarny jeżeli zastosowane byłoby odpowiednie tło widmowe...
I jeszcze jedno co mnie nieco podirytowało w tych filmach...lakiernik/technik (nie dojrzałem jakim pistoletem lakieruje po kolorze obwódki dyszy w tym filmie http://www.youtube.com/watch?v=cVphWQH1UUs) nakłada materiał (sądząc po kształcie strumienia) pistoletem SATA HVLP...i jeżeli faktycznie tak jest, to nakłada ten materiał (szczególnie przy pierwszej warstwie) z masakryczne dalekiej odległości od obiektu..nawet widać, jak bardzo duża ilość materiału jest rozpylana przez brak skupienia strumienia na samym elemencie, i przez chaotyczny, nie do końca równomierny i kontrolowany posuw pistoletu...
Tak przynajmniej i pod takim kontem, Ja odbieram tą prezentację, przyglądając się aplikacji..
po co przecierać odkurz bazy po jej cieniowaniu pod pełną powłokę bezbarwnego?
Ja Ciebie nie rozumiem o czym piszesz.
Zrobił przejscie baza i przetarł je szmatką antystatyczna.
Potem klar.
Dla mnie ok.
może na wodzie nie ma takiego problemu ale na konwencji jest bo jak nakładam perłe to przy cieniowaniu na bazie nie wiedać ale jak klarem pociągne to w garażu widać jakby postawione ziarno (na normalnym świetle tego nie widac) robiłem testy i trzeba przecierać i po problemie
Do tego właśnie zmierzałem w mojej powyższej wypowiedzi...skoro nakładamy żywice czy inne dedykowane środki przez danego producenta pod miejsce cieniowana, to po to, aby te wolne drobiny metali na odkurzu topiły się w tej mokrej podwarstwie, a skoro się utopiły, to tam już nie ma czego ściągać ściereczka ...moim zdaniem to dobre i pewne rozwiązanie...ale uznawać że przecieranie ściereczką odkurzu jest operacją prawidłową, to jaką mamy pewność że dokładnie w każdym miejscu odkurz został zdjęty z powierzchni?...istnieje przy takim zabiegu po prostu z prostego błędu ludzkiego możliwość pominięcia jakiegoś niewielkiego miejsca, gdzie po nałożeniu lakieru bezbarwnego będzie widoczna różnica w ustawieniu płytek metalu, szczególnie w przypadkach gdy w składzie bazy występuje grube ziarno..
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 22-12-2010, 20:40
jacklack napisał/a:
I jeszcze jedno co mnie nieco podirytowało w tych filmach...lakiernik/technik (nie dojrzałem jakim pistoletem lakieruje po kolorze obwódki dyszy w tym filmie http://www.youtube.com/watch?v=cVphWQH1UUs) nakłada materiał (sądząc po kształcie strumienia) pistoletem SATA HVLP...i jeżeli faktycznie tak jest, to nakłada ten materiał (szczególnie przy pierwszej warstwie) z masakryczne dalekiej odległości od obiektu..nawet widać, jak bardzo duża ilość materiału jest rozpylana przez brak skupienia strumienia na samym elemencie, i przez chaotyczny, nie do końca równomierny i kontrolowany posuw pistoletu...
kurde a mnie uczono, że przy pierwszej warstwie (przepyłce) śmigać dokładnie jak on na filmie..
zaś przy pełnej warstwie ok 5 min po przepyłce, nie zmieniając odległości prowadzić pistolet w takiej samej odległości jak przy przepyłce zmieniając jednak prędkość posuwu na duzo wolniejszy i kontrolowany i wjeżdżająć w połowę poprzedniego stumienia tzn. schodząc niżej np. na drzwiach schodzić stale co ok 12cm.
Co mi sie nie podoba to to że to film instruktażowy a zamiata tym pistoletem jak mongoł. zamiast trzymać kąt to kręci tym nadgarstkiem. Ciągnąłby drzwi i błotnik za raz to i struktura byłaby stabilna i lakierowanie szybsze a nie potem dolewanie w miejscach mniej dopryskanych np. na środku drzwi
Dołączył: 11 Sie 2010 Posty: 192 Otrzymał 5 punkt(y) Skąd: opolskie
Wysłany: 23-12-2010, 20:46
Jacklack ten talib z SH l.bezbarwny nakłada sata rp,trzeba się bardzo dokładnie przypatrzeć widać niebieski pierścień, z podkładem masz racje,od czasów od kiedy używam SH zawsze dostaje podkład hellgrau czyli jasno szary prawie biały jest jeszcze dunkelgrau(ciemnoszary)ale jeszcze takiego nie dostałem,w mieszalni powiedzieli mi ze te jasnoszare najbardziej schodzą i dlatego tegomają najwięcej na stanie,a co do tych ruchów z ręką to może go wszy gryzą w łape ,oczywiście żartuję on tam nakłada lakier 8035 i powiem ci szczerze raz próbowałem z nim zrobić barana(skórke pomarańczy) ponieważ zawsze rozlewał mi się na taką ładną drobną strukturę,więc obniżyłem ciśnienie w pistolecie(sata 3000 rp 1,2)nie pamiętam o ile ale było cholernie niskie na pewno poniżej 1 bara i trysnołem sobie kawałeczek słupka gdzie reszta była na ciśnieniu 2,5 z początku baran a jak się rozlał znowu zrobiła się taka struktura,gdzieś o ucho mi się odbiło że żeby zrobić trochę mocniejszą morke t o trzeba większej dyszy użyć ale czy to prawda,idzie powiedzieć jest to taki lakier który wybacza lakiernikowi niedouczenia co w niektórych przypadkach wku..ia,ciekaą rzeczą jest to że da się usunąć wtrącenia z bazy po przez delikatne szlifowanie tylko ciekawe czy to będzie widoczne po czasie
[ Dodano: 24-12-2010, 18:48 ]
tak będzie chyba wyglądać w przyszłości szpachlowanie :
http://www.youtube.com/wa...feature=related
w ameryce podobno już używają takich spluw,ciekawe czy producenci lakierów mają takie kartusze w ofercie ,na pewno nie tylko podnosi komfort ale co jest bardziej ważniejsze koszty ,czego to już niewymyślą,
ciekawy pistolet z 3m
http://www.youtube.com/wa...feature=related
ale do czyszczenia trzeba i tak iglice wyciągnąć w jednym momencie widać że jest ufajdrana przy spuscie
wogole oklejanie to najbardziej denerwująca czesc naprawy ale jakze istotna
dla mnie to moze nie tyle denerwujące co czasochłonne ale i bardzo to lubie bo wymaga to dokładności i przemyślenia jak dalej będzie wyglądał etap lakierowania
acer masz punkta za wstawke, szczególnie ze SH jest to jedna z moich ulubionych firm!
jacklack napisał/a:
zwróciłem uwagę na to że technik przeciera szmatka antystatyczną miejsce cieniowania bazą na drzwiach
-co do przecierania szmatka antystatyczna ma to zastosowanie w niektórych przypadkach, choc nie jest zalecane przy bazach wodnych. (mozna samemu przetestowac czy efekt jest lepszy czy nie) szczególnie jak kładziesz baze pistoletem RP.
Po pierwsze nie zawsze stosuje sie zywice do utopienia zapylenia (wiem z doswiadczenia- czas, oszczednosc lub brak produkty lub kolor tego nie wymaga itd.)
Po drugie co do koloru podkładu (prawie biały) to Jack ma racje nie jest to optymalne rozwiazanie przy odpryskach i rysach bo widac białe tło ale niestety nie kazdy warsztat stac na barwione podkłady no i prosciej jest uzywac oraz magazynowac jeden podkład do wszystkich aut. O oszczednosciach bazy przy barwionych podkładach wiem ja jak i wielu lakierników ale szef ma zawsze racje he he No i siły krycia tez nie kwestionuje ten co sie spotkał z produktami SH.
quote="jacklack"]I jeszcze jedno co mnie nieco podirytowało w tych filmach...lakiernik/technik (nie dojrzałem jakim pistoletem lakieruje po kolorze obwódki dyszy w tym filmie [/quote]
Jacku zdaje mi sie ze w tym vide gosc kładzie lack RP kiem z cisnieniu 2.5 bara, tylko efekt który widzimy jest inny na filmie a inny na zywca jak malujesz w kabinie!
Wystarczy nagrac sie koledzy na kamere zeby zobaczyc siebie samego w innym wymiarze! he he
obserwujesz wtedy swoje błedy i uwierzcie, ze nawet zaczniecie "machac" reka!
Ja sie sam zdziwiłem!
Co do video chłopaków z Auto Bayern zdziwił mnie sposób lakierowania elemetów od tej bmw 5!
Buda malowana raczej jak nalezy ale czesci? Gosciu ewidetnie pyli sobie sasiednie elementy na stojakach (a jest to metalik) ale jak by tego było mało aplikuje i suszy je na lezaco. Nie musze przypominac, ze morka bedzie inna! ale co tam to tylko bmw 5 he he
czy mi sie wydaje czy widać różnicę lakieru do maski i przedniego zderzaka jak wyjeżdża na końcu filmiku ?
chyba wydaje :P Co mnie trochę raziło w tym filmiku to : jakoś strasznie szeroko cieniował miejsce uszkodzenia- może przesadzam, ale ja tak daleko w górę bym nie poleciał- za duże prawdopodobieństwo, że jak to zauważył To_mas , że będzie na ostro z maską mimo blendera. Brak próbek ile warstw bazy właściwej- to też niezłe ryzyko- no chyba, że gdzieś porobił sobie wcześniej. No i na koniec strasznie zamiata na boki pistoletem przy aplikacji lakieru bezbarwnego- chyba nie zwracał uwagi na wiążące się z tym, straty lakieru Poza tym ok
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 79 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Toruń
Wysłany: 03-03-2011, 01:23
Dopiero teraz trafiłem do tego tematu. Wołać mnie następnym razem do tablicy
Co prawda aktualnie jestem już związany z marką Standox, to wypowiem się na temat nowej wody.
Standoblue (lub Hi-Tec, Cromax Pro, jak kto woli) faktycznie ma zrewolucjonizować lakiery wodorozcienczalne na rynku. Krycie, którym Standohyd już w tej chwili kładzie "na cycki" konkurencje ma być JESZCZE lepsze, pasowalność kolorów dokładniejsza. Co więcej ? Standoblue jest w tej chwili w ostatnim etapie testów w TC w Broniszach więc trzeba zacząć już odliczac minuty do "odpalenia" nowej lini
Zdementuje tylko plotki o tym, że nowe linie mają zastąpić stare Standohyd. Linia Standohyd (lub 280/285 w SH jak kto woli) będą sprzedawane równocześnie, nie są planowane również jakiekolwiek konwersje.
Jak bede wiedział cokolwiek więcej to bede informował na bierząco
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 79 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Toruń
Wysłany: 08-03-2011, 01:25
unek napisał/a:
abdul napisał/a:
technika i materialy?
wiec to samo co w novolu
"Szkolenie" w Novolu nawet nie stało obok szkolenia w TC w Broniszach. Nie wiem kto je będzie prowadził, ale bez względu na to jeśli macie możliwość wybrania się na szkolenie do TC czy to ze Standoxa czy SH czy DP - nie wahajcie się nawet chwili. Druga okazja może się nie trafić, a na prawde dużo wiedzy można stamtąd wywieźć. Przede wszystkim szkolenia prowadzą osoby, które dane materiały znają od A do Z i nie zagniecie ich żadnym pytaniem. A sam program szkolenia też jest ciekawy i kształcący.
PP,
mam takie pytanko bo ja jade włanie na szkolenie z SH..
wiec czy tam bedzie tez standox??
bo u mnie w mieszlnii jest tak szzyld SH a w mieszlnikach SH i Standox
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 79 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Toruń
Wysłany: 08-03-2011, 02:05
Kiedy jedziesz na to szkolenie ? No i jakich materiałów używasz, nie jestem w stanie określić, czy jedziesz na szkolenie SH czy STX bo nie ja Cie na nie zapisywałem
W TC są osobne pomieszczenia dla SH, STX i DP. Szkolenia też są osobne więc jeśli jedziesz na szkolenie Standoxa to będa Cie szkolić technicy Standoxa na materiałach również Standoxa. Jeśli z SH to sytuacja się odwraca co oczywiste.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 79 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Toruń
Wysłany: 08-03-2011, 09:07
unek napisał/a:
PP,
28/29 kwiecien albo 16/17 maj.mam do wyboru
a robie na tym
Lakier Kristall-Pro z utwardzaczem MS-X 2:1, oryginalny rozcienczalnik do bazy, zmywacz wodny, antysilikon przeciw oczkowaniu. Pytanie tylko do czego używasz utwardzacza 3005 ? Do podkładu czy klaru któregoś z palety SH ?
Jeśli chodzi o szkolenia to wysyłają Cie na szkolenia ze Spies Heckera i gdybym ja miał wybierać to wybrałbym termin kwietniowy - z Mariuszem i Jackiem. Konkretna para, wiele się od nich można nauczyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum