lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Mini Morris szp natryskowa vs podklad
Autor Wiadomość
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 13-07-2011, 21:25   Mini Morris szp natryskowa vs podklad

Witam odrestaurowuje Mini'ego w komorze silnika bylo tak brzydko i rdzawo ze postanowilem to wyczyscic szczotka druciana i wymiaskowac teraz mam czysto ale wrzery zostaly i mam pytanie co mam najpierw polozyc szpachle natryskowa czy podklad?? tak sobie myslalem zeby polozyc tylko szpachle natryskowa aby wypelni;a wszystkie wrzery (po rdzy) ladnie ja przetrzec i juz na to sam lakiero... jak myslicie??
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
lukasz509
uzależniony od forum


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 339
Punkty: 3/2
Skąd: wadowice
Wysłany: 13-07-2011, 21:42   

i po pół roku wyjdzie ci to samo szpachla natryskowa nie ma żadnej właściwości antykorozyjnej daj najpierw epoxyd a potem (podkład-lakier lub szpachle )
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
szczepar
Bywalec
Amator


Wiek: 42
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 23
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: Milanówek
Wysłany: 13-07-2011, 21:46   

Piotrek.28jp:
Wszystko zależy od materiałów.
Im wiecej bedziesz czytał tu na forum, tym wiecej bedziesz wiedzieć i tym wiecej bedziesz miec wątpliwości. ;)
Generalnie też zabieram się do samochodu, więc nie mam doświadczenia praktycznego za wiele. Natomiast po przeczytaniu tu na forum kilku dłuższych wywodów znalazłem chyba takie metody.

Starszych na forum proszę o poprawienie mnie jeśli się mylę.

Generalnie nikt nie lubi tu kładzenia czegokolwiek na rdze ;) Wyciąć wspawać i położyć poprawnie kilku warstową powłokę.
Ale jeśli juz upieramy się zostawić rudą, czy to z powodu zabytkowości samochodu, czy też jesteśmy amatorami i nie mamy technicznie możliwości wyciąć i pospawać :

- Wytrawiacz na rdze , Podkład Antykorozyjny , I tu dalej zależnie co potrzeba szpachla czy tez baranek.
Oczywiście jak jesteś obyty w temacie, to znajdziesz szpachlę która ma właściwości antykorozyjne, i wtedy położenie jej nie jest błędem. (Ale jak to Projekter pisał trzeba dokładnie przestudiować noty katalogowe preparatów)

Dla nas amatorów i laików najmniej niebezpiecznie jest :
- jechać preparatami jednej firmy
- nie kombinować
- czytać dokładnie co na co kładziemy :)

Ja sam przybieram się do zrobienia maski w CC (samochódu szkoda oddawać do lakiernika, bo wartość roboty przekroczy wartość samochodu)
I wydaje mi się że w moim (jak i twoim przypadku) najlepiej zrobić to w ten sposób
1. Odrdzewiacz na rdzę
2. Podkłąd epoksydowy
3. Szpachla + szlifowanie spachli (i tu trzeba na gradacje papieru uważać)
4. Podkład epoksydowy na szpachle i przetarcia
5. I tu lakier , lub preparat do ochrony podwozia

Pozdrawiam i zachęcam do czytania :)
_________________
Automatyk to człowiek od którego zależy wszystko ale który nie ma na nic wpływu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 13-07-2011, 22:00   

rdzy u mnie juz nie ma :) pozniewaz wypiaskowalem tylko wrzery mi zostaly i nie wiem co na nie polozyc :( a jak juz na nie cos bede kladl to wychodzi mi tak ze cala komore silnika bede musial tym klasc (to jest 1 sprawa) :) a pozniej musze polozyc szpachle natryskowa zeby wszystko wyrownac bo nie wszedzie oryginalny lakier zdarlem... a na wyrownana ladnie szpachle mialem zamiar klasc baze (czyli lakier bezbarwny z utwardzaczem) Wiec na te wrzery (gola blache) jako pierwsze moze byc podklad Profix Podklad akrylowy HS 5:1 z utwardzaczem a pozniej na to szpachla natryskowa i baza z lakierem dobrze mysle czy sie myle??
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
GioW
Dostawca


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 342
Punkty: 6/5
Skąd: FMI
Wysłany: 13-07-2011, 22:25   

Piotrek.28jp napisał/a:
rdzy u mnie juz nie ma :) pozniewaz wypiaskowalem tylko wrzery mi zostaly i nie wiem co na nie polozyc :( a jak juz na nie cos bede kladl to wychodzi mi tak ze cala komore silnika bede musial tym klasc (to jest 1 sprawa) :) a pozniej musze polozyc szpachle natryskowa zeby wszystko wyrownac bo nie wszedzie oryginalny lakier zdarlem... a na wyrownana ladnie szpachle mialem zamiar klasc baze (czyli lakier bezbarwny z utwardzaczem) Wiec na te wrzery (gola blache) jako pierwsze moze byc podklad Profix Podklad akrylowy HS 5:1 z utwardzaczem a pozniej na to szpachla natryskowa i baza z lakierem dobrze mysle czy sie myle??

Jak już dasz podkład wypełniający to zobaczysz czy będzie konieczność kłaść na to jeszcze szpachlówki natryskowej. Myślę, że aż takich dużych tych wżerów nie ma :> Jednak tak jak koledzy mówią, skoro masz już gołą blachę to lepiej to zabezpieczyć reaktywnym/epoxydem, następnie na to wypełniający, baza i lakier. Sam podkład czy szpachlówka nie uchronią Cię przed pojawianiem się nowych ognisk rdzy, a pewnie wiesz że to na pewno zacznie się pojawiać ;)

P.S. jeśli mówisz o CP388 to lepiej dołożyć ciut więcej i wziąć lepszy podkład ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 13-07-2011, 22:32   

GioW napisał/a:

P.S. jeśli mówisz o CP388 to lepiej dołożyć ciut więcej i wziąć lepszy podkład ;)


W sklepie mowili ze to najlepsze wiec mi dali ja sie na tyle nie znam i kupilem ;)
Wiec reasumujac na gola blache: 1. reaktywny/epoxydem; 2. Podklad (w moim przypaku CP388; 3. ewentualna szpachla natryskowa; 3. baza lakiery...

a jeszcze miedzy ktorymi punkcikami mam wypelniac szpachla jakies wieksze dziury, wgniecenia?? (kilka ich mam)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
GioW
Dostawca


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 342
Punkty: 6/5
Skąd: FMI
Wysłany: 13-07-2011, 22:40   

Piotrek.28jp napisał/a:
GioW napisał/a:

P.S. jeśli mówisz o CP388 to lepiej dołożyć ciut więcej i wziąć lepszy podkład ;)


W sklepie mowili ze to najlepsze wiec mi dali ja sie na tyle nie znam i kupilem ;)
Wiec reasumujac na gola blache: 1. reaktywny/epoxydem; 2. Podklad (w moim przypaku CP388; 3. ewentualna szpachla natryskowa; 3. baza lakiery...

a jeszcze miedzy ktorymi punkcikami mam wypelniac szpachla jakies wieksze dziury, wgniecenia?? (kilka ich mam)

A gdzie Ci powiedzieli, że CP388 jest najlepszy? :D (chciałbym się dowiedzieć kto tak pięknie zachwala ten podkład) Inne materiały też Profixa wziąłeś :>

Jeśli chcesz kłaść szpachlę to odpada reaktywny.
Więc tak:
1) epoxyd
2) szpachla
3) wypełniający
4) baza
5) klar
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 13-07-2011, 23:03   

Nie reszte dali mi z innej firmy czerwone puszki z reklama... kupilem. To moze do swoich podpunktow podaj jakies optymalne firmy jakich najlepeij bylo by uzyc :) a w kilku miejscach mam dziurki i wgniecenia gdzie musze wypelnic szpachla. Myslalem tez nad wypelnieniem tych wrzerow po rdzy szpachla ale ona dobrze nie wypelni i chyba nie zda dobrze egzaminu na dluzszy czas
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
GioW
Dostawca


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 342
Punkty: 6/5
Skąd: FMI
Wysłany: 13-07-2011, 23:08   

Piotrek.28jp napisał/a:
Nie reszte dali mi z innej firmy czerwone puszki z reklama... kupilem. To moze do swoich podpunktow podaj jakies optymalne firmy jakich najlepeij bylo by uzyc :) a w kilku miejscach mam dziurki i wgniecenia gdzie musze wypelnic szpachla. Myslalem tez nad wypelnieniem tych wrzerow po rdzy szpachla ale ona dobrze nie wypelni i chyba nie zda dobrze egzaminu na dluzszy czas

Konkretnych produktów nie podam bo źle to zostanie odczytane na forum ;)
Dlaczego twierdzisz, że szpachla nie wypełni dziur? od tego właśnie są szpachle (ale lepiej wziąć zwykłą - softa jakiegoś a nie tą natryskową).
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 13-07-2011, 23:25   

GioW napisał/a:

Konkretnych produktów nie podam bo źle to zostanie odczytane na forum ;)
Dlaczego twierdzisz, że szpachla nie wypełni dziur? od tego właśnie są szpachle (ale lepiej wziąć zwykłą - softa jakiegoś a nie tą natryskową).

Ja wiem ze po to jest szpachla tylko teraz kiedy ja uzyc czy jeszcze wtedy jak bede mial gola blache czy juz po tym pierwszym podkladzie?? a z natryskowej chyba zrezygnuje bo moze jak dam podklad i go doszlifuje to juz nie potrzebna bedzie antryskowa. To bym bardzo Cie prosil o dokladne rozpisanie co od poczatku do konca i po kolei zrobic byl bym bardzo wdzieczny bo wydaje mi sie ze troszeczke jezstem juz zagubiony w tych podkladach :/
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
GioW
Dostawca


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 342
Punkty: 6/5
Skąd: FMI
Wysłany: 13-07-2011, 23:28   

Piotrek.28jp napisał/a:
GioW napisał/a:

Konkretnych produktów nie podam bo źle to zostanie odczytane na forum ;)
Dlaczego twierdzisz, że szpachla nie wypełni dziur? od tego właśnie są szpachle (ale lepiej wziąć zwykłą - softa jakiegoś a nie tą natryskową).

Ja wiem ze po to jest szpachla tylko teraz kiedy ja uzyc czy jeszcze wtedy jak bede mial gola blache czy juz po tym pierwszym podkladzie?? a z natryskowej chyba zrezygnuje bo moze jak dam podklad i go doszlifuje to juz nie potrzebna bedzie antryskowa. To bym bardzo Cie prosil o dokladne rozpisanie co od poczatku do konca i po kolei zrobic byl bym bardzo wdzieczny bo wydaje mi sie ze troszeczke jezstem juz zagubiony w tych podkladach :/


Napisałem Ci w podpunktów dwa posty wyżej ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 13-07-2011, 23:36   

ok wiec tak
0) oszlifowanie powierzchni oczyszczenie odtluszczenie osuszenie
1a) epoxyd tylko jaki pierwszy raz cos takiego slysze
1b) mata z zywica (juz na wieksze dziury zamiast spawania)
2) szpachla (wypelniam wgniecenia dziurki)
3) wypełniający (w moim przypadku CP388- chyba nie bede szukal innego)
4) baza (niebieska perla :D )
5) lakier

Prosze o potwierdzenie ew. zmiane bede bardzo wdzieczny i zadowolony efektami i przebiegiem prac pochwale sie po zakonczenoiu :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
GioW
Dostawca


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 342
Punkty: 6/5
Skąd: FMI
Wysłany: 13-07-2011, 23:41   

Idź do sklepu gdzie kupowałeś materiały i poproś o dobry podkład epoxydowy (lepiej żeby był 6:1, 4:1 i mniejszy) z rozcieńczalnikiem do niego i już ;)

Reszta tak jak napisałeś, duże ubytki (żywica z matą), małe ubytki (szpachla soft - aby dobrze się szlifowała) ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 13-07-2011, 23:54   

GioW napisał/a:
Idź do sklepu gdzie kupowałeś materiały i poproś o dobry podkład epoxydowy (lepiej żeby był 6:1, 4:1 i mniejszy) z rozcieńczalnikiem do niego i już ;)

Reszta tak jak napisałeś, duże ubytki (żywica z matą), małe ubytki (szpachla soft - aby dobrze się szlifowała) ;)


ok kupie podklad epoxydowy (jeszcze musze poczytac jak go sie nanosi :) ) i ze szpachli natryskowej rezygnuje w takim razie a nierownosci bede docieral na tym moim podkladzie CP 388.
Dzieki wielkie za pomoc jak zrobie podziele sie efektem bo to moj 1 raz :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 14-07-2011, 13:41   

GioW napisał/a:

Reszta tak jak napisałeś, duże ubytki (żywica z matą), małe ubytki (szpachla soft - aby dobrze się szlifowała)


Popukaj sie po głowie jaka mata z żywicą niepoważny jesteś człowieku? Widzisz żeby to ktoś robił taką sztuke.


Wszystkie dziury należy zaspawać ! !!
Jeżeli masz wypiaskowane elementy to proponuje polakierować to epoxydem po odczakaniu czasu podanego w karcie technicznej produktu którego użyłeś możesz nałożyć szpachle natryskową albo szpachle wypełniającą. Najlepiej taką którą sie dobrze szlifuje. Miejsce które masz narażone na wstrząsy np kielichy mocowania poduszek silnika itp proponuje zacynować. Szpachla napewno tam popękam, o czym przekonałem sie na własnej skórze.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 14-07-2011, 13:45   

madmax napisał/a:
GioW napisał/a:

Reszta tak jak napisałeś, duże ubytki (żywica z matą), małe ubytki (szpachla soft - aby dobrze się szlifowała)


Popukaj sie po głowie jaka mata z żywicą niepoważny jesteś człowieku? Widzisz żeby to ktoś robił taką sztuke.

Jeżeli masz wypiaskowane lementy to proponuje polakierować to epoxydem po odczakaniu czasu podanego w karcie technicznej produktu którego użyłeś możesz nałożyć szpachle natryskową albo szpachle wypełniającą. Najlepiej taką którą sie dobrze szlifuje. Miejsce które masz narażone na wstrząsy np kielichy mocowania poduszek silnika itp proponuje zacynować. Szpachla napewno tam popękam, o czym przekonałem sie na własnej skórze.


Nie ma obawy ubytkow nie mam duzych tylko male kilka dziurek 4cmx4cm i facet ktory odrestaurowuje samochody poradzil mi mate z zywica tylko najpierw na gola blache odtluszczona dac podklad epoksydowy jak wyschnie mate z zywica na dziurki ew. szpachla i na to albo szpachla natryskowa albo podklad wypelniajacy i to pozacierac i lakierowac. a na kielichy czy podych to nie jestem taki glupi zeby dawac tam szpachle czy zywice (ale akurat takie miejsca mam zdrowe)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
To_mas
Klubowicz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 2787
Punkty: 24/11
Skąd: Żywiec
Wysłany: 14-07-2011, 13:51   

daj foto jak to teraz wygląda:)
_________________
gg 6794125
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 14-07-2011, 15:15   

To_mas napisał/a:
daj foto jak to teraz wygląda:)


Dam wieczorem jak juz skoncze to kilka dam tylko czym ten epoksyl nakladac??
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
GioW
Dostawca


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 342
Punkty: 6/5
Skąd: FMI
Wysłany: 14-07-2011, 17:45   

madmax napisał/a:
GioW napisał/a:

Reszta tak jak napisałeś, duże ubytki (żywica z matą), małe ubytki (szpachla soft - aby dobrze się szlifowała)


Popukaj sie po głowie jaka mata z żywicą niepoważny jesteś człowieku? Widzisz żeby to ktoś robił taką sztuke.


Wszystkie dziury należy zaspawać ! !!

Sam się popukaj :O Kolega sam napisał, że zamiast spawania chce dać matę, a Ty wyskakujesz ze spawaniem. Naucz się czytać ze zrozumieniem. Nikt tam nie pisał, że brakuje pół blachy czy coś w tym rodzaju. Jestem ciekawy jak Ty każdą dziurkę spawasz... już to widzę, weź się nie ośmieszaj.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 14-07-2011, 19:16   

zgodnie z obietnica przesylam zdjecia 1 w trakcie piaskowania 2 po pokryciu epoksydu (pedzlem) [Efekt 3 dniowej pracy]

1.jpg
w trakcie piaskowania
Plik ściągnięto 501 raz(y) 71,55 KB

2.jpg
polozony epoksyd na gola blache
Plik ściągnięto 550 raz(y) 72,61 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 14-07-2011, 20:33   

GioW napisał/a:
już to widzę, weź się nie ośmieszaj.


To ty się nie ośmieszaj. Kto to widział upychać dziury matą i żywicą. Robiłeś cokolwiek przy samochodach?

Łatanie nawet najmniejszych dziurek przy pomocy żywicy i włókna stanowczo odradzam i prawdopodobnie wszyscy którzy znają temat to potwierdzą.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
remo_2007
Wymiatacz



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 191
Otrzymał 8 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 15-07-2011, 20:19   

Myślę jak kolega wyżej że każdy ubytek zaspawać,wszystkie miejsca do których coś przykręcamy na tej macie wytrzyma bardzo krótko bo karoseria pracuje co mocne trzyma a słabym punkcie pęka. Takie jest moje zdanie a trochę sztrucli po przejściach robiłem.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Piotrek.28jp
Użytkownik


Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 16
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 15-07-2011, 21:26   

remo_2007 napisał/a:
Myślę jak kolega wyżej że każdy ubytek zaspawać,wszystkie miejsca do których coś przykręcamy na tej macie wytrzyma bardzo krótko bo karoseria pracuje co mocne trzyma a słabym punkcie pęka. Takie jest moje zdanie a trochę sztrucli po przejściach robiłem.

Akurat ja do maty nie mam zamiaru czegos przykrecac a napewno jak w/w wzmacniac kielichow czy cos w tym stylu
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 16-07-2011, 16:22   

Cytat:
Akurat ja do maty nie mam zamiaru czegos przykrecac a napewno jak w/w wzmacniac kielichow czy cos w tym stylu


http://lakiernik.info.pl/...er=asc&start=15

Przeczytaj ten wątek 15 razy i 200 razy się zastanów zanim nałożysz pierwszą warstwę tej żywicy.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Fytlon
Użytkownik


Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 7
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: Kielce
Wysłany: 22-07-2011, 19:45   

Nie kładź żadnej maty żywicy. A pana który się zajmuje odrestaurowywaniem zabytków i kładzie matę i żywicę pozdrów ;)

Lepiej podjedź do kogoś niech to zaspawa i problem z głowy. Jak już coś robić to porządnie :) Zabytki mają wytrzymać dłużej niż oryginał :)

Pozdrawiam Łukasz
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne